![]() |
Ale to od rodzica zależy, czy będziesz chodzić na religię. Poza tym presja środowiska może wymusić na jednostce przyjęcie sakramentu.
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
@Bambuko
Zależy jakich masz rodziców ;) moi pozostawili ten wybór mnie. A co do presji, to myślę, że częściej chodzi tu o sporo nauki, przygotowań do przyjęcia tego sakramentu, niż o presję otoczenia. |
Prace domowe powiny byc dla chetnych...
Jestem na Profilu Bio-Chem i jak nam baba zada z Polaka + Matematyka to zanim wszystko sie zrobi zabiera pol dnia nie mowiac o nauczeniu sie na biologie czy chemie. :/ |
To była by już przesada... Czego oni się nauczą przez te 45min? Ludzie sama lekcja nie wystarczy... Według mnie Giertych przesadzał, ale ten to już za bardzo daje luzu. Gdyby nie prace domowe 60% rzeczy, które potrafię nigdy bym ich nie zrozumiał. To trzeba posiedzieć pomyśleć a nie..
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
A obowiązkowa to już inna działka to by było złamanie praw człowieka i innych tych paragrafów. |
@Bambuko
Rodzice mogą dać Ci prawo do zdecydowania za siebie. Ale wybór podejmujesz Ty, a nie oni. @J.D I konstytucji ;) |
Prace domowe? Kto nie chce to i tak ich nie robi, zawsze zdąży spisać czy wcisnąć kit nauczycielowi, ale tak naprawde to i tak poziom nauki w Polsce troche sie obniżył przez ostanie kilka lat, a jeżeli dojdzie do tego co nam ten rzecznik wciska, to będzie totalne dno.
Rozwiązanie? Zawsze można jakoś zmniejszyć ilość zadawanych prac domowych, skoro wprowadzono mundurki, to to też da się zrobić. A jeżeli Waszymi argumentami "za" są takie typu "bo nie wbijam lvla dziennie i qmle się ze mnie śmieją!!!11111oneone" to zastanówcie się nad swoim zyciem :d Moje zdanie !!!! |
Cytuj:
[quote=J.D;1803536]Proponował bym zadać pytanie jak można oceniać czyjąś wiare ?/QUOTE] Ino wlasnie nie mozna. Cytuj:
|
Cytuj:
|
Topic: Nic nie mam do prac domowych ale uważam, że to lekka przesada gdy angielskiego uczymy się tylko w domu (facetka nam zadaje od groma pracy domowej co lekcje a potem całą lekcję sprawdza a jak nie masz to ofc 1).
Co na temat bierzmowania: W 3 gim nie przyjołem go (główny powód: zapomniałem o pierwszym spotkaniu i katechetka) na koniec gim miałem 5 z reli (bez bierzmowania...) a qmpel z bierzmowaniem miał 2... Teraz w 1 lo typek nam zadał prace domową o swoim patronie (ofc nie mam go), powiedziałęm mu, żeby mi dał jakąś inną pracę ale on mi powiedział, żebym sobie wymyślił patrona. Od jakiś 3 lat chodzę do kościoła kiedy jest taka potrzeba (pogrzeb etc.) nie spowiadam się (bo po co?) wszystko przez religię w szkole - odciągneła mnie od wiary... I jak tu być chrześcijaninem... |
Macie problemy, zapiszcie sie na etyke. Ja w tym semestrze bylem 2 razy na etyce, przynioslem 2 prace i na koniec semestru bedzie 4. Gdybym byl chociaz na polowie zajec byloby 5 : p
|
Ja jestem za nieobowiązkowymi. Polski mam w dupie, a z matmy muszę i tak robić czy zada czy nie, tak powinno byc. Nie chcesz - nie rób ale potem nie o*******aj się, że nie zdałeś.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Przecież wszyscy, którzy nauke mają już za sobą pisać będą, że są jak najbardziej potrzebne bo oni swoje odrabiać musieli. A cała reszta, która ma kilka lat nauki przed sobą pisać będzie, że to zło wcielone.
Ja myśle, że da się żyć bez, ale potrzebne to są bo i tak większość się na lekcjach o*******a i nic z nich nie wynosi. |
Cytuj:
Potrzebna jest w szkolę motywacja i zachęcenie uczniów do nauki, a nie... narobię sie tryliard sekund przed biurkiem(mój krzyż xD) i tak nie dostane oceny. Bezsens. Najlepiej byłoby gdyby w gim i podstawówkach mieli po 8~11 h dziennie nauki w szkole bez prac domowych. Wtedy nauka zyskałaby na czasie, jednak to i tak w Polsce nie możliwe. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:46. |
Powered by vBulletin 3