Oczywiscie jest roznica ale chyba nie byla jakas diametralna skoro to na koncowke spotkania to Katalonczycy zachowali wiecej sil.

Ja tam bym nie dzielil skory na zywym niedzwiedziu, ktory teraz jeszcze bedzie pragnal potwierdzic swoja wielkosc.



Co do dzisiejszej pary polfinalowej to z reguly bylem zawsze za druzyna teoretycznie slabsza,nie wiem czemu. Dzisiaj jednak wolalbym aby Lyon wygral. Poprostu bardziej mi sie podoba ich styl, no i Wlosi musza bronic sie przed Niemcami w rankingu uefa by slotow w LM nie stracic. Ponadto wciaz troche dziwnie sie czuje z tym ze Bayern nijako przypadkiem jest w polfinale. To offside z Fiorentina, to czerwien dla zawodnika Manchesteru gdzie dopiero w przewadze mogli nawiazac rownorzedna walke, przynajmniej w moim odczuciu.

Od kiedy odpadł ManU, trzymam kciuki za Lyon. Poza tym Bayernu nie cierpię.

Jak na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku. Czerwień dla Ribery'ego jak najbardziej słuszna.

Arjen :-*
Koncowe 20 minut w wykonaniu Bayernu fenomenalne, po cichu licze na korzysty wynik dla Bayernu we Francji. Szkoda Ribery, ktory nie sadze aby atakował nogi obroncy Lyonu, ewidentny atak na pilke, ktora wczesniej zostala lekko tracana i nie trafil w nią Frank

btw swietny mecz Lahma, coraz bardziej mnie do siebie przekonuje

Wy tu tylko o piłce?

Jakieś prognozy kto wygra w Lesznie? Ja obstawiam finał z Hampelem ;)

Zawsze po sezonie w pełni przegranym przez Barce pocieszam się tym, że trochę sezonowców przerzuci się na Real ;x

@down
Nie nie :)

Kiedyś w końcu i ciebie spotka ten los.

Pilki juz nie ogladam wcale i wspomagam tylko lyon od 3 lat, jestem w niebie byle tylko w monachium dali rade :)

@up
To fajnie wspierasz Lyon, nie wiedzac, ze grali juz w Monachium i nie dali rady >.>

Zwracam honor, nie myslalem co pisze ale posta zostawie!

http://www.celebrity-gossip.net/zahia-dehar/image To jest ta nastoletnia prostytutka którą pukali Ribery i Benzema. Rzeczywiście wygląda na 16 lat...

No bez kitu xD Ale z drugiej strony od ilu lat tam można się stukać, przecież od 16 legal chyba (u nas). Jednak Polska jest lepsza haha

Manchester United po wyrównanej walce pokonał na Old Trafford Tottenham 3:1. Pierwsza połowa bardzo senna, praktycznie brak jakichkolwiek celnych strzałów na bramki obu zespołów. W drugiej połowie obudzili się Nani oraz Berbatov. Ten drugi wypracował (wraz z Evrą) rzut karny, który na bramkę zamienił Ryan Giggs. Niespełna 10 minut później było już 1:1, gdy Ledley King popisał się celną główką po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Remis utrzymał się zaledwie 11 minut, kiedy to Nani po fantastycznej akcji zakończonej przecudownym strzałem pokonał Gomesa. Warto zaznaczyć, że asystę przy tej bramce miał Federico Macheda, który dwie minuty przed golem zmienił Rafaela. Po pięciu minutach wynik spotkania ustalił Ryan Giggs, który ponownie zamienił rzut karny na gola. Bohaterem meczu był imo Nani, który strzelił gola i wypracował karnego. Bardzo dobrze zaprezentował się również Evra, który wraz z Nanim świetnie współpracował na lewej stronie boiska.

K.Jay

Przecież ona jest rocznikiem 1992. Moim.

Kurde, ma ktoś może filmik z Gran Derby - 2000, kiedy w strone fIGO lecą butelki, telefon i głowa świni? Bo mi kumpel w to nie wierzy :/

@Up:
na joemonsterze byl artykul '10 najdziwniejszych rzeczy rzuconych na boisko', calkiem niedawno, nie powinienes miec problemow zeby znalezc :P

Xerez chyba nas chciało pozabijać. 10 żółtych kartek(1 czerwona za 2 zólte) i 1 czerwona bezpośrednia :x. Lider nie wraca do stolicy, nie dzisiaj :)

życzę im spadku z całego serca
@arka
http://www.youtube.com/watch?v=YlPJAmIv7Ig

No i WHU już na 100% pozostaje w Premiership ;D

Chelsea pograla ;D

Nie wierzylem ,a jednak Roma wtopila z Sampdoria 1-2 i Inter utrzymuje fotel lidera :)