![]() |
Najgłupsze rodzaje śmierci to śmierć przez rata :D jaki miałem ubaw jak wchodziłem do kanałów pod rokiem i widze trupa You see dead human.You recognize XXX he was killed by rat. jezu newbie totalny...żeby zostać zabitym przez rata :D na ich miejscy bym zrobił nowe konto żeby se obciachu nie robić :P
Raz na rooku koło training room byłem ciekawy co mi sie stanie jak wejde z ef xD no i dead...albo raz mój kumpel na 1 lv prubował zabić rotworma,problem w tym że rotwormów było więcej niż 5 (koło katana room)Troche mi go było żal bo ja go tam zaprowadziłęm :P |
najgłupsza śmierć jaka przydarzyła się mojej postaci to zaliczyć deda w czasie ucieczki, przed pk, centralnie jeden krok od depo
------ albo bubble zgineła na 182 lev od orcka lidera a na 184 od orcka berserkera |
muj najglupszy dead to byl na ork land ja se ide a tu mi berseker idzie no to go na soluwe zabilem go i zostalo mi 17 hp a ja ze palek jestem podhodzi do mnie spermen i jeb za 17 kurwa jak sie wkurzylem to dramat
dobrze ze kumpel mi zeczy wzol(c-armor, boh) |
hehe niech pomysle najglupsza smierc to zabil mnie rat nie przez laga na rooku. a ostatnio mialem niezlego farta bo sobie chodze ostatnio na roty spearmany wariory i slimy a tu nagle 5ghuli wychodze odrazu mam zulte zycie ide na poludnie a tu nagle FireDevil o kurde uciekam raz mnie trafil i mam czerwo zycie dobrze ze puscilem wczesniej 3exury i 2hamy zjadlem bo tak to bym nie przezyl i wychodze ze starozytnej swiotyni hehehe aha i mialem wtedy 9lvlik tera mam 10lvlik
|
pech
ja mialem takiego pecha:
ded nr 1: lowie sobie rybki i robie runki, jestem hepi bo przed chwila kupilem bp hmm za 1k( gram na titani) i mysle "ide na hunta bo musze miec ten 11 lvl" a wiec ide a wlasciwie stoje dalej nad rybkami a tu podchodza 2 goscia i jeden mowi "have fun"... powiem krotko bach...bach... i "u ar ded" ded nr 2: a wiec ostro wkurzony kupuje 2 bp hmm zeby juz na serio odrobic straty i ide na zamek na poczatku z blokerem a pozniej sam(pech chcial ze trafilem na full spawn) ale sie udalo mysle sobie " ide na mury" no to wchodze i jest spoko padaja orki, mino jestem hepi i nagle zza warriora pojawia sie zerk.a ja 9 lvl druid wiec co mu moge zrobic? wiec uciekam i jest tak u lose 5 hp!! due atack by orc berserker u lose 185 hp due atack by orc berserker i ded sie zdenerwowalem bo na runki stracilem w 1 dzen 3k! ale na szczescie kolega mi zeobi za friko 2 bp hmmkow i se pojde na skele z blokerem (bo w koncu musze nabic ten 11 lvl no nie? |
Ja gine przez laggi/mama.Na 42 lvl zabil mnie ds bo nie mialem eq(pozyczylem koledze mial slapsze i robilismy quest) a ja mialem lagga i wpadlm do jakies dziury.Na 37 zabil mnie cyc mialem uh to zawalczylem se z 4 cycoma i mama weszla i stanela na kablu od nata i kick wlogowalem sie w siatyni.
|
najglupszy rodzaj smierci :
www.tibia.com / statistics / kill stats / lunara TADAM: \/ a deer 0 3665 1 24681 /\ |
Moim zdaniem najglupsza smierc jest przez PK, nadodatek slabszego od Ciebie, ale tak to juz jest jak sie chodzi bez UH'ow. Pretensje trzeba miec tylko do siebie ;> Ja dzis tak zginelam ;/;/
|
mnie zabiły winter wilki robiłem sobie runki i nie brałem żadnego eq tylko blanki miałem odpalilem postać napakowalem rybkami za 10 min patrze deat k***a
myślalem że komputer rozwale o ściane ;( |
Dzisiaj na rooku zaliczylem deada, bo ogladalem sobie miecze na tibia.pl i nie patrzalem co sie dzieje w grze. Po chwili bylem martwy a obok stal orc spearman
A ja sie tylko zagapilem :P Na szczescie zbyt duzo nie stracilem tylko skille i troche expa, swoj worek odzyskalem bo szybko pobieglem na miejsce gdzie umarlem I dobrze ze go nie stracilem - mialem tam 475GP, rybe, line, lopate, klucz do training room, wedke i dwa jezyki orkow Szkoda ze na rooku nie ma depot No tak najglupsza jest przez pk.... nie ma wtedy szans na odzyskanie swojego plecaka |
kiedys (bo teraz mam juz neo) mialem jakis
powalony net zawsze obojetnie kiedy wszedlem mialem potworne lagi i czasem mnie "wykickowalo" i kiedy lazlem na potwory to lag i tak czekam i nagle napis "you are dead" :( :( :( :( :( :( |
Moja najgorsza smierc to przez skorpiona .......Ghost land ja palek na 11 poziomem z 40 many i lukiem w rence wchodze do dziury ....wejscia na ghost landa (poszedlem zeby zarobic na szkieletach) wchodze i zamiast szkileta widze 2 skorpiony !!!! (ktos se robil jaja i je ropnoł....) a ja glupek nie mialem exana pox (antidote) po prost wstyd.....to moja 1 postac ;D
|
wchodze do dziury a tam 3 pk zgadnijscie co bylo dalej ;/
|
Zaznaczyłem brawure.Tak jak wczoraj na 14 lv Sorciem postanowiłem sobie za zabicie fire devila bez uh'ow.Bah you lose 73...bach you lose 69..bach..you are dead.Wypadl mi plecak hmm,troche zarcia,wedka,4,5 k expa;p,oraz dwarfen shield.
|
Ja nie mialem jakis glupich smierci( bo raz jak narazie zginolem przez PK, a 2 razy na rooku), ale moj qmpel to zginal po mistrzowsku :). Mial palka na lvl 18 i trenowal z knightem. Zapomnial sie bo czytal jakis artykul, a tu nagle zabija go ......................... BUG. To dopiero potrafi wku.......ic.
|
Naj gorsza jest z powodulaga kicka,ostatnio miałem pewnego fuksa poszłems obie do kopalni z sumonowałem 2 monki i leje guardy a tu nagle kik:(
zalogowuje się mam 17hp i 2 guardy chmurka chmórka i zdonrzyłem się uh nąć i góard walnol mnie zaraz za 17:P to sie nazywa fuks (ale i tak monki poszły:( |
Ja miałem narazie i ded zabiły mnie 4 zlurowane ghule + scorpion(jestem palkiem)
|
ja zaliczylem kiedys deada jak zwiedzalem jakąś wieze mialem yellow hp myślalem za na górze nie bedzie nic "większego" wlazlem ... ale juz nie wylazłem .. Killed by Demon Skieleton tzn 3 i 2 ghoule :D
|
To jeszcze jedna jeden typek zaatakowal ziomala ,ja mam 10 lv on 8 lv ,obaj sorci,wiec mysle...hmmm...zaatakuje go w koncu chcial zabic ziomala (ten dopiero co wlazla na main) wiec go bach...,HMM,on mnie ff'em ,zajaralem sie;) bez zadnych leczacych runek ,przybiega ziomal ,on pusza dalej fire fieldy,gfb ,a tu nagle przybiega drugi gostek identycznie ubrany,te same kolory 19 lv knight:)i to na tyle.;p
A wczoraj tez bylo blisko,ja ten sam sorc na 14 lv z ziomem bylismy w tej "jaskini?" kolo greenshore ,3 pietra orcow przeroznych i w koncu drabinka.Znajomy mówi:"Tam jest ponoć smok" Ja:"Cool zobaczymy czy rzeczywiście wali tak mocno" Bah ,z pelnego zycia ,ledwo na czerwonej wrocilem ,tym razem jednak mialem przy sobie uh:D |
Moj kumpel Elite 50 lvl 85/85 zostal zabity przez.... rata :) A najlepsze ze byla to jego pierwsza smierc ta postacia :)
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 14:41. |
Powered by vBulletin 3