04:45 Sykon [94]: 17 lutego 2009 godzina 04:05:14 sykon haked 5kk w Dupie<placze>

Nie chcę tu nikomu ubliżać bo się trochę znamy z Linarim, ale czasem powie o 2 słowa za dużo :P Wybaczcie mu on po prostu ma taki charakter.

up

nie - on po prostu ma wscieklizne macicy

ej to on ma nadzieje ze nie robi z siebie idioty?;/ przykre i smutne ; ( jak dzieci cyganów

@Dzidzia2
TO ja bylem z nią w łużku

Edit:

Linari to człowiek z niklym charakterem, i wątpie czy jak bysmy dali mu jescze jedną szanse to czy poprawił by swoje zachowanie

Ten dzieciak wygląda jak 10 latek, nie 13 latek. Nie no, nie wiedziałem, że do takich rzeczy może dojść.

A JA ZNAM NICK REASONTHC, POWIEM GO NA FORUM ZA 10K NA AUREI!

O 2 słowa ? Przecież to idiota. On wchodzi na forum i tylko ludzi wyzywa i wyzywa.I miec do takiej osoby szacunek ? Za co sie pytam. 99% forum ma na niego wyjebane. Niech sobie zmieni ten charakter, a napewno wyjdzie mu to na dobre i to nie tylko w tej głupiej grze.

Dopalacz.Vis a powiedz czemu Ty w Vis/Dusk jestes :> ?

Ponieważ mam tu swoich Rl'i i raczej sie nigdzie nie wybieram :P

Ok,niektorzy(ja) bez uzywania wulgaryzmow staralem sie byc spoko i nic,0 szacunku Rasta-Vandetta,Rester itp jechali mi za wszystko na Fre'netera pisali z kijem ze mamy hunt za byle co chociaz nie gralem i co chwile mi owner pisał,że
Fre'neter dalej hunt ,że dalej cos na forum pisalem wiec dla spokoju kumpla udzielam się rzadko więc zważ na to,że nie kazdy bedzie akceptowany,ja mam charakter taki,że moge sie dostosowac-przynajmniej sprobowac bo wiecie jak jest nie zawsze wyjdzie.
Co do tych co sie odrywali od gildii etc.Gdybym byl w jakiejs z panujacych gildii(pewnie nie będę nigdy) jezdzilbym na meetingi chyba warto się spotkac z ludzki,z ktorymi zyjemy w'swiecie tibijskim'
elo

Moim skromnym zdaniem oprócz tego, że Dopalacz ma w Vis kilku swoich rli, to zasadnicza różnica jest taka...

Vision rządzi serwem już od pewnego czasu, mają BC, który mimo, że kiepsko wypada na tle czołówki tibijskich BC, to nadal potrafił swojego czasu ogarnąć kilka konkretnych walk i to nie tylko na własnym serwie. Z Katrilką i ekipą wiąże się pewna melancholijna stabilizacja, kum kumostwo no i biznesy (Stigandi & Co.).

Death Rose to pewien zew walki, chęć gwałtownych zmian, nie pójście na ugodę i walka o ich wymarzone "lepsze jutro" choćby mieli wszyscy razem z tym snem pójść grzecznie spać. Wielu tych którzy walczą za Death Rose znani są ze swojego braku zasad i chęć pokazania siły za wszelką cenę.

Dlatego, sam mam kontakt na prawdę z niejednym członkiem Vis (a szczególnie Duskiness), który chciałby trochę obrócić przebieg wydarzeń na Furorze, ale DR na obecnym poziomie nie pokazało alternatywy dla wizji serwa. Potrafią na pewno się czasem dobrze podporządkować Dempahowi i pokazać kilka na prawdę niezłych akcji pvp, ale nie do końca widać w tym przyszłości, ba, po prostu boją się czy nie stracą chara.

Większość graczy jest z reguły leniwa, tak samo jak i wszyscy ludzie... Jak kiedyś mówiono, że SLD to siła - to głosowano na SLD. Jak mówiono, że PiS to świetna alternatywa - to głosowano na PiS. Jak pokazali, że PO to "zmiany na lepsze" - to większość zagłosowała na PO.

Ludzie boją się wybierać coś innego, przez co ich koledzy by na nich patrzyli krytycznie, a DR nie jest "pewniakiem" na dobre zmiany. Wydaje mi się, że skoro istnieje w Vis i Dusk liczne gro ludzi, którzy chcieliby jakiś zmian ale na obecną chwilę wolą się podporządkować bo chcieli by sobie przyexpić to coś się w końcu kiedyś stanie. Ale narazie będą lizać dupki i pokazywać się kto lepiej walczy za "Katrile". Jeśli DR będzie w stanie pokazać, że potrafią zrobić stacka, wbić wiele fragów, po czym wylogować się tracąc mało ludzi, czy raz na jakiś czas spróbować jakąś openkę - Katrilka zacznie się znów bać. Tylko to musi przyjść jako fala przmeocy, a nie: akcja - a potem tydzień odpoczynku.
Gdy w pewnym momencie szala zwycięstwa przechyli się chociaż na chwilę na stronę DR, to więcej osób zacznie pojmować to tak - "skoro tak nie lubię tego [tu możesz wstawić kogoś kogo nie lubisz w V/D] albo Youena, to teraz jest moja szansa się odegrać..." I DR na straconej pozycji już nie będzie.

A jak będzie? Tego nie wiem. To tylko takie moje filozoficzne dyrdymałki ;p

http://www.gadudodatki.pl/skiny/show/id/33928
http://www.gadudodatki.pl/skiny/show/id/35954


to dla wszystkich którzy chcą to widzieć wszędzie xD

"Podał bym Ci z chęcią ale jest nagonka na mnie na VT że zdradzam sekrety,(Pewnie im chodzi o to co pisalem na pana S i pana G) wiec jak bym Ci powiedzial to pewnie bym musiał do was dojsc..." po Tych slowach sadze ze grasz zeby moc expic a na vnt Cie nikt nie lubi taka jest prawda :/


Anegdociarz- W Twoich slowach jest wiele prawdy, rowniez ludzi w*****a to ze musza padac przez interesy Katrili bo chyba on sam podjal taka decyzje lub z Imargamem/Zwidkiem.

"Moim skromnym zdaniem oprócz tego, że Dopalacz ma w Vis kilku swoich rli, to zasadnicza różnica jest taka...

Vision rządzi serwem już od pewnego czasu, mają BC, który mimo, że kiepsko wypada na tle czołówki tibijskich BC, to nadal potrafił swojego czasu ogarnąć kilka konkretnych walk i to nie tylko na własnym serwie. Z Katrilką i ekipą wiąże się pewna melancholijna stabilizacja, kum kumostwo no i biznesy (Stigandi & Co.).

Death Rose to pewien zew walki, chęć gwałtownych zmian, nie pójście na ugodę i walka o ich wymarzone "lepsze jutro" choćby mieli wszyscy razem z tym snem pójść grzecznie spać. Wielu tych którzy walczą za Death Rose znani są ze swojego braku zasad i chęć pokazania siły za wszelką cenę.

Dlatego, sam mam kontakt na prawdę z niejednym członkiem Vis (a szczególnie Duskiness), który chciałby trochę obrócić przebieg wydarzeń na Furorze, ale DR na obecnym poziomie nie pokazało alternatywy dla wizji serwa. Potrafią na pewno się czasem dobrze podporządkować Dempahowi i pokazać kilka na prawdę niezłych akcji pvp, ale nie do końca widać w tym przyszłości, ba, po prostu boją się czy nie stracą chara.

Większość graczy jest z reguły leniwa, tak samo jak i wszyscy ludzie... Jak kiedyś mówiono, że SLD to siła - to głosowano na SLD. Jak mówiono, że PiS to świetna alternatywa - to głosowano na PiS. Jak pokazali, że PO to "zmiany na lepsze" - to większość zagłosowała na PO.

Ludzie boją się wybierać coś innego, przez co ich koledzy by na nich patrzyli krytycznie, a DR nie jest "pewniakiem" na dobre zmiany. Wydaje mi się, że skoro istnieje w Vis i Dusk liczne gro ludzi, którzy chcieliby jakiś zmian ale na obecną chwilę wolą się podporządkować bo chcieli by sobie przyexpić to coś się w końcu kiedyś stanie. Ale narazie będą lizać dupki i pokazywać się kto lepiej walczy za "Katrile". Jeśli DR będzie w stanie pokazać, że potrafią zrobić stacka, wbić wiele fragów, po czym wylogować się tracąc mało ludzi, czy raz na jakiś czas spróbować jakąś openkę - Katrilka zacznie się znów bać. Tylko to musi przyjść jako fala przmeocy, a nie: akcja - a potem tydzień odpoczynku.
Gdy w pewnym momencie szala zwycięstwa przechyli się chociaż na chwilę na stronę DR, to więcej osób zacznie pojmować to tak - "skoro tak nie lubię tego [tu możesz wstawić kogoś kogo nie lubisz w V/D] albo Youena, to teraz jest moja szansa się odegrać..." I DR na straconej pozycji już nie będzie.

A jak będzie? Tego nie wiem. To tylko takie moje filozoficzne dyrdymałki ;p"

Niestety, mało było takich akcji, w których znacząco wygrali. Pamiętam tą "masakrę" gdzieś tam w podziemiach obok Thais czy innego miasta gdzie padli Imargam, Zwidek, Wampir, Xespoz i Laen. To dawało morale, a co z tego wyszło? Nic. Wystarczy spojrzeć na tibia.com i porównać sobie zwycięstwa DR do zwycięstw Vis/Dusk. DR ma większość fragów z snake'ów i małych bitewek ze znaczącą przewagą, a na OB, które są praktycznie najważniejsze dostawali w większości przypadków po 4 literach.

Prawda jest taka ze wkoncu Andi przesadzi z interesami i wiele osob odejdzie bo nie bedzie ich to interesowac ze on zarabia hajs na smefie i dla niego jest super

A niby co ludzie maja wybierac ? Niektórzy nie angarzuja sie w gre tak bardzo jak inni np (katrila, pastuchy). Może niektórym wystarcza normalna gra na serwerze. Może niektórych to je**e ze inny miał pomysł i sobie zarabia kase a ja sobie pojde do normalnej roboty i tez zarobie. Może niektórzy lubią expic i level zdobywac. Tego nikt nie widzi aby lizanie dup widzicie. A że niektórzy ludzie liża mu dupe to ich sprawa, wszyscy wiedzą kto i kiedy. Niektórzy przyszli tu do swoich RL'i a nie zeby lizac dupe. Katrila moze jakis dyktator jest. Pewnie wyrzucił Sempiona za to że ludziom pomagał questy czyscic, Cieiceiboha że całydzien expil na necro a potem bohy dal potrzebujacym w carlin, xarete że kupil na allegro od smerfa kase i 50par bohów wystawil na lotri po symboliczne 1gp. Prawo dzungli najsilniejszy pozostanie.


@gensty
Tak to ja Yołen aka dziara. <shit> Rozpoznali mnie <mom?>

@up
Hau Hau Azorku do nogi :)

@Gensty

Jak Ty przez tyle czasu trwałes w mysli że jestes psem, i postanowiles sie zbuntowac TYRANOWI to pewnie zostal jakis slad na Twojej słabej psychice.

Kiepsko? Co ty pitolisz? Dempah pewnie lepszy?

Nikt nikogo nie zmusza do siedzenia w Dusk&Vis i nawet po odejściu (byciu neutral) nie będzie huncony. Przykład: Sephriot uczestniczył w warze Vis vs Duskiness. Kiedy Vision połączyło sie z Duskiness nie spodobało mu się to i odszedł z gildi pozostając neutral. Nikt do niego nie ma pretensji,normalnie se gra.
Marzenia fajna sprawa, ale nie zawsze się spełniają.

@Seetho
No sorry, mój fail;p

Niestety ale nie bylem w Vision psem :/ ale Ty nim jestes skoro boisz sie przyznac kim jestes :)

Jeżeli to że ja moge sobie chodzic na miejscówki jakie chce, że nikt do mnie nie ma prawa bez powodu sapnac nazywac bycie psem to Ty musiałes byc dwulicową szują że tak długo czekałes na obalenie Katrili ;)