Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Wydarzenia ze światów (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=117)
-   -   Nowa wojna? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=55319)

Koszmar 30-11-2005 18:51

w takim razie powiedz mi czemu poznan tak bardzo chcial tej wojny z elblagiem B)

Markee 30-11-2005 18:51

Przejęcie servera przez polaków ... doszłó by do tego że kurcze szwedzi by sie z nami o to spierali i tak by bylo najlepiej niż kurde polay z polakami sie zabijali ze ten cos zrobil i tamten mu bedzie kazal placic alo hunt i pożegnanie sie z serveram



Pozdro dla DoF i LoV

Mati21pi 30-11-2005 18:52

Nie kazdy Hlvl wie o co poszlo :)czasami mam wrazenie ,ze nikt nie wie:)Ale ta wojne wywolali polacy ale tu nie chodzi o panstwo lecz o miasto ktore ma rzadzic na servie. Zycie nie ma sensu ... przynajmniej to tibijskie

Markee 30-11-2005 18:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
w takim razie powiedz mi czemu poznan tak bardzo chcial tej wojny z elblagiem B)


Nie wiem potyczki miastowe :p nie wiem nie jestem z tamtych okolic ale szanuje innych wole i nie zamierzam tego zmieniac

Mad'khorn 30-11-2005 18:55

lol....usmialem sie

Koszmar 30-11-2005 18:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Markee
Nie wiem potyczki miastowe :p nie wiem nie jestem z tamtych okolic ale szanuje innych wole i nie zamierzam tego zmieniac

widocznie nie dorosli do tej gry ale czemu niewinni maja placic za ich bledy :(

Markee 30-11-2005 18:58

Miałem Markee chara 45rp ale sprzedalem mialem male potyczki z xyro chcial mnie zabic za to ze wczesniej pomagalem dla DoF na łódce w darashi Raz ścigali mnie z Darashi Venore do thais ale i tak im ucieklem B) Koment plax :) :) :)

Markee 30-11-2005 19:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
widocznie nie dorosli do tej gry ale czemu niewinni maja placic za ich bledy :(



Nie wiem może lubią sie popisywac Hlvl na male kurde to jest glupie jak by nie mogli se znaleść innego zajęcia ...
Zgadzam sie z tobą koszmar niewinni giną :o

Koszmar 30-11-2005 19:14

najlepsze jest to ze ci ludzie mieli ze soba kontakt w rl'u z tego co slyszalem to nawet dobrze sie bawili wiec czemu daza do siebie taka nienawisc :o

Kolega swietego mikolaja 30-11-2005 19:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
heh po przeczytaniu tych postow poprostu oglupialem.Co poniektorzy probuja wam zrobic wode z mozgu i musze przyznac, ze dobrze im to idzie lecz prawda predzej czy pozniej wyjdzie na jaw....jak dla mnie to obie strony nie sa bez winny lecz wszystko sie zaczelo od konfliktow pomiedzy poznaniem, a elblagiem o ktorym tu cors sie nie wypowiada hmmm ciekawe czemu:) wiec doszedlem do wniosku, ze porusze ten temat.... a wiec tak od samego poczatku poznan dazyl do tego by miec wojne z elblagiem.Jedyna przeszkoda , ktora stala im na drodze bylo to, ze ludzie z poznania jak i z elblaga byli w Wanted co uniemozliwialo im rozpaczecia tej wojny.Po malej naradzie comanderow z Wanted doszli do wniosku, ze jezeli sprawa nie ucichnie to beda zmuszeni wziasc sprawe w swoje rece i tak sie stalo...Adi i jego team dal na luz wiedziac, ze ta wojna nie ma sensu lecz poznan nie dawal za wygrana i gdy Drazharm probowal im przemowic do rozumu poznan odparl "zeby sie nie wpier..... bo to sprawa pomiedzy poznanien, a elblagiem"Sprawy zaczely sie konfikowac codzienne klutnie, ktore sie konczyly na wyzwiskach.Pewnego dnia doszlo do klutni pomiedzy Dragoholikusem a Corsem i nie tylko....(patrz str. 1)Drago poszedl z Corsem na taki uklad , ze jezeli zostanie przeproszony to zapomna o tej calej sprawie lecz Cors buntownik nie poszedl mu na reke i nie przeprosil go co sie skonczylo tym ze zostal zabity chwile pozniej.Wybuchla wielka afera czemu Cors zostal zabity i na tym sie nie skonczylo.Pare dni pozniej Corsowi znowu cos O D J E B A L O, a mianowicie wyrzucil wszystko z domku Urbexxa ktory dazyl go szacunkiem i sie czegos takiego po nim nie spodziewal bo czym mu zawinil??moze zawartosc jego domka nie byla duzo warta ale chodzi o sam fakt.Drazharm byl tego swiadkem wiec na nic nie czekajac zaczal atakowal Corsa...po paru minutach zjawilo sie okolo 15 osob z Dofu oraz DB i i zczeli bic Draza....Draz nie zastanawiajac sie uciekl przed banda noobow, ktora go gonila:)Po 30 minutach Cors wpadl na pomysl zeby kogos zabic niefortunnie cellem byl syn Minavanda o czym Cors wiedzial.Fraga nabil Aboleth, ktory mial za to zaplacic swoja smiercia.I tak sie stalo wanted wyruszylo w poszukiwaniu Aboletha lecz napoktali na drodze czlonkow Dofu jak i Db, ktorzy zaczeli atakowac Wanted(walka na darashi)niestety skonczylo sie to kleska ze strony dofu.Dof z desperacji doszedl do wniosku zeby polaczyc sily z odwiecznym wrogiem.Co bylo najwieksza glupota z ich strony.I tak sie rozpetalo pieklo na azurze.Wiec nawet nie probuj nam tu wciskac, ze Wanted bylo prowokatorem tej zasranej wojny nie mowie, ze wanted jest swiete ale przynajmiej wiedza co robia w porownaniu do was.I wiedz ze Draz tak naprawde nie chcial tej wojny mozesz mi wierzyc albo i nie juz mnie to chu... obchodzi.A tak pozatym to chyba zapominacie kto was poprowadzil do zwyciestwa za czasow kadencji Hawka-.- I jestem ciekaw, ktory z was by sie wybil gdyby nie wygrana wojna przez stare SF, ktore Draz poprowadzil do zwyciestwa!! Hail Drazharm-Hail-Wanted-Hail Friends.

ps.Cors sprobuj tylko skrytykowac mojego posta, a wiedz, ze pofatyguje sie i pojade do tego waszego P I E R D O L N I K A zapakuje cie w parcel i wysle do Iraku bo tam jest twoje miejsce dzielny wojowniku 8o

OVER and OUT.

Lepiej ujac bym tego nie mógł.Niestety to co piszesz jest prawda.Zastanawia mnie jedna myśl czemu cors do tego doporowadził.Zdawało mi sie ,że jest osoba odpowiedzialną lecz sie myliłem:(

Markee 30-11-2005 19:17

Może poszło o dziewczyne w tibi :p joke a tak na serio myśle że chodzi o te wyzwiska :/

Koszmar 30-11-2005 19:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Markee
Może poszło o dziewczyne w tibi :p joke a tak na serio myśle że chodzi o te wyzwiska :/

hehe kto wie moze i o dziewczyne jak sie nie myle to corsowi bardzo zalezo na Creiyi(Adiego dziewczyna z rl'a)oj ile ten nasz corsik lez wyplakal przez nia bidulek ;( a teraz ja huntuje buahahahaha 8o takie zycie...... B)

Mad'khorn 30-11-2005 19:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Markee
Może poszło o dziewczyne w tibi :p joke a tak na serio myśle że chodzi o te wyzwiska :/

to nie o dziewczyne to o 3 pary boh ktore cors stracil:P joke,a moze i nie 8o

wr00n 30-11-2005 19:39

Niieeeeeeeee
 
Informuje wszystkich ze ktos pisal posty z mojego z konta.Wszystkie posty napisane dzisaij nie sa mojego autorstwa.

A teraz kilka slow do tego debila ktory to zrobil.

1zaloz sobie wlasne!
I nie pisz k*** z mojego

ja pie **** K *****

<kur*ica>

Mad'khorn 30-11-2005 19:44

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez wr00n
Informuje wszystkich ze ktos pisal posty z mojego z konta.Wszystkie posty napisane dzisaij nie sa mojego autorstwa.

A teraz kilka slow do tego debila ktory to zrobil.

1zaloz sobie wlasne!
I nie pisz k*** z mojego

ja pie **** K *****

<kur*ica>

lol,lol,lol

wr00n 30-11-2005 20:02

Przepraszam corsa za to co napisal ten typ o wiedzy corsa na temat wojny.Skrajnym idiotyzmem jest twierdzenie ze cors nie wie nic o wojnie wiec sie koles w leb *******nij(co nie znaczy ze nie twierdze dalej ze cors jest bezhonorowym tchorzem)

PO 2

Co za chanba(mam nnadzieje ze tak to sie pisze) zostalem pierwszy raz skomentowany za glupote na dodaktek glupote ktorej nie napisalem.

I cos mi sie po stylu pisania glupot wydaje ze niejaki h2o.****a na ***a mi sie na konto w*******acie!!!!!!!!!!!zalozcie wlasne!!!!!!!!!!!!

nie kasuj tego za [rzeklenstwa oddaja idealnie klimat tego postu

wr00n 30-11-2005 20:04

a i prent jeszcze jedno nie chce wstepowac do wanted academy bo mam gildie zalozona z rl friendami w ktorej jest mi nadwyraz dobrze a co do walki poczekaj az ebdziesz mial 50....

Servall 30-11-2005 22:02

Ta wojna to kompletny bezsens... Giną ludzie tylko po to bo ktos potrzebuje runek... Dziś zginą moj dobry kumpel... Zabił go Tano i ktos tam jescze... Boje sie ze mnie to tez spotka.... Nie po to gram tyle godzin zeby jakis szwed bral moje eq... :/

zeus1985 30-11-2005 22:02

Może cza zmienić piaskownice, bo w tej robi sie zaduży burdel...

Cors Ent 30-11-2005 22:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
heh po przeczytaniu tych postow poprostu oglupialem.Co poniektorzy probuja wam zrobic wode z mozgu i musze przyznac, ze dobrze im to idzie lecz prawda predzej czy pozniej wyjdzie na jaw....jak dla mnie to obie strony nie sa bez winny lecz wszystko sie zaczelo od konfliktow pomiedzy poznaniem, a elblagiem o ktorym tu cors sie nie wypowiada hmmm ciekawe czemu:) wiec doszedlem do wniosku, ze porusze ten temat.... a wiec tak od samego poczatku poznan dazyl do tego by miec wojne z elblagiem.Jedyna przeszkoda , ktora stala im na drodze bylo to, ze ludzie z poznania jak i z elblaga byli w Wanted co uniemozliwialo im rozpaczecia tej wojny.Po malej naradzie comanderow z Wanted doszli do wniosku, ze jezeli sprawa nie ucichnie to beda zmuszeni wziasc sprawe w swoje rece i tak sie stalo...Adi i jego team dal na luz wiedziac, ze ta wojna nie ma sensu lecz poznan nie dawal za wygrana i gdy Drazharm probowal im przemowic do rozumu poznan odparl "zeby sie nie wpier..... bo to sprawa pomiedzy poznanien, a elblagiem"

pierwsza bzdura - adi rownie nie chciał dac za wygrana co my - latał sobie codziennie sciagajac z gosci armory i abusujac gp - ktore nastepnie sprzedawał ludziom w cafe za rl kase- a ze trafiał na naszych znajomych to dziwisz sie ze konflikt sie zaostrzał?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
Sprawy zaczely sie konfikowac codzienne klutnie, ktore sie konczyly na wyzwiskach.Pewnego dnia doszlo do klutni pomiedzy Dragoholikusem a Corsem i nie tylko....(patrz str. 1)Drago poszedl z Corsem na taki uklad , ze jezeli zostanie przeproszony to zapomna o tej calej sprawie lecz Cors buntownik nie poszedl mu na reke i nie przeprosil go co sie skonczylo tym ze zostal zabity chwile pozniej.

Druga bzdura - nazwałem draga tak jak go nazwałem - za pomaganie drazowi przy akcjach z Collonim, drago zawsze bezkrytycznie popierał draza- jak oczaroany robot andredoid. a ze zaczoł sie wpierniczac w moje sprawy - tj w akcje z Amenhotepem ktory ukradł kaske- nie majac bladego pojecia o co w sprawie chodzi - to nazwał mnie przy tej okazji pedałem, debilem i takie tam

wiec keidy pare dni pozniej Abu w prost nazwał zachowanie draga- ze zachowyuje sie jak draza piesek i nazywwał go "kundelikusem" podchwyciłem ten motyw i dopisałem swoje zdanie na GC.
drago poczuł sie smiertelnie obrazony i zarzadał przeprosin - w zwiazku z tym ze to on zaczoł wzajemne bezpodstawne wyzywanki - odmówiłem
[ swoja droga ciekawe czemu do mnie sie przyczepił a nie do Abu czy Franca którzy na równi ze mna wypowiadali swoje opinie - równie krytyczne -- oni to ciezszy orzech do zgryznia? ]
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
Wybuchla wielka afera czemu Cors zostal zabity i na tym sie nie skonczylo.

historia ci sie miesza - nastepnego dnia padli Zordan i Denek - zordan za rzekome wyzywanie Minavanda [ ktore jakkolwiek miejsca nie miało ] a denek został ordynarnie kickniety z domku urba i zabity na afku

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
Pare dni pozniej Corsowi znowu cos O D J E B A L O, a mianowicie wyrzucil wszystko z domku Urbexxa ktory dazyl go szacunkiem i sie czegos takiego po nim nie spodziewal bo czym mu zawinil??moze zawartosc jego domka nie byla duzo warta ale chodzi o sam fakt.

skoro domek Urba który poki co nie zdeklarował sie po rzadnej stronie - (poniewaz jeszcze nie było podziału na strony i konfliktu) a wrecz wydawało sie ze pozostanie neutralny - miał słuzyc do takich akcji jak smierc Denka postanowiłem ze go opróznie - mianowicie chodzi o 5 krzeseł, stolik i fajke wodna- oraz pare firanek. tak dla zepsucia dobrego smaku uradowanym panom z wanted bo "fragu" na Denku

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
Drazharm byl tego swiadkem wiec na nic nie czekajac zaczal atakowal Corsa...po paru minutach zjawilo sie okolo 15 osob z Dofu oraz DB i i zczeli bic Draza....Draz nie zastanawiajac sie uciekl przed banda noobow, ktora go gonila:)Po 30 minutach Cors wpadl na pomysl zeby kogos zabic niefortunnie cellem byl syn Minavanda o czym Cors wiedzial.Fraga nabil Aboleth, ktory mial za to zaplacic swoja smiercia.I tak sie stalo wanted wyruszylo w poszukiwaniu Aboletha lecz napoktali na drodze czlonkow Dofu jak i Db, ktorzy zaczeli atakowac Wanted(walka na darashi)niestety skonczylo sie to kleska ze strony dofu.Dof z desperacji doszedl do wniosku zeby polaczyc sily z odwiecznym wrogiem.Co bylo najwieksza glupota z ich strony.

Bitwe na daramie przegralismy tylko przez to ze draz zastraszył Jackan United którzy przyszli i pomogli wanted w wojnie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
I tak sie rozpetalo pieklo na azurze.Wiec nawet nie probuj nam tu wciskac, ze Wanted bylo prowokatorem tej zasranej wojny nie mowie, ze wanted jest swiete ale przynajmiej wiedza co robia w porownaniu do was.I wiedz ze Draz tak naprawde nie chcial tej wojny mozesz mi wierzyc albo i nie juz mnie to chu... obchodzi.A tak pozatym to chyba zapominacie kto was poprowadzil do zwyciestwa za czasow kadencji Hawka-.- I jestem ciekaw, ktory z was by sie wybil gdyby nie wygrana wojna przez stare SF, ktore Draz poprowadzil do zwyciestwa!! Hail Drazharm-Hail-Wanted-Hail Friends.

Przemo i Jameha do końca nie chcieli tej wojny - jeszcze przed śmiercia Zordana, Przemo chciał odejsc do DoF jednak bez jakiejkolwiek wojny - przedtem jednak zarzadał rozliczenia kasy wanted i wypłacenia naleznej kasy.
Draz po prostu sie zbłaźnił w tym momencie - z kasy ktora za czasów upadku Vengeance powinno byc lekko 10mln - wedle draza po wypłaceniu kasy na blessy 3 osobom nie zostało juz nic
natomias z paymentu Exminda - który płącił dokłądnie tydzien przed tym zdarzniem [ payment wynosił 2mln ] według draza zostało 200k i g legi,
ale pózniej przyszedł zgon zordana i juz nic nie było takie jak przedtem

przeanalizuj powody dla których padłem ja
wg draza - wyzywanie draga
wg miny - bicie jego przyjaciela
juz tu były rozbierznosci

powody zabicia Zordana? - draz podał "wyzywanie minavanda" ktore nigdy miejsca nie miało
powody zabicia Denarosa? - " namawianie szwedów do powrotu" - tu juz kompletna bzdura - pomysł sojuszu DoF - MK pojawił sie dopiero po bitwie na daramie

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Koszmar
ps.Cors sprobuj tylko skrytykowac mojego posta, a wiedz, ze pofatyguje sie i pojade do tego waszego P I E R D O L N I K A zapakuje cie w parcel i wysle do Iraku bo tam jest twoje miejsce dzielny wojowniku 8o
OVER and OUT.

Własnie to zrobiłem. Zapraszamy do Poznania

Dragoholikus 01-12-2005 07:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cors Ent
pierwsza bzdura - adi rownie nie chciał dac za wygrana co my - latał sobie codziennie sciagajac z gosci armory i abusujac gp - ktore nastepnie sprzedawał ludziom w cafe za rl kase- a ze trafiał na naszych znajomych to dziwisz sie ze konflikt sie zaostrzał?


Druga bzdura - nazwałem draga tak jak go nazwałem - za pomaganie drazowi przy akcjach z Collonim, drago zawsze bezkrytycznie popierał draza- jak oczaroany robot andredoid. a ze zaczoł sie wpierniczac w moje sprawy - tj w akcje z Amenhotepem ktory ukradł kaske- nie majac bladego pojecia o co w sprawie chodzi - to nazwał mnie przy tej okazji pedałem, debilem i takie tam

wiec keidy pare dni pozniej Abu w prost nazwał zachowanie draga- ze zachowyuje sie jak draza piesek i nazywwał go "kundelikusem" podchwyciłem ten motyw i dopisałem swoje zdanie na GC.
drago poczuł sie smiertelnie obrazony i zarzadał przeprosin - w zwiazku z tym ze to on zaczoł wzajemne bezpodstawne wyzywanki - odmówiłem
[ swoja droga ciekawe czemu do mnie sie przyczepił a nie do Abu czy Franca którzy na równi ze mna wypowiadali swoje opinie - równie krytyczne -- oni to ciezszy orzech do zgryznia? ]

historia ci sie miesza - nastepnego dnia padli Zordan i Denek - zordan za rzekome wyzywanie Minavanda [ ktore jakkolwiek miejsca nie miało ] a denek został ordynarnie kickniety z domku urba i zabity na afku


skoro domek Urba który poki co nie zdeklarował sie po rzadnej stronie - (poniewaz jeszcze nie było podziału na strony i konfliktu) a wrecz wydawało sie ze pozostanie neutralny - miał słuzyc do takich akcji jak smierc Denka postanowiłem ze go opróznie - mianowicie chodzi o 5 krzeseł, stolik i fajke wodna- oraz pare firanek. tak dla zepsucia dobrego smaku uradowanym panom z wanted bo "fragu" na Denku


Bitwe na daramie przegralismy tylko przez to ze draz zastraszył Jackan United którzy przyszli i pomogli wanted w wojnie.


Przemo i Jameha do końca nie chcieli tej wojny - jeszcze przed śmiercia Zordana, Przemo chciał odejsc do DoF jednak bez jakiejkolwiek wojny - przedtem jednak zarzadał rozliczenia kasy wanted i wypłacenia naleznej kasy.
Draz po prostu sie zbłaźnił w tym momencie - z kasy ktora za czasów upadku Vengeance powinno byc lekko 10mln - wedle draza po wypłaceniu kasy na blessy 3 osobom nie zostało juz nic
natomias z paymentu Exminda - który płącił dokłądnie tydzien przed tym zdarzniem [ payment wynosił 2mln ] według draza zostało 200k i g legi,
ale pózniej przyszedł zgon zordana i juz nic nie było takie jak przedtem

przeanalizuj powody dla których padłem ja
wg draza - wyzywanie draga
wg miny - bicie jego przyjaciela
juz tu były rozbierznosci

powody zabicia Zordana? - draz podał "wyzywanie minavanda" ktore nigdy miejsca nie miało
powody zabicia Denarosa? - " namawianie szwedów do powrotu" - tu juz kompletna bzdura - pomysł sojuszu DoF - MK pojawił sie dopiero po bitwie na daramie



Własnie to zrobiłem. Zapraszamy do Poznania


HAHAHHAHAHAHAHHAHAHHAHA
Cors Cors Cors 10 mln chyba zes se to z choinki wziol ty sie chlopie zastanow w czasie wojny z vengance prawie kazdy dostawal na blessy od czasu retired hega wiekszosc tez dostala wiec nie gadaj tu glupstw o 10 mln

Dragoholikus 01-12-2005 07:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragoholikus
HAHAHHAHAHAHAHHAHAHHAHA
Cors Cors Cors 10 mln chyba zes se to z choinki wziol ty sie chlopie zastanow w czasie wojny z vengance prawie kazdy dostawal na blessy od czasu retired hega wiekszosc tez dostala wiec nie gadaj tu glupstw o 10 mln

Cors wez juz tu na forum nie zmyslaj bo same bzdury klepiesz. Co moze ja cie pierwszy wyzwalem??HAHHAH kon by sie usmial jakie klamstwa wypisujesz.A sprawa z collonim to jak zobaczylem wasze pvp jak 1 osoba wy***ala 25 to normalnie slabo mi sie zrobilo i zaczelem sie smiac.A sprawa z amenem to napisalem zebys czlowieku sie ogarnol bo przesadzasz z peymentem

azura 01-12-2005 12:31

Ja *******e ale wy po***ani jestescie jak szwedzi przejma wladze to sobie nie pogramy zamiast sie zjednoczyc to jeszcze polacy graja ze szwedami jeszcze na nich sie przejedziecie zobaczycie X( X(




A najbardziej nie rozumiem Przema Ent u***ali go szwedzi a teraz z nimi trzyma wielki bezsens zobaczymy czy cos sie zmieni X( X(

Rankor 01-12-2005 12:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez azura
Ja *******e ale wy po***ani jestescie jak szwedzi przejma wladze to sobie nie pogramy zamiast sie zjednoczyc to jeszcze polacy graja ze szwedami jeszcze na nich sie przejedziecie zobaczycie X( X(




A najbardziej nie rozumiem Przema Ent u***ali go szwedzi a teraz z nimi trzyma wielki bezsens zobaczymy czy cos sie zmieni X( X(

Pwn, juz widze jak Szwedzi beda sie uganiac ze kazdym low lvlem zeby ten nie mogl sobie pograc. ;)
Poza tym, gdzie jest napisane, ze Polacy musza trzymac z Polakami?
Akurat tutaj narodowosc danej gildii ma najmniejsze znaczenie.

Markee 01-12-2005 14:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rankor
Pwn, juz widze jak Szwedzi beda sie uganiac ze kazdym low lvlem zeby ten nie mogl sobie pograc. ;)
Poza tym, gdzie jest napisane, ze Polacy musza trzymac z Polakami?
Akurat tutaj narodowosc danej gildii ma najmniejsze znaczenie.



Wlasnie zgadzam się z tobą narodowość nie ma tutaj żadnego znaczenia

AnthraX_ 01-12-2005 14:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rankor
Pwn, juz widze jak Szwedzi beda sie uganiac ze kazdym low lvlem zeby ten nie mogl sobie pograc. ;)

Tu nie chodzi o to ze Szwedzi zacznal sie uganiac za low lvlami, ale o to ze jak jakis low lvl bedzie chcial sie wybic to zacznal go scigac chocby dlatego ze nie jest Szwedem.... Bo jezeli faktycznie do tego dojdzie i przejma wladze nad azura to chyba nie dopuszcza do tego zeby biegali im pod nosami high lvle, ludzie ktorzy w koncu moga im zagrozic.... Bylem swiadkiem czegos takiego i mi nie wmowicie ze tak nie jest, nie bedzie!

azura 01-12-2005 15:46

Ja sie tam nie zdziwie jak szwedzi zdrardza polakow

zeus1985 01-12-2005 15:47

name: Dede of Dark
Dec 01 2005, 16:01:04 CET Killed at Level 67 by Exmind

Szczerze mówiąc, na początku nawet uwierzyłem Meldonowi, etc. jak pisali że wracają na azure tylko po to, by pomóc Wam zniszczyć Draza, szczytny cel, etc. Ale teraz widac, że zostaliście tylko wykożystani, więc może czas pomyśleć Cors nad przyszłością Azury i wybrać mniejsze zło. Ostatnio patrząc na Players Online doznałem szoku. Azura ma coraz to mniej graczy. Ciekawe co jest przyczyną, co?

Cors Ent 01-12-2005 15:51

Predzej zdradza cie polacy niz szwedzi

azura 01-12-2005 15:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez zeus1989
Ostatnio patrząc na Players Online doznałem szoku. Azura ma coraz to mniej graczy. Ciekawe co jest przyczyną, co?




sie dziwisz bezsensowne wojny sa to co raz mniej osob gra ;/

Rankor 01-12-2005 16:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez zeus1985
name: Dede of Dark
Dec 01 2005, 16:01:04 CET Killed at Level 67 by Exmind

Szczerze mówiąc, na początku nawet uwierzyłem Meldonowi, etc. jak pisali że wracają na azure tylko po to, by pomóc Wam zniszczyć Draza, szczytny cel, etc. Ale teraz widac, że zostaliście tylko wykożystani, więc może czas pomyśleć Cors nad przyszłością Azury i wybrać mniejsze zło. Ostatnio patrząc na Players Online doznałem szoku. Azura ma coraz to mniej graczy. Ciekawe co jest przyczyną, co?

Yavi, na kazdym serverze spada liczba osob. Jest 66 swiatow, ciezko znalezc tylu graczy zeby wszystkie zapelnic. ;)
Poza tym nie tylko na azurze liczba graczy tak drastycznie spadla. I nie jest to wina wojen.

Koszmar 01-12-2005 16:48

Zacznijmy moze od tego, ze jedynymi bzdurami sa posty sporzadzone przez ciebie B)
Widzisz jednak sie mylisz bo Adi tego czasu nawet nie byl aktywny w tibi malo kiedy gral...
Moze sobie Cors przypomnisz swoj ulubiony tekst "jestes z elblaga wiec plac"nawet nie probuj zaprzeczac-.-
Nawet jezeli ktos od Adiego robil PA to zostal eliminowany przez wanted przykladem jest Anarchos, ktory nie raz ginal przez takie cos.
A co do tej waszej klutni to jak bys byl rozgarniety to bys mu nie ublizal na canale guildi(osmieszajac go) wkoncu byliscie z tej samej guildi on nie raz ginal za ciebie tak jak ty za niego.Wiec jezeli masz mu cos negatywnego do powiedzenia to lepiej zatrzymaj to dla siebie albo porozmawiaj z nim na priv jak cywilizowany czlowiek nie kazdy musi slyszec o tym ze masz z nim problem ktorego nie potrafisz nawet zalatwic.Wiec w tym przypadku zachowales sie jak gowniarz... :baby:
Tak zgodze sie z toba nie tylko ty mu ublizales kazdy zna wasze trio(cors,franco,abu) tego dnia mieliscie maly meeting, a mianowicie franco de'fago przyjechal do poznania wypiliscie po 2 redsy i zaczeliscie ublizac kazdemu.ehhh skoro tak na was dziala alkochol to moze byscie go pili w miejszych ilosciach 8o
Co do smierci denarosa i zordana widocznie chlopacy nie wiedza keidy sie zamknac.
heh i co my tu widzimy nastepne glupie zachowanie corsa "postanowiłem ze go opróznie"(domek urbexxa)jak juz wspomnialem to nie chodzi o zawartosc tego domka tylko o sam fakt jak glupi jestes.A tak apropo to wojna zaczela sie dopiero po walce na darashi do ktorej wy doprowadziliscie swoim glupim postepowaniem (oproznienie domka urbexxa i zabicie syna minnavanda)
Co do Przema i Bola to gdyby byli bardziej aktywni to moze by zapobiegli tej wojnie ale inaczej sie stalo...Jedynym ratunkiem byl Heg, ktory jest osoba odpowiedzalna nie to co cors lecz jego tez nie bylo i wiem o tym, ze gdyby ten czlowiek byl tego dnia to do niczego by nie doszlo.
heh a co do tych 11mln to moze jak bys tyle razy nie padal to by wciaz byly:D
z zaproszenia raczej nie skozystam lecz bardzo bym chcial poznac pare osob z poznania ale napewno nie ciebie cors bo bym cie zabil smiechem 8o

Cors Ent 01-12-2005 17:02

Stek bzdur - raz tylko napisałem " giniesz bo jestes z elblaga " - napisałem to Mykowi ktory był huntowany przez cały serwr za notoryczne pk - nie chciało mi sie wypisywac histori zycia bo strugal idiote piszac ze nie wie o co chodzi wiec napisałem taki text ' na odczepne '

1 drago tez mnie obrazal na gc wiec po prostu odpowiedzialem tym samym
2 pokazal mi jak za mnie ginie jak kiedy zrobilo nam sie cieplo na edron kiedys to zamiast odsunac rulabima i mnie uwolnic kiedy bylo nas 2 na 3 gosci a jastalem zablokowany to czmychnol od razu bo mataca sie zalogowal w thais. co prawda reszta swe przybiegla dopiero po tym jak ja 4 minuty stalem jak kolek trapniety i darlem sie zeby ktos przyszedl rule odsunac - ale drago wolal za wczasu o siebie zadbac.

zordan i denek wiedza kiedy sie zamknac i nic obrazliwego nie powiedzieli - po prostu draz chciał tej wojny wiec popchnoł sprawe do przodu - te 2 fragi zamkneły opcje negocjacji i doprowadziły do walki [ bitwa na daramie ]

domek urba zostal oprozniony przeze mnie bo sluzyl do zabijania dofowiczow ktorzy jeszcze ufali urbowi i stawali tam afk.
a syna minavanda zabilismy bo bil mnie wtedy kiedy keidy draz z mina pierwszy raz po mnie przyszli - pomogl im mnie zabic - wiec za to padl

Mati21pi 01-12-2005 17:11

Wygoncie szwedow i zrobcie sobie tą wojne Poznan vs Elblag .Szwedą do Poznania Daleko i to bardzo


Duzo osob odchodzi z powodu wojny ,ale czy to was obchodzi?
Nawet nie ma jednej wersji od czego sie wszystko zaczelo

Nazgool 01-12-2005 18:44

Lepiej miec przymierze z Swe niz meczyc sie z El Drazito B)

Mad'khorn 01-12-2005 19:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez zeus1985
Może cza zmienić piaskownice, bo w tej robi sie zaduży burdel...

Mowiac pisakownice masz na mysli inny server?jestem za :]

Mad'khorn 01-12-2005 19:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rankor
Yavi, na kazdym serverze spada liczba osob. Jest 66 swiatow, ciezko znalezc tylu graczy zeby wszystkie zapelnic. ;)
Poza tym nie tylko na azurze liczba graczy tak drastycznie spadla. I nie jest to wina wojen.

Powiem krotko z mojego miasta wszyscy co grali na Azuze pzrestali grac z wyjatkiem gowniazy 10-12 lat ktorych nie interesuje wojna,i to co bedzie w przyszlosci,byc moze to jedyny taki przypadek chodz szczeze w to watpie :confused:

zeus1985 01-12-2005 20:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cors Ent
Stek bzdur - raz tylko napisałem " giniesz bo jestes z elblaga " - napisałem to Mykowi ktory był huntowany przez cały serwr za notoryczne pk - nie chciało mi sie wypisywac histori zycia bo strugal idiote piszac ze nie wie o co chodzi wiec napisałem taki text ' na odczepne '

1 drago tez mnie obrazal na gc wiec po prostu odpowiedzialem tym samym
2 pokazal mi jak za mnie ginie jak kiedy zrobilo nam sie cieplo na edron kiedys to zamiast odsunac rulabima i mnie uwolnic kiedy bylo nas 2 na 3 gosci a jastalem zablokowany to czmychnol od razu bo mataca sie zalogowal w thais. co prawda reszta swe przybiegla dopiero po tym jak ja 4 minuty stalem jak kolek trapniety i darlem sie zeby ktos przyszedl rule odsunac - ale drago wolal za wczasu o siebie zadbac.

zordan i denek wiedza kiedy sie zamknac i nic obrazliwego nie powiedzieli - po prostu draz chciał tej wojny wiec popchnoł sprawe do przodu - te 2 fragi zamkneły opcje negocjacji i doprowadziły do walki [ bitwa na daramie ]

domek urba zostal oprozniony przeze mnie bo sluzyl do zabijania dofowiczow ktorzy jeszcze ufali urbowi i stawali tam afk.
a syna minavanda zabilismy bo bil mnie wtedy kiedy keidy draz z mina pierwszy raz po mnie przyszli - pomogl im mnie zabic - wiec za to padl

Cors, byłeś tam Ty/Ja/Drago. I to Ty jako pierwszy poleciałeś za Hawkiem/Rula w ślepy zaułek, my tylko lecieliśmy za tobą jak pamiętasz i to Ty sam dałeś się wciągnąć w trapa. Następną rzeczą jest to, że nie mogliśmy nic zrobić, ba mogliśmy zostać i paść bezsensownie tak jak Ty, DFy i przesówanie Ruly nic nie dawało bo bawił się Mwallami podobnie jak Hawek, a w chwili jak zobaczyłem że zaczyna się masslog jedynym rozsądnym posunięciem było... Ucieć niż stać tam i bawić się DFami z Rulą czekając na reszte MK.
Więc jeśli masz mieć do kogoś pretensje to tylko do siebie i... MK bo to oni Cię zabili i muszę Cie zmartwić, Mataca zjawił się szybciej niż Ci to się wydaje, bo nie poleciał do Ciebie tylko poleciał po NAS.

Cors Ent 01-12-2005 21:18

widziałes jak wygladala sytuacja 10 min pozniej? szwedzi stali zbunkrowani a nasza armia sie pchała zeby tam wejsc. identycznie było w bitwie na edron !! szwedzi zbunkrowani a naszych 3-4 weszło do srdoka i uciekajac/ sdkuajc sorcow i uhajac sie nawzajem nie mieli nawet cieplo a nasi przebijali sie przez zapore przed mana shopem -

wiedzialem ze nasi w kilka minut zjawia sie cala gildia - myslalem ze stoaniemy in pz locka trzymac zeby ich pociac - no ale na sam widok matacy trzeba uciekac - bo przeciez ONI CHCIELI WAS ZABIC ! trzeba sie bylo ratowac.
sam sie na schodach z nimi pare ladnych minut motalem - jeszcze z 3-4 min bym dluzej wytrzymal i sytuacja byla by naprawde zabawna

ale nvm- to juz historia :D

teraz sytuacja jest doslownie odwrotna :D
trzymalem draza adiego i amena na mostku w ven- i czekalem az przeybiegnie kawaleria - i przybiegla - Mataca w formacji dosłownie "klin" z 15 gosciami za soba :P
i az sie zakurzylo za panami z wanted :p
poza amenem ktory mial za krotke nozki... :baby:

Nazgool 01-12-2005 21:41

erhhreherehrehr sama prawda


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:48.

Powered by vBulletin 3