Nie oglądałem, ale skoro przegrywali, bodajże 2:0, i jakoś udało im się awansować, to znaczy, że jednak na wyjazdach też sobie radzą.
@Down:
Got it

No to Arsenal nie radzi sobie na wyjazdach, bo ledwie zremisowal z Wigan. U siebie tez sobie nie radzi, bo nie umie strzelic gola Milanowi. Got the point?

Robert niezle pojechal, teraz tylko trzymac kciuki w wyscigu ;)

Ciekawe czy to BMW jest takie szybkie czy ma maly zapas paliwa

Arsenal 0 - 1 Middlesbrough

Po pierwszej połowie.

A ManU uporało się na wyjeździe z Derby.

Liverpool także nie zawiódł i pokonał na Anfield Reading 2-1.

EDIT

Arsenal remisuje, a Wisła wygrywa z Lechem Poznań 2-1.

do kasacji

Mamy lidera i jeszcze jeden mecz zaległy ;d..ale co do meczu z Debry to jak oglądałem to myślałem, że bedzię w dupe....Foster ma of the match \.../

Po pierwszej połowie
AC Milan 0 vs 0 AS Roma

Piękny, mecz z dobrym tempem. Mało okazji mieli bramkarze do wykazania się, ale co tam...
Jest Seedorf, nie ma presji na Pirlo, i gra idzie. To co Pato robi... <3

To co Rzymianie wykuurwili na końcu drugiej połowy... :D

NO ZAJEKURWABIŚCIE...

AS Roma 2 vs 1 AC Milan

Przegrać wygrany kurwa mecz. Przeważaliśmy, dużo okazji, piękna gra, Seedorf sam na sam, i przejebać w końcówce. 5 obrońców Milanu, i żaden piłki nie wybije... Wygrany mecz...

[']

Brawo Roma !!!

bravo deportivo!
2:1 z Realem :)

Tjaaa, Hamilton wygrał a Kubica nie skończył wyścigu... Kubica ma za słaby bolid :/

Arsenal Londyn - Liverpool FC 2
Liverpool ma patent na Arsenal w tym sezonie

AS Roma - Manchester United 2
Wyspiarski styl gry wybitnie nie pasuje Rzymianom

Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Barcelona 2
Za duża różnica klas

Fenerbahce Stambuł - Chelsea Londyn 2
Chelsea jest zbyt ograną drużyną, by polec w "Kotle", a tylko na swoim stadionie Fener ma jakiekolwiek szanse

Że co proszę ? Jaki patent ? 1:1 na Anfield świadczy o tym, że Liverpool od razu wygra ? Kpisz sobie.

Ty masz chyba za słaby mózg,odpadł bo japoniec wyrznął mu w dupe,gdyby nie ten kretyn to na lajcie miały 3-5 miejsce

chyba jednak ty masz za słaby mózg. Jesli miałby być 3-5 to znaczy, że ma za słaby bolid...

żE CO GRA BARCELONA?PIęKNą PIłKę?hahahaha doooobre.

Gra najbardziej ofensywny i widowiskowy futbol (tak bylo od zawsze), mimo ze w tym sezonie nie idzie im tak jak wszyscy tego oczekiwali i tak uwielbiam patrzec jak rozgrywaja pilke

Typowy kibic Barcy. Nie ważny wynik, ważna gra.

Gdy gra sie uklada wyniki same przyjda...ale masz racje wole popatrzec na piekna gre niz np na nużące 1-0 dla juve po przecietnej grze bodaj 2 sezony temu w LM

Nie, bo duch generala Franco czuwa.

Już ty o mój mózg się nie martw -.-

przeciętna gra, a nudna gra to dwie różne rzeczy. Chociaż ja też, pewnie jak każdy wolę popatrzeć na ładny futbol. Wtedy gra Juve była rzeczywiście wyjątkowo niefajna dla oka.

taak się składa , że oglądałem wiele meczy Barcelony w tym sezonie i naprawdę rzadko który z nich to była piękna ofensywna i widowiskowa gra.
Dziś Almeria lepiej grała od Barcelony ale tylko remis.cóż bywa.

Nie lubię Barcy, ale muszę przyznać, że grają miłą dla oka piłkę. Też oglądałem parę meczy i mam zupełnie inne wrażenie niż ty.

Juve w końcówce meczu zapewniło sobie 3 punkty ;)

W sumie ma podobny bolid do Heitfelda, a Heitfeld był drugi. Więc nie wiadomo o co chodzi. Same problemy.

Gratulacje dla Kowalczyk.

Tylko Heidfeldowi potrafią zrobić taki który nie szwankuje :/

to po co ogladales?

sorry ale denerwuja mnie juz takie wypowiedzi. Ludzie przeciez Robert jest w ich zespole w którym go sami zatrudnili to po co mieli by mu dawac gorszy bolid?! Moim zdaniem Robert plasuje sie w wiekszosci wyscigów za Nickiem poniewaz zespol BMW ryzykuje z taktyka dla Kubicy, podczas gdy Heidfeldowi ukladaja taka by zespol zdobywal pewne punkty

Żebyś nie mówił, że nie oglądał i gówno wie.

Dziwne bo po tym co napisal tak wlasnie mysle

btw. to pytanie nie bylo skierowane do ciebie.

to myśl dalej . Nawet kibice Barcelony piszą/mówią , że grają ciulato.
przykro mi.

Kazdy klub ma gorsze i lepsze chwile, wiec nie ma co sie zloscic na Barcelone. Real tez nie zawsze wymiatal a w tym sezonie dostal kopa i dobrze gra.

Real od początku 2008roku gra słabo z małymi wyjątkami. Z resztą w grze Realu w niektórych meczach w tym sezonie była bardzo piękna gra i świetne wyniki(5:0,7:0 etc)

Rzeczywiście pięknie grają. Czekaj, czekaj, jakie oni mieli ostatnio wyniki w La Liga? Aha, dwie porażki i remis. No tak, esencja futbolu. I podaj mi jeszcze swoją definicję wyrażenia "od zawsze".

To nawet potrafię przyznać, że Real w tym roku gra do dupy, a jest o siedem punktów przed Barceloną i wygrał z nią bezpośredni mecz. Więc trochę pokory.

Ehh a moznabylo tak tanio go kupic...

Barca jeszcze w tym sezonie powalczy o mistrzostwo, a co do ostatnich wynikow to masz racje Barca jak i Real graja ponizej oczekiwan jednak jak wczesniej napisalem JA(podkreslam to) uwielbiam patrzec na sposób gry tej druzyny. Ona ma swój styl i nawet jak gra jej nie idzie to przyciaga mnie to przed tv.

A co do wyrazenia "od zawsze" chodzilo mi o to ze ten klub nie zmienil sie od poczatku swojego istnienia, czyli gra bardzo ofensywnie(mimo ze nie zawsze efektywnie), nigdy nie broni wyniku i stara sie narzucic rywalom swoj styl gry, dlatego kocham ten klub.

Jeśli nie oglądałeś tych wszystkich meczów od momentu powstania Barcelony, to przemyśl sobie swoją postawę, bo według mnie po prostu powtarzasz wyimaginowane fantazje zapaleńców "więcej niż klubu".
Ponadto nie dziwię Ci się, że zawsze Cię ciągnie do oglądania Barcelony, ponieważ jej kibicujesz. Nic więcej. Jaki znów styl? Co sobą zaprezentowali w meczach z Atleti, Villarrealem czy Almerią? Jak umiejętnie tracić bramki? Kolego, nie jesteśmy już w sezonie 2005/06, kiedy to Barcelona rzeczywiście grała ładny futbol.
Poruszyłbym jeszcze kwestię tego, że nigdy nie broni wyniku. Proponuję obejrzeć rewanżowe mecze Copa del Rey z Camp Nou z tego sezonu, kiedy to po bramkowych remisach na wyjeździe, u siebie była typowa murarka.
I na koniec, zamiast walki o mistrzostwo, to proponuję zająć się obroną wicelidera, bo co tydzień słyszę tylko o tym, że Barcelona goni Real, a tutaj Villarreal ma już tylko dwa punkty straty do Katalończyków.

W sumie każda drużyna może mieć trochę kryzysu. A zresztą może i dobrze jeżeli jest trochę niespodzianek. Jak ciągle ci sami wygrywają, robi się nudno. Realowi ostatnio idzie dobrze w lidze (trochę odskoczyli Barcelonie, choć przez moment były już tylko 3 punkty różnice), ale w LM, Real zawiódł. Za to Barsa idzie jak burza.