Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Czy kupujecie piraty?? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=4583)

Wielki MarIuSzzo 29-12-2008 19:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2399647)
przynajmniej przyznajcie, że jesteście złodziejami, bo tu nie ma co w bawełne owijać.

Chcialem w tym momencie wkleic jakas definicje kradziezy, zlodzieja, ale same lakoniczne definicje mi infobot wywala. W kazdym razie powtorze sie w tym poscie po raz ostatni - wg. polskiego prawa ktos, kto sciaga (tylko sciaga) te nieszczesne gry z internetu nie jest zlodziejem, nie popelnia przestepstwa. Jak chcesz ukrasc komus cos, czego ten ktos nie posiada? Impossible.

MatiCFC 29-12-2008 19:37

Ale nie kradniesz temu, kto nielegalnie to na stronach zamieszcza, bo to ciągle własność twórcy. To jemu to odbierasz. A ten posiada to, rozprowazone po świecie za określone ceny. Posiadają to w postaci multimedialnej.

Wielki MarIuSzzo 29-12-2008 19:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez MatiCFC (Post 2399663)
Ale nie kradniesz temu, kto nielegalnie to na stronach zamieszcza, bo to ciągle własność twórcy. To jemu to odbierasz. A ten posiada to, rozprowazone po świecie za określone ceny. Posiadają to w postaci multimedialnej.

Nie chce mi sie juz tego tlumaczyc, odpowiedz na ten post znajdz sobie w kilku moich poprzednich.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2399647)
Tanim kosztem? Jakim ku**a tanim kosztem? Chyba kosztem kliknięcia myszką, bo żerujesz na twórcach gier i jesteś zwykłym złodziejem.

Co do pierwszej czesci zdania sie zgodze. To jest wlasnie tani koszt. I moze i zeruje na tworcach gier, ale ich nie okradam. Przynajmniej w mysl polskiego prawa.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2399651)
@Wielki Mariuszo:
Ściągając może i nie jesteś złodziejem - ale paserem na pewno. Tak czy siak, prawo łamiesz. In your face.

Po czesci mnie masz, nie pomyslalem o tym w tym kontekscie. Ale nawet w tym przypadku nie popelniam przestepstwa a jedynie wykroczenie.

Exodus 29-12-2008 19:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielki MarIuSzzo (Post 2399660)
Chcialem w tym momencie wkleic jakas definicje kradziezy, zlodzieja, ale same lakoniczne definicje mi infobot wywala. W kazdym razie powtorze sie w tym poscie po raz ostatni - wg. polskiego prawa ktos, kto sciaga (tylko sciaga) te nieszczesne gry z internetu nie jest zlodziejem, nie popelnia przestepstwa. Jak chcesz ukrasc komus cos, czego ten ktos nie posiada? Impossible.

Moze nie znam sie zbytnio no prawie, ale smiem twierdzic, ze sie mylisz. Niby dlaczego, gdy ci wpadnie na chate psiarnia i masz pirackie oprogramowanie( w tym gry i mp3jki) masz wala i musisz niezle bulic, w najlepszym wypadku. Moze samo sciagniecie jest legalne, ale posiadanie nielegalnego oprogramowania jest karane.

Voon 29-12-2008 19:48

To jest fakt, ściągając i nie rozpowszechniając nie jest się złodziejem.

Jednak czegoś nie rozumiem, w większości ludzkich przypadków jeśli coś mi się podoba, doceniam coś to jestem w stanie 'wynagrodzić'/'wspomóc' twórców. Biorą twój tok myślenia i idąc od tyłu ściągasz byle gówno bo jest darmowe.
To tak jak w samochodach, kupujesz kradzione porsche bo jest dużo tańsze, jednak mimo tego, że masz porsche to wstyd się takim czymś pokazać znawcom/kolekcjonerom.

@up:
Polskie prawo dopuszcza kopie danego pliku na wypadek uszkodzenia oryginału. Niestety, ciężko jest udowodnić, że posiadałeś/nie posiadałeś oryginału. Sad but true. A jeśli wpadną na chatę i zobaczą stosy płyt i dwa komputery non toper ściągające i wypalające płyty to na pewno zabulisz

Yoh Asakura 29-12-2008 19:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielki MarIuSzzo (Post 2399671)
Po czesci mnie masz, nie pomyslalem o tym w tym kontekscie. Ale nawet w tym przypadku nie popelniam przestepstwa a jedynie wykroczenie.

Prawo łamiesz, po kiego dalej pyskujesz ?

MatiCFC 29-12-2008 19:50

Polecam przeczytać te nartukuł, wyszukane kilkanaście minut temu w goglach
http://news.torrent.pl/old/prawo/pir...sy_prawne.html

Nie chce mi się tego streszczać. To co o tym sądze już pisałem:
W większości krajów to wszystko jest zabronione. Im więcej luk dot. poractwa w prawie danego państwa, tym bardziej produkty dostępne dla społeczności. A to bezsprzecznie jest strata dla twórców, wkońcu nie bez powodu wołają do walki z piractwem, największe firmy.
Na konsole powstaje wiele więcej gier, z roku na rok, dlaczego, wiadomo, piractwo jest trudniejsze, to też twórcy zarabiają więcej kasy. Czyli szkodzi.


Polecam przestudiować artukuł z linku.

@Down: Nom.

Alanus Lutinum 29-12-2008 19:52

Mam tylko jednego oryginała na jakieś 100 gier pirackich. Naprawdę ciężko 14-latkowi znaleźć kasę na super wypasioną grę za 150zł, która nawet na starego kompa nie wejdzie bo kupił go na komunię. Dlatego ściągam z neta stare gierki, tych nowych nie - i tak nie pójdą. JESTEM PRZESTĘPCĄ

Wielki MarIuSzzo 29-12-2008 19:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2399684)
Prawo łamiesz, po kiego dalej pyskujesz ?

Nie tym tonem, prawo lamie, ale nie popelniam przestepstwa a wykroczenie. To spora roznica w znaczeniu czynu i ewentualnej kary.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2399674)
Moze nie znam sie zbytnio no prawie, ale smiem twierdzic, ze sie mylisz. Niby dlaczego, gdy ci wpadnie na chate psiarnia i masz pirackie oprogramowanie( w tym gry i mp3jki) masz wala i musisz niezle bulic, w najlepszym wypadku. Moze samo sciagniecie jest legalne, ale posiadanie nielegalnego oprogramowania jest karane.

A tu sprawa ma sie tak, ze owe 'naloty na chate' robione sa ludziom, ktorzy rozpowszechniaja gry (np.) w celu zarobkowym (glownie) a nie zwyklemu Kowalskiemu. Do tego mozliwe, ze samo posiadanie nielegalnego oprogramowania jest nielegalne, ale ja nie pisze o tym a o grach.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Voon Arculin (Post 2399680)
Jednak czegoś nie rozumiem, w większości ludzkich przypadków jeśli coś mi się podoba, doceniam coś to jestem w stanie 'wynagrodzić'/'wspomóc' twórców.

I dlatego wlasnie w moim pokoju, na polce, obok monitora, stoi kilka ciekawych pozycji w oryginalnych opakowaniach.

#down
Zacznijmy od tego, ze trudno ocenic samemu gre jesli sie w nia nie gralo. Czasem nawet po demowkach. Inna sprawa to ta, ze ja w swojej dotychczasowej 'karierze' albo gralem w gry z gazet, albo w kupione. Te sciagniete z internetu moge policzyc na palcach jednej reki.

MatiCFC 29-12-2008 20:01

No to wtakim razie po co ściągasz coś, co poprostu jest słabą grą? Bo jakby zasłużyła, to byś kupił, jak wyżej napisałeś. Coś jest krapem, to tego nie tykam.

Gelt 29-12-2008 20:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Alanus Lutinum (Post 2399692)
Mam tylko jednego oryginała na jakieś 100 gier pirackich. Naprawdę ciężko 14-latkowi znaleźć kasę na super wypasioną grę za 150zł, która nawet na starego kompa nie wejdzie bo kupił go na komunię. Dlatego ściągam z neta stare gierki, tych nowych nie - i tak nie pójdą. JESTEM PRZESTĘPCĄ

Jak napisał Szynka, granie to luksus. Nie stać Cię? To zmień sposób spędzania czasu.

Yoh Asakura 29-12-2008 20:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielki MarIuSzzo (Post 2399700)
Nie tym tonem, prawo lamie, ale nie popelniam przestepstwa a wykroczenie. To spora roznica w znaczeniu czynu i ewentualnej kary.

Ale prawo łamiesz, przestępcą jesteś. Raz jeszcze - po kiego pyskujesz ?

Wielki MarIuSzzo 29-12-2008 20:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2399751)
Ale prawo łamiesz, przestępcą jesteś. Raz jeszcze - po kiego pyskujesz ?

W rl tez taki cwany jestes, czy tylko schowany za firewallem pokazujesz jaki jestes fajny? Nie stac Cie na powazna dyskusje to czepiasz sie jednej rzeczy z nia nie zwiazanej i trujesz o to dupe co post. Dorosnij.
Pozdrawiam, ten_co_pyskuje, lol.

Yoh Asakura 29-12-2008 20:34

Cwaniakujesz ty, ja ci tylko pokazałem, że tak czy siak przestępcą jesteś.

Frapper 29-12-2008 20:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielki MarIuSzzo (Post 2399767)
W rl tez taki cwany jestes, czy tylko schowany za firewallem pokazujesz jaki jestes fajny? Nie stac Cie na powazna dyskusje to czepiasz sie jednej rzeczy z nia nie zwiazanej i trujesz o to dupe co post. Dorosnij.
Pozdrawiam, ten_co_pyskuje, lol.

kiedy wjedziesz mu na chate? Yoh ma racje. Lamiesz prawo i tyle. Nie wazne w jaki sposob.

Wielki MarIuSzzo 29-12-2008 20:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2399771)
Cwaniakujesz ty, ja ci tylko pokazałem, że tak czy siak przestępcą jesteś.

Tak, kilkanascie postow temu. To sie pytam - na chuj to powtarzasz po raz enty? Przyjalem do wiadomosci moj blad w rozumowaniu co do pewnej sprawy, ale pomijajac to kontynuuje dyskuje na temat innych rzeczy (a pyskowki to predzej Ty urzadzasz, sory stary, taka prawda) a Tobie najwyrazniej trudno to zniesc. Get a life, wyjdz na piwo, zostaw tego zlego z internetu, tymbardziej teraz, gdy wyczerpales juz swoj potencjal i jedyne co potrafisz to napisac 'po kiego pyskujesz'.
A teraz pozwolisz, ze sie pozegnam, mam jeszcze pare spraw do zalatwienia przed snem, inna sprawa jest to, ze w moim mniemaniu temat ktory poruszylem zostal wyczerpany.

Yoh Asakura 29-12-2008 20:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielki MarIuSzzo (Post 2399786)
Tak, kilkanascie postow temu. To sie pytam - na chuj to powtarzasz po raz enty?

Czekam aż przyznasz, że jesteś przestępcą i przestaniesz pieprzyć, że to tylko wykroczenie, że to, że tamto, że sramto.
Cytuj:

Przyjalem do wiadomosci moj blad w rozumowaniu co do pewnej sprawy, ale pomijajac to kontynuuje dyskuje na temat innych rzeczy (a pyskowki to predzej Ty urzadzasz, sory stary, taka prawda) a Tobie najwyrazniej trudno to zniesc.
W kółko powtarzasz, że nie kradniesz. Czym się różni twoje zachowanie od mojego ?

Necromantor 29-12-2008 21:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gelt (Post 2399711)
Jak napisał Szynka, granie to luksus. Nie stać Cię? To zmień sposób spędzania czasu.

Lol a co powiesz bezdomnym którzy nie mają na jedzenie? Nie stać cię? To umrzyj? o_o

Całę te wasze flejmy o piractwo są gówno warte, piraci byli byli , są , i będa i chwała za to Bogu. Nie będe płacil 2x tyle co u sąsiadów w którą pogram 2 dni.

MatiCFC 29-12-2008 21:10

idąc Twoim głupim tokiem rozumowania, to co, bez gier, jak nie masz kasy na kupno, a nie ukradniesz, to umrzesz czy jak ? :D

Yoh Asakura 29-12-2008 21:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Necromantor (Post 2399842)
Lol a co powiesz bezdomnym którzy nie mają na jedzenie? Nie stać cię? To umrzyj? o_o

Rotfl. Jedzenie to sposób na spędzanie czasu ? Subtelna różnica. Gra nie jest towarem niezbędnym do przeżycia, jedzenie - i owszem. Gdy ktoś zdycha z głodu i kradnie bochen chleba, bo go nań nie stać, można go jakoś tam usprawiedliwić. Ale gdy gówniarz ściąga grę i mówi "bo tylko frajerzy płacą, a mnie nie stać", to trzeba go po prostu wykastrować.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:25.

Powered by vBulletin 3