Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Wydarzenia sportowe (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=121450)

Dark Sven 27-08-2007 00:53

Cytuj:

AC Milan od zwycięstwa rozpoczął nowy sezon Serie A. Zawodnicy z Mediolanu pokonali na wyjeździe beniaminka - Genuę CFC 3:0 (3:0)
Co tu dużo mówić. Najwięksi nie tracą punktów na wejście ]; >.

A ja oczywiście przegapiłem mecz : l.

gyagen 27-08-2007 01:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 1623373)
Haha, bo paradach jakie w przeszłości serwowali nam Seaman i Lehmann, Schmeichel co najwyżej mógłby dostać małe brawa.

no rzeczy kur** wiście
Seaman-cytuję angielskiego komentatora(właściwie tłumaczę)-jeśli Tata Davida Seamana założył by prezerwatywę podczas robienia Davidka nadal gralibyśmy w półfinale-hahahah
Lehmann-wrzutki z którymi problem miał Kasper są niczym w porównaniu dwóch ostatnich meczy Jensa puszczensa
Jakie małe brawa?media trąbią o nim jako o bohaterze a nie Fabregasie,pozatym rozwaliłeś mnie w pół pisząc o tym że Fabregasek skopał by Lamparda
Wracając do Schmeichela-TO jest młodzik więc porównanie go z takimi bramkarzami jak Lehmann i Seaman to czysty idiotyzm nie mówiąc o tym że jest wiele więcej lepszych bramkarzy od tych dwóch którzy grają dziś albo grali w przeszłości
Smolarek w mojej opinii niesłusznie wywalony z boiska w meczu z Barceloną(i tak im nic to nie dało,ba mogli przegrać]wygrać też])
Powtórki które jednak widziałem nie dają mi 100% pewności

Yoh Asakura 27-08-2007 01:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gyagen (Post 1624320)
Seaman-cytuję angielskiego komentatora(właściwie tłumaczę)-jeśli Tata Davida Seamana założył by prezerwatywę podczas robienia Davidka nadal gralibyśmy w półfinale-hahahah
Lehmann-wrzutki z którymi problem miał Kasper są niczym w porównaniu dwóch ostatnich meczy Jensa puszczensa
Jakie małe brawa?media trąbią o nim jako o bohaterze a nie Fabregasie,pozatym rozwaliłeś mnie w pół pisząc o tym że Fabregasek skopał by Lamparda
Wracając do Schmeichela-TO jest młodzik więc porównanie go z takimi bramkarzami jak Lehmann i Seaman to czysty idiotyzm nie mówiąc o tym że jest wiele więcej lepszych bramkarzy od tych dwóch którzy grają dziś albo grali w przeszłości

Ad. Seaman - każdemu zdarzają się błędy, nawet najlepszym.
Ad. Lehmann - po tym co wyprawiał w poprzednich sezonach, bez żadnych wątpliwości zaliczam go do najlepszych bramkarzy. A te parę błędów na początku sezonu - cóż, mylić się jest rzeczą ludzką a nic co ludzkiego Lehmannowi nie jest obce. Widać facet był myślami gdzie indziej. Brak koncentracji dał się we znaki ale po kontuzji wróci i będzie bronił jak nigdy.

gyagen 27-08-2007 01:57

wreszcie jakaś ludzka odpowiedź. Seaman nie wiedział kiedy odejść(zrobił to za późno) a Lehmann?oby nie uczynił tego samego błędu

Hellraiser 27-08-2007 02:14

A Smolarek zagrał w debiucie całe 12 minut, niby coś normalnego tylko że dostał czerwoną kartke. JAKI KOKS

gyagen 27-08-2007 14:13

koks to mu ją dał bo najpierw trafił w piłkę(chociaż na 100% powtórki tego nie wyjaśniają)

Hellraiser 27-08-2007 15:50

W spotkaniu eliminacyjnym mistrzostw świata 2010 reprezentacja Fidżi rozbiła Tuvalu 16:0. Aż sześć trafień zapisał na swoim koncie Osea Vakatalesau.

Równie imponującą zdobyczą (po trzy bramki) mogli pochwalić się Roy Krishna i Pita Rabo.


No to , kto pierwszy zadzwoni z kontraktem dla Vakatalesau,.. Real, Milan, ManU, czy może Orka Drzecin ;>

Dark Sven 27-08-2007 16:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Hellraiser (Post 1625227)


No to , kto pierwszy zadzwoni z kontraktem dla Vakatalesau,.. Real, Milan, ManU, czy może Orka Drzecin ;>

Warta Śrem.

Articuno 27-08-2007 18:10

Parasol Wrocław

Calen Futh 28-08-2007 13:10

Solskjaer kończy karierę. Fajny koleś, zawsze go lubiłem - nie zapomne jego bramki na wagę zwycięstwa w LM 8 lat temu ;>

Yoh Asakura 28-08-2007 13:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Calen Futh (Post 1626982)
Solskjaer kończy karierę. Fajny koleś, zawsze go lubiłem - nie zapomne jego bramki na wagę zwycięstwa w LM 10 lat temu ;>

Jakby to powiedzieli Hiszpanie (albo Meksykanie, nie jestem pewien) - Ole !
A Francesc Fabregas w wywiadzie dla The Guardian zadeklarował miłość i przywiązanie do klubu. Tak więc i Barca i Real mogą sobie o nim tylko pomarzyć.

Thomisson 28-08-2007 13:19

The Babyface killer! Dzięki za te wszystkie lata! Dzięki za finał LM 1999!

Raul 28-08-2007 13:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 1626992)
A Francesc Fabregas w wywiadzie dla The Guardian zadeklarował miłość i przywiązanie do klubu. Tak więc i Barca i Real mogą sobie o nim tylko pomarzyć.

Od kiedy Ty się piłką nożną interesujesz?

Calen Futh 28-08-2007 14:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 1626992)
A Francesc Fabregas w wywiadzie dla The Guardian zadeklarował miłość i przywiązanie do klubu. Tak więc i Barca i Real mogą sobie o nim tylko pomarzyć.

Wielu się deklarowało itp a gdy przyszło co do czego to szli gdzie indziej.

Yoh Asakura 28-08-2007 14:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Raul (Post 1627072)
Od kiedy Ty się piłką nożną interesujesz?

Raul, czy ty naprawdę sądzisz, że szczytem marzeń każdego piłkarza jest gra w Madrycie ? Nie każdy piłkarz leci tam gdzie dają więcej. W tym sezonie Cesc mógł odejść do Realu, sam powiedział, że kwota którą mu zaproponowała była ogromna, a pomimo tego został. Dlaczego ? Bo jest przywiązany do Arsenalu i kocha ten klub. Teraz jest zdeterminowany do zdobywania trofeów na Emirates Stadium i ani myśli o jakiejkolwiek przeprowadzce.

Raul 28-08-2007 15:55

Ja nie twierdzę, że Fabregas marzy o grze w Madrycie. Ale opierając się tylko na słowach piłkarza, nie można stwierdzić, że inne kluby mogą sobie tylko o nim pomarzyć. Już wielu mówiło, że kocha swój klub, by następnie odejść.

Yoh Asakura 28-08-2007 16:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Raul (Post 1627307)
Ja nie twierdzę, że Fabregas marzy o grze w Madrycie. Ale opierając się tylko na słowach piłkarza, nie można stwierdzić, że inne kluby mogą sobie tylko o nim pomarzyć. Już wielu mówiło, że kocha swój klub, by następnie odejść.

Nie można ciągle uogólniać - to, że wielu mówiło nie oznacza, że Fabregas kłamie i chce wykorzystać pierwszą lepszą okazję do opuszczenia Arsenalu.

Maggic 28-08-2007 17:13

Yoh mówi Ci coś nazwisko Henry?

Yoh Asakura 28-08-2007 18:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Maggic (Post 1627450)
Yoh mówi Ci coś nazwisko Henry?

Henry to zupełnie inny przypadek. On już od początku sezonu wiedział co chce. Zresztą gdyby naprawdę był potrzebny klubowi Wenger nigdy nie pozwoliłby mu odejść. I nie porównuj Fabregasa do Henry'ego bo to zupełnie inne typy zawodników. Fabregas miał oferty a sumy jakie mu proponowane rozpaliłyby rumieniec na twarzy Abramowicza a mimo to został.

P0nury 28-08-2007 19:17

http://uk.eurosport.yahoo.com/280820...rt-attack.html :|


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:03.

Powered by vBulletin 3