Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Wybory Prezydenckie (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=228862)

poldek_p 18-06-2010 20:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2766544)
Mylisz pojęcia. To, że państwo kupuje szczepionki, nijak się ma do wolnego rynku lub jego braku - po prostu podmiotem jest tutaj państwo a nie osoba fizyczna, ale wszystko odbywa się na zasadach rynkowych.

Dobrze państwo może być zwykłym podmiotem na wolnym rynku. Tylko chodzi o to ,że kupno szczepionek w imieniu społeczeństwa , które to społeczeństwo tego nie chce to nie jest wolny rynek, tylko socjalizm.

Litawor 18-06-2010 20:43

Jak chcesz używać słów zgodnie z własnym widzimisię, to proszę bardzo, ja tylko mówię, że to jest niepoprawne.

poldek_p 18-06-2010 20:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2766543)
Piekny argument.
Mamy na swiecie kilku seryjnych mordercow i jakos nie wyginelismy, moze przerobimy wszystkich na mordercow? To ze jest ich kilka i daja rade nie daje powodu przypuszczac ze wiecej daloby rade tak samo dobrze.

Ależ oczywiste jest to ,że więcej nie radziło by sobie tak dobrze. Zawsze znajdzie się ktoś kto słabiej zarządza i po prostu upada przejmuje go inny , który robi to lepiej. Niestety państwowe nie upada w państwowym się tylko zwiększa dług.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quezacoatl (Post 2766543)
I tutaj slowo klucz, "odpowiednio". Ilosc kontroli jakie ma panstwo to inaczej roznica miedzy prywatnym a panstwowym. Jezeli wlascicielem szpitala jest osoba fizyczna zarzadzajaca nim prywatnie, bazujac na prawach wolnego rynku, to jest to instytucja prywatna. Jak zawalimy tego wlasciciela limitami i wymaganiami (co jest konieczne) zmierzamy bardziej i bardziej w strony instytucji publicznej, gdzie w sumie panstwo decyduje.

1.No dlatego regulacji powinno być jak najmniej . Nie wiem dlaczego pokutuje takie przekonanie ,że jak sie czegoś nie nakaże to tak nie będzie. Czy przedsiębiorca prowadzący szpital nie będzie dbał o swój interes ? Żeby było jak najczyściej i jak najbezpieczniej. Gwarantuje to utrzymanie jego firmy czyli jego majątku , natomiast w normalnych szpitalach dyrektor odpowiada tylko stanowiskiem.

2.Nie rozumiem dlaczego należy czekać z prywatyzacje. Na co? Skoro prywatne jest najbardziej wydajne to dlaczego mamy sie męczyć ? Skoro jesteśmy "biedni" to najlepiej prywatyzować żeby się rozwijać. Dobrym przykładem są Chile, kraj od wojny domowej doszedł po polityce Chicago boys do tego ,że współczynnik biedy jest najniższy w Ameryce Płd. Oczywiście były kryzysy ale to jest inna bajka. Fakt jest taki liberalne Chile zdecydowanie wyprzedziło wszystkie socjale w regionie.

3. Uważam ,że dyskusja na temat obecnych szkół prywatnych w Polsce nie ma większego sensu, bo nie wytrzymują konkurencji z państwowymi. Nie dlatego ,że są gorsze ale dlatego ,że kto będzie płacił za naukę jak może nie płacić. I zgadzam się z kolega co do podstawowego wykształcenia . Wróćmy do systemu 8 klasowego i do niech gwarantuje państwo. Oczywiście nie w takim stylu jak teraz , tylko każde dziecko dostaje bon i rodzice decydują do której szkoły pójdzie.
4. Niby dlaczego działania pojedyncze są droższe od grupowych ? Właśnie są tańsze jeżeli każdy ma pieniądze to on odpowiada za nie ale jak wszyscy się składamy to musimy znaleźć kogoś kto będzie pilnował ,żeby wszyscy dali po równy , żeby nikt nie kradł oraz aby było sprawiedliwie wydane. Z reszta społeczeństwo nie tworzy tylko to ,że wszyscy wspólnie sie zrzucamy na cos tylko wiele innych czynników.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2766575)
Jak chcesz używać słów zgodnie z własnym widzimisię, to proszę bardzo, ja tylko mówię, że to jest niepoprawne.

Przepraszam co jest niepoprawne? Jeżeli państwo robi coś za mnie i to w sumie wbrew mojej woli , to niby co to jest ? Wydaje się ,że nie zrozumiałeś o co mi chodzi

spider-bialystok 18-06-2010 23:11

Tusk klamie jak z nut:)
http://www.youtube.com/watch?v=2RunPGX6B80

Articuno 18-06-2010 23:52

A tu Komorowski zmiennym jest... jak i całe PO, ale ludzie są ślepi.
http://www.youtube.com/watch?v=yxZsZU7v2_4

Rybzor 19-06-2010 00:23

Owned. Wrzucanie filmików sprzed 13 lat i dziwienie się, że ktoś ma inne zdanie :D

<deda z beki>

żeby wyjaśnić: tak, ludzie zmieniają poglądy, zwłaszcza przez 13 lat. (o tym, że to są dwie różne sytuacje, to już nie będę wspominał)

Gangrel 19-06-2010 01:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2766626)

Skomentowałbym, ale już za późno.

Cóż, mamy już ciszę wyborczą, więc czas zamknąć tę dyskusję, do niedzieli do 20. Jako że ja pracuje w komisji wyborczej, musicie liczyć na innego modka na otwarcie tematu.

Dr. Omader 19-06-2010 11:51

UWAGA! PONIŻSZA ROZMOWA JEST KONWERSACJĄ MIĘDZY DOBRYMI ZNAJOMYMI. JEŚLI NIE JESTEŚ NASZYM ZNAJOMYM NIE MASZ PRAWA CZYTAĆ!!! WYJDŹ Z TEJ STRONY, TO JEST PRYWATNA ROZMOWA OD TEJ PORY!

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gangrel (Post 2766645)
Skomentowałbym, ale już za późno.

Cóż, mamy już ciszę wyborczą, więc czas zamknąć tę dyskusję, do niedzieli do 20. Jako że ja pracuje w komisji wyborczej, musicie liczyć na innego modka na otwarcie tematu.

LoL Gangrel :D
Nadgorliwość gorsza od faszyzmu, niech się najpierw łaskawa PKW określi jasno co do internetu, co jest śmieszne bo nie będą w stanie łapać ludzi za gadanie na forach, facebookach, itd.
http://www.tvn24.pl/12690,1661313,0,...wiadomosc.html

BTW Co to znaczy że pracujesz? Wydajesz karty i pilnujesz żeby długopisów nie ukradli? :D

Ryba cicho bądź, jedynym słusznym politykiem co nie zmienia zdania i wyglądu jest JKM ;-)

PS. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO GANGREL!!! :D

ruszek 19-06-2010 11:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr. Omader (Post 2766683)
LoL Gangrel :D
Nadgorliwość gorsza od faszyzmu, niech się najpierw łaskawa PKW określi jasno co do internetu, co jest śmieszne bo nie będą w stanie łapać ludzi za gadanie na forach, facebookach, itd.
http://www.tvn24.pl/12690,1661313,0,...wiadomosc.html

BTW Co to znaczy że pracujesz? Wydajesz karty i pilnujesz żeby długopisów nie ukradli? :D

Ryba cicho bądź, jedynym słusznym politykiem co nie zmienia zdania i wyglądu jest JKM ;-)

Poczuł się zobowiązany, dla Ojczyzny, dla Narodu! :flaga_pl::flaga_pl:



Jak już drom powiedział, to internet, nic ci nie zrobią >..<

ponczus 19-06-2010 12:27

@prywatyzacja szpitali.
Ja jakoś inaczej rozumiem prywatyzację szpitali. Z tego co ja czytałem projekt jeśli już, byłby bardzo podobny do OC w samochodach. Ubezpieczenie jest obowiązkowe ale gdzie się ubezpieczasz i na jaką kwotę to już całkowicie od ciebie zależy. Natomiast szpitale podpisują umowy z ubezpieczycielami którzy płacą im np. za utrzymywanie łóżek. Nie byłoby to opierane na podaży i popycie bo zwyczajnie nie tak to działa. Oprócz tego projekt przewidywałby dofinansowanie przez państwo (dokładniej wojewodów) oddziałów ratunkowych (tutaj przedewszystkim była mowa o karetkach/helikopterach i tak dalej).

@Tusk kłamie/ Komorowski na temat powodzi

13 lat temu zalało 3/4 Wrocławia. 600 tysięcy ludzi przez ponad dwa tygodnie było bez prądu, bieżącej wody. Połowie miasta dostarczano żywność amfibiami/łodziami. CAŁA kolej na Dolnym Śląsku była sparaliżowana ponieważ zostało zalane centrum zarządzania w dyrekcji kolei we Wrocku. Żeby wyjechać z miasta trzeba było stać w 14h korku. Ludzi ogarniała panika. Tak wtedy należało ogłosić stan klęski.

Tym razem we Wrocu została zalana jedna ulica. Ucierpiał na poważnie tylko Kazimierz. Nawet Krakowowi nie dostało się tak bardzo. Wszędzie było zagrożenie, były podtopienia, ale w żadnym mieście nie wyburza się całych ulic ze względu na zniszczenia po powodzi (vide ulica Pułaskiego we Wrocławiu gdzie zostało zburzonych 8 kamienic).

Więc jak najbardziej Bronek nie musiał ogłaszać stanu klęski. Szczególnie że stan klęski = odroczone wybory, i co wtedy?

Articuno 19-06-2010 13:49

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ponczus (Post 2766690)
13 lat temu zalało 3/4 Wrocławia.
Ucierpiał na poważnie tylko Kazimierz. Nawet Krakowowi nie dostało się tak bardzo. Wszędzie było zagrożenie, były podtopienia, ale w żadnym mieście nie wyburza się całych ulic ze względu na zniszczenia po powodzi (vide ulica Pułaskiego we Wrocławiu gdzie zostało zburzonych 8 kamienic).

Więc jak najbardziej Bronek nie musiał ogłaszać stanu klęski. Szczególnie że stan klęski = odroczone wybory, i co wtedy?

Co najwyżej zalało 1/3 Wrocławia.
A teraz ucierpiał Kazimierz, Sandomierz, Racibórz i wiele, wiele gmin i wiosek. Zresztą, straty liczy się w miliardach, dla mnie to jest oczywisty wyznacznik, że straty są katastrofalne, a sama pomoc podczas powodzi i po niej mogłaby być większa. Jak to mówią ciekawe co byś powiedział będąc na miejscu powodzian. Nie sądzę, by mieli w głowie teraz wybory. A odroczone wybory znaczą ni mniej ni więcej, że odbyłyby się w późniejszym terminie! co wybitnie nie pasuje partii rządzącej. Aczkolwiek byłby to problem.

A Tusk kłamie ;) http://www.youtube.com/watch?v=2RunPGX6B80
A po za tym Bronek chwilę przed wyborami podpisuje ustawę uderzającą w rodzinę:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,tit...l?ticaid=1a5fd

Nari 19-06-2010 14:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Articuno (Post 2766704)

Idź do byle jakiego domu dziecka i pochwal się swoją opinią.

Gangrel 19-06-2010 14:24

Cóż, mimo że publikacje w internecie nie będą ścigane, to przecież nie znaczy że wolno to robić. To troche tak jak z przekraczaniem prędkości: wszyscy wiedzą że nie wolno, liczą, że ich nie złapią, a jak już się stanie, to próbują się wymigać.

A to że pracuje w komisji oznacza tyle, że spełniam swoje obowiązki i biorę za to pieniądze. Jeśli nawet jest to wydawanie kart i pilnowanie długopisów, to chyba mieści się w pojęciu pracy?

Dr. Omader 19-06-2010 14:44

Ponczek Ty żyjesz \o/

Gangrel: Praca jak każda, fajnie, że się podjąłeś, to się dziwnych ludzi naoglądasz przez cały dzień ;p

Co do ciszy wyborczej - rozmowa na forum jest jak rozmowa ze znajomymi. Gdybyś się spotkał z 20 znajomymi to też nie możecie rozmawiać o wyborach, bo jest cisza? :p U nas jest po prostu taki "trochę" większy krąg tych znajomych ;)

Litawor 19-06-2010 14:58

Forum jest miejscem publicznym (nawet nazwa to sugeruje) i wydaje mi się, że Gangrel wykazał się dobrym wyczuciem sytuacji, zamykając temat. Agitacja w Internecie jest również zabroniona, nawet jeśli karać się za to nie da.

P.S.
Na innych forach też widzę pozamykane tematy nt. wyborów.

Rybzor 19-06-2010 15:10

O tak, ale tu agitacji. Zaraz zacznę spamować obrazkami promującymi kandydatów : O. Mam podobne zdanie jak Drom, tutaj się rozmawia tak jak ze znajomymi, poza tym w definicji cisza wyborcza nie ma niczego, co chociaż zbliżało by się do pojęcia rozmowy na forum. Agitacji tutaj ZERO. A nawet gdyby była, to każdy spider-suwałki i te inne mają swoje zdanie i nie zmienią ich nawet jakbyś im nóż do gardła przez internet przystawił ;)

No i nie wspominam o tym, że mamy tu sporą liczbę moderatorów, która w każdej chwili może skasować nieodpowiedni post, jeżeli będzie taka potrzeba, no i to jest akurat o wiele lepsze wyjście ;)

Dr. Omader 19-06-2010 15:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2766717)
Forum jest miejscem publicznym (nawet nazwa to sugeruje) i wydaje mi się, że Gangrel wykazał się dobrym wyczuciem sytuacji, zamykając temat. Agitacja w Internecie jest również zabroniona, nawet jeśli karać się za to nie da.

Jak się PKW sprecyzuje to będziemy się stosować. Jeśli oni sami nie wiedzą co mają z tym zrobić i jak się ustosunkować to my nie będziemy tego za nich robić. Kolejna organizacja, która przez ostatnie 10lat spała i przegapiła jakimś cudem boom internetowy...


Poza tym - park też miejsce publiczne - jak się w nim spotkam i będę sobie rozmawiał ze znajomymi i ktoś przechodząc obok usłyszy, jak mówię żeby głosować na X to też jest agitacja i mnie zamkną do paki? Nie przesadzajcie, spinacie się wszyscy nie wiadomo po co ;-)

PS. Zainstalowałem w pierwszym poście tematu oraz w moim poście otwierającym temat odpowiednią "instalacje" ;-)

Nari 19-06-2010 15:26

Instalacja droma- rotlf zaliczony ;-0.

CytrynowySorbet 19-06-2010 16:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dr. Omader (Post 2766728)
PS. Zainstalowałem w pierwszym poście tematu oraz w moim poście otwierającym temat odpowiednią "instalacje" ;-)

Haha :D To tak jak strony z torrentami: "my nie udostępniamy plików, a jedynie miejsce w którym można je udostępniać".

Poza tym awww, cała ta cisza wyborcza to jest jakiś śmiech na sali, i na pewno nie będą przeczesywać całego polskiego internetu w poszukiwaniu łamania przepisów. Ale skoro mamy już być rzeczowi: przekonajcie mnie to głosowania w ogóle (to już nam pozwalają!) :cup:

ruszek 19-06-2010 16:13

Psze pana, a na forum.tibia.pl <lul> nie jest zamknięty temat o wyborach : /




Ukryty tekst tylko dla znajomych :
jkm 4 eva ?

Thero 19-06-2010 17:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2766736)
przekonajcie mnie to głosowania w ogóle (to już nam pozwalają!) :cup:

Moim zdaniem jak jesteś w stanie - powinieneś głosować. Nie ważne na kogo. Byle pójść, wziąć karteczkę i uśmiechać się, kiedy robią zdjęcie podczas wkładania karty.:) Jak nie masz kandydata - oddaj nieważny głos, albo jak się zdobędziesz na odwagę - zniweluj głos tego debila z naprzeciwka wierzącego w świętość Kaczyńskiego/Komorowskiego, bo w mediach mówili.

ponczus 19-06-2010 22:27

@Sorbet
To że możesz głosować jest twoim przywilejem, prawem a nawet obowiązkiem. To że możesz głosować nawet na plankton postaci JKM czy innego Bubla to jest coś nie znane naszym ojcom (oni i tak głosowali na jedną słuszną opcję, a jak nie to za nich głosowano). Przez sam szacunek dla ludzi którzy przez przypadek nam to umożliwili, pójdę i zagłosuję. I ciebie też gorąco namawiam, bo może nadejść czas że ktoś pomyśli: "skoro nie chcą głosować to można zabrać im tą możliwość albo zagłosować za nich".

@Drom
Oczywiście że żyję, a nawet kopię (od czasu do czasu) :D Jak tam sprawy? Który raz w tym miesiącu tibia.pl upada? :P

@Articuno
Linia wody kończyła się na torach kolejowych które wcinają się we Wrocław, a punkt zborny był na Dworcu Głównym PKP który znajduje się ZA centrum Wrocławia (patrząc od Kozanowa). Wyobraź sobie że Nowym Światem w Wawie popierdziela rzeka głęboka na metr, tak było we Wrocławiu. I wtedy nie ogłoszono stanu klęski. Miejscami woda wlewała się dalej. Napisałem tylko o Wrocławiu bo tylko we Wrocławiu w ten czy inny sposób ucierpiało 600k ludzi. Do tego należy doliczyć Dolny Śląsk (na przykład Kłodzko, Nowa Ruda), Opole. Racibórz. I wiele wiele innych. Wtedy w dodatku nie mieli na głowie wyborów prezydenckich i bulterierów prawicy.

Litawor 20-06-2010 00:58

Jak ja słyszę, w jaki sposób niektórzy młodzi ludzie decydują, na kogo zagłosować, to wcale nie jestem taki przekonany, że należy ich zachęcać do korzystania z tego przywileju/obowiązku. Ci, którzy się interesują, będą głosowali, zaś ci, którzy się nie interesują, może lepiej niech zostaną w domach.

Dr. Omader 20-06-2010 02:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2766856)
Jak ja słyszę, w jaki sposób niektórzy młodzi ludzie decydują, na kogo zagłosować, to wcale nie jestem taki przekonany, że należy ich zachęcać do korzystania z tego przywileju/obowiązku. Ci, którzy się interesują, będą głosowali, zaś ci, którzy się nie interesują, może lepiej niech zostaną w domach.

A widzisz mój drogi na tym właśnie polega demokracja, że Twój głos jest równy mojemu głosowi, który jest równy głosowi profesora mówiącego w 10 językach i znającego tych wszystkich polityków na "Ty", który jest równy głosowi prostego człowieka, który polityki nie lubi bo jej nie rozumie i ma ją daleko w poważaniu. To jest właśnie istota demokracji ;-)

Zadziwia mnie czasem jak ludzie piszą jak to w naszym kraju politycy są straszni, a nie patrzą przy tym w ogóle na inne kraje. Na Węgrzech premier oficjalnie przyznał się do tego, że mataczył i będzie mataczyć, w Afganistanie w wielu rejonach frekwencja wynosiła 400%, a wybrany prezydent lubi sobie wciągnąć kreskę i odprawić orgietkę w pałacu prezydenckim, w Turcji posłowie leją się notorycznie na pięści, a Belgia prawdopodobnie rozpadnie się na dwa kraje. I to u nas jest cyrk? ;-)

Poneczek nie zapominaj o Głuchołazach! Oba mosty nam porwało wtedy :(

Ashlon 20-06-2010 09:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ponczus (Post 2766825)
@Sorbet
To że możesz głosować jest twoim przywilejem, prawem a nawet obowiązkiem

Glosowanie jest prawem, ale nigdy obowiazkiem. Dlaczego niby mialoby nim byc? "Musze" isc glosowac, bo....?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor
Jak ja słyszę, w jaki sposób niektórzy młodzi ludzie decydują, na kogo zagłosować, to wcale nie jestem taki przekonany, że należy ich zachęcać do korzystania z tego przywileju/obowiązku. Ci, którzy się interesują, będą głosowali, zaś ci, którzy się nie interesują, może lepiej niech zostaną w domach.

100% racji. Ostatnio w ogole jest dziwny trend, zeby "wszyscy szli glosowac". Ja sie pytam - po co? Po co ktos, kto nie ma jakiegokolwiek pojecia o ktorymkolwiek z kandydatow, ma glosowac - za ladny plakat, ladna buzie czy fajna piosenke? Lepiej, zeby poszlo glosowac 5% zorientowanych niz 60% figurantow.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Drom
Zadziwia mnie czasem jak ludzie piszą jak to w naszym kraju politycy są straszni, a nie patrzą przy tym w ogóle na inne kraje. Na Węgrzech premier oficjalnie przyznał się do tego, że mataczył i będzie mataczyć, w Afganistanie w wielu rejonach frekwencja wynosiła 400%, a wybrany prezydent lubi sobie wciągnąć kreskę i odprawić orgietkę w pałacu prezydenckim, w Turcji posłowie leją się notorycznie na pięści, a Belgia prawdopodobnie rozpadnie się na dwa kraje. I to u nas jest cyrk? ;-)

Swietne porownanie - do socjalistycznych zlodziei czy dzikusow ze wschodu. Turkow popieram, lepiej, zeby dali sobie w odpowiednim momencie po mordzie, niz maja wprowadzac glupie ustawy. Nie rozumiem, co maja problemy narodowosciowe w Belgii do pracy parlamentu.
I tak, u nas jest cyrk - bo partie polityczne, zamiast zajac sie konkretnym rzadzeniem, zajmuja sie kompletnymi pierdolami. Przyklad - Tusk potrafi wiele mowic, ze wszyscy mu przeszkadzaja w pracy, ale jakos dyrektywy dot. zabezpieczen przeciwpowodziowych wprowadzic nie mogl - a, bo to niemedialne...

Duch Niespokojny 20-06-2010 09:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2766856)
Jak ja słyszę, w jaki sposób niektórzy młodzi ludzie decydują, na kogo zagłosować, to wcale nie jestem taki przekonany, że należy ich zachęcać do korzystania z tego przywileju/obowiązku. Ci, którzy się interesują, będą głosowali, zaś ci, którzy się nie interesują, może lepiej niech zostaną w domach.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2766883)
100% racji. Ostatnio w ogole jest dziwny trend, zeby "wszyscy szli glosowac". Ja sie pytam - po co? Po co ktos, kto nie ma jakiegokolwiek pojecia o ktorymkolwiek z kandydatow, ma glosowac - za ladny plakat, ladna buzie czy fajna piosenke? Lepiej, zeby poszlo glosowac 5% zorientowanych niz 60% figurantow.

Otóż to. Chciałem wkleić już wcześniej, ale jakiś łajdak zamknął temat :p No cóż, może jeszcze nie jest za późno: Nie znasz się na polityce? Lepiej nie głosuj!

ponczus 20-06-2010 10:25

Cytuj:

Glosowanie jest prawem, ale nigdy obowiazkiem. Dlaczego niby mialoby nim byc? "Musze" isc glosowac, bo....?
Jako obywatel poczuwam się w obowiązku zagłosowania. Jako obywatel spędziłem tą chwilę i przynajmniej zobaczyłem co każdy z kandydatów oferuje (zobaczyłem i zadrżałem). A dlaczego to mój obowiązek? Bo nie chcę żeby ktoś decydował za mnie.

Sam zagłosuję na JKM. On ma jakąś wizję, jakiś program. Może i trochę nie czasowy, ale z dwojga złego wolę prezydenta który nie będzie mnie chciał uszczęśliwiać na siłę niż takiego który wie co dla mnie jest najlepsze. Btw. zauważyliście ile ludzi pisze/mówi że najchętniej zagłosowałoby na tego kandydata ale odda głos na bronka/jarka bo na tego ichniego kandydata i tak nikt nie zagłosuje? To teraz pomyślcie że każda z tych osób głosuje na tego kogo chce a nie na tego kogo wydaje im się że powinien wygrać. Coś czuję że jarek/bronek bardzo by się zdziwili.

Jak nie wiesz na kogo głosować to spytaj profesora znającego 10 języków na kogo on głosuje i dlaczego. A następnie skorzystaj z przywileju. Owszem w demokracji mój głos jest tyle samo wart co żula spod sklepu. Ale co w zamian za demokracje oferujecie? Rządy grupy ludzi? Ale kto ją wybierze, czym się będzie kierować? A może model gdzie prawa obywatelskie są nagrodą (np. za służbę wojskową, wyniki w nauce)? Ale wtedy jak wyłonicie tego kto będzie decydował i jak będziecie to kontrolować?

@Duch Niespokojny
Dobry filmik, ekstremalny pokaz manipulacji. Szczególnie podobał mi się fragment gdzie porównywano głosowanie do operacji na mózgu. Świetne porównanie, ale dlaczego nie użyli na przykład pilota samolotów, aaaa poczekaj bo na licencje wystarczy 240h kursu w USA i każdy może latać. Różnica między głosowaniem a operacją mózgu to jest jakieś 11 lat studiów i 10 lat doświadczenia, może więc dlatego nie wszyscy się tego podejmują. Natomiast przejrzenie programu kandydata (szczególnie w USA gdzie jest ich dwóch, lub kiedy głosujesz na Senatorów góra kilkunastu) to jest jeden dzień.

Vil 20-06-2010 11:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2766883)
100% racji. Ostatnio w ogole jest dziwny trend, zeby "wszyscy szli glosowac". Ja sie pytam - po co? Po co ktos, kto nie ma jakiegokolwiek pojecia o ktorymkolwiek z kandydatow, ma glosowac - za ladny plakat, ladna buzie czy fajna piosenke? Lepiej, zeby poszlo glosowac 5% zorientowanych niz 60% figurantow.

Nie po co, a dlaczego.

Dlatego, że nie da się wprowadzić żadnego cenzusu ograniczającego prawo głosu akurat tym, którzy nie mają pojęcia o szkodliwości poglądów kandydatów w określonej kwestii.

Cytuj:

Btw. zauważyliście ile ludzi pisze/mówi że najchętniej zagłosowałoby na tego kandydata ale odda głos na bronka/jarka bo na tego ichniego kandydata i tak nikt nie zagłosuje? To teraz pomyślcie że każda z tych osób głosuje na tego kogo chce a nie na tego kogo wydaje im się że powinien wygrać.
I Kaczor wygrywa pierwszą turę, bo ma najbardziej bezmyślny i zdyscyplinowany elektorat.

Pisałem już kiedyś, przy okazji bodajże wyborów parlamentarnych, że rozdrobnienie i różnorodność partii i kandydatów politcznych nie jest dla nas darem od Boga tylko przekleństwem, bo istnieje wiele scenariuszy w których może (a matematyczne prawdopodobieństwo tego jest całkiem niemałe) sparaliżować funkcjonowanie rządu. To samo rozdrobnienie było np. powodem wciągnięcia do rządu Samoobrony i LPR - kompletnie negując sens wybierania partii z najwyższym poparciem.

Duch Niespokojny 20-06-2010 11:49

Nie chodzi o wprowadzanie cenzusu, tylko o to, żeby nie zachęcać bez sensu do głosowania ludzi, którzy do tegoż głosowania się zwyczajnie nie nadają. Jak się zainteresują, to pójdą na wybory, a jak nie, to niech lepiej siedzą w domach. Co nam niby daje wysoka frekwencja? Nie chciałbym, żeby ktoś głosował de facto na chybił-trafił z poczucia "obywatelskiego obowiązku".

Litawor 20-06-2010 12:09

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2766902)
Nie chodzi o wprowadzanie cenzusu, tylko o to, żeby nie zachęcać bez sensu do głosowania ludzi, którzy do tegoż głosowania się zwyczajnie nie nadają. Jak się zainteresują, to pójdą na wybory, a jak nie, to niech lepiej siedzą w domach. Co nam niby daje wysoka frekwencja?

Dokładnie.

Quezacoatl 20-06-2010 12:20

Cytuj:

Natomiast przejrzenie programu kandydata (szczególnie w USA gdzie jest ich dwóch, lub kiedy głosujesz na Senatorów góra kilkunastu) to jest jeden dzień.
Przeczytanie programu to jedna rzecz, zrozumienie to zupelnie inna. Jak nie masz pojecia w jaki sposob dziala sluzba zdrowia czy sady to przeczytanie programu z propozycjami reform w tych sektorach nic ci nie pomoze.

CytrynowySorbet 20-06-2010 13:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2766902)
Nie chodzi o wprowadzanie cenzusu, tylko o to, żeby nie zachęcać bez sensu do głosowania ludzi, którzy do tegoż głosowania się zwyczajnie nie nadają. Jak się zainteresują, to pójdą na wybory, a jak nie, to niech lepiej siedzą w domach. Co nam niby daje wysoka frekwencja?

Jak to przeczytałem, to od razu przypomniały mi się reklamy w TVN, w których jakiś aktor mówi, żeby iść na wybory. I nie łudźmy się, ludzie którzy nie mają pojęcia co kto chce wprowadzić itp., zagłosują albo na jarka, albo na bronka. I takich ludzi jest tak wiele, że rzeczywiście inni kandydaci po prostu nie mają szans.

Vil 20-06-2010 13:19

Analogicznie ludzie którzy nie wiedzą co kto może wprowadzić zagłosują na JKM tudzież inny plankton.

Serious Sam 20-06-2010 13:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2766925)
Analogicznie ludzie którzy nie wiedzą co kto może wprowadzić zagłosują na JKM tudzież inny plankton.

Ilość argumentów w twym poście, przekonuje mnie do twojego zdania.

Litawor 20-06-2010 13:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vil (Post 2766925)
Analogicznie ludzie którzy nie wiedzą co kto może wprowadzić zagłosują na JKM tudzież inny plankton.

To akurat trochę głupie stwierdzenie, niektórzy po prostu patrzą bardziej długoplanowo. Gdybym zgadzał się z poglądami JKM, to bym na niego zagłosował.

Hakuoh 20-06-2010 13:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2766883)
Glosowanie jest prawem, ale nigdy obowiazkiem. Dlaczego niby mialoby nim byc? "Musze" isc glosowac, bo....?

To jeszcze nic, w gimnazjum katechetka mówiła, że ten, kto nie głosuje w wyborach popełnia ciężki grzech. ^^"

Duch Niespokojny 20-06-2010 14:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Serious Sam (Post 2766927)
Ilość argumentów w twym poście, przekonuje mnie do twojego zdania.

This

Opinie przeciwników JKM bardziej przekonują mnie do głosowania na niego niż przeciwko ;)

Litawor 20-06-2010 14:08

Swoją drogą, czy ktoś ma *wiarygodne* informacje, jak odmienia się jego dwuczłonowe nazwisko? Wszędzie spotykam się z innymi wersjami i już nie wiem. Gazetom nie ufam, bo pracują tam analfabeci.

Dr. Omader 20-06-2010 15:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duch Niespokojny (Post 2766934)
This

Opinie przeciwników JKM bardziej przekonują mnie do głosowania na niego niż przeciwko ;)

Korwin ma przeciwników? On jest sam sobie przeciwnikiem... Wydaje mi się, że najlepszy wynik by miał gdyby nigdzie się nie pokazywał i nic nie mówił oraz nie pisał, chociaż z drugiej strony i tak go nigdzie nie pokazują ;p

Ashlon - Twoje stereotypy mnie powalają ;p

Zachęcać do głosowania trzeba głównie ludzi młodych, którzy wiedzą, że i tak wygrana pana X czy pana Y gówno zmieni. I dlatego nie mają ochoty głosować, elektorat starszy zawsze pójdzie do urn, bo tak jest nauczony, młodsze pokolenie jest mniej zdyscyplinowane, ergo ten kto ma starszy elektorat ten ma pewne głosy, ten kto ma młodszy musi się modlić o dobrą pogodę ;-)

Uwaga konkurs!
Kto wytypuje najbliżej ilość procentowego poparcia dla JKM dostaje wybrany tytuł usera w kolorze ;)

Ja obstawiam 1.84% co zostanie zapewne nazwane wielkim sukcesem przez jego samego :D

Vil 20-06-2010 15:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Serious Sam (Post 2766927)
Ilość argumentów w twym poście, przekonuje mnie do twojego zdania.

Teza postawiona przeze mnie jest taka, że ignorancja polityczna w narodzie powoduje głosowanie na program osoby, która ma marne szanse na realizację tegoż programu (a dlaczego to chyba przeciętnie zorientowany gimnazjalista tudzież licealista powinien wiedzieć). JKM jest tu akurat najbardziej jaskrawym przykładem, bo przeciwko ewentualnej realizacji jego postulatów stoi nie tylko ograniczony obszar jurysdykcji prezydenta, ale też aktualna struktura prawna kraju.

De facto głosując na JKM nie głosujecie na liberalną wizję kraju, tylko na potencjalną dyskusję o liberalnej wizji kraju.

Cytuj:

Opinie przeciwników JKM bardziej przekonują mnie do głosowania na niego niż przeciwko
Dziwne, biorąc pod uwagę, że do głosowania na niego powinny przekonywać Cię opinie jego zwolenników, i to nie wszystkie, a te merytoryczne.


A tak na marginesie, przeciwnikiem JKM nigdy nie byłem, uważam się natomiast za racjonalistę i realistę, stąd taka a nie inna forma moich postów.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:50.

Powered by vBulletin 3