Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Matura 2008 (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=172326)

Matilus 12-05-2008 21:11

Ja jestem po pisemnych, w sumie już mam wakacje. xD

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ten co wie (Post 2054090)
ja za tydzien ustny z polaka i za jakieś dwa tygodnie anglik. Dzisiaj pisałem biologie i śmiało mogę powiedzieć, że dzisiejszy arkusz był dużo trudniejszy od dwóch poprzednich z tego roku.

Rozszerzoną pisałeś? Nie była aż taka trudna, może uda sie wyciągnąć 70%. ; P

Tovob Lard 13-05-2008 10:51

Cytuj:

Dziennik": Maturzyści piszący tydzień temu esej na temat "Lalki" Bolesława Prusa otrzymali absurdalne zadanie. Na podstawie fragmentu książki mieli zinterpretować sen Izabeli Łęckiej. Tymczasem - jak twierdzą niektórzy poloniści - bohaterka powieści wcale nie spała, lecz marzyła na jawie.
Nauczyciele są mocno zaniepokojeni i obawiają się, że ten błąd może obniżyć wielu maturzystom oceny z polskiego. Polonista Leszek Barszcz, który jest również egzaminatorem, zaapelował do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, by ratowała sytuację. Jego zdaniem błąd autorów testu to dla młodego pokolenia sygnał, że ci którzy powinni być autorytetami, nie umieją przygotować sprawdzianu, a nawet nie znają dobrze "Lalki".

Ale w Komisji nie widzą problemu. Zdaniem jej przedstawicieli nikt nie popełnił błędu. - "W podanym fragmencie bez wątpienia chodzi o sen. Pytanie ustalali wykładowcy uniwersyteccy i do nich można mieć zaufanie. Są autorytetami w swoich dziedzinach" - przekonuje Małgorzata Burzyńska z CKE.

To nie jedyny problem z esejami maturalnymi, pisze "Dziennik". Poloniści poddają w wątpliwość także pierwszy temat, gdzie należało porównać wiersze Adama Mickiewicza "Oda do młodości" i Kazimierza Przerwy-Tetmajera "Któż nam powróci". Problem polega na tym ,że na maturze podstawowej powinno się analizować teksty z obowiązkowego kanonu lektur. Tymczasem z Tetmajera w kanonie znalazły się "wiersze wybrane" i w większości liceów akurat "Któż nam powróci" nie był omawiany na lekcjach.
Onet.pl

Ciężko skomentować

Arnisan 13-05-2008 11:52

Ej, rozumiem zeby ten wiersz Tetmajera to byl jakis dziwny i niezrozumialy i wtedy mozna miec jakies wątpliwosci . Ale ten byl naprawde przystepny i nie potrzebowal az tak glebokiej interpretacji jak "Oda do mlodosci". Teraz wszyscy szukaja dziury w calym. Mam nadzieje, ze nie bedzie drugiej matury z polaka, bo ta "byla za trudna". To absurd...jak ktos mial napisac o Lalce to napisal. Nie robilo mu roznicy czy ona snila czy marzyla na jawie.
Fragment fragmentu ;P :"Już mrok ogarnął ziemię... Panna Izabela jest znowu sama w swoim gabinecie; upadła na szezlong i obu rękami zasłoniła oczy.[...]"
szezlong - kanapa z jednym oparciem.
Mi tu nawet pasuje, ze mogla zasnac, w ogole nie wiem o co tyle szumu. Moze rozgoryczeni rodzice maczali w tym palce? Wszystko jest mozliwe.

Dr.Unknown 13-05-2008 12:29

@Tovob Lard
Klasyczne pierdolenie, które posłuży jako wymówka dla matołów - "Źle napisałem maturę, bo w temacie był błąd!". Czy to było marzenie senne, czy zwykłe nie jest istotą tematu (czytałem i całość i fragment, jak ktoś potrafi TAK marzyć na jawie to pozazdrościć, nie trzeba ćwiczyć LD)...

Ja się tylko dziwiłem z kolegą, jak oni z tego tyle punktów wyciągną. Temat był raczej łatwy i zbyt wiele nie można było tam napisać - najwyżej przetrawić tekst dodając komentarze i odwołać się parę razy całości.

Tovob Lard 13-05-2008 12:39

@up
Wiesz nie zdzwiłybym się, po 30 czerwca, zasypem cke petycjami, ludzi którzy niezdali owego egzaminu, domagając się powtórki. :)

Tompior 13-05-2008 14:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2054688)
Ja się tylko dziwiłem z kolegą, jak oni z tego tyle punktów wyciągną. Temat był raczej łatwy i zbyt wiele nie można było tam napisać - najwyżej przetrawić tekst dodając komentarze i odwołać się parę razy całości.

Czescia tematu byla takze, ANALiza. Z tego zapewne bedzie duzo punktow ;)

Dr.Unknown 13-05-2008 14:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tompior (Post 2054760)
Czescia tematu byla takze, ANALiza. Z tego zapewne bedzie duzo punktow ;)

Użyłem zwrotu "przetrawić" na miejscu "przeanalizować".
PS: Mmm, anal.

Gimlos 13-05-2008 16:34

Czy w jakimkolwiek szkolnym podreczniku od historii zawarto miedzywojenna historie Wegier :|? O ile dzisiejszy test byl stosunkowo prosty, to tematy wypracowan - absurdalne.

Tompior 13-05-2008 22:56

Tak jak juz ktos zauwazyl, w tym roku matury humanistyczne sa trudne, a przedmioty, po ktorych wybieramy sie na uczelnie techniczne, latwiejsze.
Tym oto sposobem, polski byl trudny, wos, historia itp. Biologia byla prosta i jutro zobaczymy, czy matma, a pojutrze fizyka, takze takie beda ;)

Tompior 14-05-2008 12:48

No i jestem po.
Nigdy jakis wybitny z matmy nie bylem, ale ta matura (rozszerzona) wydala mi sie trudna.
Nie mam co liczyc na zaden dobry wynik. Ide na UW :D

Arnisan 14-05-2008 13:47

No matma wcale nie byla taka trudna, 4 zadania sprawily mi trudnosc z czego 3 nie zrobilem do konca ;P W pewnym momencie wydawalo mi sie, ze ona byla robiona pod katem takim, zeby wszyscy zdali ;D Ale zobaczy sie o 15 czy dobrze myslalem ;]

no sprawdzilem to tak 60%, jestem zadowolony aczkolwiek moglo byc lepiej. Jedno zadanie skopalem a moglem dobrze zrobic.

Elmer 14-05-2008 14:30

Spodziewałem się trudniejszej matmy rozsz. Wcale nie było tak źle :)

Ashlon 14-05-2008 14:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gimlos (Post 2054996)
Czy w jakimkolwiek szkolnym podreczniku od historii zawarto miedzywojenna historie Wegier :|? O ile dzisiejszy test byl stosunkowo prosty, to tematy wypracowan - absurdalne.

Bylo wspomniane o problemach terytorialnych, trudnych stosunkach z sasiadami, ukladem z Polska, wymuszonym wstepie do koalicji hitlerowskiej, partyzantce na terenie Wegier, wejsciu armii czerwonej, Imre Nagy'm i rewolucji '56. Niestety, nie przypomnialem sobie w ogole tego i dlatego wybralem temat nr 1. Wg mnie byl "mozliwy do napisania". Szkoda, ze w tescie zrobilem takie durne bledy i mam poprawnie jakies 20-22 na 30 mozliwych. Ale to przedmiot dodatkowy, ciekawe jak mi wypr. zalicza :)

Rybzor 14-05-2008 15:02

Omg, jak tak patrze sobie na egzamin maturalny z historii, ten podstawowy, to się zastanawiam czy bym go w ogóle zdał na 30% o.0. Historii na maturce mówimy niet :f

Exodus 14-05-2008 18:31

A ja matme kompletnie zawalilem. Popelnlem kilka bledow, wynikajacych z nieuwaznego przeczytania polecen itd. Po maturze myslalem ze lajt i bedzie z 50+%. Teraz sprawdzam z rozwiazaniami i jak zdam to bedzie dobrze. Najlepsze jest to, ze z tego co licze to mam 14 pkt, mam nadzieje ze urwalem jeszcze gdzies jakis punkcik, chociaz 1. :/

Tompior 14-05-2008 18:43

Naszczescie wzialem matme jako przedmiot dodatkowy :)
Ide na gospodarke przestrzenna na UW, gdzie wymagaja tylko gegry i angola :)

Dwik 14-05-2008 19:59

No ja nie narzekam ale poczekam na wyniki aby nei zapeszyc ;)

Sesef 15-05-2008 07:27

Ja z matmy liczę na 60% gdzieś 4,5 zadania nie zrobiłem w tym jedno praktycznie z winy arkusza :/, no a jednokładności to ja nawet w szkole nie miałem zal.pl.

Mam takie pytanie czy idzie się odwołać po fakcie, że miało się źle wydrukowany arkusz?? W pierwszym zadaniu ten wykres wielomianu przechodził mi tylko przez 1 z 3 punktów zamiast przez wszystkie, przez to po jakiś 15 minutach rozmyśleń doszedłem do wniosku że z 1 miejscem zerowym i f(0) = 90 nie jestem w stanie zrobić tego zadania (znaczy doszedłem do wniosku że nie potrafię) dopiero jak wyszedłem to dowiedziałem się od kumpli jak zadanie było banalne jeżeli wykres przechodził przez wszystkie m.zerowe 5 linijek roboty i miałbym 8% do przodu.

Co do matury moim odczuciu te próbne były trudniejsze co prawda nie zrobiłem jednokladnosci, tego z odległościami w funkcji kwadratowej, reszty prócz dziedziny w logarytmach, pkt b w geo przestrzennej, pierwszego zadania.

Dzisiaj fizyka pewnie będzie prosta :)

Vanhelsen 15-05-2008 07:38

Jeżeli miałeś źle wydrukowany arkusz to jak najbardziej masz prawo się odwołać do CKE, pogadaj z dyrekcją twojej szkoły, powinni Ci w tym pomóc...

p.s. 40-55% :/

Scream 15-05-2008 10:11

nie zgloszenie komisji uszkodzonego arkusza jest jednoznaczne z uznaniem go za odpowiedni do pracy z nim : ] teraz reklamacji napewno juz nikt ci nie przyjmie. Przeciez gdy by tak bylo, uszkodzony arkusz byl by prawdziwym losem na loteri, przegladam, widze ze za trudne, i decyduje nie zglaszac komisji uszkodzenia w nadzieji na przyjecie reklamacji w nadzieji na to ze przyjma moja reklamacje pozniej : ]


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:24.

Powered by vBulletin 3