Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Tajemnice Rookgaardu (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=13)
-   -   Propozycje Potworów na Rook'u (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=69636)

Diddy 05-10-2006 20:45

Annihilator na rooku był by dobry.
Demony można by zastąpić powiedzmy hm..Fire devilami?
Nagrody: present,Orcish Axe,Templar Scytheblade,Brass Armor
Ale mam wyobraznię ;o

Poborca_Podatkowy 06-10-2006 15:39

Eh, co wy ludzie, ocipieliście? Z draga wypadają zawaliste itemy. Dzięki takiemu np. Dragon Hammerowi szybkość expienia na rooku znacznie by się zwiększyła (w końcu jakiś by wypadł). I czy to by było uczciwe? Taki Sunrise wbił 100 lvl kataną, napracował się bardzo przy tym a tu jakiś inny rookstayer będzie nawalał Hammerem i bił lvl znacznie szybciej. I wtedy Sunrise by się załamał - rookstayerstwo polega chyba na walczeniu za pomocą takiego śmiecia jak katana, bicia słabych potworów i wyrzeczeń, ogólnie ciężkiej pracy a wy chcecie zmienić to w maina?

Vantage 06-10-2006 19:49

Up... czytamy ze zrozumieniem. Jeden dragon, niczym wcielenie zła chodzące gdzieś w podziemiach, myślisz, że na roku byś go zabił? Niewielu ludzi potrafiłoby go zabić choć jeden raz, a jeszcze mniej ludzi miało by tego nieszczęsnego dragon hammera, czy shielda. Czy sunrise by się załamał? :) A to jego gra? To on by tego młota nie mógł zdobyć?

Mi chodzilo tylko o coś co doda klimatu, ale z resztą racja, to rookgaard... tu klimat wkońcu niestety nie jest potrzebny. Znaczy nie, że nie jest, jak widać, wystarczy taki, jaki jest :( .

Puccy 06-10-2006 20:31

Slime-musza sie troche wysilic loota nie zostawia a expa duzo idzie.

kuba1324 06-10-2006 21:03

Witam!
@4x up.
Mam pytanie do ~Poborcy.
Czy to wogóle walczyłeś kiedykolwiek ze smokami? Czy naprawde myślisz, że już po drugim czy trzecim wypadł by ci Dragon Shield lub Dragon hammer?

Uznając, że atakował by wioske raz na jakiś czas(np. raz w tygodniu na jeden z 72 serwerów), mogli byśmy pożegnać się w jakimi kolwiek rare'ami.
Np. taki Orschabaal jest już w tibii od ponad roku, mimo to istnieje jeszcze wiele światów, których nie nawiedził. Jeśli trafił by się ze dwa razy na danym świecie w ciągu roku, można by to uznać za wielkie szczęście.
Po drugie, skąd wiesz(Poborco), że akurat w trakcie ataku bedziesz online? Chcesz poświecić wiele miesięcy, na granie dniami i nocami, żeby zdobyć "wizualny młoteczek"...?

Osobiście jestem za wprowadzeniem smoka. Jak już wspomnial Austin, wprowadził by on do gry potrzebny klimat.

@Instynkt.
Irytuje mnie troche twoje podejście do zabijania potworów, chodzi mi głównie o MM, którego próbowałaś pokonać na mainie. Dlaczego używałaś wtedy kija(Mace)? Przecież to było oczywiste, że nie będziesz w stanie tego dokonać. Najsilniejszą bronią na rooku jest broń dystansowa, i to dzięki niej jesteśmy(rookstayerzy) wstanie zabić wiele potworów z Maina. Pamiętam doskonale czasy, kiedy zdarzały mi się hity w minosy powyżej ~50 pkt życia(na 21 poziomie dista i kiedy włócznie miały 30 ataku). Używam tej broni od samego początku zabawy w rookstayera(już ponad 2 lata) i zachowałem przewage(distanse fightingu nad sword fightingiem) aż do 30 poziomu.

Pozdrawiam.
Kuba1324

Poborca_Podatkowy 06-10-2006 21:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez kuba1324 (Post 1019885)
Witam!
@4x up.
Mam pytanie do ~Poborcy.
Czy to wogóle walczyłeś kiedykolwiek ze smokami? Czy naprawde myślisz, że już po drugim czy trzecim wypadł by ci Dragon Shield lub Dragon hammer?

Walczyłem, wiem, wypada rzadko. Tak samo jak TH z Orsha. Wystarczy?
@edit
Ale.. Mógłby być na takiej zasadzie jak minos. Minosy są na rooku i mainie tak jak i dragi. Tyle, że na rooku z minosa nie wypada poinsion dagger, a na mainie tak.

Jarassimus 06-10-2006 23:12

Witam.

Uuu la laaa! Jak tu dawno mnie nie było - trolli jakby mniej, modków "jakby" więcej (pozdrowienia dla @ Instynkt ;-). A sam temat dość ciekawy, choć raczej tylko jako luźna dyskusja. Trochę dalej powiem dlaczego, ale najpierw...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Milan ognia (Post 1016889)
Rookerski Shatanie! (@Rooker666) a gdzie tak pisze? Nie popiera czy nie wspiera? Jaras~ gdzieś napisał różnicę.
Mi się też nie podoba to...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rooker666 (Post 1016970)
Niewiem o co ci chodzi

A służę, służę uprzejmie ;-). Pisałem o tym tutaj. :-)

Nawiasem mówiąc, angielskie słowo support można przetłumaczyć na oba sposoby: wspiera, popiera. Dlatego też dziś sam mam dylemat, o co tak naprawdę chodziło CipSoftowi w tamtym zdaniu. ;-)

OK, teraz wróćmy do tematu.

Mimo, iż sam mam Rookstayera (co prawda ostatnio w ogóle rzadko gram w Tibię, a na Rookgaardzie to... huhu! ;-), to jednak jestem przeciwny jakimkolwiek nowym potworkom na tej wyspie. Powody tego są właściwie te same, o których niektórzy tu już wspominali:
  • To ma być wyspa dla początkujących. Szukasz silniejszych wrażeń - idź na main.
  • Wyposażenie i umiejętności (skills) Rookstayerów są zbyt słabe do pokonania wielu silnych potworków.
  • Nowe, silne potworki na Rooku zamiast zachęcać do opuszczenia wyspy na 8 poziomie - tylko zachęcałyby do pozostania na niej.
  • Rookstayerzy (w tym ja)? Hmmm... no cóż - niech czują ten ból powolnego i długiego zdobywania leveli w porównaniu z mainem ;-). Trzeba było tu nie zostawać ;-). Nie no, oczywiście jaja sobie tu zdeczka robię. ;-)
Jakkolwiek jednak uważam, że na Rookgaardzie powinny zostać dobrze rozszerzone dialogi z NPC-ami (w szczególności z Seymourem), w których można by było się wiele dowiedzieć na temat mainlandu. Dialogi te powinny zostać tak pomyślane, aby nie zdradzały zbyt wielu tajemnic na głównym kontynencie, ale dawały początkującemu graczowi do myślenia i zachęcały go do wyjścia z Rooka.

Seymour mógłby zatem wspomnieć coś o depo, do którego gracz na mainie będzie mógł chować przedmioty. Mógłby też coś opowiedzieć o czarach i runach (ale tylko tak pokrótce). A jeśli nie Seymour (bo pewnie z czarami to on do czynienia zbyt wiele nie ma ;-), to Cipfried. No i mógłby coś też (Seymour albo Dallheim) napomknąć o znacznie silniejszych potworkach, ale także o tym, że gracz na mainie będzie o wiele szybciej zdobywał swe umiejętności tak, że potworki te będą dla niego coraz łatwiejsze do zabijania. Wszak ponoć Dallheim swego czasu walił cycki (znaczy: zabijał cyklopy - bez głupich skojarzeń, proszę :-P). ;-)

Taki gracz, który niewiele wie o Tibii, ale chce poświęcić trochę czasu na porozmawianie z NPC-ami, a jednocześnie jest żądny mocnych wrażeń, szybko zobaczy, że Rookgaard jest dla niego nudną cząstką tego co może zobaczyć po wyjściu na mainland. I wtedy jak najszybciej wyjdzie. ;-)

Co Wy na to?

Troszkę jednak odbiegłem od tematu wątku, jednak powtarzam to co wcześniej napisałem: żadnych nowych potworków. I tak musimy już być wdzięczni firmie CipSoft za... kurczaki. Te szalenie groźne potworki i tak już przysparzają Rookstayerom wiele problemów. ;-D

Przesyłam serdeczne pozdrowienia.

Vantage 06-10-2006 23:29

Oj chyba nikomu nie spodobał się mój smok, ja jednak wciąż upieram się przy swoim, że da się go zabić. Dowodów nie mam, ale by się dało (chyba?). Mam na mysli łuk, z którego blood hity na 21 skila siadają naprawdę ładnie i dosyć często...
...jak sobie widzę zabicie takiego smoka?

Nawet "solówka" jest możliwa. Na ziemi stawiamy tyle bp fluidow, zebyśmy praktycznie tylko po nich chodzili. Pełno strzał na ziemi.

Myślę, że hitniemy go za 30 raz na 6 strzałów, pomiedzy nimi zadamy mniejsze obrażenia. No a 50 też czasem trafimy... Smok leczy się bardzo symbolicznie. Dłuuugo by się z nim bić. Może nawet dłużej, niż mino solo z fista. jednak myślę, że krzywa jego życia chyliła by się co raz to bardziej ku osi X.

Umm, zaraz ktoś wystuka swoje myśli co mnie sądzi, ze zaczołem ten wątek ;) .

@Jarras
Twoje wypocimy są zawsze takie szczere, że aż boję się ich czytać.
W końcu to przecież Rookgaard, racją swoją masz ;) .

@Instynkt
Chyba Twoje drzwi są równie realne, jak mój smok :> .

Looder 07-10-2006 00:07

Jaras, bez obrazy ale: przynajmniej mnie mało interesóje czy amber będzie opowiadała o tym jaki main fajny czy nie :-)

A co do smoka to ja bym nie miał nic przeciwko ^.^ chodźby dla urozmaicenia go wstawić w końcu smok w każdej grze (poza tibią :P) to straszliwy potwór, musi być ten trud pokonania go. ;-)

Jarassimus 07-10-2006 06:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Looder (Post 1020167)
Jaras, bez obrazy ale: przynajmniej mnie mało interesóje czy amber będzie opowiadała o tym jaki main fajny czy nie :-)

A to ja dobrze o tym wiem, że są ludzie których w ogóle to nie interesuje i grają tylko, aby grać. Są nawet tacy ludzie, którzy na ciemnoczerwonej kresce swego HP przechodzą obok Dallheima i Cipfrieda nie wiedząc nawet, że mogą się za darmo uleczyć. Ale dopuść do myśli to, że są tacy ludzie, których to interesuje i rozmawiają w Tibii prawie z każdym NPC-em, jakiego spotkają. Na przykład ja.

Ależ dlaczego by to mnie miało obrażać? To tylko przecież samo za siebie świadczy o tych ludziach, których to nie interesuje. :-P

Poza tym, ja tylko dałem propozycję do tematu, jak wspomniałem wcześniej, zawierającego luźną dyskusję. Kogo nie interesuje - niech nie czyta.

Przesyłam pozdrowienia.

kuba1324 07-10-2006 12:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Instynkt
A zabicie smoka dzida jest mozliwe?? Zastanow sie co piszesz i nie rob z siebie posmiewiska =]

PS podobnie jak wiekszosc nie potrafisz podejsc do tematu racjonalnie. Niby jak sobie wyobrazasz zabicie smoka?? Wytlumacz mi jak kilkanascie dzid (z tego ponad polowa nie trafi) ma ubic cos co ma 700hp+ (moze wiecej nie wiem) i sie leczy??

Irytuja mnie osoby, ktore nie majac zadnych argumentow ZA pisza glupoty. Z Giant Swordem w reku nic mu prawie nie robilam a Ty z dzida cos zrobisz?? Hehe .... zabawny jestes =]

Wyzej wymienilam argumenty, ktore swiadcza przeciwko Dragonowi na Rooku. Teraz przedstaw mi swoje mowiace o tym, ze sie myle. Nie sztuka jest pasc - jesli myslisz inaczej proponuje sciagnac z siebie eq, pojsc na full resp MH i poczekac pare minut az pojawisz sie w swiatyni. Ten sam efekt - lvl down –

Tak, jest możliwe zabicie smoka z rookowym eq.
Chcesz argumentów? Postaram ci się je przedstawić.

Smok, jak każdy potwór jest zdolny do obrony tylko 2 ataków na serie(czyt. „tarcze”), reszta ciosów idzie na jego pancerz lub go rani. Gdyby zastosować technikę 1 bloker + 4 shooterów(bijących z łuku na ~21 skillu) można by go porządnie ranić. Myślę, że suma obrażeń wynosiła by ~20 pkt na serie. A Więc zginie po ~10 minutach. Kiedyś był filmik, jak 6 lvl mag, zabił smoka na Daramie, używając run HMM. Zadawał ciosy równe 15 pkt., ale udało mu się pokonać bestie.

Uważam, że zabicie smoka solo jest niemożliwe(zbyt duża obrona).Na TS’ie nie zadawałaś wystarczających/żadnych obrażeń, ponieważ wszystkie twoje ciosy szły na tarcze. Jednak w większej grupie(np. 5-cio osobowej, jak najbardziej). Wtedy 3 ciosy shooterów „omijałyby” obronę tarczy i zadawałyby obrażenia/uderzałyby w zbroje.

Jeśli dobrze kojarzę, to na co dzień używasz broni obuchowych(cluby),a GS należy do mieczy, a więc nie masz „sworda” tak dobrze wytrenionego jak „club”. Według kalkulatorów na ~15 pkt. umiejętności w walce mieczem, odbierałabyś z giant sworda max. ~40 hitpoints, co jest słabszym wynikiem od „dista” na 21 poziomie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Instynkt
Zaufaj mi nie mialbys zadnych szans. Widzialam co dzialo sie na Test Serwerze - gdzie ludzie mieli kusze i p-bolty - efekt mizerny: pelno trupow zas Dragon byl ciagle nietkniety. Jezeli chodzi o czestotliwosc leczenia - jezeli ja z Giant Swordem nie dawalam mu rady to Ty tym bardziej z dzida =]

Przejdźmy do spraw przyjmowania obrażeń.
Powyżej opisałaś skutki próby pokonania smoka przez Newbie, ludzi niedoświadczonych, którzy włazili w każde f wave czy gfb wystrzelone przez potwora. Do jego pokonania potrzeba ludzi zorganizowanych, którzy będą otrzymywać minimum ciosów.
INTELIGENTNA osoba blokująca musiała by leczyć się tylko z obrażeń fizycznych oraz gfb. A smok nie zionie przecież ogniem co 2 sec(chodzi mi o gfb, f wave można łatwo uniknąć). Inteligentni Shooterzy leczyli by się jedynie z gfb. Smok się nie przerzuca, a więc nie byłoby niemiłych niespodzianek.

Z doświadczenia wiem, że na niskich skillach w discie(~20) najczęściej zadaje się obrażenia bedąc oddalonym od potwora o 1 kratke(1 metr przestrzeni). Osoby strzelające stałyby na ukos z każdej strony potwora, co nie spowodowałoby niepotrzebnego zamieszania/chaosu/śmierci. Na siłe zadawanych obrażeń wpływa również obciążenie łącza internetowego(gdy ściągam jakieś pliki, często moja postać pudłuje, używając łuku), a także obciążenie serwera(im więcej osób, tym słabsze zadajemy obrażenia).

Jedynym niebezpiecznym momentem podczas ataku jest dobicie smoka. Gdy bestii pozostaje niewiele energii, zaczyna uciekać. Jest ważne, aby shooterzy dobrze się ustawili, gdyż właśnie pod koniec wyprawy istnieje największe ryzyko śmierci(combo).

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vantage
Myślę, że hitniemy go za 30 raz na 6 strzałów, pomiedzy nimi zadamy mniejsze obrażenia. No a 50 też czasem trafimy... Smok leczy się bardzo symbolicznie. Dłuuugo by się z nim bić. Może nawet dłużej, niż mino solo z fista. jednak myślę, że krzywa jego życia chyliła by się co raz to bardziej ku osi X.

Niestety, teraz nie uderzysz już za ~50 pkt., w update’cie 7.6 zmienili statystyki włóczni, a łuk był zawsze słabszy(z moich obserwacji ma około ~24 pkt. ataku). Ale ciosy za 40 jak najbardziej będą się zdarzały.

Pozdrawiam.
Kuba1324!

Xadi 07-10-2006 20:11

Moim zdaniem łatwiej było by trapować ludzi, o ile wzieło by się trapniętego ciało.;)
Co jest nie możliwe dla jakiegoś 10 lvl rookera.

kuba1324 07-10-2006 22:20

Witam!
@Instynkt.
Coś mi się zdaje, że ani ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie.
Ty uważasz, iż pokonanie smoka na rooku jest niemożliwe. Twoje święte prawo.
Ja uważam inaczej. Nikt mi nie zabroni.

Co do zdjęć, to już je widziałem(w twojej galerii) i nie zrobiły one na mnie większego wrażenia(tzn. smok). Nadal uważam, że można tego dokonać. Wedle prośby wstawiam komentarz:
Ad. 1. Na tym zdjęciu jedyną interesującą rzeczą jest lista Default. Jak widać, siła obrażeń pozwala blokerowi się w porę uleczyć.
Ad. 2. Screenshot przedstawia ogrom ciał ludzkich. „Ich właściciele” wiedzieli, że padną(zapewne nie przygotowywali się odpowiednio: brak buteleczek uzdrawiających, zero techniki/taktyki). Podobnie było z pierwszymi Orschabaalami, ludzie chodzili tylko po to, żeby zginąć…efekt? Kilkaset ciał porozwalanych na niewielkim obszarze.
Ad. 3. I znowu masa ludzi, która nie wie, co ze sobą zrobić. Umieszczając te zdjęcia chciałaś pokazać mi siłę smoka czy może nieusilne starania tych wszystkich osób?
Ad. 4. Hehe, a czy ktoś w ogóle wspominał o lordach? Wydaje mi się, że nie.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Instynkt
Tak wygladaloby cale miasto lub inne miejsce (chodzi mi o ognie na ziemi).

Z tego co wiem, to zwykłe smoki nie pozostawiają płonących pól(fire field’ów).
Ad. 5. Jeśli chodzi o ten screen, to się z tobą zgodzę. Zabicie smoka solo jest niemożliwe(według Austina: bardzo trudne :)).

Wracając do naszej „kulturalnej rozmowy”, muszę przyznać ci po raz kolejny rację. Jedynym sposobem na rozstrzygnięcie sporu byłoby pokonanie owego smoka. Jeśli ktoś śledzi czas grania w tibie takiego pionka jak ja(pskonejott.com), to wie, że już się w to nie bawię. Dlatego też muszę ci odmówić zabicie tej bestii na Test Server’ze(chociaż łatwiej byłoby magami/drutami na mainie). We wcześniejszym poście przedstawiłem swoje zdanie na ten temat i nie chce się powtarzać.
Jak przypuszczam, ty jeszcze będziesz grała, więc spróbuj w grudniu ujarzmić tego smoka. Mogę się założyć, że gdy wspomogą cię Austin Vantage, Aqua pal, Rihekel, Eldryzif na pewno wam się uda. Nie zapominaj, że „w kupie siła”xD Nawet MM siędzący w osamotnieniu zdaje sobie z tego sprawę(książka z mino hell).
Pozdrawiam!
Kuba1324.

R.R. 08-10-2006 13:06

O jezu.Dark monk i slime na Rooku?? LOL! Ludzie by szli setkami!! żeby je zabić!

Antykwaczor_z_Calmery 09-10-2006 06:02

@up
W Polsce wszystko jest możliwe.

Dweron Abyth 09-10-2006 08:18

smok
 
Czy ktoras z tych osob ktore tak stanowczo twierdza ze jest jego ubicie mozliwe na rooku widzialo go chociaz kiedys na mainie ??
Walka z smokiem jest trudna ja moim najtem ze skillami 65\65 i z GUARDIAN HALABERD (46 ataku!!!) biłem go ładna chwile i zeszlo mi 5UHów. Na 30 lvlu który wtedy posiadałem 1 uh odnawial mi okolo 2/3 hp :) Dla ciekawostki dodam, że gdy go próbowałem zabić z k axe (33 atak) na tych samych skillach i lvlu nie dało rady musiałem uciekać gdyż każdego hita jakiego mu zadałem udało mu sie bardzo szybko uleczyc.
Jeżeli byście chcieli jakies nowe potowry to cos w stylu: dwarfa, elfa, orca warriora i amazonki

Kaniek 09-10-2006 13:31

smoki
 
lol dla mnie smok totalnie spalony pomysł
- jak sami wiecie jest anty-luring system ale 50 sqm od respu to my można by było go zrulować do miejsca gdzie chodzą ludzie po 5 lvle itp
- jak by jakis team zabił smoka i by mu wyleciał dragon hammer albo dragon shield to by był praktycznie nieśmiertelny więc dla mnie pomysł ze smokiem totalnie odpada -.-

Krizz 09-10-2006 14:03

- czyścimy.

Fpitolony w sprawe 09-10-2006 15:37

Nawet jesli jest mozliwe zabicie draga na rooku nie ma sensu go tam umieszczac...Wedlug mnie da sie go zabic, ale po co??? Nie dali by w zyciu takich rarow jak DH, WoI, DS... Jesli juz to mocniejszego mobka z ktorego nic lepszego nie wypada- amazon,smuggler i moze jako takiego bossa pojedynczy resp carrion worma :P

Kaniek 09-10-2006 15:43

Dla mnie amazon to też bezsensowny pomysł bo jak sami wiecie z amazona wypada i ruby i throwing knife -.-


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:08.

Powered by vBulletin 3