![]() |
|
Pipi 19:51:55
wylaz z expa Pipi 19:52:01 podobno w calej pl Pipi 19:52:03 ma nie byc Pipi 19:52:03 na 1h Pipi 19:52:05 pradu Pipi 19:52:07 o 20 |
Płyń po morzach i oceanach - I rozbiła mu butelkę na głowie.
|
twojastara.pinger.pl
może to i reklama czyjegeś bloga ale leżałem 2 dni po tym. |
Wchodzi facet do windy, a tam stolik. Po co mu grzejnik jak i tak nie myje zębów.
Jedzie łódź podwodna przez pustynię, nagle wychodzi konduktor i mówi: -Nie niszczcie mi tych drzew! A oni nadal gasili wapno. |
- Jak zabić człowieka-pająka?
- Człowiekiem-kapciem. |
Szkola, nauczycielka pyta klase:
- Jesli piec ptakow siedzi na plocie i zestrzelimy jednego z nich, to ile zostanie? Do odpowiedzi rwie sie Jasiu: - Zaden, pani profesor, na dzwiek strzalu wszystkie odleca. - Poprawna odpowiedz to cztery, Jasiu, ale podoba mi sie twoj tok rozumowania... - To teraz ja zadam pani pytanie - mowi Jasiu. - Na lawce siedza trzy kobiety. Kazda z nich je loda. Pierwsza delikatnie oblizuje galke, druga ssie go calymi ustami tworzac z loda stozek, a trzecia odgyza jednym ruchem pol loda. Ktora z nich jest mezatka? Pani chwile sie zastanawia i pewnym glosem odpowiada: - Wydaje mi sie, ze ta, ktora ssie loda calymi ustami tworzac stozek. - Poprawna odpowiedz brzmi: ta, ktora ma obraczke na palcu, ale podoba mi sie pani tok rozumowania... |
Stoi dwóch pedałów na dworcu i przyjeżdża ich kolejka.
- Chodź, pociąg. - Sam se pociąg. Dzieci miały przynieść do szkoły rzeczy związane z medycyną. Malwinka przyniosła bandaż, Mariuszek plasterek - pani ich bardzo pochwaliła i zapytała Kubusia: - Kubusiu, a ty co przyniosłeś? - Aparat do oddychania dziadka. - A co dziadek na to? - khhh...hrrr...! khhhee...! khe...! To drugie opowiedziane lepiej, bo dochodzi talent aktorski opowiadającego :P |
Dziadek sie trzyma, a babcia nie ma czego.
Rozmawia Knight z Babcia: Walisz z Axa? Nie, ze sraxa! |
Trzech mezczyzn wchodzi do baru. Jeden idzie zamawiac drinki a pozostalych dwoch siada przy stoliku. Kiedy barman dostrzega zblizajacego sie mezczyzne zauwaza ze ten wyglada bardzo bogato, ma na sobie najdrozszy frak, zloty monokl, najdrozsza debowa laske ze zlota raczka, slowem wszystkie atrybuty klasycznego, ksiazkowego milionera.
Nalewajac kufle z piwem barman nie moze powstrzymac sie od pytania: 'Prosze wybaczyc moja smialosc ale zauwazylem ze jest pan bardzo wytwornie ubrany. W jaki sposob dorobil sie pan swojej fortuny?' 'To proste. Moi znajomi ktorzy siedza tam przy stoliku znalezli Dzina w butelce po piwie na ulicy i kazdemu z nas spelnil zyczenie' 'Ach, czyli pan zyczyl sobie byc najbogatszym czlowiekem na swiecie?' pyta barman. 'Dokladnie' odpowiada mezczyzna usmiechajac sie z przekasem. 'Bardzo dobry wybor zyczenia' mowi barman. Mezczyzna znowu sie usmiecha po czym placi za kolejke i wraca do swoich towarzyszy. Po jakims czasie do baru podchodzi drugi mezczyzna. Tym razem barman ledwo go widzi spod tlumu najseksowniejszych kobiet ktore obejmuja go i dotykaja jego ciala. Nalewajac nastepna kolejke barman pyta: 'Prosze wybaczyc poufalosc ale pan jest znajomym tego milionera ktory byl przy barze wczesniej, czyz nie?' 'Rzeczywiscie jestem' -glos mezczyzny wydobywa sie spod tlumu pieknych pan. 'I zyczyl pan sobie byc najatrakcyjniejszym mezczyzna swiata' 'Dokladnie tak' 'Wspanialy wybor prosze szanownego pana' mowi barman z zazdroscia patrzac na ponentne kobiety otaczajace drugiego mezczyzne. Ten odchodzi do stolika z nalanymi kuflami piwa. Niedlugo potem barman widzi ze trzeci z mezczyzn idzie w jego strone. Nie da sie nie zauwazyc ze ten mezczyzna ma zamiast glowy pomarancze. Barman w ciszy nalewa piwo lecz w koncu nie wytrzymuje i pyta: 'Pan tez znalazl butelke z Dzinem tak?' 'Tak to prawda' -odpowiada mezczyzna z pomarancza zamiast glowy. 'I jakie mial pan zyczenie, jezeli mozna spytac?' 'Chcialem miec pomarancze zamiast glowy ******************* Sniezna zima 1952. Lesniczówka Pranie nad jeziorem Nidzkim. W izbie oswietlonej plomyczkiem lampy naftowej, nastrojowy pólmrok. Zza zamarznietych szyb dochodza grozne pomruki szalejacego wiatru. Przy biurku sam Mistrz pochylony nad kartka wyrwana z notesu, skresla kolejne wersy Kroniki Olsztynskiej. Skrzypienie pióra poteguje tylko urok tego sielankowego obrazka. - Natalio? - przerywa cisze glos mezczyzny Siedzaca w fotelu przy kominku kobieta podnosi oczy znad robótki recznej i pyta: - Co? - chujów sto - odpowiada mezczyzna |
Czym się różni murzyn od trampoliny?
jak skaczesz po trampolinie to zdejmujesz buty. Co dostaje mały murzyn na komunie? TWÓJ rower. Jak nazywa się mały rusek? mikrusek |
Cytuj:
Mikroszkop ; ) Co robią Etiopczycy nocą? Głodują. Co jest gorsze od robaka w jabłku? Połowa robaka. A co jest gorsze od połowy robaka w jabłku? ... Holokaust. Czym się różni stos Żydów od stosu piłek? Piłek nie można przerzucać widłami. Co to jest: czerwone, srebrne i wchodzi w ściany? Dziecko z widelcami w oczach. Czym się różni drogi samochód od stosu martwych dzieci? Nie mam drogiego samochodu w garażu. Nie wiem, czy któryś już był : p |
@up miałem napisać o mikroszkopie :D heehh
to jeszcze.. Mówi cieć do ciecia ''Która godzina?'' ''Ciecia'' |
Starałem się przejrzeć temat, ale mogło mi umknąć, o ile już było.
Jak sprawić, żeby dziewczynka zapłakała drugi raz? Wytrzeć pałę w jej misia. |
Czemu żydzi nie są czarni?
No bez przesady.. |
xD
Wyglądasz przez okno a tam przechodzi ludzkie pojęcie!
|
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz w Anglii (kiedyś było "na czasie")
|
|
Meksykanin, Żyd i kolorowy wchodzą do baru. Barman na nich patrzy i mówi "Wy*******ać stąd."
|
Mowi koleś do kolesia:
-czesc -czesc. Sory za ten kawal po prostu chcialem sobie posta nabic. |
Dlaczego pisze się murzyn przez "rz"?
bo się odmienia na czarny. Przychodzi małe dziecko bez rączek do mamusi i pyta czy może wziąć ciastko. Mama mu pozwala, na to dziecko: "mamo ale nie mam rączek i nie sięgnę", a mama: "nie ma rączek, nie ma ciasteczek". |
Grupka osób stoi w windzie, nagle od jednego gościa z rogu zaczyna ordynarnie jebać, więc pytają:
-przepraszam, czy pan się zesrał? -tak, a co? hiehiehie. |
Czemu zydowka nigdy nie widziala sw.Mikolaja?
Bo mijali sie w kominie. Ile sra murzynka? 9 miesiecy. Idzie murzyn z papuga na ramieniu i typ sie go pyta czy potrafi gadac,a papuga odpowiada "nie wiem dopiero go kupiłem". Ile zydow miescy sie w wiaderku? -20 szufelek. Dlaczego Cygan-noworodek dostaje po urodzeniu dwa klapsy? Pierwszy aby zaczal oddychac a drugi zeby oddal zegarek lekarza. Idzie murzyn do sklepu kupic buty. Wybierajac jakies podchodzi do kasy chcac dokonac zakupu kapci za 199 zlotych,daje 'dwusetke' po czym kasjer mowi - Zlotowka reszty dla Pana. - Dziekuje . - Nie dla ciebie, dla Pana. rasizm jest zuy |
@up
Jest 4 nad ranem a mnie najbardziej roz*****o to, że noworodkom daje się klapsa, żeby zaczęły oddychać. hahahaha |
Co jest czerwone i szkodzi na zęby?
Cegła. Co to jest białe, duże i jak zjesz to umrzesz? Lodówka. |
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:09. |
Powered by vBulletin 3