Pod warunkiem, że Amerykanki tam nie trafią, bo przeciętna jest grubsza od drzewa wiadomości dobrego i złego. : /

wszyscy ktorzy nadal wierza w to nibiru , naprawde, nie potraficie logicznie myslec :| < nie odnosi sie do tych co pisza z ironia >

Moja też bardzo nie ucierpiała. Ale ten film pokazuje jak Biblia i chrześcijaństwo ściągały z innych mitów i wierzeń które istniały tysiące lat przed nią. Opowieść o Adamie i Ewie? Była już w pismach sumeryjskich.

No tak bo tylko ci co nie wierzą myślą logicznie tak? Żal.

sam fakt ze niby ta planeta co 3600 lat tu przylatuje juz jest jedna wielka sciema.

@Up
Niby czemu?

To w takim razie, nie pozostaje nam nic innego, jak oczekiwanie na Nibru! :D
Ja chcę do tego lepszego świata!

Hmm? Też mi się tak zdaje. Bo jak wy to sobie wyobrażacie? Przylatuje i odlatuje?

Ci z Ameryki są tacy głupi, ze Nibiru będą w Colorado szukali :d

poprostu tak jak ziemia krazy wokol Slonca tak samo Nibiru. Tyle ze nasz cykla trwa 365 dni, a jego 3600 lat.
Tez ciezko mi w to uwierzyc, ze przy najblizszym spotkaniu kiedy jej pole magnetyczne zacznie oddziaływać na nas ma sie rzekomo wydarzyć wiele katastrof i anomalii, których przy poprzednim spotkaniu cos okolo 1500 pne raczej nie bylo.
Z lekcji historii pewnie pamiętacie jak piętnowano teorie heliocentryczną Kopernika, która z biegiem lat i rozwoju okazała się prawdziwa.
Nie wiadomo czy Nibiru istnieje naprawdę czy nie, to też tylko teoria, a czy słuszna okaże sie za kilkadziesąt lat, tak za kilkadziesiąt bo w 2012 nie będzie końca świata, tylko wg Majów koniec ery, którą nazywali światem. Rozpocznie się powoli era Wodnika, która ma być erą postępu, rozwoju i nauki, wiele rzeczy dziś nie zrozumiałych ma się stać dla nas jaśniejszymi. Ponoć.
Najlepeiej kierować sie własnym rozumem, a wszystkie przepowiednie i nowości naukowe traktować z przymrużeniem oka.
Przynajmniej ja osobiście, uwierzę jak zobaczę

bylo na ktorejs stronie zdjecie orbity nibiru, slonce napewno oddzialywalo by na ta planete inaczej niz jest to tam pokazane, nawet jezeli krazy w okol slonca planeta, ktorej naukowcy wypatrzec nie potrafia, to nigdy w zyciu nie zderzy sie z nami na naszej orbicie.

Racja. A wiesz czemu? BO ONA KURDE NIE MA SIĘ Z NAMI ZDERZYĆ!!! ONA MA PRZELECIEĆ BARDZO BLISKO.

Pisałem to już wcześniej a ludzie dalej swoje.

No tak bo ludzie wszystko wiedzą o prawach kosmosu i tego co się w nim dzieje.

Ale zrozum, że jeśli coś tak dużego (aka ciężkiego) przelatuje tu co 3,6k lat, to już koło nas przeleciało ponad miliard razy. A jakoś nie wylądowaliśmy na tego powierzchni/nie przygrzaliśmy w słońce/w Jowisza/nie wylecieliśmy gdzieś daleko/nie wyginęliśmy w skutek zmian klimatu co 3,6 tysiąclecia.

Nibiru(nie! nie Nibru) wcale nie przyneisie końca świata gdyż:

" Nie znacie dnia ani godziny"

Samo uważanie 2012r. za koniec świata jest dowodem że konca nie będzie;)

Nibiru przyniesie jednak kataklizmy, które zrobią porządek na naszym globie.

No i de facto nie wiemy, o której i którego dnia Nibiru zrobi masakrę :d

Idąc tym tropem, to nigdy nie będzie końca świata :D

To nie jest jakieś tam Nibiru, to jest Yuggoth - wraz z nim przybędą Stare Istoty. Prawda jest w Necronomiconie.
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn!

Wcale że nie ! To Żyjąca Planeta, Światostatek, Zonama Sekot!

"Zonama Sekot is a sentient planet capable of traveling through hyperspace."

@Lasooch

Ja grałem w FF VIII <3

Khm khm.

/me pozwala sobie zacytować Nile - Von Unaussprechlichen Kulten

I await the day when the claws of doom shall rise
To drag down in their reeking talons the weary and hopeless remnants of a jaded, decayed, war-despairing mankind!
Of a day when the Earth shall open wide and the black, bottomless, yawning abyss engulfs the arrogant civilizations of man
Chthonic retribution shall ascend
Amidst universal pandemonium and those who slither and crawl shall rise again once more to inherit the Earth.

Tak w nawiązaniu do Chkhthuhlhuh, czy gdzie tam są te wszystkie h i jak się to pisze.

edit: mimo wszystko, sądzę, że na tej Nibiru siedzi Ultimecia i przybywa z przyszłości, żeby podbić świat (ciekawe, kto grał w FFVIII?).

\o/

Ponawiam pytanie, do autora bądź jego zwolenników: jeśli będzie to co z tego? Po co ta dyskusja? Co ona zmieni?

Plugawy i bluźnierczy Necronomicon się nie myli, będziesz pokarmem dla Shoggothów.

Wcale nie, wyraźnie widziałem Zonamę Sekot w mojej wizji! To odkupienie, dla nas - Zhańbionych Yuuhzan Vongów. Chcesz zataić prawdę o Sekot, bo jesteś sługą złego króla Shimry ; / !

Wszyscy się mylicie, na Nibiru lecą do nas Jedi i wcielą Ziemię do Republiki o/