Narazie zła sytuacja dla fnatic, ale wszystko może się zmienić. Tu też do 2 punktów grają?Jeżeli tak to fnatic ma i tak lepsza pozycje, nawet jeżeli to przegrają ;p

No to fnatic ma małe szanse w tej rundzie. A pentakilla się chyba niestety nie do czekam na Dreamhacku :[ Jedyne co to mf tripla zrobiła dzisiaj.

Bo Shen na tym poziomie jest gówniany po nerfie?

Właśnie w tf Shushei pokazał co potrafi. Trochę nadrobili, ale wydaje mi się że ten mecz przegrają mimo wszystko.

O, właśnie ich zabili. Za długo chase'owali...

No to zapowiada się mega ciekawy finał.

No to chyba shushejowi zabrakło champów do wymiatania po banie alistara, gragasa i picknięciu anivii ; d.

Czemu?

Shen ma swój potencjał, np. w tej grze pick shena zamiast rammusa mógłby zupełnie odmienić ten mecz. Shield plus teleport mogły całkowicie odmienić te pierwsze ganki, które ustawiły w sumie grę.

Ludzie na tej widowni przysypiają na siedząco XDD

Imo rammus miał zjebanego builda. Miał 2 itemy gold p/5 i negatron cloak, podczas gdy ashe biegała sobie już z IE. I co on niby chce tym wytankować? ;;

Przecież był jedynym który cokolwiek robił w tej grze, grał świetnie. To Rammus i Malza im to przegrali.

Bo jego shield jest gówniany, teraz może popisać się jedynie aoe tauntem

>A buildu Malza i Branda nie ogarniam zupełnie. Kretyn Peke zamiast budować Rabadona to bawił się w RoA i Rylaie, dzięki czemu miał minusowy dmg <3 Buildu Shusheia nie będę komentować, rush voida podczas gdy tamci mieli jedynie Banshee <33333333333333333333333333333333333

Przecież to Shushei grał malzem? A fakt, xPeke miał malza. Też nie rozumiem dlaczego nie poszli w rabadonke

I co z tego że jego shield jest gówniany lol. Dobry argument "Shen na tym poziomie ssie bo jego shield jest gówniany", rotfl.

Tia, może popisać się tylko aoe tauntem i tylko ult ratując nie jedną dupę po ganku w early.

U right bro.

Trolololo.

Oglądaliśmy ten sam mecz? Shushei grał brandem i jako jedyny ogarniał.


Edit
KARTHUS : DDD

Fakt faktem, że Shen jest lepszy w takich low levelewoch gierkach, gdzie mnostwo ludzi biega sobie solo i trzeba komus pomoc w 1 na 1. Tutaj teamy duzo biegaja razem, wiec uzytecznosc ulti Shena jest ograniczona. Mimo to w tej grze imho bardzo by im sie przydal.

Pick done. Fnatic poszli w squishe i cc. Nie wróże im sukcesu, a już naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie zbanowali ireli i jarvana po tym, co znimi zrobili w poprzednej grze.

Miał runy pod arma, przecież startował z bodajże 83 punktami w armorze na początku + defensive curl i w sumie mógł ją ignorować.

WTF niech ta ashe odinstaluje LoL forever plz. JEJ BUILD LOLOLOLO

Tak jak sadzilem, Fnatic zaczyna przegrywac teamfighty, heal na warwicku to za malo w porownaniu z pancernoscia irelii i jarvana.

Ależ aAa zlamilo map controla...dzieki temu oddali barona i 3 kille.

Nie wiem jak aAa to robią. Chyba biorą przykład ze swoich dzielnych przodków i tak się boją zaatakować, że aż się bronić nie mogą.

DZIII DZIII.

Dobra akcja przy baronie, głównie dzięki karthusowi który nie zginął w sekundę i zadał spory dmg, odizolował 3 osoby podczas gdy reszta farmiła jarvana i irelię chyba.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PIĘKNY WIN FNATIC :D
Ten karthus to był jednak dobry pomysł

Shushei wygrał season one, son im proud

Karthus był dziwnym, ale dobrym pomysłem - Peke jednak failował hardo w teamfightach, w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać czy on nie gra sobie suicide karthusem... Feedował jak pojebany, ale w dwóch ostatnich teamfightach pokazał co może. GG anyway, shushei #1 carry in the world

DZI DZI!!!!!!!!!!!!! :D

Epic gra, epic baron.

Fatalnie to aAa pograli. Nie wiem jakim cudem bardzo podobnym teamem zagrali w zasadzie zupełne przeciwieństwo gry poprzedniej. Zero map control, zero ganków, kiepska inicjacja i zbieranie łomotu od Kartha. Smutne.

Chyba się poczuli zbyt pewnie, wygrali jedną gre totalnie ich miażdżąc można powiedzieć, zobaczyli w drugiej grze że tamci poszli w squishe i pomyśleli że będzie łatwy win.

aAa przegrało ten mecz mentalnie. Presja ich zjadła.

No to Fnatic.

I dobrze w sumie. aAa tak dziwnie gra, raz bezblednie, kolejna gra beznadziejnie.

No moze to.

- When did u know that u won this match?
- When their nexus went down.


On zawsze ma genialne riposty :D

No presja była mega na bank, ale przecież Fnatic też ją odczuwał. aAa zjebali i tyle, chociaż na początku się zapowiadało zupełnie odwrotnie

No nie miej presji grając o 100 tyś $ to Ci pogratuluje :D wiedząc, że każdy Twój ruch ma znaczenie.

Ogólnie o dreamhacku.
Przez ostatnie 3 dni były świetne emocje, wystąpiły naprawde świetne drużyny, oglądałem prawie wszystkie mecze na żywo (tylko wczoraj 2 nie) i naprawde żałuję że to już koniec :[ Szkoda że następne dopiero za rok...

100 tys to byl pool.1 miejsce dostalo 50 tys:)

Drugie 25k, a trzecie 10k. Gdzie pozostałe 15k?

5 miejsce 3k nie wiem jak dalej.Ogolnie to nikt nie wyszedl z pustymi rekoma, tym bardziej ze Riot zaplacil za przelot zakwaterowanie itp^^

No to teraz ogarniamy Shushei Gragas skin !

http://i53.tinypic.com/2ljrk2q.jpg

Best Sona ever. Świetny był ten mecz.

@Up
Jaki kiepski support. Gorszej Sony nie bylo?

(Taaa, teraz po obejzeniu tylu meczy patrze na gry przez ten standard, i Sona z 14 fragami i 146 cc to jasno i klarownie zrabany support play.)

Ale to było 4 vs 5, Sona miała solo linię, tutaj już nie było sytuacji "support oddaje kille", leczyła za chore wartości, zadawała duży dmg i wisiało mi to, czy będzie zgarniała fragi. Dzięki niej wygrywaliśmy team fighty, genialnie używała pasywa, dobrze rozdawała aury, tylko wardów nie stawiała :p

A mój build był boski, 3,5k hp, resy, ponad 300 damage'u i 1.3 AS ;P

No imba build, atma i sunfire vs blanc, gragas i AP tf. Pewnie stąd te 10 dedzików.

Swoją drogą TF i urgot śmiechowe buildy as well.

Idealną kontrą na LeBlanc była sama bańka z Veila, który uniemożliwiał jej wyprowadzenie pełnego combo. A poza tym, znajdź mi itemy na magic res, które dadzą mi HP do Atmy.

Najbardziej zależało mi na tym, żeby mieć jak największy DPS przy jak największej ilości HP, mając 3.5k hp + bańka, LeBlanc nie mogła mnie ściągnąć na combo, a to było najważniejsze. TF był słabiutki i mogłem go ignorować, zresztą on padał bardzo szybko, ewentualnie próbował pushować, kiedy my walczyliśmy. Byłem focusowany przez Jarvana i Urgota, dlatego postawiłem bardziej na armor, obydwoje nieźle się dziwili, że tak ciężko mnie zabić, chociaż redukcja armora Urgota jest bolesna.

Do tej gry build był bardzo efektywny, bo pomimo tego, że miałem na sobie Jarvana i Urgota, nadal mogłem wykręcać spory damage, użyć ulti i dać Vladowi i Amumu czas na to, żeby zdjęli resztę. Kiedy gra się 4 vs 5, najważniejsze jest to, żeby być w miarę samowystarczalnym i w przypadku, kiedy przeciwnik leci na ciebie, móc poradzić sobie samemu i przetrwać xx sekund, a to udało mi się osiągnąć, zachowując jednocześnie status true carry mając wysoki sustained damage.

Ale serio, powinni dodać jakieś itemy na magic res, które będą dodawały HP. Jeden BV to za mało. FoNa już bym nie złożył, bo gryzł mi się z Atmą. Na Madredy też nie mogłem postawić, bo wtedy Q Cait traci na mocy.

To teraz tak, jakie itemki i masteriesy na junglującego ww? Bo chciałbym go sobie testnąć :D

Vladimir jest taki marny czy w ogóle nie umiem nim wycisnąć dmg? Build WoA, Rabandon, Rylai, Sorki, Zhonya. :o

@Up
Ja gram 14/3/14

Ja zamiast sorcow bym zrobil ioniany.Vlad nie jest marny trzeba duzo wciskac ;s