![]() |
26 Lipca 2008 - Śmierć mojego ojca
|
w 2004 roku zrobilem konto na tibia.com. Do dzisiaj odczuwam tego skutki...
|
Pisałam już tu, ale niedawno wydarzyło mi się coś smutnego. Śmierć Babci.
|
Cytuj:
|
Dzień przed Mistrzostwami Polski w Windsurfingu, bardzo dla mnie ważnych złamałem palca u nogi... Miałem po nich się dostać do kadry i wszystko poszło się jeb**
|
kiedy porzedlem do wu/ce sikalem i zasnolem :( a jak sie obudzilem ktos mi sie spuscil na ryj :(:baby:
|
3 miechy spędzone w szpitalu
Beat That ;) |
Cytuj:
|
Nie dawno ( w grudniu) babcia mi zmarła... Gdy byłem mały z kolegą bawiłem się w Dragon Ball'a i było wysokie drzewo i udawaliśmy, że na nim jest Freeza, gdy już dotarliśmy to był mały problem jak zejść. Powiedzieliśmy jednemu koledze, żeby polazł bo mojego kolegi tatę, gdy już byliśmy przygotowani do skoku mój kolega skoczył bez żadnego wypadku gdy ja skoczyłem poślizgnąłem się i ledwo co mnie złapał ale znów się wyślizgnąłem z rąk kolegi taty i przygrzmociłem, reszty nie pamiętam, kolega mi mówił, że ponad 2 tyg. mnie nie było w domu~.
|
Grypa żołądkowa
|
jak pisalem tescik to po luknieciu na pytania
puscilem srake w gacie i mnie ze szkoly wyjebali po starych |
Cytuj:
w pory narobiłes? seryjnie ziom? |
Cytuj:
|
Tylko 2? Ja mam kolegów którzy reagują na 2g1c jak na zwykłego pornola. o.o
Ale ten film jeszcze nie jest najgorszy. @Ontop: U mnie nie jest źle, kilka razy w szpitalu byłem, maksymalnie na 3 dni po walnięciu się w łeb. |
Najgorsza rzecz?
hmm...dzien jak co dzien. Ide wlaczyc komputer nagle czuje ze mi cos wlazlo pod gorna powieke w oku. Szybko mase wody i przymywam. Nic niewypadlo dalej siedzi. To biore husteczke higieniczna niemoge wyciagnac. Pora spac a to dalej siedzi. Dzwonie do okulistki moge przyjechac jutro. Klade sie spac a oko tak napierrrr... ze co zamkne to boli. Cala noc nieprzespana. Rano wstaje i nagle cos wypadlo. Ale oko nadal boli. Jedziemy do okulistki a ta mowi ze zapalenie oka. Przez tydzien prawie spac niemoglam bo oczy bolaly. Ehhh |
pewnie to była stołowa łyżeczka
|
Albo Obcy sie wyklul.
|
Po prostu wpadłeś jej w oko, Slay.
|
zostałem sam.
|
Najgorszy dzień?
Do dzisiaj gdy sobie przypominam, przechodzą mnie ciarki od policzków, poprzez czubek nosa aż do samych palców, omijająć łydki. To był piękny lipcowy poranek 2008 roku. Wstałem około godziny 9:15 rano. Poszedłem umyć żeby i tu zaczeły się schody, skończyła się pasta do zębów, ale jakoś na samej wodzie dałem rade.Pobiegłem do kuchni odczówająć głód i nie było chleba w chlebaku i jadłem płatki z mlekiem. I potem poszedłem do komputera a tam na pulpicie tylko ikonka od neostrady i tibia***** więc byłem cały w skowronkach. Zalogowałem się i patrze a tu brakuje 4 expa do 8 levela. Moja radość sięgneła z zenitu, piszczałem z radości. Ale zachowałem zimną krew i pomyślałem, to tylko jeden marny Rat. Więc przygotowałem swój ekwipunek i wyruszyłem na spotkanie z tym jakże nieprzewidywalnym potworem. I tutaj zaczyna się.... ....spotkałem po drodze ciała martwych graczy, wszyscy byli uśmierceni przez Rata, ale nie zlękłem się i odpaliłem torcha. Wtedy ujżałem dlaczego za moimi plecami było tak wiele ciał. Ukazały mi się trzy krwiożercze Raty, udało im się mnie wyprzedzić i ztrapować. small potiony zaczeły topnieć w moim plecaku niczym lodowce na Antarktydzie na skutek dziury ozonowej. Po chwili ujżałem napis ''You are ded.'' Wtedy zawalił się mój świat. Już snułem plany kiedy powiem ''Hi. Yes. Sorcerer. Yes. Carlin. Yes.'' Już marzyłem o staniu w Carlin, depo i pisaniu ''Plix frii itanz'', a tu nagle wszystko przepadło. To był najstraszliwszy dzień jaki miałem. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:04. |
Powered by vBulletin 3