@Thomisson

Ale też nie można kogoś odrazu skazywać na to, że jest słaby. ;-p

Nie mówię, że jest zły, ale Yoh twierdzi, że Eduardo jest lepszy od Carlosa Teveza i Filippo Inzaghiego, co jest wielką przesadą ;P.

P.S Do jutra ;*

To może teraz pośmiejemy się z TEGO nabytku Fergusona ? Angoli ściągać ? Wstyyyyd !
@Down:
Jest w takim samym wieku co Eduardo, a wszyscy się z niego śmieją. No ale ten Angol gra w Manchesterze, więc jest lepszy niż van Persie + Adebayor !

Co to to nie, ale może jeszcze się rozwinie. I będzie dobrym zawodnikiem. :]

Nie Yohu, tutaj nikt się nie śmieje z Eduardo. Tutaj się śmiejemy z Ciebie =*.

Nie zagrał w MU ani jednego meczu, więc skąd wiesz jak on gra?. Nie uważam tego za dobry transfer, ale Fergie ściągnął go z myślą o rezerwie, a Eduardo to według Ciebie Rivaldo, Ronaldo i Redondo w jednym, choć na razie w większości meczów potyka się o własne nogi, będąc deprymowany przez stadion.

Nigdy nie mówiłem, że Eduardo jest aż tak dobry. Zresztą, to jest napastnik, a ostatnio grywał na skrzydle, więc się nie dziw, że jego gra jakoś szczególnie nie zachwycała. On ma strzelać bramki, a nie tworzyć sytuacje, które do tych bramek prowadzą. Jeśli gra na swojej pozycji - to nawet po wejściu w 81'~ min. strzeli gola (vide mecz z Sevillą na Emirates).

10 znakorów

Wtedy było to powiedziane żartobliwie, bo o coś się wykłócaliście.

:D

raz, dwa, trzy

kurde,nie wiem kiedy mowisz powaznie,a kiedy nie bo wiekszosc twych teori dot. jaki klub gdzie dojdzie mozna traktowac jako zart...

Dzisiaj nie zepsujecie mi nastroju ! Arsenal króluje w Londynie ! Żadna Chelsea, żaden Tottenham, tylko Arsenal ! Derby rewelacyjne, ileż emocji w nich było ! Pierwsza połowa w porównaniu do drugiej to pikuś. W drugiej połowie to się działo ! Zaraz po rozpoczęciu, w około 47' min. świetne zagranie Cesca do Adebayora i ten w tym sezonie nie marnuje takich okazji. Mamy 1:0, Tottenham podłamany. Kanonierzy nadal atakują, ale chwilę później Berbatov przy piłce w polu karnym i strzela pięknego gola (IMO gol miesiąca). Niedługo potem - jedenastka dla Spursów, którą wywalczył Dymitar ! Straciłem wiarę, przez chwilę pomyślałem, że to pierwszy mecz z Tottenhamem od tak długiego czasu, który zakończy się porażką. Ale nie ! Almunia fantastycznie interweniował i wyjął jedenastkę. Okrzyk radości rozległ się w moim domu, gdybym potrafił opisać to, co wtedy czułem, byłbym noblistą. Potem wchodzi Nicklas Bendtner - zdążył pojawić się na boisku za Eboue i rewelacyjną główką dał prowadzenie swojej drużynie ! Kibice szaleją, Tottenham zdołowany, jednak się nie poddawał. Pod koniec spotkania zamieszanie w polu karnym, faulowany gracz Spursów, powinna być jedenastka, ale sędzie jej nie dyktuje. Uff, potem spalony, którego nie było - chociaż tego nie pochwalam, to przyznam, że Clichy sprytnie oszukał sędziego. No i w 93 min. Rob Styles gwiżdże po raz ostatni i mecz kończy się wynikiem 2:1 ! Niesamowity mecz, zażarta walka, ogromna determinacja obu drużyn, ale lepszy po raz kolejny okazał się Król Londynu, Arsenal FC !
Tak trudno pogodzić się z tym, że gracze Arsenalu są świetni i grają rewelacyjnie ?
@Edit:
No i byłbym zapomniał - te śpiewy kibiców po golu Adebayora, nie do opisania. Cały stadion, 60 tyś. osób krzyczy "We'll win cos we're Arsenal!" - fantastyczne !

Za WP. Fajne kary, prawde mowiac. =)

Yoh zacznij patrzec na Arsenal nieco bardziej obiektywnie, bo tak to cale ta gadki nie maja sensu, albo nie.. przestancie mu powtarzac, kazdy wie jak jest.

mecz nawet nawet jak na ligę angielską.Chociaż szkoda mi Tottenhamu bo miał mieć o jeden karny więcej i mieli strzelić z pierwszego-ale jak to mówią-niewykorzystane sytuacje się mszczą :o.Arsenal mnie niczym nie zadziwił-no chyba tylko jednym-jakim cudem oni są liderem8o.
Gran Derby już jutroB)

A takim, że przegrali raptem raz przez masę kontuzji, a przez resztę sezonu grali (i ciągle grają) rewelacyjnie. A co do tego karnego - wcześniej Rosicky dostał kopa w polu karnym i nie było 11, IMO było sprawiedliwie.
@Down:
Jak już plagiatujemy, to umiejętnie. Derby ze Spursami pokazały, że w Londynie król pozostaje nadal tylko jeden. A to, czy ten król będzie najlepszy na świecie, przekonamy się po lutym.

juz jutro takze Derby Mediolanu,okaze sie ktora druzyna jest najlepsza na swiecie!! /pisane stylem zapozyczonym od pewnego usera :P

Nie w lutym tylko w maju :) a dokładnie 21 ;)

A nie bo w grudniu, na KMŚ :P

śmieszne :D

LFC ( 4 - 1 ) Portsmouth

Noo. Wreszcie!

A wszystkim pozostałym.

WESOŁYCH ŚWIĄT! ;)

Manchester - Everton 1:1, trzymamy kciuki za ekipę z Lierpoolu !
@Edit:
A sete Ronaldo z końcówki połowy komentator z C+ pięknie podsumował: "Prawie nam się tu Ronaldo popłakał !" ;)

2:1 i żegnamy Everton ;)

Gdyby nie ten karny to byście tego nie wygrali.

@up: A gdybyście nie zdobyli 43ech punktów w lidze to byście nie byli liderami. Gdybyście nie wygrali tych meczów które wygraliście to byście je przegrali. Cóż za pierdole**e. >.<

@Topic: Śliczna forma Ronaldo. Byle tak dalej :)

Tyle, że ten karny uratował wam dupsko, bo do końca zostały 3 min., a ten idiota robi coś takiego w polu karnym (nie mówie o Giggsie). Gdyby nie ten prezent to w życiu nie przełamalibyście ich obrony. A gol Cahilla przedni, wybicia Kuszczaka też, hahaha :D

Milan jest cienki jak jutrzejszy barszcz :) Ale przy 2 bramce mieli pecha. No i niestety Inter ucieka.

No i derby Mediolanu dla Interu. ;-) Teraz czekamy na Gran Derbi na Camp Nou. ;D

Klubowy mistrz swiata zdetronizowany :) aff szkoda ze Jimenez tylko w poprzeczke...by udowodnil swoj geniusz;p chociaz i tak zagral wspaniale zawody :)
Inter w lidze jeszcze niepokonany,a Milan wcale slabo nie gral...moglo skonczyc sie roznie.Jeszcze tylko wygrac z Juve i po scudetto :) cieszy jeszcze fakt iz wyszli ze stanu 0-1 na 2-1 :D narazie opisuje to na goraco i nie moge sie jakos skupic aby to mialo jakis sklad i lad tak jak opisywane przez Yoha derby Londynu gdzie naprawde fajnie opisal(zwlaszcza z nagroda nobla) ;p moze wieczorem sie zbiore;p

Inter 2:1 Milan

Skormnie, ale cieszy :)

Barcelona - Real 0:1 - druga połowa już za chwilę. Pięknie odegrał Ruud, a Baptista świetnie wykończył. Zastrzeżenia jedynie do sędziego - ewidentnie za Realem ;)

Gdyby nie szczęście, przegralibyście z Tottenhamem. Przednie były interwencje Lehmanna na początku sezonu, a śmiechu warte były interwencje "doświadczonego" Almunii w finale LM. Takie błędy można wymieniać do usranej śmierci.

Poza tym MU przeważało od początku do końca, czego nie można powiedzieć o Arsenalu w derbach Londynu.

Jebać Dide w dupsko. Oby dwa gole mógł wyciągnąc z paluchem w rzyci... A mecz sam w sobie nudny. Często przerywana gra, faule, kontuzje etc. Dla każdej ze stron należał się karny- Cambiasso (Bodajże) złapał Kake za noge w polu karnym, a Kakha Kaladze dotknął piłki ręką w polu karnym. Inter chwilami mocno cisnął. Głupie to tłumaczenie, i w Yoh'owym stylu, ale Japonia mogła mieć jakieś skutki. No ale nie zamierzam się tym zasłaniać. Wygrał lepszy.


Jebać Dide.

Barcelona 0 - 1 Real

Barcelona na kolanach.
Moze wreszcie zatkalo tych sezonowcow; "kibicow" Barcy ;>

Jak to mają być derby Europy, to ja dziękuje. Jedyna ładna akcja to ta, po której padła pierwsza bramka. Ruud świetnie odegrał, a Baptista to wykorzystał. Później to tylko chaotyczne akcje Barcy i kontrataki Realu. A mi się przykro zrobiło w jednym momencie - kiedy zamiast Henry'ego na boisko wszedł Krkic. Nie potrafię tego pojąć. Przecież Henry, który może już nie ma takiej formy jak kiedyś, ciągle coś tam potrafi i wstawienie za niego takiego szczyla jest IMO głupie...

Mógł zostać w Arsenalu :]

Proszę o dowody.

Z perspektywy kibica to tak wyglądało - nie mówię, że sędzia wypaczył wynik, ale jednak łaskawiej patrzył na piłkarzy z Madrytu.
A no mógł, jednak znowu większość by się blokowała i myślała "a jak mi nie wyjdzie ? Lepiej podam do Henry'ego !". I znowu - Henry nie ma formy, to Arsenal przegrywa. A teraz Arsenal to jedna, wielka drużyna, chociaż tęsknie za Henry'm...

To co robił sędzia to była jedna wielka karygodność. Kompletnie nie wytrzymał presji. Nie sędziował dla Realu, po prostu więcej błędów było na korzyść Królewskich.

Twoja stara laskawiej patrzyla na pilkarzy z Madrytu, bo E2 okazal sie kiepski w lozku. =)

Jedno zdanko: Bar$a, cabrón, saluda al campeón!