Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Polska - kraj demokratyczny czy teokratyczny? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=159789)

Vil 07-01-2008 14:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tocallo (Post 1831205)
Zauważ iż żyjesz w kraju w którym z doktryną kościoła katolickiego zgadza się ponad 90% społeczeństwa.

Po 1 kompletna bzdura, po drugie liczba w przyblizeniu prawidlowa tylko dotyczy zupelnie czegos innego a mianowicie metryk chrztu. W praktyce oznacza to, ze jakies 45-50% ( bo tyle wg ostatnich badan jest odrzutow po odcedzeniu praktykujacych ) z tych 90-95% ( rozne zrodla ) przynalezy do Kosciola tylko dlatego, ze wola rodzicow zostali do neigo wlaczeni ( = sa w koscielnych kartotekach i podlegaja statystyce ) a do tej pory sie z niego nie wypisali.

Slay 07-01-2008 15:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 1831200)
Slay, wyobraz sobie, ze chlopak ma tez kilka mozliwosci antykoncepcji. Ale jednak ludzie decyduja sie na stosunek plciowy i zachodza w ciaze. To, ze istnieja mozliwosci antykoncepcji nie powinno byc powodem zaniechania dyskusji o tym, co zrobic, gdy jednak kobieta w ta niechciana ciaze zajdzie.

Ale ciaza ciazy nierowna. Jak sie nie chce miec dzieci, to sie zabezpiecza. Albo nie wspolzyje. Nie mowie, ze aborcji nalezaloby calkowicie zakazac, ale do cholery, nie traktujmy tego jako srodek pierwszej pomocy. Przeciez nikt z nas nie goni do szpitala po lewatywe przy kazdej niestrawnosci.
Cytuj:

Ponadto zastanawiam sie, dlaczego czy to na forum, czy w rzadzie o sprawie typowo kobiecej chca decydowac mezczyzni, w wiekszosci wypadkow nawet nie dopuszczajac kobiety do jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji. Bo to facet wie, ze kobieta ma urodzic dziecko, kobieta niech sie zamknie! ;)
Yy, dlaczego 'typowo kobieca'? Jak dla mnie to sprawa obojga rodzicow (zakladajac 'normalna' rodzine; dewiacje to temat na oddzielny watek).

Duch Niespokojny 07-01-2008 15:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tocallo (Post 1831205)
zabawne, kiedy kościół decydował o czym masz się uczyć?

Ja na biologii uczyłem się o kreacjonizmie. Co prawda to była tylko drobna wzmianka, ale jednak.

Slay 07-01-2008 15:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 1831254)
Ja na biologii uczyłem się o kreacjonizmie. Co prawda to była tylko drobna wzmianka, ale jednak.

Ale nie miales narzuconego kreacjonizmu jako jedynej slusznej teorii. A o to chodzi.

Ashlon 07-01-2008 15:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slay (Post 1831249)
Yy, dlaczego 'typowo kobieca'? Jak dla mnie to sprawa obojga rodzicow (zakladajac 'normalna' rodzine; dewiacje to temat na oddzielny watek).

Fakt, dotyczy obojga rodzicow, ale nie zmieni to faktu, ze w ~80% w dyskusji uczestnicza sami mezczyzni (opieram to na ogladanych/sluchanych/czytanych dyskusjach w radiu/tv/prasie).

@Tocallo : koscielne wplywy na nauke...zeby daleko nie szukac - minister Giertych gdzie jezdzil po porade, jak nie do kosciola? ;) Religie wliczana do sredniej konsultowal ze zwiazkiem nauczycieli, profesorami czy ksiezmi? ;)

spider-bialystok 07-01-2008 19:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tocallo (Post 1831205)
Zauważ iż żyjesz w kraju w którym z doktryną kościoła katolickiego zgadza się ponad 90% społeczeństwa.

Skoro 90% Polakow to katolicy to dlaczego uzywaja prezerwatyw i uprawiaja seks przed slubem? ;ooo Przeciez to grzech straszliwy ;]

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tocallo
W święta mamy wolny czas, dla siebie, dla rodziny, dla Boga.

I z tego powodu nie moge isc do sklepu? Bo ty masz swieto? Chcesz swietowac to swietuj, nikt nie zabrania, ale zakazywanie pracy w ten dzien to narzucanei swojej woli innym.
Ja nie wymagam od nikogo aby w moje swieta zakazywac pracy.

ripper 07-01-2008 20:14

Cytuj:

Haha, a gdzie jej chlopak wtedy byl? Moze za mlody jestes i nie wiesz, ale do seksu potrzebne sa 2 osoby. "Jej winna" co to wogole za przeproszeniem k***a jest? Ona ponosi 50% odpowiedzialnosci za ciaze, tyle samo co posiadacz plemnikow.
Pisałem o tym, czego ma nie robić dziewczyna, przytoczona przez kogoś innego. Czytaj ze zrozumieniem.
Cytuj:

Boli cie ze inni to robia a ty nie mozesz i ich kara musi czekac ?
Tak, strasznie. Postanowiłem żyć w celibacie, bo boję się seksu jak ognia, który zresztą najchętniej zrzuciłbym na tych lubieżnych grzeszników.
Get a life, kid.
Cytuj:

Martwisz ´sie tak o zycie ludzkie? Idz i je ratuj a nie siedzisz na blogu i siejesz fundamentalistyczne poglady. Aborcja bedzie predzej czy pozniej zalegalizowana w Polsce i miljony kobiet odetchna z ulga. Ty tego nie zrozumiesz, i wcale mnie to nie zdziwi.
Ja to zrozumiem.
Ba, nawet uważam, że kobieta powinna mieć możliwość takiego wyboru.
Po prostu go nie popieram i nie poprę.
Cytuj:

Sytuacja w ktorej kobieta wie, ze nie bedzie w stanie zapewnic sobie a w kolejnosci dziecku godziwego zycia. Nie kazdy ma rodzine ktora na wyciagniecie reki zaopiekuje sie nia i jej dzieckiem. Kiepska sytuacja finansowa, zbyt mlody wiek, nieciekawa perspektywa na przyszlosc (np brak pracy), maz alkoholik, niemala gromadka dzieci ktore ciezko juz teraz utrzymac, jest zapewne wiele wiele innych.
Żadna kobieta nie ma obowiązku chcieć dziecka, które w sobie nosi. Tylko czemu ma je ZABIJAĆ?

ettan 08-01-2008 02:00

@ripper
Problemy z rozumowaniem to chyba ty masz, idz sobie zobacz przez kogo ta niby dziewczyna zostala przytoczona.
Ale co tobie tlumaczyc, ba wlasciwie nie trzeba, sam sobie wytlumaczyles pewna rzecz, nie popierasz czegos co cie kompletnie nie dotyczy. Brawo! Tak to cie boli? Placz wiecej.
Kobieta nie ma obowiazku nosic plodu/embrionu/dziecka ktore nosi. I w tym sek, bo to jest jej cialo, i tylko ona i nikt inny nie ma i nigdy nie bedzie mial prawa decydowac o jej ciele i czy w tym ciele jest jednodnowy plod czy 6 miesieczne dziecko, nie zmienia to faktu ze to jest jej zycie i jej cialo, i jesli ona nie bedzie sama chciala wziasc odpowiedzialnosci za to dziecko nikt na swiecie tego nie zmieni. Wiec jaki ma obowiazek nosic plod w swoim ciele? ZADEN. Ciaza to obowiazek? Gdzies to jest napisane? Natura nas tak niefortunnie stworzyla ze oddebrala kobiecie prawo wyboru czy chce nosic w swoim ciele dziecko. Czlowiek dal kobiecie prawo wyboru. I to prawo sie tyczy czlowieka, rozwinietego czlowieka a nie zbioru komorek z potencjalem do rozwoju w czlowieka.

Co jak bedzie chlala, cpala i palila papierosy i w rezultacie poroni, posadzisz ja o morderstwo? Moze kazda kobieta ktora zapali chociaz jednego papierosa w czasie ciazy powinna byc posadzona o probe zabojstwa, wedlug twojego rozumowania.

Slay 08-01-2008 09:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ettan (Post 1832389)
Co jak bedzie chlala, cpala i palila papierosy i w rezultacie poroni, posadzisz ja o morderstwo? Moze kazda kobieta ktora zapali chociaz jednego papierosa w czasie ciazy powinna byc posadzona o probe zabojstwa, wedlug twojego rozumowania.

Poronienie z powodu palenia? Dobre, dobre. Kolejny kandydat do zartu stulecia. =)
Cytuj:

Kobieta nie ma obowiazku nosic plodu/embrionu/dziecka ktore nosi. I w tym sek, bo to jest jej cialo, i tylko ona i nikt inny nie ma i nigdy nie bedzie mial prawa decydowac o jej ciele i czy w tym ciele jest jednodnowy plod czy 6 miesieczne dziecko, nie zmienia to faktu ze to jest jej zycie i jej cialo, i jesli ona nie bedzie sama chciala wziasc odpowiedzialnosci za to dziecko nikt na swiecie tego nie zmieni. Wiec jaki ma obowiazek nosic plod w swoim ciele? ZADEN. Ciaza to obowiazek? Gdzies to jest napisane?
Tak. Konstytucja RP 'zapewnia kazdemu czlowiekowi prawna ochrone zycia'. I wbrew temu, co sobie ubzdurales, 'czlowiek' jest od momentu poczecia, a nie narodzin.

ettan 08-01-2008 13:39

I wbrew temu co sobie ubzdurales czlowiek jest odmomentu narodzin a nie
poczecia.

A co do zartu stulecia:
Brawo Sherlock! Tyle ze to o tytoniu napisalem ze szczypta ironii :(.
Samo palenie nie powoduje poronienia, ale zwieksza jego szanse.

Dhomar 08-01-2008 14:41

Dla wszystkich udzielających sie w tym temacie - coś o błędnych wyborach:

Pytanie 1:
Jeśli wiedziałbyś, że kobieta, która jest w ciąży ma już
ośmioro dzieci, w tym troje głuchych, dwoje niewidomych, jedno upośledzone, a ona sama ma syfilis, to czy poleciłbyś jej aborcję? Odpowiedz sobie na to pytanie i przeczytaj następne:

Pytanie 2:
Przychodzi czas wyborów = na światowego przywódcę, a Ty głosujesz jako
ostatnia osoba i Twój głos przeważy szalę zwycięstwa na korzyść jednego z kandydatów. Podajemy kilka faktów o kandydatach:

Kandydat A:
Współpracuje ze skorumpowanymi politykami i konsultuje swoje
decyzje z astrologami. Ma dwie kochanki. Jest nałogowym palaczem i pije
8-10 drinków Martini dziennie.

Kandydat B:
Został już wyrzucony z posady dwukrotnie, śpi do południa,
zażywał opium, gdy był na studiach i wypija prawie pól litra whisky każdego wieczoru.

Kandydat C:
Udekorowany bohater wojenny. Wegetarianin, nie pali, okazyjnie
wypija piwo i nigdy nie miał afer pozamałżeńskich.


ODPOWIEDZI:

Kandydat A to Franklin D. Roosevelt

Kandydat B to Winston Churchill

Kandydat C to Adolf Hitler

I kto został światowym przywódcą ?

A, i jeszcze to pytanie o aborcję: Jeśli doradziłbyś tej
kobiecie aborcję, to właśnie zabiłeś Beethovena. I co Ty na to?

Pomyśl dobrze, zanim ocenisz kogoś i wydasz wyrok. I pamiętaj,
amatorzy zbudowali Arkę Noego, a profesjonaliści zbudowali Titanica

Vil 08-01-2008 14:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slay (Post 1832455)
I wbrew temu, co sobie ubzdurales, 'czlowiek' jest od momentu poczecia, a nie narodzin.

Po raz kolejny powtarzam, ze to twoja subiektywna ocena.

Duch Niespokojny 08-01-2008 14:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dhomar (Post 1832564)
Pytanie 1:
Jeśli wiedziałbyś, że kobieta, która jest w ciąży ma już
ośmioro dzieci, w tym troje głuchych, dwoje niewidomych, jedno upośledzone, a ona sama ma syfilis, to czy poleciłbyś jej aborcję? Odpowiedz sobie na to pytanie i przeczytaj następne:
[...]
A, i jeszcze to pytanie o aborcję: Jeśli doradziłbyś tej
kobiecie aborcję, to właśnie zabiłeś Beethovena. I co Ty na to?

A ja na to, że przytaczasz durne anegdoty, które nie mają nic wspólnego z prawdą. W dodatku to żaden argument przeciwko aborcji - jak już wyżej pisałem, gdybyś doradził jej używanie prezerwatyw (zanim jeszcze zaszła w ciążę), to też "zabiłbyś" Beethovena.

Dhomar 08-01-2008 15:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 1832575)
A ja na to, że przytaczasz durne anegdoty, które nie mają nic wspólnego z prawdą. W dodatku to żaden argument przeciwko aborcji - jak już wyżej pisałem, gdybyś doradził jej używanie prezerwatyw (zanim jeszcze zaszła w ciążę), to też "zabiłbyś" Beethovena.

Nie chodzi tu o przytaczanie "durnych anegdot" ale o pokazanie Forumowiczom, że nigdy nie możemy być pewni konsekwencji swoich decyzji - i tu kolejny przykład:

1.Jesteś w Niemczech, i widzisz jak mały chłopiec topi sie w rzece - uratujesz go?

2. Pierwsza wojna światowa - Na polu bitwy wszędzie leżą trupy, a Ty jesteś sanitariuszem. Nagle słyszysz wołanie o pomoc. Gdy podchodzisz do tej osoby, okazuje sie młodym chłopakiem, widzisz że jest w strasznym stanie, a cały układ oddechowy ma popalony przez gaz bojowy. Pomożesz mu??

Jeżeli tak - GRATULUJE WŁAŚNIE ZABIŁEŚ KILKADZIESIĄT MILIONÓW LUDZI!!. Chłopcem którego uratowałeś, a potem młodzieńcem był nikt inny jak sam Adolf Hitler, a obie te sytuacje wydarzyły sie naprawdę.

Duch Niespokojny 08-01-2008 15:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dhomar (Post 1832595)
Jeżeli tak - GRATULUJE WŁAŚNIE ZABIŁEŚ KILKADZIESIĄT MILIONÓW LUDZI!!. Chłopcem którego uratowałeś, a potem młodzieńcem był nikt inny jak sam Adolf Hitler, a obie te sytuacje wydarzyły sie naprawdę.

No widzisz, ale co to ma pokazać? Równie dobrze dzieckiem z przykładu o aborcji mógł być Hitler, a wyżej wymienionym dzieckiem/młodzieńcem - Beethoven, więc takie gdybanie jest bez sensu...

Dhomar 08-01-2008 15:31

@ up
Naucz sie czytać - ma pokazać to, że człowiek nigdy nie może być świadom swoich wyborów - Jeżeli kobieta chce poddać sie aborcji - proszę bardzo, to ona będzie musiała żyć z tą świadomością.

Polecam przesłuchać piosenkę Flipside - Happy Birthday, i poczytać co nieco o historii jaka sie kryje za powstaniem tej piosenki.

Slay 08-01-2008 15:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 1832574)
Po raz kolejny powtarzam, ze to twoja subiektywna ocena.

Nie. To 'ocena' polskiego systemu prawnego.

Ashlon 08-01-2008 16:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slay (Post 1832639)
Nie. To 'ocena' polskiego systemu prawnego.

No bo polskiego systemu prawnego nie mozna zmienic. Jasne.


@Dhomar : no tak, ale "gdyby babcia miala wasy, to bylaby dziadkiem". Nie mozemy oskarzac kogos o to, ze jego czyn (w zalozeniu dobry) doprowadzil do zlego, bo skad mialby ktokolwiek to wiedziec? Wydaje mi sie, ze w wolnym kraju powinien byc wolny wybor dla kobiety, a nie dzialanie w mysl zasady matka < dziecko.

Dhomar 08-01-2008 16:07

Ashlon - spójrz jeszcze raz na mojego posta, i przeczytaj ze zrozumieniem.

Vil 08-01-2008 22:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slay (Post 1832639)
Nie. To 'ocena' polskiego systemu prawnego.

Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży

z dnia 7 stycznia 1993 r.


Art. 1.
Prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej w granicach określonych w ustawie.


gdyby system prawny wypowiedzial sie jednoznacznie i w zgodnosci z konstytucja za ochrona od momentu poczecia, calej dyskusji o tym czy kilkudniowa zygota jest czlowiekiem czy nie wogole by nie bylo.

Patton 10-01-2008 16:55

polska niestety zadza klechy ci wieprze w czarnej sukience!

ej co sadzicie o koledzie ja uwazam ze to powinno byc zlikwidowane nigdzie w europie tego niema to jest jeszcze z sredniowiecza

Dark Sven 10-01-2008 17:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1835750)
polska niestety zadza klechy ci wieprze w czarnej sukience!

ej co sadzicie o koledzie ja uwazam ze to powinno byc zlikwidowane nigdzie w europie tego niema to jest jeszcze z sredniowiecza

Nie chcesz, nie przyjmujesz. Proste.

Shanhaevel 10-01-2008 17:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1835750)
polska niestety zadza klechy ci wieprze w czarnej sukience!

ej co sadzicie o koledzie ja uwazam ze to powinno byc zlikwidowane nigdzie w europie tego niema to jest jeszcze z sredniowiecza

Po prostu wyjdź i nie wracaj.

BTW. Smutne, ludzie jak Patton, mogą mieć potencjalny wpływ na losy naszego kraju. Demokracja, ech...

Patton 10-01-2008 18:02

ja nie lubie poprostu kleru,dewot itp
ja widze te garaze te plebanie te koscioly pelne przepychu to mi sie zygac chce!
niewiem czemu pan cudotworca tusk nie robi tego co obiecal w swoim programie?
i czemu kosciol nie placi podatkow?

Slay 10-01-2008 18:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel (Post 1835785)
BTW. Smutne, ludzie jak Patton, mogą mieć potencjalny wpływ na losy naszego kraju. Demokracja, ech...

Wystarczy, ze Patton mial wplyw na losy swojego kraju.

Martka 10-01-2008 18:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1835891)
j
niewiem czemu pan cudotworca tusk nie robi tego co obiecal w swoim programie?


O który z postulatów Tuska Ci chodzi?

Patton 10-01-2008 18:08

konkretnie chodzi mi o rozdzielenie panstwa od kosciola.

no co to ma znaczyc zeby w urzedzie panstwowym jakim jest szkola byly zajecia z religii? nie tylko katolickiej!

Slay 10-01-2008 19:11

Mamy rozdzial Kosciola od panstwa. A religia jest nieobowiazkowa - nie chcesz, nie chodzisz.

Patton 10-01-2008 19:59

taa mamy krzywe nogi jak sramy za przeproszewniem najlepszym dowodem na to jest religia na maturze i religia do sredniej wliczana 8o

Lasooch 10-01-2008 20:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1836114)
taa mamy krzywe nogi jak sramy za przeproszewniem najlepszym dowodem na to jest religia na maturze i religia do sredniej wliczana 8o

tY jesteś tak bezdennie głupi, że to pojęcie przechodzi.

Matura z religii nie jest obowiązkowa (a w ogóle już istnieje?), a na religię też chodzić nie musisz.

Slay 10-01-2008 20:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1836114)
taa mamy krzywe nogi jak sramy za przeproszewniem najlepszym dowodem na to jest religia na maturze i religia do sredniej wliczana 8o

A z kolei OBOWIAZKOWY jezyk obcy na maturze swiadczy o tym, ze Polska nie ma autonomii, tak?

Patton 10-01-2008 21:31

ej a co maja znaczyc krzyze w klasach? mnie to nie przeszkadza bo wierze ale komos innemu mogloby?
Cytuj:

a na religię też chodzić nie musisz
No i automatycznie obnizy mi sie srednia,etyka nie jest we wszystkich szkolach

Lasooch 10-01-2008 21:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1836298)
ej a co maja znaczyc krzyze w klasach? mnie to nie przeszkadza bo wierze ale komos innemu mogloby?

Krzyże nie są obowiązkowe; naszej klasy wychowawca pytał, czy chcemy mieć. Więc zamknij łeb, boś głupi, i znowu to potwierdzasz. "Lepiej siedzieć cicho i być posądzanym o głupotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości".

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1836298)
No i automatycznie obnizy mi sie srednia,etyka nie jest we wszystkich szkolach

Średnią, która i tak do NICZEGO poza świadectwem z paskiem nie jest potrzebna, i NIC cI nie da, ani przy promocji do następnej klasy ani przy zmianie szkoły (ot, ja miałem w 3 klasie gimnazjum 4,29, a teraz mam w klasie osoby, której miały średnią 5,7... i miały mniej punktów rekrutacyjnych ode mnie).

Reflux 10-01-2008 22:20

Dobra a jak ktoś jest ambitny i chce być właśnie wyróżniony tym czerwonym paskiem a np. jest innego wyznania to co wtedy? Zrozum że jak tobie na czymś nie zależy to wcale nie znaczy że komuś innemu też ma na tym nie zależeć.

spider-bialystok 10-01-2008 22:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1836345)
Krzyże nie są obowiązkowe; naszej klasy wychowawca pytał, czy chcemy mieć. Więc zamknij łeb, boś głupi, i znowu to potwierdzasz. "Lepiej siedzieć cicho i być posądzanym o głupotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości".

Co nie zmienia faktu, ze w przytlaczajacej wiekszosci przypadkow krzyze wisza w szkolach i nikt sie nie pyta nikogo o zdanie.

Lasooch 10-01-2008 23:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 1836443)
Co nie zmienia faktu, ze w przytlaczajacej wiekszosci przypadkow krzyze wisza w szkolach i nikt sie nie pyta nikogo o zdanie.

Ale nie jest to warunkowane "teokratycznym" państwem. Sprawa indywidualna. A jakby większość rodziców na zebraniu miała coś przeciwko, to na pewno dałoby się zdjąć.

@down: sekundy, jak skończyłem pisać posta to jak mi się strona wyświetliła to już Twój post był ;o

A to dlatego, że pATTON wrócił.

Vil 10-01-2008 23:23

znowu zaczyna sie dziecinada ..

Patton 11-01-2008 09:03

chodzi o zasade! krzyze nie maja byc zdjete pod naciskiem rodzicow tylko od poczatku ich tam nie powinno byc.

a w mojej szkole zawsze na poczxatku sie modlimy : duchu swiety ktory oswiecasz serca i umysly nasze blebleble...co o tym sadzicie



@down: ale wogole religia won ze szkoly i do kosciola przeniesc ! nie powinno byc czegos takiego jak "sala od religi"


moja szkola a wlasciwie gimnazjum jest im jp II wiec dlatego sie modlimy! na koncu tez : dzieki ci boze za swiatlosc tej nauki pragniemy abysmy nia oswieceni cos tam cos tam S K A N D A L !!!!

Slay 11-01-2008 11:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1836756)
chodzi o zasade! krzyze nie maja byc zdjete pod naciskiem rodzicow tylko od poczatku ich tam nie powinno byc.

Tez jestem za tym, zeby krzyze byly tylko w salach od religii. Ale coz - tu najwyrazniej szkoly dzialaja na zasadzie precedensu. Co nie zmienia faktu, ze jesli Ci sie to nie podoba, to dzialaj. Masz pelne prawo...
Cytuj:

a w mojej szkole zawsze na poczxatku sie modlimy : duchu swiety ktory oswiecasz serca i umysly nasze blebleble...co o tym sadzicie
Masz dziwna szkole. =P

Vil 11-01-2008 11:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Patton (Post 1836756)
a w mojej szkole zawsze na poczxatku sie modlimy : duchu swiety ktory oswiecasz serca i umysly nasze blebleble...co o tym sadzicie

ja sadze ze w duchu polskiej religijnej hipokryzji mozesz po prostu to przebolec i te kilka lat wytrzymac ze swoim oburzeniem ukrytym gleboko, a jak juz bedziesz dorosly to http://www.apostazja.pl/ i wio.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:43.

Powered by vBulletin 3