![]() |
Dostepne owszem, ale chodzi tu jednak o dostepność i braku odpowiedzialności karnej przez ich legalizację.
No przecież nie powiecie, że po niej nikt by ich nie kupował i w ogóle byłby wypas? ;D Nie, dostępne byłyby dla wszystkich i w każdych ilościach, więc jeżeli państwo będzie opiekuńcze tak jak jest teraz, a rodzice będą mieli wylane na swoje dzieci "bo przecież to zbędny balast, szkoda na nie czasu" to tak jak wspomniałem, pół młodzieży będzie łaziło z spranymi beretami. Problem w tym że ludziom się nie chce uświadamiać co biorą do buzi, co robią, nie myślą o tym co może się stać etc etc. Gdybyśmy mieli tej wolności nieco więcej, a był świat okrutniejszy dla durniów to narkotyki byłyby popularne jak spreye do pielegnacji drewna. ;) |
Cytuj:
|
Nigdzie nie ma empirycznych danych, co by się stało, gdyby zalegalizować wszystkie narkotyki. Ale Holandia pokazuje, że dostępność legalnej marihuany nie wpływa znacząco na jej popyt (spożycie marihuany jest tam nieco poniżej europejskiej średniej). Po legalizacji na pewno nastąpiłby chwilowy wzrost użycia, ale potem sytuacja wróciłaby do normy. Ale nawet gdyby miało przybyć użytkowników, to zyski z legalizacji (nie mam na myśli wyłącznie wpływów z podatków) i tak przewyższałyby koszty. Wpływ marihuany na zdrowie publiczne jest minimalny, jego znaczenie nie wybija się ponad masę innych czynników, których wcale nie chce się z tego powodu regulować prawnie czy odmawiać komuś z ich powodu dostępu do opieki medycznej. A legalne narkotyki szkodziłyby znacznie mniej.
Z innych tametów, tutaj coś o karze śmierci w USA: http://wyborcza.pl/1,75248,9721953,A...e_smierci.html |
Ciekawe, czy Chinczycy maja podobny problem :)
No, ale skoro ''zatrudnia sie'' 1100 potencjalnych kandydatow do lawy przysieglych, no to czemu sie dziwic... Kara smierci za droga? Niech bedzie - zamienic kare smierci na kare dozywotniego wiezienia + obowiazkowa prace w kamieniolomie. Wtedy to juz w ogole straty finansowe beda nawet mniejsze, niz w przypadku zwyklego wiezienia :) |
Cytuj:
I dalej, autor argumentuje, że skazany pewnie starałby się wyczerpać całą drogę sądową. A gdyby dostał dożywocie, tak by nie było? Grzecznie przesiedziałby resztę życia w więzieniu? Mocno podważa to wiarygodność artykułu. Ok, w przypadku bohatera artykułu kolejny proces nie ma większego sensu, bo i tak dostał on już dożywocie, ale ile jest takich spraw? Przecież jak ktoś siedzi już w więzieniu, to zwykle nie ma szansy na popełnianie dalszych przestępstw. Musiałby być sądzony za coś, co wyszło na światło dzienne już po jego skazaniu, a na to szanse są raczej małe. |
Cytuj:
Nie neguje tego nawet konserwatywny Fox News: http://www.foxnews.com/us/2010/03/27...state-budgets/ P.S. http://www.rp.pl/artykul/2,672012_Pr...ej_liscie.html - to dopiero będzie wolnościowa koalicja. |
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kluzi...wiadomosc.html
Klasyczny przyklad, co robic, aby utrzymac sie przy dobrze platnym korycie - brak honoru i przywiazania do wartosci, o ktorych sie krzyczy. |
|
Założę partię pod hasłem "byle PiS nie rządził". Sukces murowany ;)
|
Cytuj:
@up Jak teraz patrze na sytuację zprzed kilku lat to walę głową w ściane. Ludzie kupili wersje złego pisu, który chciał przetrzebić przez cba szeregi opozycji. Jakby byli uczciwi to by się tak nie srali, a już kompletnie mnie zniesmaczyło odwołanie szefa cba Kamińskiego podczas afery hazardowej. Gierki polityczne, POPiSy i walka o koryto, niech ich wszystkich piorun trzaśnie, bo to już jest bardziej prawdopodobne niż jakby się wzięli za budowanie prawa i kraju. |
http://wsieci.rp.pl/opinie/rekiny-i-...-krytyke-rzadu
10 miesięcy więzienia za antyrządowy napis na murze. Nie, nie w Korei Północnej. W Polsce. |
Dobry tekst Sierakowskiego o wpółczesnej polityce:
http://wyborcza.pl/1,76842,9806285,L...do_partii.html Wiem, że dla większości stałych bywalców to oczywiste, ale dla wiadomości czytelników mało obeznanych z najnowszą historią: tytuł nawiązuje do "Listu..." Kuronia i Modzelewskiego skierowanego do partii komunistycznej z 1964 roku. P.S. Jeszcze raz o karze śmierci w USA, tym razem w "Rzeczpospolitej": http://www.rp.pl/artykul/677335_Kara...alifornii.html |
Kolejna odsłona ograniczania prywatności w imię walki z terroryzmem (póki co to tylko pomysł):
http://wyborcza.pl/1,75248,9834975,D...internetu.html A tu komplementarny artykuł na podobny temat, choć szerzej i o Polsce: http://www.polityka.pl/kraj/analizy/...-nas-inni.read |
Cytuj:
|
http://www.facebook.com/event.php?eid=123117731109622
Akcja spoleczna przeciwko kolejnemu swietnemu pomyslowi naszych Jasnie Oswieconych Radnych. Najlepiej wszystkiego zakazac i "nie bedzie niczego". |
@Ashlon: no właśnie zastanawiam się, czy to na poważnie, czy ktoś sobie po prostu jaja robi. Zakaz sprzedaży alkoholu po 21 brzmi jak godzina policyjna.
|
Cytuj:
|
|
Prohibicja aka godzina policyjna we Wrocławiu wprowadzona.
"Obserwując statystyki tego, ile osób umiera bo ktoś prowadził po alkoholu dziwię się, że budzi to takie kontrowersje." - no tak, bo jest przecież bardzo oczywista korelacja pomiędzy godziną (21-6) i miejscem (centrum), w których zakupiono alkohol, a ilością świeżych grobów. Pomijając już fakt, że pewniejszym sposobem zmniejszenia ilości pijanych kierowców jest delegalizacja samochodów. Cytuj:
|
Widzę pomysł wzięty z Wielkiej Brytanii. I typowe polskie oburzenie... :D
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:56. |
Powered by vBulletin 3