Czakoje - 30 ludzi, małpy - 50 ludzi, frosty - 50 ludzi, dworki i inne syfy - podobnie.

Nie ale jest milion innych potworow na ktorych mozna by bylo to uzyc .

20 linijek skryptu na depositera i co za różnica? taki 70 ek ma 1k capa , to daje wycieczke do dp co 2-3h , i to jak się jest samemu na respie....

1) Kosmos:
*Możliwość latanie rakieta w kosmos Tibii ^^ na Marsa czy cos, co oznacza miasto i nowe potworki.
2) Arena gdzie można walczyć jak na na PvP i Non-Pvp
3) Tibia Music Players:
*Możliwość dodawania muzyki do Tibii bez włączania Winamp czy Window Movie Player ... mniejsze Lagi.
4) Więcej Expowis dla Facc ... czas pomyśleć o naszych graczach którzy nie maja pacc, zrobić jakieś miasto czy coś.
5) Bronie na "Fist Fighting" czyli jakieś rękawiczki czy coś w tym stylu.
6) Cien:
*Cien który rzuca dom/drzewa dało by to więcej koloru dla tibii.
7) Polski Server :D tylko dla Polaków.
8) War Npc:
*Jeżeli są Wojny nawet na Non-PvP mozna by było iść do NPC który się np. znajduje w Venore i zapisujesz własna Gildie na Wojne ... pomysł do dopracowania.
9) Guild Mission:
*Misje dla calej Gildi tak samo jak up ... npc zapisujesz gildie która chce iść i te osoby muszą tez iść do NPC i podać nick.

no pomysly masz nieglupie , kosmos to napewno ironia

niezgodze sie tylko z dawaniem czegos dla facc , to sa darmozjady i powinny dostawac bardzo malo , powiedzmy tereny dla facc powinny byc tylko upiekszane (nowe graficzki skalek , drzewek miast itp.) no i czasem mozna dodac jakiegos pojedynczego viverna zeby kolejki na niego byly

areny na non-pvp to wymysl jakiegos dzieciaka, ktory na codzien boi sie o wlasna dupe za bardzo zeby grac na pvp, a chcialby okazyjnie skopac tylek komus o 30 leveli nizszemu, najlepiej jeszcze z mozliwoscia ucieczki w trakcie walki na wypadek gdyby okazalo sie, ze przeciwnik jest o 2 klasy lepszy.

Zrozumcie wreszcie, ze npvp jest po to, zeby nie dalo sie walczyc z innymi graczami. Od walki jest pvp - gdyby wprowadzono sterowane wojny nie dosc, ze polowa z i tak skromnej ilosci graczy pvp zaczelaby sie pchac na npvp ( z powodu opisanego wyzej ), to jeszcze wojen na nonpvp w koncu i tak by nie bylo - bo nie daloby sie nikogo do nich zmusic, a chetnych wbrew pozorom nie jest tak duzo.

A polski serwer to juz wogole kuriozum - i zaloze sie ze przynajmniej 1/3 normalnych graczy z Polski bylaby temu przeciwna.

Strach byłoby wejść na facc arene, jak się pojawiam w thais czy venore to do razu się nooby zbierają, podziwiają level, składają życzenia po czym przechodzą do proszenia o free items. A jak coś przypadkiem powiem po polsku na def to słyszę ze nie mam życia, jestem maniak (bo 200+ level), i złamas bo nie dałem noobowi nawet plate armora i ze dla mnie to nic nie warte a dla niego to szczyt marzeń (i to ja nie mam rl życia, a on który nocami śni o plate armorze ma)

Dodajmy jeszcze że żadna profesja nie jest w stanie zabić innej, na podobnym levelu, w walce 1 vs 1 (jeśli ktoś twierdzi że np. 100 knight jest w stanie zagrozić w realny sposób 100 sorcowi to niech wyjaśni w jaki sposób).

1 vs 1 praktykują tylko noobki z Carlin na low lev, normalnie coś takiego nie występuje. Jeśli już dojdzie do spotkania przeciwnych stron to albo są wzywani kumple, albo jedna strona ucieka, albo jednej stronie kończą się zasoby i dopiero wtedy ucieka (jeśli ktoś postanowi że jednak chce zmarnować co tam ma w bp).


Nom, wystarczy zobaczyć co się dzieje na takiej Celeście, gdzie ogromna część graczy pochodzi z Polski. A serwer PL-dedicated? Strach pomyśleć...

No ale wiesz tibia nie jest wyjątkiem dzieci neo z polski biją wszelkie rekordy oczywiście te negatywne czy to winnych grach (na polskie districty w guild wars lepiej nie chodzić przynajmniej w tych pierwszych miastach) czy to w całym internecie (forum.tibia.pl bardzo dobry przykład). A szczerze mówiąc czasami są mniejsze lagi/pingi na amerykańskich serwerach niż na polskich (jakość polskich technologii->częste konserwacje).

Co do propozycji nie ma sensu się wysilać w tym temacie i tak nie zostaną one wprowadzone.

UP: Najlepiej jest zwracać uwagę tylko na złe strony, co tam że Polacy tacy dobrzy są we wszelakie gry internetowe, najlepiej tylko mówić o dzieciach Neo >.< Swoją drogą, ciekawe skąd wiesz jak jest na forach za granicą.

Ile można takim jak ty tłumaczyć, że nie ma pojęcia darmozjadów? Tak bardzo boli i tak trudno zrozumieć, że tibia to darmowa gra i możemy w nią grać ile chcemy i kiedy chcemy, a obrażać to możesz swoich kolegów na Twoim poziomie? I jeszcze ta złośliwość, skąd się w ludziach tyle zawiści bierze ...

zawiść sie bierze z tad ze takie dzieci z facc proszą o więcej... rozumiem ze tibia to darmowa gra i nie mam nic przeciwko , ale dla graczy co grają za darmo powinni dodawać minimum takie jak opisałem , bo jaka była by sprawiedliwość ze jeden płaci a drugi nie a obaj dostają +/- to samo??

i dziwnym zbiegiem okoliczności jest tez może to ze to na facc większość to nooby? (jest kilku pozadnych graczy facc)

Owszem, jest. Twój post w zasadzie to udowadnia.

Na szczęście Tibia jest grą płatną. To o czym mówisz, to tak na prawdę Demo gry właściwej, którego korzystanie faktycznie jest bezpłatne.

Niestety to prawda. Nie powinno tak być. Gdybyś chociaż raz wyłożył na to kasę (co mimo wszystko odradzam), to gadał byś inaczej. Parszywy dzieciak-darmozjad...

Znowu Dragonit vs Xr3....

Nigdzie nie ma tego określonego jako demo, więc nie pisz, że tak jest. Zapłata jest tylko opcją. (Patrz tibia.com)
Sądzę, że gdyby były zmienione między mapą jaką ma facc a premium to by coś się w tym narzekaniu zmieniło.
Za 90zł~ można mieć ciekawsze rzeczy -.^ Ja już nigdy nie wydam pieniędzy na tą gierkę widząc dokąd zmierza.

27 sorc/dru ubije maga na 27. 2 zerkami. Pewnie powiesz, ze to noobki z Carlin, ale na takim lvlu pvp 1 vs 1 ma najwiekszy sens bo kazda profesji juz wyksztalca zdolnosci charakterystyczne dla swojej profesji, ze tak powiem. :^)

Poza tym w przypadku powstania polskiego serwera - nikt wam tam nie kaze grac.

Na tym wlasnie polega demo, ze dostajesz darmowa, okrojona wersje. Pare osob powinno sie cieszyc, ze demotibia nie ma tak jak niektore gry okreslonego czasu uzytkowania ( dajmy na to maksymalny level na faccu nie moze przekroczyc 50 - co w wielu przypadkach jest calkowicie normalne i akceptowane ).

Polacy sa swietni w gry internetowe, caly myk w tym ze Tibia nie jest pierwsza lepsza gra internetowa, tylko wylegarnia debili, i wlasnie z tym jest w srodowisku internetowym kojarzona. A sukcesy w normalnych grach sa akurat powszechnie doceniane, vide nasze reprezentacje progamingowe.

150 mag jest w stanie ubic 150 maga sam 2 ue i spi . Tylko niech nie gada pierdol ze kazdy normalny 150 mag by sie wyleczyl bo istnieje cos takiego jak elemont zaskoczenia .

Uleczyłby się, uleczył.

Odezwało się zdzierstwo ...mogę sie założyć o WSZYSTKO!! ze sam jak byleś kiedyś FACC to mazyles o więcej wiec nie sraj ... bo żałosny jesteś.


Następny High lvl który myśli ze jest pępkiem świata ...
... żałosne

Jeśli o mnie chodzi, to będąc darmozjadem nigdy nie narzekałem na ograniczenia związane z demem gry. Tym bardziej nie przeszło mi przez myśl, ośmielić się mówić jacy to Facce są biedni i że rzekomo więcej im się należy.

Następny Low lvl, który wyszedł z założenia, że skoro dobił 60 poziom "doświadczenia", to znaczy ma Tibię w jednym palcu (tak przypuszczam).

Pseudo honorowe naparzanie sie to wymysl jakiegos nou lajfa, ktory na codzien musi liczyc sie z tym ze ktos go napadnie w 30 osob i bedzie odbijac swoj mozolny i bezsensowny lewel.

Ta zawisc bierze sie glownie dzieki jednej kascie facca, ktora zajmuje sie tylko i wylacznie spamowaniem na msg plz itenz kiedy ktos majacy 100+ lev wejdzie do depo.

Jest takie cos jak bot, ktory by go uleczyl nawet jeslisam by w tym momencie spadl z krzesla z zawalem.

Nie, nic by sie nie zmienilo bo polaczki maja to do siebie ze zawsze narzekaja.

Nie jeden 60 facc level wie wiecej o tej grze niz jakis bezmozgi, wybocony w czelusciach laguny 200 ek.