Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Piwo i o piwie (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=228910)

Rybzor 18-03-2010 21:35

O, właśnie takiego :)

Necromantor 18-03-2010 22:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rybzor (Post 2743801)
O, właśnie takiego :)

http://img706.imageshack.us/img706/7...7795418339.jpg

Ashlon 19-03-2010 00:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Pan i Wladca (Post 2743612)
A kojarzy ktoś piwo Cooler? :> Pamiętam jak pierwszy raz sięgnęliśmy z kumplami po bro to wybralismy właśnie Coolera - w dodatku o smaku kokosowym, gdzie po wypiciu miało się smak w ustach jakiś ciastek kokosowych :>
Produkują to jeszcze?

Albo skiepscilo sie nieco, albo po prostu nie dalo rady ze wspomnieniami z dziecinstwa :D

Lasooch 19-03-2010 02:13

Pierwsze piwo? Żubr, wypity na wrocławskiej bocznicy kolejowej, 50 metrów od jakiejś kanciapy sokistów. Jak z kumplem kończyliśmy na spółę czwartego, jeden sok się przyczepił, ale na szczęście tylko wygonił : P

Swoją drogą, wcześniej niż piwo zacząłem pić jabole, co z perspektywy czasu wydaje mi się dziwne.

Rybzor 19-03-2010 12:02

Widzisz lasooch, a ja już od małego wyzywałem Cię za te jabole : (. I mnie nie słuchałeś!

Albertus 19-03-2010 14:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2743855)
Pierwsze piwo? Żubr, wypity na wrocławskiej bocznicy kolejowej, 50 metrów od jakiejś kanciapy sokistów. Jak z kumplem kończyliśmy na spółę czwartego, jeden sok się przyczepił, ale na szczęście tylko wygonił : P

Swoją drogą, wcześniej niż piwo zacząłem pić jabole, co z perspektywy czasu wydaje mi się dziwne.

ja w sumie tez , tyle ze ja zaczynalem od wodki.


Nie licze czasow gdy piwo podpijalem dla ojca a babka dawala mi kieliszek wodki zawsze na swieta.

Ale od kad SAM (i z kolegami) zaczalem pic to mialem nastepujace czasy :
-wodka (krotki okres)
-Piwo (3-4 libacje)
-wodka (1-2 miechy)
-jabole (cos kolo 6 miesiecy)
-piwa biedronkowe (sarmackie) (3-4 miesiace)
-wynalazki wszelkiego rodzaju , Kangury i wszystko co wpadnie do reki ( od konca sarmackich az do 18 wrzesnia kiedy to skonczylem pic)

Pan i Wladca 19-03-2010 15:03

@up
Pomiędzy vodka i piwami dawałeś po kablach czy kiedy?

Koszyk 19-03-2010 16:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Pan i Wladca (Post 2743938)
@up
Pomiędzy vodka i piwami dawałeś po kablach czy kiedy?

Own3d. You made my day :D


Nie moglem sie powstrzymac.

Hovvner 19-03-2010 19:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2743935)
ja w sumie tez , tyle ze ja zaczynalem od wodki.


Nie licze czasow gdy piwo podpijalem dla ojca a babka dawala mi kieliszek wodki zawsze na swieta.

Ale od kad SAM (i z kolegami) zaczalem pic to mialem nastepujace czasy :
-wodka (krotki okres)
-Piwo (3-4 libacje)
-wodka (1-2 miechy)
-jabole (cos kolo 6 miesiecy)
-piwa biedronkowe (sarmackie) (3-4 miesiace)
-wynalazki wszelkiego rodzaju , Kangury i wszystko co wpadnie do reki ( od konca sarmackich az do 18 wrzesnia kiedy to skonczylem pic)

To kiedy Ty miałeś czas na granie w tibie? :O

Wygląda to jak historia wieloletniego pijaka, lawl

Albertus 19-03-2010 20:10

tak w sumie to ja wtedy nie bardzo gralem , od kad wrocilem do Polski mialem ciagle lagi i freezy wiec sami wiecie jak ta gra wyglada ;D dopiero mi sie freezy skonczyly teraz w litopadzie to zaliczylem 2 pacce ^po miesiacu kazdy , to z 115 na 150 wpadlo. Spokojnie se grajac.


Nie wiem czy wieloletniego ;D w tym zapomnialem dodac 2 okresy kiedy probowalem nie pic , pierwszym razem wytrzymalem 1,5 miesiaca , drugim miesiac.


I jeszcze dodam ze moje ostatnie libacje (ostatnich 4-6) byly takie ze ja zasypialem po wypiciu 3-4 piw. Poprostu glowa nie wiadomo czemu byla gorsza niz na samym poczatku picia.


Teraz tez mnie cisnie na wypicie i to bardzo mocno i jestem pewien ze gdyby nie to ze zaczalem cwiczyc juz bym pewnie cos w siebie wlewal (ale teraz mnie trzyma tylko kasa włożona w odzywy i czas spędzony na treningu.) Ale i tak mnie ostro cisnie ;(

Rybzor 19-03-2010 20:21

A jaki masz em lewel?

Serious Sam 19-03-2010 22:21

@up
Jesteś zabawny.

@topic
Jeżeli chodzi o takie pierwsze ostre picie to piliśmy z kolegą wódkę 'domowej roboty', którą wcześniej kupiliśmy od mojego brata ciotecznego. Mówił, że 70% ma; lotnik jakiś. Tak, żeśmy się ochlali, że wracając do domu chcieliśmy się przejść dłuższą drogą, jak zawsze robiliśmy. Normalnie zajmowało nam to 15 minut, a po pijaku wtedy 2h. Kolega zgubił telefon...pamiętam jeszcze, że kumpel jakiegoś przechodnia chciał bić, a tamten już rękawy podwijał, to go ledwo ubłagałem, żeby przestał, no i jakoś się obeszło bez walki. Po drodze spotkałem ciocię i wujka ;dd No i pijani, jak tornado, wróciliśmy do domów : P

Argen 19-03-2010 22:40

Oczywiście tylko i wyłącznie Lubelska Perełka. <3

Ashlon 19-03-2010 22:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2743935)
ja w sumie tez , tyle ze ja zaczynalem od wodki.


Nie licze czasow gdy piwo podpijalem dla ojca a babka dawala mi kieliszek wodki zawsze na swieta.

Ale od kad SAM (i z kolegami) zaczalem pic to mialem nastepujace czasy :
-wodka (krotki okres)
-Piwo (3-4 libacje)
-wodka (1-2 miechy)
-jabole (cos kolo 6 miesiecy)
-piwa biedronkowe (sarmackie) (3-4 miesiace)
-wynalazki wszelkiego rodzaju , Kangury i wszystko co wpadnie do reki ( od konca sarmackich az do 18 wrzesnia kiedy to skonczylem pic)

Widze, ze powazny z ciebie zawodnik, sterydzik :D

Pan i Wladca 20-03-2010 00:13

Na palcach gwizdać nie umiem i nigdy nie umiałem, a jak się schleje to gwizdom jak zawodowiec.. gdzie tu sens, gdzie logika? :>

Hovvner 20-03-2010 01:50

Tam gdzie wkracza alkohol bądź kobieta tam logiki brak. Sens się zawsze znajdzie :D

Koszyk 20-03-2010 11:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Pan i Wladca (Post 2744126)
Na palcach gwizdać nie umiem i nigdy nie umiałem, a jak się schleje to gwizdom jak zawodowiec.. gdzie tu sens, gdzie logika? :>

http://www.youtube.com/watch?v=_x8l2...layer_embedded
: OOO

Albertus 20-03-2010 14:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Pan i Wladca (Post 2744126)
Na palcach gwizdać nie umiem i nigdy nie umiałem, a jak się schleje to gwizdom jak zawodowiec.. gdzie tu sens, gdzie logika? :>

mi kumple opowiadaja ze po pijaku znam tekst kazdej piosenki ;D nawet zagranicznych. Na trzezwo nawet melodii wiekszosci nie potrafie zanucic :D

powiedz mi gdzie tu logika...

Pan i Wladca 20-03-2010 15:00

Asie kotek zdziwił :> ciekawe co zobaczył :>

Koszyk 20-03-2010 15:30

To jak gwiżdżesz po pijaku :D


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:22.

Powered by vBulletin 3