Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Ile osób niezda do następnej klasy przez granie w Tibie?? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=37258)

Czarny_Brat 01-07-2009 22:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Invisiblee17 (Post 2584900)
i nie mogę sobie pozwolić na takie lekceważenie nauki 8o bo w końcu w 3 klasie maturka

Z tego co mi wiadomo to matura w technikum jest w 4 klasie, nie?

zoliax 01-07-2009 23:24

Matura w 3, egzaminy techniczne, czy jak to się nazywa, w 4. Chiba.

Erverse 01-07-2009 23:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Czarny_Brat (Post 2584768)
@ Exodus

Da się imprezować bez alkoholu ; ) Wystarczy być abstynentem i miłośnikiem Radia Maryja :p A tak na poważnie nie umiem pojąć ludzi, którzy nie zdają przez kilka pikseli. Rozumiem, że to gra, która dla wielu osób jest wszystkim, ale to nie zmienia faktu, żeby się pouczyć te 2-3h dziennie. To naprawdę nie dużo. Potem będziecie żałować studiując łopatologię na ulicy ...

Lol, 2-3h dziennie to się kujony uczą : O

@down, no bez przesady. Ja rozumiem, że czasem trzeba ostro przykuć i posiedzieć te 2-3 godziny nad książkami, ale żeby codziennie? Tyle to kuje taki true kujon z średnią 5.5+ ;P

neopostman 02-07-2009 00:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2586011)
Lol, 2-3h dziennie to się kujony uczą : O

No a potem kujony przynajmniej nie kopią dołów na budowie : o. 2-3 to norma, jeśli się umie dysponować czasem

Frapper 02-07-2009 01:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez zoliax (Post 2585996)
Matura w 3, egzaminy techniczne, czy jak to się nazywa, w 4. Chiba.

Wszystko w czwartej. matura normalnie, egzamin zawodowy w czerwcu

Albertus 02-07-2009 10:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2584753)
Tak jak ty zazwyczaj gadaja typowi frustraci. Oczywiscie, ze sie nie spotyka z kumplami tylko po to zeby sie upic. Chociaz to jest typowa meska rozrywka xd. Spedzasz czas w rozny sposob, ale gdy nadchodzi weekend jest czas na imprezowanie, a jak wiadomo imprezowac bez alkoholu ciezko. Tak, tak podobno sie da, ale to nie jest to samo, zreszta nie ma co o tym dyskutowac.

tu sie nie zgodze bo ja zazwyczaj pije w tygodniu , w weekend nie lubie bo duzo policji jezdzi a mi powiedzieli ze nas udupia.

ale masz racje to typowa meska rozrywka (przynaimniej u nas) zawsze jak sie spotykajka to jakies piwko , a ze my pijemy co innego to bez roznicy.


@ uczyc sie 2-3 h dziennie??? LOL ja szczerze uczylem sie 2 razy w zyciu. i to dopiero w 3 gim jak przyszly zagrozenia i pisalem jakies testy. Uczylem sie wtedy z CHemi 30 min i z Matmy z 2/3 h.
owszem sa ludzie co sie tyle ucza ale napewno maja srednia powyzej 5.0+

Dragon-Fly 02-07-2009 10:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2586241)
owszem sa ludzie co sie tyle ucza ale napewno maja srednia powyzej 5.0+

W życiu, cały rok nauka na przerwach.

Rav 02-07-2009 11:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2586241)
@ uczyc sie 2-3 h dziennie??? LOL ja szczerze uczylem sie 2 razy w zyciu. i to dopiero w 3 gim jak przyszly zagrozenia i pisalem jakies testy. Uczylem sie wtedy z CHemi 30 min i z Matmy z 2/3 h.
owszem sa ludzie co sie tyle ucza ale napewno maja srednia powyzej 5.0+

gimnazjum to zupelnie inna bajka w porownaniu do tego co czeka po tym, nigdy sie nie uczylem w gimnazjum + gdy poznalem fajna dziewczyne zaczalem czesto opuszczac zajecia a mimo to nawet 4 pamietam z fizyki mimo ze to nie moja dziedzina, reszta przedmiotow tez na poziomie

Cytuj:

W życiu, cały rok nauka na przerwach.
rowniez preferuje tej sposob i zupelnie mi to wystarcza, jestem w technikum obecnie

Cytuj:

No a potem kujony przynajmniej nie kopią dołów na budowie : o. 2-3 to norma,
mozna byc slabym w szkole, nie uczyc sie a mimo to odnosic wielke sukcesy zawodowe. moja matka miala podobne zdanie, ale w rzeczywistosci jesli ktos jest jakims przymulem



a co do imprez bez alkoholu, to ja jednak wole te 'z'

Miszczu 02-07-2009 11:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez neopostman (Post 2586069)
No a potem kujony przynajmniej nie kopią dołów na budowie : o. 2-3 to norma, jeśli się umie dysponować czasem

Jedyny mówiący normalnie. Jeżeli się chodzi do gównianej szkoły to zdobycie dobrych ocen nie jest żadnym nie wiadomo jakim osiągnięciem <patrz Albertus>.
Osobiście mało się uczę <liceum teraz zaczyna się 3 klasa ,koniec laby> ale wszystkie osoby które znam i mają dobre oceny uczą się sporo przynajmniej własnie te 2-3h dziennie chyba ,bo tak naprawdę zawsze znajdzie się cos do zrobienia ;].

Albertus 02-07-2009 12:43

no ja bym nie umial CODZIENNIE sie uczyc po 2/3 h , to chyba od czlowieka zalezy , moze niektorym to sprawia przyjemnosc.

Tompior 02-07-2009 12:52

Zobaczycie na studiach (na jakims ciezszym kierunku) :P
2-3h dziennie to dopiero rozgrzewka :D

zoliax 02-07-2009 13:20

A tam na studiach to czym się rozgrzewacie? :D jak rozgrzewka to raczej coś lżejszego... piwo? :>

Rav 02-07-2009 13:22

/up ; d

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tompior (Post 2586354)
2-3h dziennie to dopiero rozgrzewka :D


oglądało sie american pie to sie wie co sie tam dzieje siee (lol xdd)

Draggy_Slayer 02-07-2009 13:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tompior (Post 2586354)
Zobaczycie na studiach (na jakims ciezszym kierunku) :P
2-3h dziennie to dopiero rozgrzewka :D

chyba 2-3 dni ;p i to do lzejszych egzaminow

Albertus 02-07-2009 14:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tompior (Post 2586354)
Zobaczycie na studiach (na jakims ciezszym kierunku) :P
2-3h dziennie to dopiero rozgrzewka :D

nie kazdy idzie na te no , studia ;D zbedne , u nas i tak praca po znajomosci a ja mam duzoo kolegow co sie lubia uczyc ;D

Draggy_Slayer 02-07-2009 15:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2586469)
nie kazdy idzie na te no , studia ;D zbedne , u nas i tak praca po znajomosci a ja mam duzoo kolegow co sie lubia uczyc ;D

to ze po znajomosci to akt ale jak ktos jest kompletnym debilem to nawet znajomosci nie pomoga, a trening umysu jakim jest nauka to zawsze jakies "oddebilnienie"

neopostman 02-07-2009 15:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2586347)
no ja bym nie umial CODZIENNIE sie uczyc po 2/3 h , to chyba od czlowieka zalezy , moze niektorym to sprawia przyjemnosc.

Jeśli się nie uczysz regularnie w ciągu semestru, to masz cały miesiąc przed sesją wyjęty z życia. Skończ gim/liceum to zasmakujesz prawdziwego życia \o/,

Ezranel 02-07-2009 16:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez zoliax (Post 2586374)
A tam na studiach to czym się rozgrzewacie? :D jak rozgrzewka to raczej coś lżejszego... piwo? :>


...tussipect.

Draggy_Slayer 02-07-2009 16:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ezranel (Post 2586563)
...tussipect.

na recepte i jest shitowy :) ja sie rozgrzewam zielona herbata:)

Albertus 02-07-2009 18:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez neopostman (Post 2586502)
Jeśli się nie uczysz regularnie w ciągu semestru, to masz cały miesiąc przed sesją wyjęty z życia. Skończ gim/liceum to zasmakujesz prawdziwego życia \o/,

teraz będę w 2 klasie zaw. może i masz racje , ale nie wiem czy tak ciezko jak na studiach. Ja jakos tak mam ze wystarczy ze chodze i poslucham i juz 60 % tego co nauczyciel mowi mi wpada w glowe (zalezy tez od nauczyciela , przedmiotu i tematu)

Ja mysle ze studia se kiedys kupie , ale do tego najpierw bedzie trzeba zarobic gdzies ;D w sumie i tak nie planuje pracy w biurach ani rzeczach tym podobnych ale papier mozna miec:D

Exodus 02-07-2009 21:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2586722)
teraz będę w 2 klasie zaw. może i masz racje , ale nie wiem czy tak ciezko jak na studiach. Ja jakos tak mam ze wystarczy ze chodze i poslucham i juz 60 % tego co nauczyciel mowi mi wpada w glowe (zalezy tez od nauczyciela , przedmiotu i tematu)

Ja mysle ze studia se kiedys kupie , ale do tego najpierw bedzie trzeba zarobic gdzies ;D w sumie i tak nie planuje pracy w biurach ani rzeczach tym podobnych ale papier mozna miec:D

Nawet jesli to po co ci sam papierek, skoro nic nie bedziesz umial?

CytrynowySorbet 02-07-2009 21:40

Właśnie przez takich ludzi jak Albertus Polska jest zrujnowana... Kupujesz sobie pracę, studnia... To może w końcu Kup.Se.Musk.

Tompior 02-07-2009 21:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2586845)
Nawet jesli to po co ci sam papierek, skoro nic nie bedziesz umial?

Moze po to, zeby pojsc na praktyki, a potem znalezc sobie jakas prace?
Nie popieram sposobu Albertusa, ale tak jak on chce tez sie da :<

Albertus 02-07-2009 22:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2586845)
Nawet jesli to po co ci sam papierek, skoro nic nie bedziesz umial?

wiedza ze studiów nie jest mi potrzebna do pracy która mam zamiar wykonywać. Ale z takim papierkiem lepiej będzie na mnie szef patrzył.

Erverse 02-07-2009 22:29

Do dzisiejszych prac, nawet takich w biurze nie jest potrzebna wiedza, lecz papierek, który zaświadcza, że ową wiedzę się posiada ;s

Exodus 02-07-2009 22:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Erverse (Post 2586932)
Do dzisiejszych prac, nawet takich w biurze nie jest potrzebna wiedza, lecz papierek, który zaświadcza, że ową wiedzę się posiada ;s

Tak? To sobie zatrudnij inzyniera ew.lekarza, ktory kupil papierek. Czemu napisales "nawet takich w biurze?", takie prace chyba najlatwiej wykonywac bez umiejetnosci, wkoncu ksero w obsludze ciezkie nie jest.

@Albertus
Mozna wiedziec jaka prace chcesz wykonywac? I jaki dyplom bys chcial miec.

war.gan. 02-07-2009 23:25

Ja kiedy grałem w Tibię, miałem całkiem dobre oceny. 2 lata temu przestałem grać i średnia spadła o około 0.70 xD
Widocznie Tibia ma na mnie dobry wpływ ;D

Albertus 02-07-2009 23:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Exodus (Post 2586985)
Tak? To sobie zatrudnij inzyniera ew.lekarza, ktory kupil papierek. Czemu napisales "nawet takich w biurze?", takie prace chyba najlatwiej wykonywac bez umiejetnosci, wkoncu ksero w obsludze ciezkie nie jest.

@Albertus
Mozna wiedziec jaka prace chcesz wykonywac? I jaki dyplom bys chcial miec.

narazie ucze sie na piekarza i to mi sie podoba , wiec powaznie o tym mysle.
a papier to sie zobaczy ;D

Draggy_Slayer 03-07-2009 09:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2586911)
wiedza ze studiów nie jest mi potrzebna do pracy która mam zamiar wykonywać. Ale z takim papierkiem lepiej będzie na mnie szef patrzył.

po 1 dyplomu wyzszej uczelni sobie nie kupisz na stadionie, mozesz skonczyc zaoczne na wyzszej szkole pierdzenia i smierdzenia w kozim dolku, ale ten dyplom jest gowno warty i jednak cos tam trzeba robic
po 2 jesli chcialbys jednak pracowac jako ktos inny niz piekarz to musisz sie wykazac na praktykach, miec odpowiednie CV, ja od 1 roku dbam o to, zebym mial je czym wypelnic, dzialanosc pozauczelniana, samorzad studentow itp. bez tego dzis cie z zadnym dyplomem nie wezma do pracy (przynajmniej na stanowiska na ktore ja aspiruje i w takim miescie jakim jest Krakow)

Albertus 03-07-2009 10:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Draggy_Slayer (Post 2587276)
po 1 dyplomu wyzszej uczelni sobie nie kupisz na stadionie, mozesz skonczyc zaoczne na wyzszej szkole pierdzenia i smierdzenia w kozim dolku, ale ten dyplom jest gowno warty i jednak cos tam trzeba robic
po 2 jesli chcialbys jednak pracowac jako ktos inny niz piekarz to musisz sie wykazac na praktykach, miec odpowiednie CV, ja od 1 roku dbam o to, zebym mial je czym wypelnic, dzialanosc pozauczelniana, samorzad studentow itp. bez tego dzis cie z zadnym dyplomem nie wezma do pracy (przynajmniej na stanowiska na ktore ja aspiruje i w takim miescie jakim jest Krakow)

moze i masz racje , ale ja na 85 % bede piekarzem a jak nie to tynkarzem albo cos w tym stylu. A mieszkam w malym miescie 18k mieszkanocw gdzie w 99 % licza sie znajomosci

bo np. moja mama ma jedyna wyksztalcenie na pewien zawod (skonczyla stydia jakies czy cos) a do pracy na jej stanowisko juz od paru lat biora dziewczyny po technikum/liceum ktora byly przepychane z klasy do klasy po znajomosci.

Frapper 03-07-2009 13:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2587326)
moze i masz racje , ale ja na 85 % bede piekarzem a jak nie to tynkarzem albo cos w tym stylu. A mieszkam w malym miescie 18k mieszkanocw gdzie w 99 % licza sie znajomosci

Wysoko mierzysz. No tak, ale trzbea robic co sie lubi.

zoliax 03-07-2009 15:33

Noo, zbaczamy z tematu, ale ja jednak wolałbym być szczęśliwym piekarzem niż znudzonym życiem dyrektorem w wielkiej korporacji-bo to jest mierzenie wysoko, tak?

CytrynowySorbet 03-07-2009 15:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2587326)
moze i masz racje , ale ja na 85 % bede piekarzem

Muszę pamiętać, żeby przestać jadać chleb i inne wyroby piekarskie.

Rav 03-07-2009 16:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez zoliax (Post 2587602)
Noo, zbaczamy z tematu, ale ja jednak wolałbym być szczęśliwym piekarzem niż znudzonym życiem dyrektorem w wielkiej korporacji-bo to jest mierzenie wysoko, tak?

kazdemu odpowiada co innego

Cytuj:

Właśnie przez takich ludzi jak Albertus Polska jest zrujnowana... Kupujesz sobie pracę, studnia... To może w końcu Kup.Se.Musk.
gdyby nie bylo tych co sprzedaja 'wyksztalcenia' nie bylo by kupujacych, nie wydaje mi sie zeby ze sprawiedliwym jest winienie go za stan w jakim jest polska xd

Exodus 03-07-2009 16:13

Mi sie wydaje, ze jednak nie mozna kupic dyplomu DOBREJ uczelni, a na pewno nie kupi go szary czlowiek z ulicy. Polska to w końcu nie taki kraj 3ciego swiata..

Lasooch 03-07-2009 16:54

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Miszczu (Post 2586317)
Jedyny mówiący normalnie. Jeżeli się chodzi do gównianej szkoły to zdobycie dobrych ocen nie jest żadnym nie wiadomo jakim osiągnięciem <patrz Albertus>.

Średnia 3.0 (czyli dobra... a przynajmniej wystarczająco dobra), 14. liceum w Polsce, uczę się tylko matmy i fizyki (i przy zagrożeniu podkułem gegre). W dobrej szkole też nie trzeba się uczyć. Co innego studia.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2586875)
Właśnie przez takich ludzi jak Albertus Polska jest zrujnowana...

Co więcej, mieni się on nacjonalistą : )

spider-bialystok 03-07-2009 17:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Frapper (Post 2587524)
Wysoko mierzysz. No tak, ale trzbea robic co sie lubi.

Po tym tekscie widac, ze wcale nie jestes na wyzszym poziomie niz on.

Nadol 28-05-2010 02:12

jak tam czerwiec tuż tuż , temat już ma 5 lat napiszcie jak w tym roku wam udało się połączyć grę z nauką hehe,,

Rybzor 28-05-2010 02:26

Problem w tym, że większość z nas po tych 5ciu latach już przestała chodzić do szkoły :P

(o tym, że prawie nikt nie gra w tibię to już nie będę wspominał)


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 03:52.

Powered by vBulletin 3