Soulmann |
24-09-2007 19:14 |
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sir Dark Archeon
(Post 1666149)
:o
I czemu klamiesz. Poula siochnoles moze 3x na samym poczatku. Potem caly czas siohales Estroza, nawet wtedy kiedy Poul jeszcze bloczyl. Dziwne ze jego nie mogles a Estroza mogles w tym samym czasie. Jakos mana drain Ghaza ci nie przeszkadzal.
Poula praktycznie nikt nie siohal czesc ludzi go uhala ale w polowie akcji przestala sporadycznie moze ze 3-4x ktos puscil mass resa i tyle, dlatego padl.
(...)
|
Pisałem już o tym na tibia.de, napiszę i tu.
Jako drużyna poszliśmy tam, aby zabić Ghazbarana. Jako jednostki mieliśmy swoje zadania. Ja miałem dwa - przeżyć (picie mf), i leczyć Estroza, gdy ten zacznie blokować (notabene miał to robić od samego początku, dlatego też jego miałem na głównym hotkeyu; niemniej team składający się w 95% z Polaków nie słuchał go, więc blokował Poul).
Mając pełną manę mogłem do moich dwóch zadań dołożyć trzecie - leczyć Poula. Jak jednak dostałem mana draina za niemalże 1k musiałem zacząć pić mf, żeby być gotowym w razie, jak Estroz zmieni Poula. Owszem, podleczyłem Estroza jeszcze w czasie, jak Ghazbaran był blokowany przez kogo innego - powód? Dostał od deathslicera. Przyjrzyj się.
Poul sam przed zlurowaniem bestii pisał, że leczyć mają go Ravoon, Dharel i Unius, czemu tego nie robili - nie wiem. Ja starałem się zrobić wszystko, co w mojej mocy. Niestety moc ta jest póki co zbyt skromna ; ]
Powtórzę po raz kolejny - byliśmy tam zabić potwora, nie Poula. A Ty myśl, co chcesz.
|