Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Subkultury. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=143564)

Tharion 04-02-2009 16:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Bloodwin (Post 2450862)
Xr3

Nie widze różnicy między skejtami a ludzi z subkultury hip hopowej.

Nie ty jeden.

co do twojego podpisu - boga nie ma, więc i błędów popełnić nie mógł.

MoonDurus 04-02-2009 16:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ulrikk (Post 2450819)
@Lasoooch
Mi bardziej przeszkadza jak banda długowłosych tru metali, którzy trzymają w ręce 'wino', którym bym nie napoił nawet największego wroga, biega po mieście w biały dzień, śpiewając honor, czy coś takiego..

Honor to zespól Skinheads.

spider-bialystok 04-02-2009 17:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez MoonDurus (Post 2450941)
Honor to zespól Skinheads.

Ale grali pagan metal (na pozniejszych plytach).

Thero 04-02-2009 17:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Snopeczek (Post 2450720)
To, co nazywasz prawdziwym, dla nich może być zwyczajnie rzępoleniem na gitarce.
Bez sensu. Po co śpiewać, skoro chodzi jedynie o dobry bit i mocne uderzenie stopy plus odpowiednio wgrany hihat i bas.
Bez sensu. Muzyka powinna mieć przekaz. Muzyka to instrumenty, a nie jakieś programy komputerowe i beatmakery.

Pogląd każdego człowieka na tą sprawę jest zupełnie inny przecież. 'Techno' nie słucham, bo tak określasz chyba generalnie całą muzykę elektroniczną. Ale są poszczególne tracki, nie koniecznie typowej 'techniawki', które mi bardzo odpowiadają, odprężają, pobudzają.

Mam wrażenie, że Dr.Unknown specjalnie zaznaczył, że chodzi o gatunek techno, żeby nie odnosić jego wypowiedzi do całej muzyki elektronicznej. Ty tego lepiej nie zmieniaj, bo wydaje mi się, że za mało tej muzyki w życiu przesłuchałeś, żeby tak od razu oceniać.

@Topic
Generalnie żadna subkultura by mnie nie chciała przyjąć w swoje szeregi bo nie jestem ani modny ani stylizowany. Do innych subkultur nic nie mam, bo i tak by mnie pobili jakbym odważył się i coś powiedział. No może poza chłopkami krzyczącymi "Polska dla Polaków", ale to raczej związane z tym, że całego ogółu intelektualnego plebsu i płytkich pajaców nie trawię niż z uprzedzeniami co do cudzych poglądów. Nie chcę być zaatakowany przez nikogo, więc dodam, że nie odnosi się to do każdego. Krzyczenie po nocach "Polska dla Polaków" jest fajne i bardzo szanuję łysych dżentelmenów, którzy po czterech piwkach lubią szerzyć swoje poglądy w takiej konwencji. Pozdrawiam

Exodus 04-02-2009 17:41

Slucham metalu, rocka, muzyki klasycznej, hip hopu i 'techno'. Jesli nie sluchasz techno, choc do glupie slowo, bo rodzaji jest bardzo wiele i jak ktos nie jest laikiem widzi znaczacą roznice, to po co starasz sie wywyzszac inne style muzyczne mieszajac techno z blotem. Nierozumiesz klimatu, trudno. Ja potrafie identycznie sobie wkrecic piosenke techno jak i metalowa. To i to, jest dobre. Techno nie ma przeslania tu sie zgodze ale muzyka jest po to, zeby odprezac i sprawiac przyjemnosc.(miedzy innymi)

Hakuoh 04-02-2009 17:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2450584)
I takich właśnie ludzi nie rozumiem - siedzą przed komputerem w słuchawkach lub bujają po mieście z odtwarzaczem, a na liście same bity

Zastanawiające jest to jak można w dyskotece tańczyć w rytm techno.
Ach, gdyby tak wrócić do dyskotek między 70-81...
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ze'To (Post 2450603)
ps
ulubiona piosenka ac/dc ? ;p

Jailbreak


A co do subkultury metalowej. Czy większość takich uważa, że powinno się pić browara, najlepiej tanie wino? Bo ostatnio taki obraz jest bardzo często widziany.

Xr3 04-02-2009 18:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Hakuoh (Post 2451083)
Zastanawiające jest to jak można w dyskotece
A co do subkultury metalowej. Czy większość takich uważa, że powinno się pić browara, najlepiej tanie wino? Bo ostatnio taki obraz jest bardzo często widziany.

Upijanie się wódką, z perspektywy ekonomicznej, jest moim zdaniem absolutnie nie opłacalne. Nie mam zamiaru wydawać bajońskich sum (15zł) na flaszkę, ponieważ mogę uzyskać taki sam efekt, za dwukrotnie niższą kwotę.

Lasooch 04-02-2009 18:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ulrikk (Post 2450819)
@Lasoooch
Mi bardziej przeszkadza jak banda długowłosych tru metali, którzy trzymają w ręce 'wino', którym bym nie napoił nawet największego wroga, biega po mieście w biały dzień, śpiewając honor, czy coś takiego..

Nie spotkałem takich, lol. Ale współczuję, bo darcie mordy (niezależnie od przekazu i drącego się osobnika) na ulicy jest strasznie irytujące. To znaczy - sam winiacza piję i podrzeć mordę lubię, ale robię to na uboczu i w gronie znajomych, a nie w środku miasta (chociaż technicznie rzecz biorąc, moje ubocze jest gdzieś tam w środku miasta).

Dr.Unknown 04-02-2009 18:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Xr3 (Post 2451127)
Upijanie się wódką, z perspektywy ekonomicznej, jest moim zdaniem absolutnie nie opłacalne. Nie mam zamiaru wydawać bajońskich sum (15zł) na flaszkę, ponieważ mogę uzyskać taki sam efekt, za dwukrotnie niższą kwotę.

Upijasz się dwoma-trzema piwami? Inaczej nie jestem w stanie zinterpretować tych kalkulacji.

Xr3 04-02-2009 18:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown (Post 2451133)
Upijasz się dwoma-trzema piwami? Inaczej nie jestem w stanie zinterpretować tych kalkulacji.

Jestem bardzo skromny, więc na ogół dwa, trzy jabole są w stanie mnie zadowolić.

Dr.Unknown 04-02-2009 18:43

Skoro motorem napędzającym dyskusję ma być alkohol, to nie widzę przeszkód w takim offtopie.
W zasadzie chętnie spożyję wszystko co jest winem, pod warunkiem, że jest w butelce. Jednak rzadko trafia się okazja, zwykle po prostu pije się piwo (i jak wszyscy piją owy trunek, i jak wszyscy piją wódkę, bo ja jej nie tykam). Niestety, nie pracuję i ostatnio coraz mniej i czasu i środków mam na takie towarzyskie wypady, więc tylko pozazdrościć.

Smoly 04-02-2009 19:06

A możecie mi powiedzieć, co to za "typ skinów", który bije za ubiór, lub za włosy typu cornrowsy/dredy/afro ?

MoonDurus 04-02-2009 19:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Xr3 (Post 2451127)
Upijanie się wódką, z perspektywy ekonomicznej, jest moim zdaniem absolutnie nie opłacalne. Nie mam zamiaru wydawać bajońskich sum (15zł) na flaszkę, ponieważ mogę uzyskać taki sam efekt, za dwukrotnie niższą kwotę.



no i tu sie zgodze w polowie .

Najdrozszy rodzaj picia to chyba piwo pozneij jest flaszka a najlepiej jabola

policze wam (odrazu mowie ze mam slaba glowe i to nie jest powod do wstydu bo pije sie po to zeby sie nawalic)

zebym sie lekko podpil to trzeba
cwiarteczka wypita szybko 9-10 zl
4 piwa 12 zl +/-
1 wino 0,7 Amarena (biedronka) 3,95 zl

mocno sie upic :
0,7 na 2 (12-13 zl)
5-6 piw (15-18 zl)
2 wina 0,7 Amarena (biedronka) 7,90 zl

do zgona (leze zazygany itp):
0,5 solo : 13-15 zl (tansza)
7-8 piw (21 zl - 24 zl)
2 i 1/3 wina 0,7 Amarena (biedronka) okolo 9 zl

jak mowilem mam slaby lep ale spojzec nato w inny sposob
wodka = dosc smaczna ale doliczyc koszt zapojki
piwo = ochydne (przynaimniej dla mnie , nie lubie go)
amarena = smaczna

Zalgadis 04-02-2009 19:16

Ja mam słabą głowę także, lubię Wino Piwo i Wódkę.
Ja 1 raz rzygałem miesiąc temu około po dawce 4 piw 0.1 żołądkowej drogiego wina 2-3 łyki duże i zerowaniu Komandosa (Shit as hell) XD

A tak to for fun 2 piwa i lekko szumi :P

semilunaris 04-02-2009 21:02

Czy założenie tematu o nazwie "Kółko nieanonimowych alkoholików" wadzi regulaminowi?

Arnisan 04-02-2009 21:12

@MoonDurus
W jakim przedziale czasowym pijesz taka dawke np..na mocne upicie sie? Ten zgon u Ciebie to faktyczna smierc jest przy takiej dawce alkoholu...

@Down
czytaj ze zrozumieniem "Ten zgon u Ciebie" a nie dawka mocne upicie sie. Zanim sie zaczniesz czepiac wszystkich i wszystkiego zastanow sie czy warto...zreszta czy on tu o wodce samej mowi? Nie, mamy tu do czynienia ze zjawiskiem laczenia alkoholi.

A to faktycznie ;p mozna bylo odebrac to dwuznacznie ^^

Ulrikk 04-02-2009 21:38

@UP
ee? Że niby, 0,7 na dwóch to śmierć? Chyba w przypadku przedszkolakow
Mój błąd ;p
@Edit
Ale jemu chodziło o to, że albo 0,5 'solo' albo 7-8 piw, albo jakieś tam wino, a nie, że wszystko naraz ;p

Serious Sam 04-02-2009 21:42

Czasami lubię posłuchać, jak 15-16 latkowie chwalą się, jakie to wina żłopią i wódy chleją, a potem rzygają, i jacy są fajni...

Hovvner 04-02-2009 21:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Serious Sam (Post 2451569)
Czasami lubię posłuchać, jak 15-16 latkowie chwalą się, jakie to wina żłopią i wódy chleją, a potem rzygają, i jacy są fajni...

+1 ;)

Wiadomość, którą wprowadziłeś, jest za krótka. Aby uniknąć bezsensownych komentarzy wprowadziliśmy ograniczenie minimalnej długości woadomości do 10 znaków. Jeśli nie masz nic ciekawego do napisania, to lepiej nie pisz nic.

semilunaris 04-02-2009 22:15

▲ ▲ I dorośli.

+1


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:05.

Powered by vBulletin 3