![]() |
Cytuj:
Slayer Shaphiree obrazil sorca bo wedlug jego mniemania "sorc przeszkadza knightowi w treningu", to ja mowie ze knight takze przeszkadza bo trenujac zajmuje expowisko. O to tutaj chodzilo. Kazdy medal ma dwie strony. Knight niech sobie nie mysli ze jest swieta krowa (albo jasnie wielmozny pan, jak kto woli) i ze nikt mu nie moze nic zrobic jak przyjdzie skilowac na rotach w veno na 70 lvl i bedzie walil teksty "leave or die". (znam 2 kolesi co tak robia) Na takim zachowaniu moze sie tylko przejechac. |
Cytuj:
Gdy ja trenuje zaszywam sie najczesciej w kilku miejscach gdzie nikt nie expic, jednak nie wiem czy wogole jeszce bende trenowal-skile ponad 70 satysfakcjonuja mnie. Nie spotkalem sie z mowieniem "leave or die", moze dlatego, ze na Eternii za taki tekst mozna niezle beknac. |
Nie, ja nie twierdze ze sorce sa madrzejsi od knightow. Boli mnie tylko rozumowanie Kalego niektorych osob ktorzy uwazaja ze "jak knightowi wybijac to źle!" ale "jak knight blokowac resp to dobrze!" Wiedzcie, ze kazdy medal ma dwie strony. Knight swoim skillowaniem nie malo krwi psuje expiacym sorcom. (mam tutaj na mysli niskie lvle) Tak wiec naskakiwanie z hukiem i wrzask na sorca ze jest noobem nie jest chyba najlepszym rozwiazaniem.
|
Cytuj:
Jedyne co narazie pozadnie daje wkosc to low lvl nooby kupujace wand a nastepnie wybijajace wszystko co sie da-blokuja resp na pohu, w kopalniach a nawet spotykam takich na terenach dla PACC userow (zajmuje tomba... a nastepnie wparuje mi jakis 13lvl i wybija wszystko poza stalkerami). Niech ktos powie,ze stopien hamstwa albo IQ zalezy od wybranej profesji.... |
Może się mylę.
Może się myle, ale uważam, że im wyższy lvl ma Knight tym jest ciekawiej.
Moim zdaniem najbardziej ciekawymi profesjami są Pall i Knight. Uważam tak, ponieważ ubijanie Knightem lub pallem np. Demonów, BK czy DL'i jest dużo bardziej emocjonujące niż bycie Shooterem, który tylko z Blokerem ubija takie monstery. Wiadomo ze od 110 lvl'a+ takie potworki nie sprawiają problemu Sorkowi i Druidowi i co za tym idzie jest to mniej emocjonujące niż Najtem, który dłużej ubija, ale ma dużo bardziej emocjonujące sytuacje. |
Cytuj:
Granie palkiem opiera sie o bicie dragow od 30 do konca swiata i o jeden dzien dluzej, jedyna pozadna alternatywa to tomby albo guardy (zapchane guardy). Knight przyjemny jest dopiero po wbiciu skili 70 i poziomu 30~ co trwa ponad miesiac normalnej gry, wbicie 30lvlu sorcem jest przyjemniejsze a trwa 20x krocej. Ponadto expowiska dla sorca od 30 do 100 sa bardzo urozmaicone, a knight expi w tym samym miejscu od 30 do 80-100 poziomu. Dlatego sadze, ze knight jednak jest nieco nudnawy-jednak uwazam tez, ze granie nim daje mi wiencej przyjemnosci niz sorcem. Zabijanie potworow z expem 700+ knighte oplaca sie jedynie jesli chodzi o wrl, nawet dl'e czesto okazuja sie wastem. Na temat solowania elitarnych potworow sorcem nie wypowiadam sie, bo najlepsze na czym bylem to dl i to metoda up and down. |
eh . . .
Up
Nie żebym ci chciał ubliżyć czy coś, ale 30 lvl i 70/70 to jest raptem 2 tygodnie grania. A ty w ogóle nie zrozumiałeś mojego posta. Chodziło mi o to ze ubijanie Hydr, DL'i sorkiem jest od wyższych poziomów nużące bo tylko te Hymmy i Vis i to wszystko i tak do końca. A Najtem jest to bardziej emocjonujące, ja nie mówie o tym czy traci czy nie, ale chodzi mi o to, że jest to ciekawsze bo trudniejsze. |
Cytuj:
|
Lol?!
Sorkiem uciekać?? O ile mi wiadomo to od 40 do 110 lvl'a Sorki chodzą z Blokerami, no ale jeśli ty jesteś taki geniusz, że na 60 lvl'u ubijasz hydre Solo to gratulacje. Oczywiście nie mówie o SD bo wtedy to wielka rzecz nawet nie jest bo to pare SD i pada, ale loot waste.
A co do Najta to o to właśnie chodzi, że Sorkiem uciekasz, pfff.... i co to jest? Wielkie emocje spierdzielasz przed jakimś potworkiem. A Najt stoi twardo. Musi się uhać. A jak się nie uhnie to wtedy są emocje np. 50 hp na Hydrach to jest dopiero adrenalina. A nie jakieś uciekanie. |
Cytuj:
Cytuj:
Po drugie: emocje pojawiaja sie wtedy gdy bije sie kilka potworow na raz. Jeden drag, jeden dl, jeden gs czy wreszcie jeden demon to nic wielkiego dla kogos kto potrafi wciskac kolejno guziki a adrenalina pojawiajaca sie podczas grania na komputerze jest NIE-NOR-MAL-NA Adrenalina odgrywa decydującą rolę w mechanizmie stresu, czyli błyskawicznej reakcji organizmu człowieka i zwierząt kręgowych na zagrożenie, objawiąjących się przyspieszonym biciem serca, wzrostem ciśnienia krwi, rozszerzeniem oskrzeli, rozszerzeniem źrenic itp. Oprócz tego adrenalina reguluje poziom glukozy (cukru) we krwi, gdyż jest koenzymem uruchamiającym przemianę glikogenu w glukozę. Czy cos takiego pojawia sie u ciebie gdy zobaczysz poruszajacego sie ludzika 64/64 piksele zadajacego obrazenie drugiemu 32/32 a ty niwelujesz je i zadajesz je jemu wciskajac kolejno dwa guziki? |
@BaxCośtam
Rotfl. Jak sd cie nudzi to sobie bij z czego innego. Sorc ma od groma czarow i run do uzywania. To wlasnie najt nudzi bo ma tylko jeden zafajdany melex, a na podwieczorek explo ktore moze walnac mega hit za 0 hp oraz exori na ktore trzeba minimum 2 manasy zanim uderzysz. (czyli na wyzszym lvlu miną dwa ruskie roki zanim bedziesz w stanie exori walnac) Sorcem przynajmniej 15 czarow bije mocniej od melexa rycowego. (a na wyzszym lvlu to k.... nawet z dennego LMM'a sorc walnie wyzej niz melex najta) I kto tu jest nudny? Aha, i zapomnialem dodac: tydzien temu bylem swoim nowym 42 drutem z 39 mlvl solo na gs w hellgate, bylem na mana shieldzie, zeszlo dokladnie 271 many, a bralem gsa na klate (chociaz jakbym chcial to bym uciekal i w ogole nic by nie zrobil). Moj eq to byl b-robe+p-legs, c-helmy i inne smieci typu szalik. Poszedl na 4 sd + hity z tempesta. I moze mi powiesz ze to sorc/drut nudny? Sorcem chce cos zabic to ide i zabijam a knightem musze wolac pomoc bo jego sila jest powalajaca (exori to chlanie, a nie strzelanie, explo to smiech a melex - wstyd wspominac) Adrenalina? Oczywiscie sorcem: chce zabic potwora - ide go zabijac, chce zrobic quest - ide i robie. Sorc za mocno bije i nie ma emocji? To bije ze slabszych czarow lub run slabszych. Co za problem? Srednio zaawansowany uzytkownik allegro sorcem zabije wiecej niz knight ze stazem 9 lat. Koles ode mnie z klasy nie umial grac, max samodzielnie nabil 24 lvl palem i chcial kupic postac na allegro. Chcial knighta, ja mu doradzilem sorca, kupil 63 sorca i nie zaluje, demon to dla niego bulka bez masla. (a w tibie umie grac mniej wiecej tak jak te nooby pod dp z "fri itanz plx") |
Ja tam nie uwazam ze granie jakakolwiek profesja jest nudne.Ja gram knightem inie zamienilbym tej profesji na zadna inna mam 47 lev skille 79/80 i moj hit w draga Móc jak juz pamietasz to 192 watpie ze jakis palek z bolta za tyle dragowi walnie z 79 distem !!! a srednio hitam po 130-140
|
Nie mówcie, że jedna profesja jest nudniejsza od drugiej, bo to zależy od człowieka. Grałem wszystkimi profesjami i powiem wam, że najbardziej odpowiada mi knight. Jak dla mnie to sorc jest nudny, a palek to już wogóle...
@móc: właśnie w tym sorc jest nudny, praktycznie wszystko możesz zrobić sam mając wystarczającą ilość sd... Ryckiem jest znacznie zabawniej wybierać się z innymi ludźmi na questy czy hunty. Przecież o to chodzi w tej grze, aby łączyć siły z innymi i przy tym się bawić, a nie nabijać 300lvl z 99mlvl na sorcu ;) Rozumiem, że bronisz swojego sorcka, ale nie każdy lubi postacie magiczne, dla Ciebie może on być wyjebany w kosmos, a dla mnie to noob, który pada od jednego fw draga :P |
A TY SIĘ BRACIE NIE DENERWUJ, TAM LUBAŃSKI GRA... ;p
|
Knight najgorsza profesja, tyle na ten temat.
|
Cytuj:
|
Knight expi najwolniej. Czy to oznacza ze jest najslabsza profesja? Nie. Po prostu w expieniu jest najgorszy, w innych elementach "tibijskiego rzemiosla" juz nie odstaje.
Proponuje zamknac temat bo robi sie z tego smietnik a ja dostalem bana za tlumaczenie noobowi podstawowych zasad tibii. -,- |
Knight is OK
Ja najbardziej lubie grać knightem. Co z tego, że na 40lvl nie moge iść ubić DLa? Właśnie to w tej profesji lubie, że do jakieś siły się dochodzi stopniowo. Np. dla 40-50 knighta wrl wydaje się czymś co się nie da zabić, ale już 140 rycerz nie ma problemu z zabiciem czarodzieja. Grałem sorkiem i stwierdzam - 0 zabawy. Fakt latałem z DSami na dragi na 28lvl, jednak nagle zlapał mnie lag, padł m shield i nie wiem kiedy dostałem "one way ticket" do temple.
Sorcem można szybko łazić na silne mobki, knightem trzeba na to zapracować i to mi się w nim podoba :). |
Cytuj:
Problemem knighta jest to, ze Cipsoft zalozyl z miejsca knighta jako ciezko opancerzona puszke do konserw, ktorej wartosc bojowa ( atak, nie blokowanie ) jest zerowa o ile nie zostal on wystrzelony w przeciwnika z armaty. |
hmmmm ... ja gram terasz knnightem szczeze muwiac po okolo 3 tygoniach grania doszlem do 28 lev i nudzi mi sie knight , jak bym mial grac od zera wybral bym sorka b oknight to bardzo nudna profesja ale jak jest dobry lev i skile to az taka nudna niejest ( np drag liczac na knighta 30 lev skile 65/65 i sorc 30 lev m lev 40 to wiadomo ze sorc szybciej go dednei i bardzej mu sie to bende oplacac bo knight bendzie walil z miecza i hmm pomagal a sork z razy z sd i drag dead i nawet jesli sorc miale by expic na dragach bardszej sie oplaca poniewasz :
knight - 4 uh = 400/500gp na jednego sork - 4 mana fluid = 220gp przywolujemy 2 ds i wlanczamy mana shield i ds wykanczaja z bliska my uciekamy walimy hmm i ruszczka BENDE GRAL SORCEREREM !!!! Knight :( Best solo : DRAGON Best team : banshee ;( :miecz: :2handed: :sword: :flaga_pl: :mag: :kat: :king: :confused: :( |
Aj ludzie stekacie jaka to nudawa profesja knight a ja wam powiem ze tak nie jest.Oczywiscie po wbiciu skilli 70/70 np to knight wymiata a blokowanie czegos mocnego to dla mnie cos ekscytujacego :)
|
knight wcale nie jest ubogi... z minosków można wyciagnąć na 20 lvlu 10k w 2 godzinki czy coś kolo tego już nie mowiac o wyższych lvlach XD
|
Knight wydaje troche kasy na np. explo/uh's ale też średnio zarabia,natomiast sorc zbiera dużo kasy ale wiecej wydaje na runki typu sd/gfb/uh/ih(na mniejszych lvlach)i manasy ale za to ma duzo czarów i nie wpada w sam środek np. ataku Demona bo Knight go bloczy wiec Knighty raczej radze osobom tym które mają szybką ręke ponieważ trzeba sie uhać bardzo szybko,więc raczej sorc i knight to samo bo mają prawie tyle samo kasy,jak juz mówilem to sorc dużo zarabia ale wydaje więcej kasy na runy a knight mniej zarabia ale idzie mniej kasy na nie :P(sry za błedy gramatyczne B) )
|
Cytuj:
PS:slowniki ponoc stanialy |
@ luba126
1-kup sobie slownik. 2-tym sposobem zrobisz mniej expa na dragach niz taki knight na rotach, i jeszcze pewnie padniesz. |
Jak dla mnie knight to najsłabsza profesja;) . Ani nie trza skilować ani nic. czarów ma mało. Taka maszynka do zabijania:p
|
Wiecie... mam knighta 57lv 81.81 skille i i dla sie nie boje od wrl mozna (jak sie umie.. ja nie probowalem ;p) uciec o dragach nie wspominając. Gonił mni 140rp.. Marnie mu to wychodzilo... Ogólnie knight jak to kazdy wie jest bardzo wytrzymaly. Jesli chodzi o pvp to 99 z dlancy w 54rp, a on mnie 89 z sd (test na kumplu ;]) Nie ukrywajmy ze knight jednak ma troszke gorzej, sorc na tym lv moze expic bardzo szybko (90k+/h na tombie za tp, sa filmy na tym forum), uważam jednak ze knightem wcale sie nudno nie gra, rycerze są potrzebni no bo jak sobie wyobrazacie hunty? :P Hydry, demony, behe, dle...
pozdro |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Wlasnie teraz trenuje moim knightem... on nie jest ani "biedny" ani "nudny".Im wyzszy lev i skile tym lepsze potwory,szybszy exp,mniej uhow schodzi.Wyprawy na lepsze potwory w celu blokowania wcale nie sa takie nudne a jesli jestes w tym dobry twoja ekipa czuje sie pewniej i chetniej sie z toba na te hunty wybiera.Faktem jest to ze magia jest marna ale (wedlug mnie)nadrobione to jest iloscia hp.Treningi???zawsze mozesz przegladac to forum:)).Jak wszystkie profesje knight ma wady i zalety.Ja osobiscie nie zaluje swojego wyboru i wiem ze czeka mnie jeszcze duzo frajdy.
|
Cytuj:
|
Mowie tylko jakie mam odczucia w tej chwili,nikogo nie chce oszukac:).Jak wbije 80 to zobacze i ci odpowiem. na dzien dzisiejszy jest fajnie a jak bedzie za 30 lev??? nie mam pojecia:)
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Poza tym proponuje z miejsca usuwac posty floodujacych whinerow walacych po 50 w dragon lorda, nie mogacych zabic knightem 30 levelowego sorca i robiacych jednoczesnie 90k/h drugim charem na takim samym levelu. |
|
Cytuj:
PS. Ciekawe kiedy w koncu ludzie nauczcią sie ze hity w dragon lorda nie wchodzą tak samo jak w beholdera? ;< |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:08. |
Powered by vBulletin 3