Największy noob ajkiego znam to ziom który dzsiaj o wczoraj o 21.17 włamał mi sie na konto i zaczął grać moją postacią.Teras jest ścigany przez moich ludzi.Jeśli ktoś z was gra na dolerze i jest w Venorze zabijcie druida iminiem Thereus.To moja skradziona postać.Ja gram od początku ale straty nie moge znieść. X(

nastepny
 

chce kupic runki w tym celu ide do sklepiku i mowie hi i gosicu mi odpowieada ze mam pecha bo kupuje kto inny czekam czekam robie adori gran i nagle slysze od gosci give me bp of hmm and i will go ... wylolowalem go i w kocnu zdenerwowalem sie i strzelilem go z sd za 60 zwial ze sie kurzylo

Gdy masz 5 lvl to przechodzisz na rook ;]

Ah
 

juz mu to mowilem tylko ponoc "rzucalem sie na ludzi" i dostalem ostrzezenie i -2 do reputacji i jeszcze skasowali wszystkie moje psotu w tym temacie... eh a n00by nadal zywe...(ghost nadal nie mam nic do ciebie)

dla mnie najwiekszym noobem jest moj kumpel ktory pisał do mnie na vip zebym przyniósł mu jedzenie jak ja byłem w ab a on w venore :)


EDIT by KLIMUSS:
Dla mnie najwienkszy noob to DAWIDEK ROZPRUWACZ :) ponieważ trenowalem z nim kiedys on mi ze spir walil 20 + hp a ja mu po 3 gdzies tak z CLUBA 7/7 jak walnelem mu hita 7 to sie obrazil ze za mocno go bije. od tamteg czasu sie nie odzywal :)

moje początki czyli jaki byłem noob
 

Powiedzcie mi ludzie kto tu jest noobem!!!
1.Jako noob na roku używałem wszyskich rodzaji broni ktura była lepsza :berserk: :miecz:
2.Zostałem palem ktury walczy mieczem :)
3.Na miainie nie wiedzialem co to dp więc kolo pokazał mi jakaś skrzynka i wkładałem tam kase co dostawałem od kumpli ok 2k puźniej ide włozyć jeszcze 200gp patrze a tu nic niema X(

Fajne początki :)

ja widziałem nOOba dwa lata temu przed systemem caszek... :D świeżo po wyjściu na maina poszedłem se zwiedzać Carlin. poszedłem se do teatru i jakiś gostek widział, że jestem tam, więc poszedł za mną, zamknął drzwi i .... zaczął mnie nawalać... ale prawie spadłem ze krzesła, bo gostek był 9 knight ( nicku nie pamiętam ) i nawalał mnie .... :D :D :D z włóczni ..... :tongue: oczywiście zabierał mi mało, ja zdążyłem zawołać gostków, aby go zabili. no i miał z 3 dedy.. :]

Raz spotkalem goscia co chcial NPC Amber na rooku poderwac. Podchodzi i "Amber... Poland?". To byl newbie a nie noob raczej.

Gdy kompletnie zaczynalem (teraz też zaczynam) myslalem ze k to 100 gp i chcialem serpent sworda kupic :) .

Hmm... jak ja zaczynalem przygode z tibia to trafilem na pewien trik..
Wracam sobie w rocku z troli... wrecz uciekam, bo mialem chyba z 5 hp... a tu kolo do mnie ze mnie uleczy... powiedzial mi dokladnie co mam zrobic... okazalo sie nagle ze mnie zaatakowal i zabil... oczywiscie wzial moje fanty... moim zdaniem to niezly wal... myslalem wtedy ze w rocku nie da sie zabijac !
Co wy na to ?

moze zaprowadzil cie do sali treningowej?

"BUY K LEGS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!>>>>I TRAVEL<<<<", nic w tym dziwnego gdyby to gościu na trade dawał, a nie yelsował w mieście, travelować po mieście to ja też mogę :D

Otoz nie... !

hehe
 

Hehe ja terz z poczatku bylem dobry,a konkretniej :
Pewnego dnia kupilem swojemu druidowi GFB i sczesliwy zrobilem jedna runke :) (calkowicie nie wiedzalem jak to dziala) ale angielsi nieco umiem i wiedzalem ze runa to wielka kula ognia Z innyh rpg wiedzalem ze dziala tylko na jednego potwora /gracza ale to jest tibia.... nie poczytalem"opisu dzialania czaru"
wiec postanowilem zrobic z kumplem test hit....polezlismy pod depo w carlin w godzinach sczytu... :baby: . Dalismy party a on wpakowal sie w sam srodek tlumu... :)
(myslalem ze runa zaszkodzi tylko jemu.... :confused: ) No to co use with i na kumpla.... a tu patrze ***UT pol ekranu wybuha ja mam skulla (na szczescie zadawalem takie dmg ze nikogo nie zabilem :tongue: )

mi koles napisal 'u nuy k-arm'?ale nie dawalem ogloszenia, a ze moj kumpel chcial to mu odpowiedzialem 'yes' a ze koles byl w veno ja w ab to zaproponowalem parcelem. koles (oczywiscie polak...) nie mial kasy na parcela, i mi sciemnial ze mial 47 lvl ale go rookuja i ma 7:) patrze na stronke... 'killed at lvl 7 by giant spider' byl jeszcze ds i dragon i takie tam potworki:)no, ok wyslalem mu kase na parcel(!!) i powiedzial za na 4,3,2,1 wrzucamy. za 1 razemi nie wrzucil nikt, za drugim tylko on. otwieram patrze: scale armor. no to ja w smiech ze jest noob itp. a on ze juz sprzedal k-arma za 2k:))))wiadomo polska, nie obrazajac 'pozadnych graczy'

Dziś gram sobie na rooku nowa postacia i słysze
11:48 Matasom: buycerlin snow
Bez komentarza prosze!!!

mnie rozśmieszył koleś tekstem

buy 10 obsidian lance (niestety polak)
pytam się go po co ci ich az 10 że i mówie że jedna mu wystarczy a on na to że kupuje 10 bo niechce mu sie ich zbierać tak często a są silniejsze od speerów
albo babka która chciała od kolegi kupić bright sworda za 2,3k a on sprzedał jej katane :p

Mój the best n00b to miał 15 lvl i był knightem. Gość sie pod dp drze, że cche kupić dark helmet. No to mówie mu, że mam. On sie pyta "how mutch", ja tradycyjnie odpowiadam "offer" i on na to "3k! PLZ!". No to ok! I sprzedałem mu dark helmeta po okazyjnej cenie 3k! :D

Dzisiaj kupilem obsidian lance za 200GP (a baba chciala mi sprzedac za 150 ale nie mialem drobnych) :D nie wiem ile kosztuje obsidian lance ale sadze ze przynajmniej kilka tysiecy

Tez dzisiaj jakis koles powiedzial "I kill u in main", ja zaciekawiony pytam sie go (po angielsku) "kogo zabijesz na mainie?", on mi odpowiada "cipfried" :D

Kiedys kiedy wracalem do Thais jakas baba mnie zaczepia i noobosko mówi "hi". Patrze a tam napis ze chce ze mna trade. No to wrzucilem jakiegos torcha aby zobaczyc co chce mi sprzedac. Byla to runa hmm. Mowie ze nie chce kupic. Ona powiedziala "ok" i rzucila mi pod nogi. I poszla
Kiedy juz troche odeszla zatrzymala sie na chwile. Nie wiem co ona chciala zrobic, moze mnie zaatakowac?

Pewien polak mówi "pójde albo do thais, albo do Kazordoon albo na MAIN" :D

hmm najwiekszy n00b ja sam?
na 9 lvl druidem poszedlem do hellgate (oczywiscie nie wiedzialem co to wtedy jest)
chciałem sprzedać copper shilda za 100 gp
do 15 lvl nie wiedzialem do czego służy wędka

Ale to było dawno :D

ha nowa historyjka
dzis moim rune makerek stoję sobie kulturalnie pod dp i do mnie podchodzi 8 pal
i mówi:
hi
ja: hi
on: afk?
ja: yes
on:(imie gościa) comme afk

albo w tym samym dniu:
stoje pod dp
i podchodzi 15lvl knight
i wypycha mnie coraz dalej dp i nagle mnie udzezyl (blok na zbroje)
nic mi nie zabrało 2 hit= 0 [...] 10 hit= 0 :| fajnie sobie myśle super knight który na 15lvlu nie może ciacnac blood hita drutowi ze Scale armor, Leather legs, legion helmet, dwarven shield 16/17 myśle sobie jakie on ma skile? i nagle dostalem takiego ataku śmiechu że dosłownie spadłem z krzesła (sam mam knighta na 15lvlu i taki druid to dla mnie śniadanie)