resto shaman na 3v3/5v5 albo gtfo imo. co ty enhem chcesz zrobic? bic w wyplejtowanego dk/pala? no wai

Witam
Chce znowu zacząć znowu przygodę z wowem, niestety moja stara ekipa się lekko wykruszyła.Pytanie ile osób z tego forum, gra w wowa, jest skora na jakis boost, levelowanie itd.

Apropo triala i tej wymaganej karty kredytowej...mozna podac nieprawdziwe dane o ile beda sie zgadzaly z ogolna forma 'numerow' karty kredytowej. Ja tak zrobilem i bylo wporzadku. Jakby ktos chcial z tym jakiejs pomocy to zglaszac sie na pw albo gg.

Witam,
Jako, że od października będę mieszkał w krk i nareszcie będę miał porządne łącze i sprzęt chciałem pograć sobie w wowa. Ktoś mówił mi, że można grać bez wotlk (nie chcę go na początku kupować, gra może się znudzić, a lepiej mieć kase w kieszeni). Mam takie pytanie, czy można grać w wowa bez dodatku wotlk na oryginalnych serwerach?

Tak, ale osiagniesz co najwyzej 60/70 lvl (w zaleznosci od tego czy kupisz tylko podstawke, czy podstawke z tbc), co oznacza ze nie doswiadczysz endgame'u, czyli esencji gry.

Dobrze ci radzę: nawet nie zaczynaj. Po pierwsze ta gra uzależnia bardziej niż narkotyk, po drugie schodzi na psy.

zalezy od servera =P

Tak. Max lvl 70, brak dostępu do Northrend.

Żeby była jasność: klienta i tak będziesz musiał najnowszego.

Jestem już przekonany więc argument uzależnienia nie podziałą na mnie. Nowego klienta, czyli będę musiał iść do empiku i kupić gre tak? Kim polecacie grać zwolennikowi hordy? Odrzuca mnie szaman i nie chciałbym biegać blood elfami...

Patch ściąga Ci się automatycznie tylko bez woltka.
Rogal ;P
każdy kto gra w WoWa był lub jest uzależniony B)

To moze graj ta klasa ktora ci sie najbardziej podoba? Zwroc uwage na to, ze jako paladyn mozesz grac dpsem, healerem i tankiem, podobnie jako druid. Grajac magiem/rogalem/hunterem/lockiem jestes skazany na jedna funkcje - dps.

ktora jest zajebista bo np pala dps robi tylko w retri a warlock i w demono i affi i destro i wszelakimi domieszkami etc xD w koncu kazdy wie ze lepiej jest przypierdolic komus niz leczycz kumpla =*

bueheheh już nie długo :D

Rada dla ciebie: graj jakąś pure dps. Najlepiej ranged. Z doświadczenia wiem, że jak coś nie wychodzi, to najpierw zwala się na healerów, potem na tanków. A ranged dlatego, bo dotychczasowe raidy nie były za bardzo melee-friendly.

Więc Hunter / Mage / Warlock. Chcesz mieć łatwy i dobry dps? Hunter. Chcesz mieć ogromną różnorodność gry? Warlock. Chcesz być kelnerem serwującym bułeczki? Mage :f...

A od WoWa i tak się uzależnisz, na to nie ma antidotum. Choć nie gram w WoWa od maja (JAKOŚ), wciąż tęsknię za raidowaniem i kilkadziesiąt razy dziennie wchodzę na mmo-champion.

Oczywiście WoW zaczyna uzależniać wraz z raidowaniem, czego ci nie życzę.

Ale pamiętaj! FOR THE HORDE!

Zwróć uwagę, że klasy pure dps mają ten dps najlepszy. Zwróć też uwagę, że hybrydy we wszystkim są średnie. Tyczy się to dokładniej paladyna i druida - w healu lepszy priest, w tanku warrek, ew. dk. W dps... szkoda gadać.

Konkludujac - niech gra klasa ktora najbardziej mu sie podoba.

cytrynowy ja tesknie od lutego za raidowaniem i nie ma bata teraz wyjezdzam na miech do anglii ale jak wroce to odrazu transfer postaci na magtheridona i prep na 2 miechy i 5 kumpli z rl juz tam gra =)

Mi się zawsze podobał Rogal ;*
w PvE 1 mobek nawet kilka lvl większy pada.
no jak już są 3-4 to baj baj :cup:
w PvP magi ,warlocki ,pristy w grin secie nie mają szans. Wchodzimy z ambusza ze slow poison + stun i nawet nie skuma się ocb :evul::evul::evul:
miejsce niżej ma druid B)
chuj gram kim chcesz tylko żeby w Hordzie!!!

Why? Mniej noobow? Nie zgodzę się, przygrywają 99% AV i grają tam jakieś nieogarnięte osoby. Próbowałem grać w hordzie - nichuja - nie pójdziesz na instancje bo każdy ma specc w samotnika (warki w fury, priesty w szedoł etc.) Nie wspominając już o gejach-anorektykach.

Serio?
Na magtheridonie jak horda przegra to jest wielkie zaskoczenie xD
A co do częstego wygrywania przez aluchów - jak byłem na moonglade i większość AB to było 15 ally na 7-10 hordzistów to sorka bardzo.
A co do debili - wszędzie się zdarzają. Niestety w ally jest ich więcej i masa znajomych to potwierdza :P
Powiedział human, poruszający się jak pare belek drewna poprzybijanych dos iebie z magami, któzy czytając książki wyrobili sobie łape niczym pudzian.
taaaa...
bądź octopus face.

Ehym, pod sam koniec gry w WoWa zrobiłem humana mage w ally. Na samym początku spotkałem 51 paladyna który rozwalał wszystkie wilki. Fajnie.

Co do bg, to nie zależy od frakcji, tylko od battlegrupy. Ogólnie tam gdzie grałem (BL) to ally to była jakaś kpina. Już nie będę wymieniał oznak tchórzostwa, ale zdarzali się idioci gankujący w okolicach Warsong Hold, robiący specjalnie raid 2 osobowy przed Ulduarem żeby mieć gdzie uciec (mage, wywalał afk ludzi z flying mountów i spier***lał do Ulduaru) i wiele wiele innych. Ally = fail :)

Btw. Horda ma rpgową historię. A Ally? Wrynn (wtf is he?) pojawił się nie wiadomo po co i skąd. Już nie wspomnę o Drenejach priestach (te 1h mace muszą być tak ciężkie..........). A gnomy? Dwarfy? DWARFKI I GNOMKI? PLZZZZZZZZZZ :D

Ale chciałbym zobaczyć taki raid group gdzie jest pełno gnomów rogue i dwarfów priestów... kiedyś oglądałem filmik jak gnom dk tankował Sapphirona. Fail nad failami.

Zastanowiłem się i nie chciałbym biegać warlockiem i rougem(rouge jakos tak mnie odrzuca, warlock musi te pupilki stawiać swoje), jeżeli moglibyście jakieś dobre i złe strony wypisać takich postaci jak druid, hunter(musi mieć zwierzaka?) i mag?