Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Antifa. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=225586)

CytrynowySorbet 12-01-2010 23:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2719221)
Będąc katolikiem, możesz uważać, że Jezus był orkiem a Maryja elfką.

Tak apropo tego: w Biblii zapisane jest, że Bóg stworzył CZŁOWIEKA na PODOBIEŃSTWO swoje. Więc podważasz wiarygodność Biblii / zmieniasz jej treść. Poprawny katoliku :)

Beh0lder 12-01-2010 23:24

Podobieństwo ;D , może bóg jest orciem? :D

Cytuj:

Chociaż to co teraz tutaj przeczytałem zasługuje na główną w bashu.
Wlasnie ;D

Articuno 13-01-2010 20:01

Tak jak w niektórych sprawach popieram nacjonalistów, tak w tym momencie ich nie rozumiem http://nacjonalista.pl/wiadomosci.php?id=7020&licz=1
To jasne, że x % z datków WOŚP leci na Owsiaka, a y % na łuctok, ale jeśli oni w takim razie wolą dać na tace to :D
Wiem, że to antifa, ale gorsze offtopy tu padały.

Nari 13-01-2010 21:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2719245)
Myślę, że nie wiesz co odpowiedzieć. Za śmierć matki możesz podstawić wszystko, np. gwałt na twojej siostrze.

Religia (wszystkie kościoły i te inne) to cwane instytucje, które nieźle tresują sobie takich obrońców wiary jak ty.

Źle wtedy zrozumiałem pytanie. Jeżeli ktoś chce zgwałcić twoją siostrę lub zamordować twoją matkę, jeżeli nie zabijesz drugiej osoby to jest kwestia tylko i wyłącznie moralna. Nie masz prawa zabić innej osoby, ale w związku z tym, że uważasz życie swojej matki za ważniejsze, zabijasz ją. Czyja to jest wina? Oprawcy, ponieważ zagrożone jest życie twojej bliskiej. Poświęcanie się to nie jest obowiązek.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2719250)
Nie mozesz tak uwazac. Jesli chcesz siebie nazywac katolikiem musisz opierac swoja wiare na zasadach Kosciola rzymskokatolickiego.
Vil ma w tej kwestii racje.

Przesadziłem. Ale chrześcijaninem możesz się nazywać.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2719331)
Tak apropo tego: w Biblii zapisane jest, że Bóg stworzył CZŁOWIEKA na PODOBIEŃSTWO swoje. Więc podważasz wiarygodność Biblii / zmieniasz jej treść. Poprawny katoliku :)

Opierasz swoją wiarę na książce, w której więcej treści zmieniano, niż pozostawiono? Nie możesz opierać swojej wiary na książce, która dyskryminuje osoby nieobrzezany, a w treści prawa przedstawionego w którejś księdze (chyba powtórzonego prawa) twierdzi, że kobieta jest nieczysta przez kilka dni w miesiącu, bodajże 50 dni po urodzeniu chłopca, a 100 po urodzeniu dziewczynki. Z biblii należy "wyrywać" te fragmenty z którymi się zgadzasz, nie można się zmuszać do wiary w anioła, który zstąpił z nieba od Boga i wybił kilkadziesiąt tysięcy przeciwników izraelitów, nie powinieneś uważać za słuszne tego, że Eliasz (lub Elizeusz) powiedział Bogu, żeby zabił dzieci za to, że go wyzywały, ponieważ nie potępiono tego w biblii. Wiarę opiera się na własnych doświadczeniach, a nie na tym, co mówią inni. Chyba, że mówią mądrze, bo głupotą jest nie słuchać nikogo.

Człowieka stworzono na podobieństwo Boga pod względem ducha i wolnej woli.

CytrynowySorbet 13-01-2010 22:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2719705)
Opierasz swoją wiarę na książce, w której więcej treści zmieniano, niż pozostawiono? Nie możesz opierać swojej wiary na książce, która dyskryminuje osoby nieobrzezany, a w treści prawa przedstawionego w którejś księdze (chyba powtórzonego prawa) twierdzi, że kobieta jest nieczysta przez kilka dni w miesiącu, bodajże 50 dni po urodzeniu chłopca, a 100 po urodzeniu dziewczynki. Z biblii należy "wyrywać" te fragmenty z którymi się zgadzasz, nie można się zmuszać do wiary w anioła, który zstąpił z nieba od Boga i wybił kilkadziesiąt tysięcy przeciwników izraelitów, nie powinieneś uważać za słuszne tego, że Eliasz (lub Elizeusz) powiedział Bogu, żeby zabił dzieci za to, że go wyzywały, ponieważ nie potępiono tego w biblii. Wiarę opiera się na własnych doświadczeniach, a nie na tym, co mówią inni. Chyba, że mówią mądrze, bo głupotą jest nie słuchać nikogo.

Jakie to zabawne, że katole odwołują się do Biblii kiedy im to na rękę, a kiedy nie to piszą, że to tylko książka. Zdecydujcie się, bo ja już naprawdę się gubię : o
Zresztą co mnie obchodzi Biblia. Gdybym miał ją w domu (nie widzę powodu, by posiadać), to położyłbym ją w biblioteczce między Harrym Potterem a 100 przepisów na udane ciasto.
Mówisz, że mam wyrywać sprzyjające mi fragmenty? Tak właśnie robi Kościół. Nie dziwi mnie to, że to mówisz.

Vil 13-01-2010 22:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Articuno (Post 2719630)
Tak jak w niektórych sprawach popieram nacjonalistów, tak w tym momencie ich nie rozumiem

Czego nie rozumiesz ? Banda zaślepionych karzełków moralnych, dla żartu nazywających się w sposób kojarzący z narodem, pałających nienawiścią do wszystkiego, co nie bije pokłonów plebanowi. To chyba jasne, że nigdy nie zaakceptują działalności charytatywnej nie związanej z Kościołem, a co dopiero kojarzącej się z Woodstockiem.

Nari 13-01-2010 22:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2719834)
Jakie to zabawne, że katole odwołują się do Biblii kiedy im to na rękę, a kiedy nie to piszą, że to tylko książka. Zdecydujcie się, bo ja już naprawdę się gubię : o
Zresztą co mnie obchodzi Biblia. Gdybym miał ją w domu (nie widzę powodu, by posiadać), to położyłbym ją w biblioteczce między Harrym Potterem a 100 przepisów na udane ciasto.
Mówisz, że mam wyrywać sprzyjające mi fragmenty? Tak właśnie robi Kościół. Nie dziwi mnie to, że to mówisz.

Jakie to obrzydliwe, że męscy homoseksualiści popychają się nawzajem w dupę. Jeżeli znasz wielu katolików, którzy mówią, że biblia to tylko książka, to podaj mi przykłady. Bo ja nie spotkałem nikogo, kto tak uważa- nie licząc mnie. Co wynika z tego, że uważam, że każdy ma prawo sam tworzyć swoją wiarę i interpretować co i jak chce. Nie mam nic do człowieka, który modli się do jaj knura Wacka, dopóki jest człowiekiem dobrym (pojęcie względne, wiem), dopóki nie krzywdzi i nie obraża innych swoją postawą i dopóki nie okłamuje siebie samego i nie zmusza się do czegoś, czego i tak nie chce, a nie potrzebuje.
A jeżeli znasz inny racjonalny sposób na to, jak czytać biblię, stosować się do tego, co tam piszą i pozostać normalnym człowiekiem, to proszę, podziel się nim.


@wosp
Nie rozumiem o co ten szum. Owsiak nie zarabia milionów, a wynagrodzenie mu się należy. Samo WOSP, jako fundacja, pobiera 10% z datków (prawnie) na cele statutowe, w tym zapłacenie ok. 20 pracownikom.

spider-bialystok 13-01-2010 23:08

Ja nie dalem ani grosza na wosp. Wolalem wplacic pieniadze na akcje charytatywna z ktorej nikt nie czerpie dochodow ani nie organizuje broodstocku.

CytrynowySorbet 13-01-2010 23:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2719877)
Jakie to obrzydliwe, że męscy homoseksualiści popychają się nawzajem w dupę.

Trochę spokojniej, Bóg patrzy! :P

Cytuj:

Jeżeli znasz wielu katolików, którzy mówią, że biblia to tylko książka, to podaj mi przykłady.
To chyba logiczne, że katolik tak nie powie. Zdarzają się czarne owce w stadzie, ale to mniejszość, która najwidoczniej wierzy w coś dla samego wierzenia.

Cytuj:

Co wynika z tego, że uważam, że każdy ma prawo sam tworzyć swoją wiarę i interpretować co i jak chce.
No popatrz, ale tego, że każdy ma prawo tworzyć związki z kimkolwiek chce, to już nie uważasz :) Poza tym jednostki wyższe w hierarchii religijnej nie miały takiego zdania, jak ty, bo inaczej nie byłoby wojen religijnych. Religię ocenia się po jej przewodniczącym, tak jak kraj po prezydencie.

Cytuj:

A jeżeli znasz inny racjonalny sposób na to, jak czytać biblię, stosować się do tego, co tam piszą i pozostać normalnym człowiekiem, to proszę, podziel się nim.
Ja nie znam, ale znawcy Jedynej Słusznej Wiary na pewno odpowiedzą ci na to pytanie.

Nari 13-01-2010 23:23

Cytuj:

To chyba logiczne, że katolik tak nie powie. Zdarzają się czarne owce w stadzie, ale to mniejszość, która najwidoczniej wierzy w coś dla samego wierzenia.
Jeżeli większość wybiera głupotę i ciemnotę, to nie moja sprawa, ich wybór.
Cytuj:

No popatrz, ale tego, że każdy ma prawo tworzyć związki z kimkolwiek chce, to już nie uważasz :) Poza tym jednostki wyższe w hierarchii religijnej nie miały takiego zdania, jak ty, bo inaczej nie byłoby wojen religijnych. Religię ocenia się po jej przewodniczącym, tak jak kraj po prezydencie.
Nie? Toleruję związki homoseksualne, choć ich nie akceptuje, bo mnie brzydzą. Ale to moja opinia.
A buty oceniasz po pudełku i książki po okładce? Nie zauważyłeś, że powierzchowna ocena nie zalicza się do zalet?
Nie jestem w żaden sposób odpowiedzialny za to, co krk wyprawiał w Średniowieczu. Obecni hierarchowie też nie są za to odpowiedzialni i nie należy ich za to winić.

janek@ 15-01-2010 11:15

@up
A ja słyszałem inna wersję dot. wośp. :s

Taką że owsiak wszak trzyma w banku te ileś milionów, ale z całego oprocentowania tych pieniędzy funduję całą oragnizację, a wszytskie nowozdobyte pieniądze wydaję na cele charytatywne dla szpitali...

Vil 15-01-2010 12:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2719899)
Nie jestem w żaden sposób odpowiedzialny za to, co krk wyprawiał w Średniowieczu. Obecni hierarchowie też nie są za to odpowiedzialni i nie należy ich za to winić.

Gdyby ktoś chciał ich za to winić, dostawaliby seryjnie po dożywociu.

Jest to natomiast bardzo dobry pretekst, żeby skreślić KrK z listy instytucji zaufania publicznego, jako podmiot, który jest tego zaufania (nadawanego a priori) niegodny.

Nari 15-01-2010 15:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2720357)
Gdyby ktoś chciał ich za to winić, dostawaliby seryjnie po dożywociu.

Jest to natomiast bardzo dobry pretekst, żeby skreślić KrK z listy instytucji zaufania publicznego, jako podmiot, który jest tego zaufania (nadawanego a priori) niegodny.

Zależy o jakie zaufanie chodzi. Życia bym krk nie poświęcił, jednakże bez obawy mogę dawać składki na caritas, czy na utrzymanie plebanii. Bo prawda jest taka, że tylko ci wyżej postawieni księża są naprawdę bogaci. (przykładowo u mnie ksiądz-wikariusz zarabia ~1300 zł za posadę nauczyciela + 1000-1500 od parafii miesięcznie).

CytrynowySorbet 15-01-2010 16:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2720395)
(przykładowo u mnie ksiądz-wikariusz zarabia ~1300 zł za posadę nauczyciela + 1000-1500 od parafii miesięcznie).

To i tak więcej niż średnia krajowa :s

Beh0lder 15-01-2010 16:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2720395)
Zależy o jakie zaufanie chodzi. Życia bym krk nie poświęcił, jednakże bez obawy mogę dawać składki na caritas, czy na utrzymanie plebanii. Bo prawda jest taka, że tylko ci wyżej postawieni księża są naprawdę bogaci. (przykładowo u mnie ksiądz-wikariusz zarabia ~1300 zł za posadę nauczyciela + 1000-1500 od parafii miesięcznie).

+ kasa z corocznego przejścia się po domach ;)... (u mnie ksiądz obrabia cały blok , a średnio ludzie widze ,że dają po 50 zł , w bloku u mnie jest 40 mieszkań zakładając nawet , że te 10 go oleje to wychodzi 30x50 = 1500 zl jesli nie więcej /12 i ma conajmniej dodatkową stówkę miesięcznie ;))
Poza tym te 2k-2.5k to wcale nie tak mało.

janek@ 15-01-2010 18:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2720409)
To i tak więcej niż średnia krajowa :s

Uwierz mi nie chciałbyś być księdzem. :D

Nie dość że filozofi i teori na pęczki do nauczenia, to jeszcze celibat i setki wiernych, których masz podziurki w nosie. Tego się ostatnio nasłyszałem od młodego księdza na religi, kto by pomyślał. xD

@up
Mój znajomy zarabia 2k+ jako wykończeniowiec (pracuje prywatnie + nas woją rękę), a skończył ledwie zawodówę na trójach. :s

Albertus 15-01-2010 18:44

oj nie mów ze ksiądz ma źle... może i trochę musi się nauczyć ale później to już ma luzik ;D

Nari 15-01-2010 20:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2720493)
oj nie mów ze ksiądz ma źle... może i trochę musi się nauczyć ale później to już ma luzik ;D

Pobudka: 5:30. Modlitwa, msza poranna, śniadanie, szkoła. Godzina 15 powrót. Godzina 16.30 spowiedź, 17.30 msza wieczorna, kolacja, modlitwa, często jakieś zajęcia dla młodzieży, od około 21. czas wolny. Plan dnia przeciętnego wikarego- wiem, bo z wikarymi z mojej parafii jestem prawie na ty.

Albertus 15-01-2010 21:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2720524)
Pobudka: 5:30. Modlitwa, msza poranna, śniadanie, szkoła. Godzina 15 powrót. Godzina 16.30 spowiedź, 17.30 msza wieczorna, kolacja, modlitwa, często jakieś zajęcia dla młodzieży, od około 21. czas wolny. Plan dnia przeciętnego wikarego- wiem, bo z wikarymi z mojej parafii jestem prawie na ty.

czy to jest takie ciężkie? Zwykły normalny człowiek na mniejsze pieniądze musi pracować fizycznie na budowie.


Dla mnie osobiscie bylo by to ciezkie , bo ja wole cos zrobic niz siedziec i sie modlic. Ale ogolnie praca ciezka nie jest.

Leeawe 15-01-2010 21:37

Ksiądz zarobki zależą od wielkości parafi =] i praktukującyc.

A wracając do waszych komunistyczny poglądów to warto przypomnieć co się stało w Kambodży dy takie debile co nie umieli czytać doszli do władzy.

Cytuj:

Zaraz po przejęciu władzy Czerwoni Khmerzy przystąpili do realizacji swoich koncepcji. Zamknięto szkoły, szpitale i fabryki, zlikwidowano banki i pieniądz, zdelegalizowano religię, zlikwidowano własność prywatną, zaś ludność miast wyrzucono siłą na tereny wiejskie do tzw. kolektywnych gospodarstw rolnych, które były de facto obozami pracy przymusowej. Uzasadniono to fałszywymi twierdzeniami, że wskutek amerykańskich bombardowań kraj był na granicy masowego głodu, co wymagało przeniesienia ludności na wieś, gdzie mogła produkować żywność.

Polityka ta, znana jako "Rok Zerowy", doprowadziła do śmierci ogromnej liczby osób, zarówno wskutek zagłodzenia, jak i przepracowania i egzekucji. Czerwoni Khmerzy systematycznie mordowali wszystkie osoby, które miały jakiekolwiek powiązanie z poprzednim reżimem, a także fachowców i intelektualistów – zabijano nawet za sam fakt posiadania okularów lub zbyt delikatnych dłoni. Ofiarą padła również mniejszość wietnamska w tym kraju. Większość źródeł podtrzymuje, że liczba ofiar Czerwonych Khmerów jest w proporcji do liczby ludności wyższa niż w jakimkolwiek kraju na świecie we współczesnej historii. Najniższe szacunki mówią o 10% strat, ale częściej przyjmuje się, że liczba zamordowanych i zmarłych z głodu i chorób osób sięgnęła 20-25% całej populacji. Politykę Czerwonych Khmerów określa się powszechnie mianem ludobójstwa.

Dokładna liczba ofiar jest ciągle przedmiotem sporów. Osadzona przez Wietnamczyków władza mówiła o 3,3 mln zabitych, ale jest to mało prawdopodobny szacunek. CIA szacuje liczbę zabitych w egzekucjach na 50-100 tys., ale jest to niewielka część wszystkich ofiar. Amerykański Departament Stanu, Amnesty International i Yale Cambodian Genocide Project mówią odpowiednio o 1,2, 1,4 i 1,7 mln ofiar. R. J. Rummel podaje liczbę 2 mln. Średnią z przeprowadzonych szacunków jest liczba 1,5 mln zmarłych spośród 7 mln obywateli tego kraju przed 1975 rokiem.

Przykłady działalności Czerwonych Khmerów, w tym i metod tortur, można dzisiaj zobaczyć w Muzeum Ludobójstwa Tuol Sleng znajdującym się w Phnom Penh. Muzeum znajduje się na terenie byłego liceum, zamienionego w więzienie S-21 zarządzane przez Khanga Khek Ieu znanego także jako "Towarzysz Duch". Przez to więzienie przeszło około 17 000 ludzi zanim zostali zamordowani na "polach śmierci" i pogrzebani w masowych grobach.

Nari 15-01-2010 22:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Leeawe (Post 2720559)
Ksiądz zarobki zależą od wielkości parafi =] i praktukującyc.

A wracając do waszych komunistyczny poglądów to warto przypomnieć co się stało w Kambodży dy takie debile co nie umieli czytać doszli do władzy.

Tak samo jak ilość księży ;-). A wielkość parafii zależy od wielkości miasta i ilości parafii się w nim znajdujących.

Beh0lder 15-01-2010 23:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2720524)
Pobudka: 5:30. Modlitwa, msza poranna, śniadanie, szkoła. Godzina 15 powrót.

lol Jak większość nauczycieli u mnie (tych zwyklych co maja wiecej rzeczy do robienia) miała po 15-20 (!) godzin pracy w tygodniu ^^ + tam jakieś sprawdzanie ale religie to se mozna olac i tak kazdy ma ja gdzies więc
koleś by musial modlic sie godzine , jesc sniadanie pol godziny , odprawiac msze z godzine , moze dwie i 7 godzin byc w szkole wg. tej twojej rozpiski.
5.30 wstaje , żre sniadanie itp.
6.00 odprawia msze czy o ktorej oni tam se odprawiaja
7.00 konczy się msza modli się czy co tam robi
I potem niby idzie do szkoły , kiedy normalny nauczyciel srednio ma 3-4 godziny w ciagu dnia czyli wychodzi , że on w tej szkole jest z 7/8 godzin(!) co jest praktycznie nie możliwe...
Cytuj:

często jakieś zajęcia dla młodzieży
Nikt mu nie każe ich organizować (chyba , że coś za to kasy dostaje).

Dragon-Fly 16-01-2010 10:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Beh0lder (Post 2720607)
Nikt mu nie każe ich organizować (chyba , że coś za to kasy dostaje).

To się właśnie nazywa wiara i posługa kapłańska, chyba tego nie zrozumiesz.

Beh0lder 16-01-2010 12:28

To nie krzyczcie , że księża tacy biedni , mało czasu mają dla siebie ... jak marnuje czas na własne życzenie no to już jego sprawa :).

Nari 16-01-2010 12:32

To nie jest marnowanie czasu. Ksiądz to również posada. A ksiądz, który się bardziej wykazuje, ma lepsze stosunki z parafianami, ma większe szanse na awans niż ksiądz, który tylko odwala swoją robotę, by jak najszybciej skończyć. Ale to tylko taki mój domysł.

Duch Niespokojny 17-01-2010 09:51

A mnie tam nie obchodzi, czy ksiądz będzie sobie zarabiać 20k na miesiąc za odprawienie jednej mszy w tygodniu, czy 1200 zł za pracowanie po 12 godzin dziennie. Tak czy siak, mam tylko jeden warunek - ja się do tej pensji nie będę musiał w żaden sposób dokładać.

Albertus 17-01-2010 11:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2721066)
A mnie tam nie obchodzi, czy ksiądz będzie sobie zarabiać 20k na miesiąc za odprawienie jednej mszy w tygodniu, czy 1200 zł za pracowanie po 12 godzin dziennie. Tak czy siak, mam jeden warunek - ja się do tej pensji nie będę musiał w żaden sposób dokładać.

Chodzi o to ze się dokładasz , z podatków...

Nari 17-01-2010 12:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2721066)
A mnie tam nie obchodzi, czy ksiądz będzie sobie zarabiać 20k na miesiąc za odprawienie jednej mszy w tygodniu, czy 1200 zł za pracowanie po 12 godzin dziennie. Tak czy siak, mam jeden warunek - ja się do tej pensji nie będę musiał w żaden sposób dokładać.

A dokładasz się? Nie licząc wynagrodzenia, które przyjmują jako nauczyciele.

Vil 17-01-2010 12:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2721106)
A dokładasz się? Nie licząc wynagrodzenia, które przyjmują jako nauczyciele.

I składek emerytalnych. I wyrównania za zwolnienia z opłat, m.in cła. I wyrównania wpływów wynikających z ryczałtowego podatku. I wyrównania za straty wynikające z działalności gospodarczej która nie podlega superwizji. Nie wspominając o zyskach ze sprzedaży, wbrew prawu, majątku odebranego w ramach działania komisji majątkowej, oczywiście niedoszacowanego pod względem wartości.

Prawda jest taka, że w Polsce jeśli urzędnik znajdzie lukę w prawie pozwalającą na poprawienie sytuacji materialnej funkcjonariuszy KrK, to ją wykorzysta, oczywiście ze środków publicznych, za co wszycy płacimy.

Nari 17-01-2010 13:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2721113)
I składek emerytalnych. I wyrównania za zwolnienia z opłat, m.in cła. I wyrównania wpływów wynikających z ryczałtowego podatku. I wyrównania za straty wynikające z działalności gospodarczej która nie podlega superwizji. Nie wspominając o zyskach ze sprzedaży, wbrew prawu, majątku odebranego w ramach działania komisji majątkowej, oczywiście niedoszacowanego pod względem wartości.

Prawda jest taka, że w Polsce jeśli urzędnik znajdzie lukę w prawie pozwalającą na poprawienie sytuacji materialnej funkcjonariuszy KrK, to ją wykorzysta, oczywiście ze środków publicznych, za co wszycy płacimy.

Nie znam się na tym, ale czy tylko krk ma takie prawa? Czy wszystkie inne instytucje tego typu też? Jeżeli tak, to faktycznie jest to nie fair.

Vil 17-01-2010 13:41

Jesli mnie pamiec nie myli, to prawa te są przedłużeniem konkordatu, a nie ustawy o związkach wyznaniowych, więc dotyczą tylko KrK.

Pewności stuprocentowej nie mam.

Do tego warto jeszcze wspomniec o popularnym do niedawna przekręcie "na plebana", w którym to popełniało się fikcyjną darowiznę na konto parafii, którą następnie można było odpisać w 100% od podatku jako darowiznę na cele kultu religijnego, przeskakując następnie na niższy próg podatkowy. Z zaoszczędzonych w ten sposów pieniędzy część odpalało się proboszczowi, reszta wędrowała do kieszeni. Strat dla skarbu państwa nie sposób oszacować, podobnie jak strat po handlu towarami sprowadzanymi z zagranicy na rzekomy cel kultu, a więc bez akcyzy/ cła.

Siviertez 17-01-2010 22:44

Widzę, że dyskusja ma mało wspólnego z tematem 'antifa', ale i tak to nie zmienia faktu, że kościół powinien płacić podatki za swoją działalność.

Eipiq 18-01-2010 14:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Siviertez (Post 2721462)
Widzę, że dyskusja ma mało wspólnego z tematem 'antifa', ale i tak to nie zmienia faktu, że kościół powinien płacić podatki za swoją działalność.

W kraju takim jak Polska? Nigdy w życiu. Pomysłodawcę takiego pomysłu, to pewnie by spalili na stosie.

sphinx123 18-01-2010 16:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Articuno (Post 2721659)
Sekcja antify tibia.pl wybiera się na marsz pedałów i szmat tzw. lesbijek?

Ja idę. <znaczki>

Litawor 18-01-2010 17:21

Mi do Warszawy nie po drodze.

Gierubesoen 18-01-2010 17:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez sphinx123 (Post 2721676)
Ja idę. <znaczki>

Tylko uważaj jak sie schylisz żeby zawiązać buty =D

CytrynowySorbet 18-01-2010 19:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gierubesoen (Post 2721691)
Tylko uważaj jak sie schylisz żeby zawiązać buty =D

On nosi sandały. Nawet w zimę, bo jest hardkorem.

sphinx123 18-01-2010 21:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2721752)
On nosi sandały. Nawet w zimę, bo jest hardkorem.

Lepsze sandały niż te Twoje szpilki, żylaków się nabawisz :/

Gierubesoen 19-01-2010 21:32

Sandały czy nie sandały, anyway baw sie dobrze ;d

chociaż, nie wykluczam opcji że bede w tych dniach w Warszawie, gdyby tak sie stało nie omieszkałbym zajrzeć na zjazd tęczowych popaprańców

Articuno 19-01-2010 21:45

Algierczyk napadał
Taaaaaak! Tolerancja dla innych nacji - w tym widzę przyszłość naszego kraju!


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 23:45.

Powered by vBulletin 3