![]() |
Łasuch napisze, że nie lubi cyganów- dobra, jest na forum już długo, wybaczamy.
Albertus napisze, że nie lubi arabów- nie ma do tego prawa, bo musi poznać KAŻDEGO araba na całej planecie. |
Cytuj:
A przykład z osiedlem zamieszkałym głównie przez Arabów to dobry przykład, takie jakby mikrospołeczeństwo. Chłopak się po prostu zraził do tej nacji i za cholerę go nie przekonacie do swoich racji. Nie popieram nienawiści Albertusa do Arabów, ale on przeżył prawdopodobnie to, czego Wy nigdy nie przeżyjecie, więc nie wiem, czemu na siłę chcecie zmienić jego stosunek do tej nacji. |
Cytuj:
Według mnie ocenianie społeczeństwa, czy chociażby grupy ludzi, na podstawie paru jednostek jest krzywdzące. Nieważne, czy chodzi o arabów, żydów, cyganów, polaków, blondynek etc. @up Ja się zraziłam do niemców, ale nie twierdzę, że każdy z nich jest idiotą patrzącym na siebie, jakby był najważniejszą osobą na świecie. |
Cytuj:
Zresztą, jestem przeciwny niepotrzebnemu komplikowaniu przepisów (w tym podatkowych), bo jak praktyka pokazuje, daje to jedynie pole do popisu dla cwaniaczków wykorzystujących luki w prawie i chciwych urzędników, którzy mogą za "opłatą" zinterpretować niejasne i zagmatwane przepisy na korzyść petenta. Cytuj:
Cytuj:
|
Po części zgadzam się z Albertusem, ale nie chodzi mi to o nienawiść do innych ras itp. tylko o nienawiść do nierobów żyjących za nasze podatki. I brak kary śmierci w Polsce - to mnie bardzo irytuje, gdzieś widziałem nawet taki demotywator: "MORDERCA: Damy mu spanie, rozrywkę i jedzenie za nasze pieniądze." Gdzieś tam u arabów mają ciekawe prawo: Rodzina ofiary wymierza sprawiedliwość - jest sądem (nie wykonawcą, i oczywiście nie mogą przekroczyć limitu "ząb za ząb").
A tak z innej beki, czy po obejrzeniu tego materiału niżej kupilibyście futro dla swojej dziewczyny/matki/cioci...byle kogo? Jeżeli nie, to nie ma potrzeby oglądać tego filmu. http://video.google.pl/videoplay?doc...fur+farm&hl=pl |
Nie kupiłbym futra, bo nawet abstrahując od faktu, że jest to głupota i barbarzyństwo, kobieta w futrze wygląda jak emerytowana k***a ;)
|
Cytuj:
|
@albertus
U mnie w mieście jest tzw dzielnica cudów (zakaczawie) i jest tam to samo, co w tych dzielnicach arabskich, tylko nie ma tyle rzygów. Jak przyjdzie ktoś nieswój (nie z dzielnicy), to też zaraz wpierdol dostanie. Ludzie nie pracują, chodzą brudni... A co do hałasu w nocy, to jakbyś mieszkał w pobliżu torów i co godzinę by pociąg przejeżdżał, to też byś maszynistów powybijał? |
Cytuj:
K'woli ścisłości, nigdzie nie mówię, że nosi prawdziwe. |
Cytuj:
a mi chodzilo ze brudasy nie jako ze niedbaja o siebie ; tylko ze nie dbaja o swoje otoczenie. Cytuj:
no i dobra , jak jest taka dzielnica. Wyobrażasz sobie cale miasto takie a posrodku ty twoja zona i dzieci? Cytuj:
|
Cytuj:
nie oznacza to, że kazał bym im się wynieść z miasta, po prostu sam bym się wyniósł... |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
a pozatym to co to za zycie ze we wlasnym kraju trzeba uciekac? |
Ja tylko chciałbym wtrącić parę detali:
1. Bardzo często za granicę na zarobek wyjeżdża margines (lokalny przykład - ile razy można było zobaczyć polaczka (określenie celowe) siedzącego pod ścianą w londynie, że zrobi wszystko za 1 funta za godzinę. Brudny, śmierdzący i ni w ząb nie umie angielskiego. Ot wyjechał za "łatwą kasą") 2. Albertus oceniasz ich, bo mieszkałeś w dzielnicy - to prawda. Ale weź pod uwagę, że to nie jedyny faktor. To tak jakbyś ocenił całą amerykę po mieszkaniu w slumsach przez X lat. Z jednej strony masz część racji, z drugiej obraz jest niepełny - w którą stronę nie spojrzysz. 3. Aby najlepiej ocenić nację - należy wyjechać do ich macierzystego kraju. Tam można wyjechać i zobaczyć ludzi w ich naturalnym otoczeniu. Bo za granicą to nikt nie mieszka jak u siebie. W najlepszym wypadku jest trochę gorzej, w najgorszym - masakra. Ogólnie rozumiem twoje podejście. W Irlandii można bardzo łatwo zobaczyć jak tego typu rodziny (bo rodzinami tu zjeżdżają) bawią się w pijawkę i nic nie robiąc ciągną niezłą kasę. Ale to nie jest ich wina, tylko przesadnych przywilejów, które kraj nadał. Bo nie okłamujmy się - okazja czyni złodzieja (choć tu nie o kradzież chodzi), a wielu osobom pasuje opcja, że leżysz do góry brzuchem a kilkaset euro miesięcznie ci samo w kieszeń wpada. Tak długo jak w naszym kraju nie zostanie mocno rozbudowany socjal (na co liczę) i prawo nie będzie dopuszczać do takich odpałów jak jest z zaskarżaniem o rasizm na zachodzie (w co mam nadzieję, choć nie jest to łatwa rzecz) to będzie git. No i ogólnie jeśli chodzi o pracę - związki zawodowe należy poukrócać, bo jak widze (w Irlandii) kasjera w tesco, który pracuje jakby chciał a nie mógł, to mi się w żołądku przewraca. A jak pogania go przełożony, to tekst "I'm doing my best" kończy całą dyskusję - i żeby wylać takiego to trzeba się namęczyć. To jest nieporozumienie. A no i tacy kasjerzy to nikt inny niż rodowici... irlandczycy. Co dobitnie pokazuje, że cała masa narodów odstawia chore akcje. |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Nie, bo lasuch ma glany i niepotrzebna mu siekiera.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:39. |
Powered by vBulletin 3