Już od dosyć dawna (2-3 tygodnie) możn a było spotkać Nuskeia smigającego po poh'u , podszczypywalem mu Gs'ki z leksza, a on w nagrode mnie uhnoł jak mnie leader do red'a przyatakowal , całkiem w porzadku typek zniego jest.

Lord nie sharuje postaci. A kolejne do tych co twierdzą, że grają w kafejkach. Oni grają w sieci lan, to nie jest kafejka. Tak samo robią Szwedzi.

Ciekaw jestem czy nie ma czasem ktoś filmiku, który zrobił Raa banując się:>

bylo by fajnie jakbys zaczerpnal troche infromacji zanim zarzucisz komus ze jest w bledzie. lord ma ze 3 ownerow, i oni graja w cafejce, ktorej wlascicielem jest vidente. a czym w ogole jest kafejka? siecia lan podlaczona do netu :D

Pawlon jak już taki madry jesteś to Lord ma jednego ownera,wcześniej Lordem grał jego brat;]

Co do war to poczekamy aż oni wyjdą expić i kto wytrzyma logi Kondy;p
Ja już nie chce grać na galanie ponieważ kilka osób którym od dawna pomagałem powiedziało mi,że jak będą odchodzili na new to dojdą do HWL i będą im pomagali.

Demi przenies sie na jakis inny serv. Na galanie bedzie tak zawsze jak jest teraz

o nowy serv er sie nie martw , a jesli twoi koledzy stana na przeciw ciebie z blachego powodu.. to widzisz z jakimi osobami utrzymywles cieple stosunki... widocznie zle trafiles.

Lord Angel of Fires, to masowo sharowana postac.

no sorry ale jesli sam wierzysz w to co mowisz to gratulacje :D

a co do wojny.. a co komu nowy serw pomorze? amosferze na serwerze tworza playerzy, jak sami sie nie zmienimy to nic sie nie zmieni na tym czy na innym serwie ;)

demi@ mysle ze nie kazdy sie zgadza z Twoim rozumieniem stwierdzenia "od dawna pomagalem". no i skoro ktos mowil ze bedzie im pomagal to widocznie ma powod.

PS: nowego serwa raczej zbyt szybko nie bedzie, bo juz od dawna obecne serwy nie sa zapelnione + dosc duza grupa playerow protestuje przeciw nowym serwerom :P

o ile dobrze pamiętam to wszystko już było :P Ile razy demi już opuszczałeś padoły galany?? Lepiej daj się na spokój z takimi "proroctwami" 115+ rp to nie jest coś co się zostawia ot tak i idzie na new serw (tym bardziej że bywałeś już w gorszej sytuacji). War jak war lord sharuje nie sharuje kogo to obchodzi w każdym bądz razie był zhakowany/ bądz to była jego "świadoma" decyzja (no cuż po działaniach icarusa...). Zaxuhe i raa no tu już trochę inaczej. Zaxuhe jedni go lubili inni nie tak jak wszystkich raa hehe litle Paer (pamiętam jak ze 3 dni temu do wszystkich w veno depo pisał na pw pay 3k or hunted) u raa była to świadoma decyzja u zaxuhe już nie (swoją drogą na tibia.com ktoś tam napisał że to van i ujin hakneli zaxuhe hmmm kto wie).

van hellsinghs po hacku..

wyglada na to ze niedlugo koniec z dominion, znajac polakow to teraz 3/4 z nich zaplaci albo/i zmieni serwa.

van ,lord angel of fires ,bebe-galana i ujinn zrobili nową gildię langan team .

Invite
 

Do Dominion zostal zaproszony 68 ED (Najempur). Jak dotąd Argentyńczyk nie zdecydował się jeszcze zasilić szeregów tej gildii, mimo że nawet dzisiaj był online. Z pewnością Dominion przyda się każde wsparcie. :p

Dzisiaj pod depo w venore (jakies 15 minut temu) szalalo HWL , Royal Sibum zalapal pz na Xanorze, Rain~ i Zazek trapowali go , po czym zjawil sie Wojtix i ubili Sibuma , potem atakowali losowych sorców/dru idów pod depo , ogólnie impreza wyglądała jak zwykle, jakieś noob chary wygłaszające rasistowskie teksty przeciwko polakom itd.


druga sprawa to wielki kozak Thum Thum dołączył do HWL , chlopak dla mnie juz nie jest nawet smieszny on jest poprostu zalosny ,wczeniej nie miszal sie w wojne z gownianego powodu (tak naprawde sie bal) ale teras kiedy HWL ma lekka przewage (a przynajmniej morale maja wysokie) dolaczyl.. eh szkoda mi słów.

Yhm.. Od kiedy Hwl expi nieda się normalnie grać :P czyli galana po staremu ;)

A tak narzekaliscie na dominion... to teraz macie ^^

Galana po staremu, to były czasy, kiedy można było expić normalnie w krypcie od 24 do 4 rano. A dziś? ...

nic dodac nic ujac :) cala prawda^^

Chcecie HWL to macie ja już jestem max 2h na tibi na innym servie pomagam bratu sorca robić;]

Jak sie ja sie ciesze ze juz nie gram na galanie:)
Nie wiem jak opisac to co sie stalo, powiem jedno Hwl pokazalo klase ;]

Wiecie co wam powiem lubie troche Dominiom, ale Ciebie Demi nie...
Jestem za tym zeby Cie ubili z 5 razy jeszcze, a wracajac do Royal Sibuma, sam go dzis druidkiem lalem z rozdzki, on ma hunta od calej Galany... Ehh..., po co komu wojny? Do niczego nie prowadza, a i tak predzej czy pozniej sie pogodzicie....:baby:

Haha, nice joke mr. PriceList xD

Sry ale ja narzekałem na Dominion??8o znajdz mi taki post w którym narzekam na dominion. Zawsze byłem na tym forum przeciwko Hwl i będę nadal. Demi, macie w końcu silną gildię, więc możecie się chyba zebrać i pofragować?

Powiec w prost że nie potrafiles sobie poradzic z dowodzeniem swoja gildia, a teras zwyczajnie uciekasz. Niewiem kto (ty ?) dowodzil u was "w trakcie bitw" ale to byl jakis kretyn bez zmyslu taktycznego , zamiast pomagac bratu robic sorca (czyt. cheatowac) na in nym serverze , wejscie zalatwcie sobie ventrillo , jesli macie problemy z angielskim podzielcie sie na gropy ktore beda kooperowaly i komunikowaly sie za posrednictwem leaderow (english speaking plax) i do rob oty.Wczoraj HWL bylo rozproszone i bawilo sie w pk/xp , mogliscie spokojnie zfragowac 3-5 osob robiac mass loga.. I pamietaj , ni e warzne czy padniesz , dopoki mozesz walczyc , walczysz.

swietne slowa, tylko jesli znasz troche historie galany to zawsze tak bylo...
jak tylko robilo sie ciezej to demi uciekal na inny serw... a potem sie wypiera ze sharuje z bratem ;D

demi Ty po prostu nie potrafisz podjac zadnej walki tak samo jak reszta polakow. myslales ze sama obecnosc kondy w gildii + niezle levele i juz macie wojne wygrana? no to powodzenia bo zalatwila was grupa z duza nizsza srednia levela ;)

Cos Ci sie nie podoba w mojej Price Liscie, napisalem ja tak jak chodza ceny na trade, wiec czego sie czepiasz??;>

Tamte czasy to historia, teras trzeba napisać nową żeby za rok ktoś to pod depo opowiadał przy piwku.


Co do Ventrillo , pamietam jak gralem jeszcze w inna gre online , ogolnie zabawa polegala tam na wbiciu lv i potem ciaglym pkowaniy w "colony zone" i 2 razy w tygodniu uczeszczaniu na wojnie (orci kontra ludzie) , ja bylem w gildi Czesko-Slowackiej , ci ludzie tak jak Polacy naprawde salbo znaja angielski ,a czasem jak walnelem "kombo" po polsku to terz nie umieli sie polapac , ale wracajac do tematu, ustalilsmy liste prostych komend, ktore mogl kazdy zrozumiec ( na potrzeby systemu pvp tamtej gry) , po 4 miesiacach , bylismy 2 gildia servera (w rankingach) i jednymi z najlepszych graczy na swiecie (pvp grupowe) , walki typu 8 naszych (druzyna mogla tam liczyc 8 osob) kontra 30-50 ludzi (gralismy orcami ^^) , konczyly sie tym ze po smierci 20 ludzi , reszta pedzila do swojej bazy z naszymi butami na plecach... WSZYSTKO DA SIE WYGRAC , LICZY SIE TAKTYKA , KOMUNIKACJA I KOOPERACJA.

Powodzenia Demi , wejs swoja gildie w garsc , spedzcie kilka godzin na planowaniu co bedziecie robic i pokarzcie im ze "polak potrafi" zgrac sie z szwedami/reszta swiata.

Zapomnialem dodac, dzisiaj Anevarix probowal organizowac maly skok na Huyiberta na poh'u , do poki bylem online nic z tego nie wyszlo , ale przynajmniej PROBOWAL cos zrobic..

Anevarix , kudosy dla ciebie :D

Demip, Demi. Macie trochę racji. To był całkiem fajny człowiek. Spokój z nim na Galanie, można pogadać. Ale ciś ostatnio do głowy mu strzeliło, zaczął bawić się w PA, w pana i władcę. Bo silna gildia? Bo Konda? heh. Taka zawsze była Galana. Blackboarded Marauders, Patriots, HWL, Maffers. Możnaby wymieniać. Cóż szkoda, bo to odbiera chęć do gry. I nie mozna powiedzieć o wszystkich w HWL czy w Dominion że jakieś PA. Jest kilka "wyrazistych charakterów" (Kardear, Sir Imp itd.) którzy to PA preferują i rozwijają i masa osób, któryz nie potrafią się im przeciwstawić i z nimi razem się w to "bawią", ich dobrych znajomych. Cóż, czekać aż się poprawi czy grać i starać się iść swoją drogą i nikomu się nie narażać, czy też bawić się w Thum Thum'a i dołączać do gildi, mającej przewagę?

Hail Galana!!

OEN padl.....zobaczymy co teraz zrobi Konda....

chyba pasc zeby sie z nim zsolidaryzowac




edit:

Oen kiedys padl na pustyni miedzy ankh a darashia w 3 sek wiec czego oczekiwac...?

Nie byl gotowy na kombo to padl w 3 sekundy, a ze nie uzywa durnego bot'a jak wiekszosc z was to niestety mpadl (wtedy na pustyni) , nic tylko szacunek dla niego.

nom masz racje, ale wiesz co? ja bym na ich miejscu jednak siegnal po bota.. sam nie chetuje ale nie jestem na jego miejscu ;) knight + dobry bot taki jak maja np ludzie z HWL to prawieze forteca nie do zabicia. wiem bo pamietam ile mialem takich akcji na test servie ;)

w ogole wszyscy tu demiego cale zycie wielbili jako niemalze najwiekszego fightera polski, a prawda jest taka ze nie optrafi kontrolowac swojej gildii, ani teraz ani nigdy wczesniej. problemy komunikacyjne to nie problem kiedy 70% gildii to polacy... tyle ze oni maja tylko lev i malutenka wiedze o grze...
HWL zasluzenie wygrywa wojne ktora byla "przegrana" od poczatku. no ale to swiadczy tylko wlasnie jak napisales czym jest doswiadczenie i kooperacja w tej grze! jak ktos nie skapowal to WSZYSTKIM :P

Ekhm, wypraszam sobie ja nie uzywam botow, a na takiej wojnie powinno sie uhac na deep green a nie czekac na kolejne hity

To był 1 raz, kiedy Oen nie używał bota podczas wojny. I tak to się skończyło.

Do czego zachęcasz? Co to za satysfakcja być twierdzą, jeśli się cheatuje? Czy nie większa frajda jest z tego, że bez bota się zrobi kilka fragów, z kilku ciężkich sytucaji ucieknie? Ale cóż, podczas wojny bot to podstawa;/ Dlatego tak wileki był Jejihev, który jako jedyna osoba z liczących się na Galanie, podczas wojen nie używał bota...

http://tibicams.tibianetwork.net/en/movies/show/9782

Oen die, troche dziwny ten filmik ;p

zle mnie zoruzmiales... ja nie zachecam nikogo do uzywania botow i jestem tego wielkim przeciwnikiem... ale jesli bym wiedzial, a mysle ze oen wie, ze powiedzmy z nerwow czy cos nie dam rady sie uhac samemu, no to w takiej walce, w ktorej stawka jest 2 letnia praca na serwerze, bo jak wiadomo oen i konad nie moga zaplacic, zrobilbym wszystko zeby zwiekszyc swoje szanse. zwlaszcza ze jest ogolnie wiadoma rzecza ze wiekszosc przeciwnikow tez cheatuje i z tad ich wielkie sukcesy po czesci ;)

oen nigdy nie botowal, tak samo jak konda - co zreszta widac an wszystkich filmikach z nimi w roli glownej

PS: w tej sytuacji mysle ze oen po prostu przestal sie uhac, byl trapniety bez szans na wyjscie, mysle ze zrobil to celowo bo nie blyo sensu tracic uhow, przynajmniej ja bym tak zrobil. swoja droga pojscie na expa i to na d lair gdzie tak latwo pasc bylo beznadziejna glupota.

heh, troche dziwne, 7 dni ma pacca i konczy jak Konda, wiec HWL bedzie rzadzic teraz Galana

Anevarix? Jesteś pewny że to on "planował"? HAHAHA
Nie wiem kim jesteś, ale musiało cię nie być wtedy na pohu skoro tego nie wiesz, a jeśli cię tam nie było to nie powinieneś o tym pisac -.-
Atak planował głównie Dzumior razem ze mna (po tym ataku zamierzałem dołaczyć do wojny) i Little Pibby.
Prosiliśmy o pomoc Anevarixa, ale ten (nie wiem nawet jak go nazwac...) powiedział nam że nam nie pomoże i że będzie im płacił.
Nie wiem za co te "kudosy" dla niego ale dobra...

Po tym co zrobił Anevarix nie mam zamiaru dalączać do wojny i niech mnie juz nikt o to nie prosi...

pawlon jeżeli chcesz krytykować nas powiedz kim jesteś albo conajmniej swoje osiągnięcia,bo jeżeli nigdy nie byłeś w takiej sytuacji to lepiej nie oceniaj innych za to co robią.Większość HWL cheatuje,dzielą się kontami,a to bardzo ułatwia sprawe.Wyobraź sobie,że my byśmy tak się podzielili i 24/7 połowa największych od nas lvli byłaby gotowa.Niestety większość z nas ma wakacje i nie gra teraz.Poczekamy aż Lovize będzie odbanowany wtedy zaczniemy my im niszczyć przyjemność z gry naszymi masslogami.Co do kontroli nad gildią to jest to trochę trudne skoro połowa polaków niezna angielskiego,tak samo venezuela i potrzeba kogos do tłumaczenia.Nie radze sobie z kontrolą ich bo nie znam 4 języków.

;/
 

Ja tam nadal jestem za Oenem. Właściwie on nikomu nie wadzi tylko obrywa mu się za Kondę. :(
@Demiphant
Lovize nie ma bana, więc nie wiem o co chodzi...

XD
radzilbym ci sprawdzic kiedy ostatni raz sie logowal ;)

nie, nie bylem nigdy leaderem gildii w wojnie. co nie zmienia faktu ze ty nawet z polska czescia gildii, ktorej jest wiekszosc, nie jestes w stanie sie zorganizowac. nawet tutaj na forum, jak ja i inni zwracalismy ci uwage ze musicie podjac walke i tepic ich sneak attacki to ty sie tylko smiales "zobaczymy jak bedzie konda itp" no i masz, trwalo to ponad miesiac, ale dorwali was po1, raz za razem, i juz duza czasc sie splaca albo zmienia serwa co mozna zobaczyc poprzez czytanie trade chanell(wyprzedaja eq).

a teraz co? nadal nie potrafisz sie przyznac do bledu i slyszymy "zobaczymy co bedzie jak lovize odbanuja". fakt ejst taki ze bez kondy nie jestes w stanie zrobic nic, nawet sprobowac. owszem krytykuje, ale dziwisz sie? jak wy nawet nie probujecie? co innego jakbyscie kombinowali i pokazaywali ze robicie co mozecie ale nie wychodzi, ale nie, wy po prostu nic nie robicie. a jak sie zarzuca ze uciekasz z serwa to mowisz ze ktos tam cos tam powiedzial ze dojdzie do hwl i nie bedziesz tu gral. czyli idziesz po najmniejszej linii oporu ;)

PS: mozna zwalac wine na komunikacje, na niewlasciwych ludzi po twojej stronie, wakacje itp, ale to ty jestes leaderem, a obowiazkiem leadera jest odpowiedni dobor czlonkow na potrzeby gildii, oraz jej kontrola i organizacja.