Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Magia (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=16)
-   -   pytanie młodego druida (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=101647)

leszczu1990 10-11-2006 16:43

pytanie młodego druida
 
więc tak mam druida na chimerze z 17lvl i 17mlvl i mam kilka zagadnień dotyczące tej postaci.
1. po co mi wbijac mlvl?? skoro po 10 juz wszystkie runki mozna sobie spokojnie robic i tylko ma to ograniczenia lewelowe
2. co daje mi kolejny poziom magiczny?? szybciej sie odnawia mana czy lepiej z rozdzki bedzie walił?

Prosze o odpowiedzi na te pytania poniewaz szukalem i nie znalazłem:baby:
prosze nie kasowac tematu, bo naprawde nie znalazlem na forum odpowiedzi na te 2 pytania

pozdro:)

Angel of Death 10-11-2006 16:45

Będziesz zadawał mocniejsze obrażenia z run, i czarów ofensywnych oraz będziesz odnawiał więcej zycia przy użyciu run i czarów leczniczych.

Skarabeusz Pustyni 10-11-2006 16:51

Re
 
1. Dokładnie to co kolega UP im większy magic level to większe obrażenia z run, czary spontaniczne są silniejsze, runy uleczające więcej uleczają ;).
2. Weźmy np. druida 26 lvl 10 mlvl i druida 26 lvl 28 mlvl, i taki druid z 10 mlvl uhem uleczy kogoś powiedzmy za 50 hp a ten z 28 za 120 hp. Takie porównanie więc opyla sie trenić mlvl. (wiem że troche przesadziłem z tym porównaniem, ale to gdzieś tak)

Always hunted 10-11-2006 16:55

to samo co wyżej, i oprócz tego, muszę wspomnieć, że przy sile czarów
3 mlvl = 2lvl
więc mając do wyboru wbicie 1 mlvla lub kilku(więcej niż 2) lvli, bardziej się opłaca wbić lvl.
Chociaż ja wbijałem mlvl dla samego mlvlowania, wbicie takiego 50 to jakaś satysfakcja jest :P

Mana (i życie) będą Ci się odnawiały szybciej tylko wtedy, kiedy masz zalożony Life Ring (trwa 20 minut) lub Ring of Healing (8 minut)
Tutaj muszę wspomnieć, że mana i życie odnawiają się (z ringami) "dwoma torami" czyli przyśpieszają, ale nie w sensie 1.1.1.1.1.1 tylko 1.2.1.2.1.2.1.2.1 (te liczby to mana odnowiona co 3 sekundy -> z ringiem mana odnawia się 2x szybciej, ale "osobno" więc co 2 tury masz dodatkowy punkt many)

A ZADAWANE OBRAŻENIA Z LASKI/KIJA (żadne walenie z różdżki, bo knajtem jestem) są niezmienne, nie zmieniają się NIGDY zawsze są w tym samym przedziale liczbowym.

leszczu1990 10-11-2006 17:05

dzieki za odpowiedzi;)

to napiszcie jeszcze jaki jest odpowiedni mlvl w stosunku do lvl

Lasooch 10-11-2006 17:12

Jak NAJNIŻSZY.

Czemu? Bo to oznacza, że EXPISZ, a nie mlvlujesz. A expienie jest O WIELE korzystniejsze.

Dla przykładu sorc mlvlujący na 25-27 lvl będzie miał 40 mlvl. W tym samym czasie (!!) sorc NIE-mlvlujący będzie miał 43 lvl i 40-42 mlvl i więcej kasy. Który lepszy? Oczywiście ten drugi. Gdyby uprawiał manasitting straciłby w cieć czasu na osiągnięcie MNIEJ, niż tegoż czasu nie tracąc.

Mam nadzieję, że jest to wystarczająco prosto napisane. Ale zbyt dużo razy to pisałem, żeby się rozpisywać na 3x A4.

down: G*wno prawda. I tak 100 mlvl za cholerę nie wbijesz, a 100 lvl nie jest wielkim problemem (bo charów na 100+ jest w cieć, ba, są i 250+ (nie chce mi się sprawdzać, jaki lvl ma najwyższy sorc/drut - pewnie z 270+), a mlvl nie ma żadnego nawet 90+).

Tunio 10-11-2006 17:22

Szukałeś, akurat... dobry joke. Nawet na samej tibia.pl są informacje co daje mlvl. A dobry mlvl to taki który jest conajmniej równy lvl.

Donas 10-11-2006 17:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072200)
Jak NAJNIŻSZY.

Czemu? Bo to oznacza, że EXPISZ, a nie mlvlujesz. A expienie jest O WIELE korzystniejsze.

Dla przykładu sorc mlvlujący na 25-27 lvl będzie miał 40 mlvl. W tym samym czasie (!!) sorc NIE-mlvlujący będzie miał 43 lvl i 40-42 mlvl i więcej kasy. Który lepszy? Oczywiście ten drugi. Gdyby uprawiał manasitting straciłby w cieć czasu na osiągnięcie MNIEJ, niż tegoż czasu nie tracąc.

Mam nadzieję, że jest to wystarczająco prosto napisane. Ale zbyt dużo razy to pisałem, żeby się rozpisywać na 3x A4.

down: G*wno prawda.

Jak najniższy? A niby dlaczego miałby nie robić nic w celu polepszenia swojego magic levela?

Może trochę sprostuję wypowiedź Lasoocha. Nie opłaca się robić tzw. manasittingu, czyli siedzeniu tygodniami przed depo i tylko spalając manę, ponieważ lepsze efekty osiągniesz w ten sam czas expiąc, ale np. jeśli masz takie lagi, że gra jest niemożliwa, to warto chociaż trochę go porobić.

Innymi słowy: jak masz do wyboru expienie i trenowanie mlvla, wybierz to pierwsze.


Cóż... osobiście znam wielu ludzi, którzy expią tylko raz na jakiś czas, a tak tylko trenują mlvl. Gdy ich pytam dlaczego wolą na 20 levelu wbijać 40 mlvl, odpowiadają, że to daje im efekt zaskoczenia podczas atakowania (większa siła czarów = większe obrażenia). Imo to nie jest jednak dobry pomysł, bo podobne rezulataty osiągniesz expiąc, np. na guardach z dragonbreathem i monkiem(ami). W końcu w obu przypadkach spalasz manę.

Always hunted 10-11-2006 18:18

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072200)
Jak NAJNIŻSZY.

Czemu? Bo to oznacza, że EXPISZ, a nie mlvlujesz. A expienie jest O WIELE korzystniejsze.

Dla przykładu sorc mlvlujący na 25-27 lvl będzie miał 40 mlvl. W tym samym czasie (!!) sorc NIE-mlvlujący będzie miał 43 lvl i 40-42 mlvl i więcej kasy. Który lepszy? Oczywiście ten drugi. Gdyby uprawiał manasitting straciłby w cieć czasu na osiągnięcie MNIEJ, niż tegoż czasu nie tracąc.

Mam nadzieję, że jest to wystarczająco prosto napisane. Ale zbyt dużo razy to pisałem, żeby się rozpisywać na 3x A4.

down: G*wno prawda. I tak 100 mlvl za cholerę nie wbijesz, a 100 lvl nie jest wielkim problemem (bo charów na 100+ jest w cieć, ba, są i 250+ (nie chce mi się sprawdzać, jaki lvl ma najwyższy sorc/drut - pewnie z 270+), a mlvl nie ma żadnego nawet 90+).

Po pierwsze: Jeśli szybciej wbijesz 1 mlvl niz 2 lvl, to korzystniej jest mlvl`ować.. 1 mlvl = 2/3 lvl (jeśli chodzi o siłę czarów). I co z tego że widać że expi? Żeby szpanować? Pfff, głupota...

Po drugie: Jakim cudem expiąc sorc ma mieć mlvl równy manasittingującemu sorcowi? Będzie miał niższy. Chyba że mówisz o używaniu manasów, to wtedy ten sorc co nie expi bedzie miał wyższy mlvl od expiącego. I rzeczywiście, manasitting nie jest dzisiaj opłacalny.

Po trzecie: Wystarczy 1 strona A4, nawet nie cała

Po czwarte: Najlepiej mieć mlvl CO NAJMNIEJ równy lvl, ale to nie dotyczy lvli powyżej 50/55 (ja sam na 40 lvl mam PRAWIE 50 mlvl)

Po piąte: Masz 20-kilku lvlowego sorca z 20-kilku mlvl na Infernie, i się udzielasz... ile grasz sorcem, miesiąc? 2 miesiące? Bo ja postaciami magicznymi gram 3 lata. To co wiem, może nie mieć zastosowania w 100% do tego co dzisiaj, ale i tak to więcej niż Twoje. (bez obrazy, po prostu przewiduję że będziesz się kłócił)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Donas
Może trochę sprostuję wypowiedź Lasoocha. Nie opłaca się robić tzw. manasittingu, czyli siedzeniu tygodniami przed depo i tylko spalając manę, (...), ale np. jeśli masz takie lagi, że gra jest niemożliwa, to warto chociaż trochę go porobić.

Dokładnie.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Donas
Cóż... osobiście znam wielu ludzi, którzy expią tylko raz na jakiś czas, a tak tylko trenują mlvl.

Ja tak robię, mam strasznie dużo lagów :P I nieźle na tym wychodzę, robię postać nie na chama, nie jak power gamer, ale porządnie.

Lasooch 10-11-2006 19:01

Dobra, mam 15 minut (bo się pizza piecze), to się trochę rozpisać mogę.

Donas - racja. Ja tu trochę za bardzo o sobie mówiłem, bo z moim netem jest tak, że albo expię, albo nawet robić run się nie da [bo jakoś nie mam ochoty na granie - a nawet stanie pod dp - na e-pvp z pingiem ~8000 - szacuję, że jest taki, bo przełożenie blanka do ręki trwa 8 sekund - w tym czasie (na epvp!) mogę dostać 8 sd od JEDNEJ osoby)].

To teraz z panem Always Hunted lecimy ; ):

Cytuj:

Po pierwsze: Jeśli szybciej wbijesz 1 mlvl niz 2 lvl, to korzystniej jest mlvl`ować.. 1 mlvl = 2/3 lvl (jeśli chodzi o siłę czarów). I co z tego że widać że expi? Żeby szpanować? Pfff, głupota...
Poprawka. Jeśli wbiję w tym czasie co 1 mlvl choćby 0,1% lvl, to mi się bardziej opłaca expić. Bo expiąc również mogę wbijać mlvl.

Cytuj:

Po drugie: Jakim cudem expiąc sorc ma mieć mlvl równy manasittingującemu sorcowi? Będzie miał niższy. Chyba że mówisz o używaniu manasów, to wtedy ten sorc co nie expi bedzie miał wyższy mlvl od expiącego. I rzeczywiście, manasitting nie jest dzisiaj opłacalny.
Jeśli cały czas jesz i rzucasz czary/walczysz różdżką to czas poświęcony grze=czas na wbicie mlvl. Więc nie liczy się czas na wbicie takiego samego lvl, tylko czas na wbicie takiego samego mlvl. A w tym samym czasie na wbicie mlvl sorc expiąc wbije wyższy lvl. Więc będzie miał wyższy lvl i PRZYNAJMNIEJ taki sam mlvl.

Z kolei jeśli expi z manasami - a na wyższych (mam na myśli levele, na których chodzi się solo na dość słabe jeszcze moby, nie demon hunty, bo tam długo mana nie jest spalana, a waste'owana w postaci magic shielda) levelach expa sorcem bez nich sobie nie wyobrażam - będzie miał w tym samym czasie zarówno wyższy lvl jak i mlvl.

Cytuj:

Po trzecie: Wystarczy 1 strona A4, nawet nie cała
Wiesz dobrze, o co mi chodziło.

Cytuj:

Po czwarte: Najlepiej mieć mlvl CO NAJMNIEJ równy lvl, ale to nie dotyczy lvli powyżej 50/55 (ja sam na 40 lvl mam PRAWIE 50 mlvl)
Cóż, ja mam teraz 25 lvl 25 mlvl. Bo gdy nie chce mi się expić (a nie mam pingu powyżej 500 ;>), to robię runy. Ale jest różnica między mlvlowaniem dla mlvla/kasy, a mlvlowaniem z braku lepszego zajęcia.

Cytuj:

Po piąte: Masz 20-kilku lvlowego sorca z 20-kilku mlvl na Infernie, i się udzielasz... ile grasz sorcem, miesiąc? 2 miesiące? Bo ja postaciami magicznymi gram 3 lata. To co wiem, może nie mieć zastosowania w 100% do tego co dzisiaj, ale i tak to więcej niż Twoje. (bez obrazy, po prostu przewiduję że będziesz się kłócił)
NIGDY nie oceniaj po levelu. Wysokim levelem pochwalić się nie mogę - najwyższy, jaki miałem, to 43 (na sorcu, ale innym). Sorcem (a właściwie kilkoma) w sumie grałem jakieś 1,5 roku. Racja, o połowę mniej od Ciebie. Jednak więdzę o profkach magicznych dość sporą (oczywiście nie nt. demon huntów ;>) posiadam, zarówno praktyczną (raczej sorc) jak i teoretyczną (sorc i druid), + to co sam zdroworozsądkowo wymyślę ;>

I kłócić się nie zamierzam. Co najwyżej polemizować ;)

Skarabeusz Pustyni 10-11-2006 19:23

Wiadomo, że nie szukał! Wystarczy wejść na tibia.pl, Magia i poradnik. Tam wszystko pisze. On poprostu wolał zaśmiecić forum i tyle. Słuchajcie koledzy, kto powiedział, że mlvl ma być niższy? To nieprawda! Powinien byc taki jak lvl lub większy!

Lasooch 10-11-2006 19:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Skarabeusz Pustyni (Post 1072505)
Wiadomo, że nie szukał! Wystarczy wejść na tibia.pl, Magia i poradnik. Tam wszystko pisze. On poprostu wolał zaśmiecić forum i tyle. Słuchajcie koledzy, kto powiedział, że mlvl ma być niższy? To nieprawda! Powinien byc taki jak lvl lub większy!

Czytałeś w ogóle mojego posta? Ładniutko tam wytłumaczyłem, że tak być nie powinno, bo jeśli masz taki sam/większy mlvl niż lvl, to NIE JESTEŚ do przodu z mlvlem, tylko do tyłu z lvlem.

Lasooch 10-11-2006 22:28

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez GooberStraw (Post 1072918)
100 lvl sorc z 75 mlvl ma sredni hit z exori vis za 191 hp.
100 lvl sorc z 15 mlvl ma sredni hit z exori vis za 110 hp.

Jakies pytania?

To popatrz na 40 sorca z 40 mlvl (nie robiący run), a 26 sorca z 40 mlvl (robiący runy).

Jakieś pytania?...

Knight Patryk 10-11-2006 23:26

Poprostu expic z wandem leci mlv i lvl:)

Lasooch 11-11-2006 00:02

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez GooberStraw (Post 1072974)
Oj nie o to chodzilo. On sie pytal czy w ogole oplaca sie robic mlvl a nie w jaki sposob.

No więc właśnie, mlvl się nie opłaca robić - bo pewnie i tak nie expiłby z melee/dista, jeno wand/rod w łapkę i lecim. A więc i tak by mu mlvl wpadł.

marbest17 11-11-2006 08:58

a ja mam dla tego proplemu inne rozwiazanie:) ...

oczywiscie prawda ze lepiej jest expic bo wiecej sie zarobi i manasujac sie podczas expienia robi sie wiecej mlvl i lvl tez idzie w gore ale ... jesli chcesz robic runki cwiczac mlvl mozna zrobic tak :

wywalasz rozdzke czy kija z eq i zakladasz jakiegos cluba (d hammer, war hammer lub skull staff ale on jest juz drozszy wiec nie ma po co) i idziesz na jakies slabsze potworki jak np. roty na fibuli czy venore czy inne ktore bedziesz chcial ... metoda dobra bo jesli masz laggi to i tak da rade na nich troche exp wbic i kasy zarobic i przy okazji masz runki ... jak tak robie :D

Donas 11-11-2006 10:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez marbest17 (Post 1073211)
a ja mam dla tego proplemu inne rozwiazanie:) ...

oczywiscie prawda ze lepiej jest expic bo wiecej sie zarobi i manasujac sie podczas expienia robi sie wiecej mlvl i lvl tez idzie w gore ale ... jesli chcesz robic runki cwiczac mlvl mozna zrobic tak :

wywalasz rozdzke czy kija z eq i zakladasz jakiegos cluba (d hammer, war hammer lub skull staff ale on jest juz drozszy wiec nie ma po co) i idziesz na jakies slabsze potworki jak np. roty na fibuli czy venore czy inne ktore bedziesz chcial ... metoda dobra bo jesli masz laggi to i tak da rade na nich troche exp wbic i kasy zarobic i przy okazji masz runki ... jak tak robie :D

Imo wystarczy war hammer. Jest tańszy/równy cenie DH a większy dmg zadajesz.

Owszem to jest dobre rozwiązanie, ludzie w dobie różdżek i kijów/lasek czy jak to tam nazwiesz, zapominają o szybkim expie sorcem/druidem z melee. Tylko, że jak pójdziesz na fibulę z lagami a ktoś przypadkiem lurnie DSa... no, ja już wolałbym siedzieć bezpiecznie przed depo i robić runki ;)

@GooberStraw
Zauważ, że expiąc sorcem/druidem do 100lvla na pewno dobijesz conajmniej 40 mlvl bez manasittingu, bah, w zależności od tego ile będziesz siedzieć z różdżką/kijem, jest szansa wbić nawet 50-60.

Lasooch 11-11-2006 11:00

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez GooberStraw (Post 1073380)
nie robienie mlvla = nie uzywanie zaklec
chcac nie chcac robimy mlvl bo najszybszy exp jest z exori vis/mort/flam

Pacc only. A z wanda też mlv wpada. W każdym bądź razie mówiąc 'robienie mlvl' miałem na myśli specjalne trenowanie go. Tak samo jak nie powiemy, że knight skilluje expiąc - bo niby mu skill leci, ale nie po to to robi.

@Marbest17 - ja nie znam miejsca dla FACC, w którym opłacałoby się to robić (ale na Fibuli nie byłem, może faktycznie).

Always hunted 11-11-2006 12:41

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072458)
Dobra, mam 15 minut (bo się pizza piecze), to się trochę rozpisać mogę.

Farciarz :P

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072458)
Donas - racja. Ja tu trochę za bardzo o sobie mówiłem, bo z moim netem jest tak, że albo expię, albo nawet robić run się nie da [bo jakoś nie mam ochoty na granie - a nawet stanie pod dp - na e-pvp z pingiem ~8000 - szacuję, że jest taki, bo przełożenie blanka do ręki trwa 8 sekund - w tym czasie (na epvp!) mogę dostać 8 sd od JEDNEJ osoby)].

Z tego wynika, że ja często mam ping 10000+ :D

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072458)
Poprawka. Jeśli wbiję w tym czasie co 1 mlvl choćby 0,1% lvl, to mi się bardziej opłaca expić. Bo expiąc również mogę wbijać mlvl.

Teoretycznie tak. Praktycznie też. W sumie wbijać mlvl można zawsze, i nie wiem kiedy to podzieliliśmy na manasitting albo expienie albo logout.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072458)
Z kolei jeśli expi z manasami - a na wyższych (mam na myśli levele, na których chodzi się solo na dość słabe jeszcze moby, nie demon hunty, bo tam długo mana nie jest spalana, a waste'owana w postaci magic shielda) levelach expa sorcem bez nich sobie nie wyobrażam - będzie miał w tym samym czasie zarówno wyższy lvl jak i mlvl.

50+ sorc bez mana fluidow jest jak ryba bez płetw, skrzeli i łusek! Śmieszne, nie? To już uzależnienie :D Na odwyk :D

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072458)
Wiesz dobrze, o co mi chodziło.

Owszem :P

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 1072458)
NIGDY nie oceniaj po levelu. Wysokim levelem pochwalić się nie mogę - najwyższy, jaki miałem, to 43 (na sorcu, ale innym). Sorcem (a właściwie kilkoma) w sumie grałem jakieś 1,5 roku. Racja, o połowę mniej od Ciebie. Jednak więdzę o profkach magicznych dość sporą (oczywiście nie nt. demon huntów ;>) posiadam, zarówno praktyczną (raczej sorc) jak i teoretyczną (sorc i druid), + to co sam zdroworozsądkowo wymyślę ;>
I kłócić się nie zamierzam. Co najwyżej polemizować ;)

Tu masz rację, zwracam honor, tu się wyraziłem jak typowy noob.

Czyli ostatecznie wyszło, że się jako-tako zgadzamy :confused:

Lasooch 11-11-2006 13:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Always hunted (Post 1073604)
50+ sorc bez mana fluidow jest jak ryba bez płetw, skrzeli i łusek! Śmieszne, nie? To już uzależnienie :D Na odwyk :D

A tam uzależnienie, na dobrą sprawę gram 2-4 razy w tygodniu (w weekend tylko/prawie tylko) i żyję - w tygodniu zbyt duże lagi. A sorc na 50+ bez manasów naprawdę jest jak forum bez Ryby... tfu, jak ryba bez płetw etc ; )

Skarabeusz Pustyni 11-11-2006 13:14

Re Lassoh
 
Co Lassoh, uważasz sie za takiego znawce druida/sorca?? Lol, ja i tak wiem swoje, będę grał jak chce i moim zdaniem wciskasz kit z czymś takim -,-. I jak masz jakieś do mnie pretensje to lepiej sie nie wypowiadaj bo to nie ma sensu -,-. Chyba tibia.pl wie lepiej od ciebie...

Zotemut 11-11-2006 13:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Skarabeusz Pustyni (Post 1073681)
Co Lassoh, uważasz sie za takiego znawce druida/sorca?? Lol, ja i tak wiem swoje, będę grał jak chce i moim zdaniem wciskasz kit z czymś takim -,-. I jak masz jakieś do mnie pretensje to lepiej sie nie wypowiadaj bo to nie ma sensu -,-. Chyba tibia.pl wie lepiej od ciebie...

Nie. Lasooch jest mistrzemi wie lepiej. =.0
Te Twoja posty sa bez sensu.
Cytuj:

ja wiem lepiej bede swoja bla bla bla
Jesli wiesz swoje to na chu* to piszesz?
Rob swoje, broni Ci ktos? [;

Lasooch 11-11-2006 13:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Skarabeusz Pustyni (Post 1073681)
Co Lassoh, uważasz sie za takiego znawce druida/sorca?? Lol, ja i tak wiem swoje, będę grał jak chce i moim zdaniem wciskasz kit z czymś takim -,-. I jak masz jakieś do mnie pretensje to lepiej sie nie wypowiadaj bo to nie ma sensu -,-. Chyba tibia.pl wie lepiej od ciebie...

A tY Zkarabeóż, naucz się, k*rwa, nicki pisać! I TAK, uważam się za znawce. Happy?

Rób jak chcesz, graj jak chcesz - to tY na tym stracisz. Daj linka do jakiegokolwiek AKTUALNEGO źródła z Tibia.pl udowadniającego, że Tibia.pl sądzi, że warto robić runy (a co, tWÓJ argument, tY szukaj i dawaj linka), a dopiero potem mów, czy Tibia.pl wie lepiej, czy nie.

Skarabeusz Pustyni 11-11-2006 13:59

Jaaa! Twój nick jest taki trudny do przeczytania, jaaa. Przecież Lassoh przeczyta sie tak samo jak Lasooch -,-. Nie będę uprawiał trollingu, znasz takie powiedzenie co nie??- "Nie kłuć się z noobem, najpierw ściągnie cie do swojego poziomu a potem pobije doświadczeniem" i dlatego teraz zaczynam cie ignorować.

@UP
Dobrze że ty mówisz jak trzeba.

Lasooch 11-11-2006 14:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Skarabeusz Pustyni (Post 1073773)
Jaaa! Twój nick jest taki trudny do przeczytania, jaaa. Przecież Lassoh przeczyta sie tak samo jak Lasooch -,-. Nie będę uprawiał trollingu, znasz takie powiedzenie co nie??- "Nie kłuć się z noobem, najpierw ściągnie cie do swojego poziomu a potem pobije doświadczeniem" i dlatego teraz zaczynam cie ignorować.

@UP
Dobrze że ty mówisz jak trzeba.

Racja, nie powinienem się z tOBĄ 'kłUcić'. Bo jeszcze mnie pobijesz doświadczeniem. Ale widzę, że ironii w poście Goobera nie wyłapałeś (a przynajmniej ja tam dostrzegam ironię), a to świadczy tylko o tOBIE.

Btw Lassoh się czyta 'lassoh', a Lasooch się czyta 'lasuch' (tudzież łasuch, ale w necie na ogół używam przez 'l', a nie 'ł').

Toad 11-11-2006 15:13

@Skarabeusz Pustyni Spróbuje Ci to spokojnie wytłumaczyć(Lasooch już to zrobił, ale do Ciebie to chyba nic nie dociera).

Otóż mlvl rośnie tak samo/szybciej podczas expienia. Przecież podczas expa walisz z różdżki co zabiera mane. Ja jak expie to nigdy nie mam full many, więc mlvl rośnie tak samo jak przy robieniu run. Szybciej rośnie, gdy używamy manasów. Jakby jeszcze było mało zyskujemy expa. Więc teraz się zastanów czy lepiej mieć 25 lvl i 40 mlvl(robiąc runy) czy 40 i 41 mlvl(expiąc). Mlvl dałem wyższy bo na tym lvlu już się używa manasów. Chyba sam dojdziesz to wniosku co się bardziej opłaca ;). A no i kasy mamy więcej, bo podczas expa chociażby na rotach na Fibuli(bijąc też carriony) zarabia się więcej niż na runkach.

Btw. To z tym "Dobrze, że Ty mówisz jak trzeba" mnie rozwaliło :D.

PS. Właściwie to napisałem to samo co Lasooch, ale może teraz zrozumiesz...

Lasooch 11-11-2006 15:36

Goober - tego to już nasz Skarabeuszek na pewno nie zrozumie.

marbest17 11-11-2006 18:40

no i z wypowiedzi pana Toad'a wynika ze moja metoda sie sprawdza :D bo procz kasy i expa zrotow mamy runki:] ...

ps. taka moja przestroga dla tych co na fibuli sie szwedaja ... ktos powiedzial ze nie mozna tam zlurowac dsa bo juz ich tam nie ma ... jednak dsy znajduja sie teraz w innym miejscu a mianowicie tam gdzie sa beho doladnie w poludniowo-wschodniej czesci pomieszczenia z beho ... jakies nooby, loosery, lamy itp. luruja je i ropuja na podest ... puzniej czekaja przy wejsciu do beho (przy drzwiach) a kiedy ktos wejdzie wchodza za toba i cie blokuja ... niemozna wtedy uciec bo ten korytasz w ktorym sie znajdujemy ma szerokosc 1sqm i czeka nas jedynie ds przed nami ...

wiec uwazajcie moje dzieci !:cup:

DRoN 11-11-2006 20:57

Cytuj:

Ale ds jest raczej slaby potworem wiec dobrze wyposazony 20+ sorc nie powinien miec z nim zadnych problemow
Słaby to pojęcie względne. Dla każdej profesji (oprócz knighta) na czystej powierzchni, to darmowe 240 expa, bo wolne i atakuje tylko w zwarciu.

W 1sqm korytarzu nie mając szans ucieczki i mając lvl troszkę ponad 20 (nie mając też bp uhów/sd do zwastowania) nie ryzykowałbym stwierdzenia, że DS jest słaby (nie wiem, co oznacza "dobrze wyposażony sorc").

A odwołując się do pomysłu, by mag/druid przychodził tam z w-hammerem (czyli bez tarczy), DS będzie tak słaby, by zabić nas 2 hitami.

Wniosek?

1. Noś ze sobą stealth ringa, i jak ktoś zrobi Ci taki numer, po prostu go załóż.
2. Nie wchodź do tego tunelu, szczególnie jeżeli ktoś się kręci w pobliżu (np. akurat wychodził 9 lvl).

Always hunted 11-11-2006 21:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez GooberStraw (Post 1073942)

Nic nie rozumiem xD
Nie, serio, z matmy zawsze byłem słaby, a jeszcze wzrok mam nietaki i mnie strasznie męczy(oczy męczy) czytanie czegoś takiego :/

Nieugiety 11-11-2006 21:38

@Lasooch
Alez stary przyjacielu, po co sie wysilać?
Nie czytałem twojej tezy i tego co "skarabeusz" napisał, jednakże jestem na forum wystarczająco długo aby wiedziec kto ma racje ;)
I tu głowna intencja mojego posta, nie kłóc sie z nim, nie warto ;)


@Up
To bardziej wzory fizyczne niz matematyczne ; p

Toad 11-11-2006 22:42

@Up Kłócić to się już raczej nie będzie, bo chyba nasz Skarabeusz wie, że nie miał racji, więc już w tym temacie raczej nie napisze. Dlaczego nie napisze? Bo jak nasz wielki Skarabeusz mógł się pomylić :D.

Ale spoko. Naczyta się newbie takiego poradnika jak "Kompendium Druida by Emok" gdzie pisze, że na 30 lvlu "trzeba" mieć 35-40 mlvl i potem pisze głupoty ;). Już nie wspomne o tym, że:
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Emok The Brood
Druid chcąc zarobić kase - produkuje Uhy

Bo druid chcąc zarobić kase idzie na Senje, a jak nie ma kluczy to gdziekolwiek indziej(np. na Ghost Land) i niedość, że ma więcej kasy to jeszcze ma wyższy lvl i wyższy(kiedy używamy manasów) lub taki sam(kiedy nie używamy manasów) mlvl.

Hunter Of Mystery 13-11-2006 21:34

Ja dodam tylko tyle, ze jesli o manasitting chodzi,to i owszem ale na lvlu 8-18.

Oskar111 13-11-2006 22:15

wg wzorow uzytkownika GooberStraw (tez nie lubie przekrecana nickow ;p ) wynika ze lepiej expic ;D - patrz ostatnia linijka do expienia i ostatnia linijka do robienia run ;D postaram sie to prosto wyjasnic ( jak sie uda ;P ) odnosnie expienia bylo to mlvl = zmiana mlvl / godzine , zmiana mlvl czyli ten trojkacik mlvl (delta mlvl) jest stala (const.) chodzi mi ze dla druida jest stala dla sorca jest stala dla knighta jest stala i dla paladyna tez jest stala i to samo tyczy sie postaci z wykupiona promocja (dla elder druida stala dla msa stala blablabla) i tu pojawia sie niescislosc - gdy expimy uzywamy manasow i ringow (mozemy oczywiscie) wiec stala przestaje byc stala ;D dobra pisze juz belty ...

najprosciej : przy expieniu: mlvl = zmiana mlvl / godzine (gdzie zmiana mlvl jest zmienna) przy robieniu run mlvl jest mniejszy lub rowny expieniu (mlvl = zmiana mlvl / godziny) poniewaz zmiana mlvl jest stala (przy takiego rodzaju robieniu run ten tzw manasitting nie uzywamy manasow i ringow) CZYLI gdy expimy mlvl bedzie wyzszy lub rowny mlvlowi jaki wbilibysmy robiac runki

odnosnie zysku i expa nie chce mi sie tlumaczyc ... (afff) ale mysla przewodnia tej dyskusji byl chyba mlvl xP

Pawciooo 13-11-2006 22:15

czyli moglby ktos podsumowanie napisac bo juz sie pogubilem poprostu czy warto robic mlv czy nie

Oskar111 13-11-2006 22:18

Podsumowanie by Dex.

MLVL - TAK
manasitting - NIE
expienie - TAK
robienie runek w czasie gdy nie da sie grac (lagi kicki etc) - TAK
wiekszy zarobek na runkach niz na expieniu - NIE

czy jasno napisalem bo odnosze wrazenie ze nie do konca ;d

Pawciooo 13-11-2006 22:30

Dzięki wielkie jasno napisałeś :))

leszczu1990 22-11-2006 00:36

panowie dzieki za odpowiedzi :baby:
ale mam jeszcze jedno pytanie, za co jak mialem 17lvl i17mlvl to z firefilda walilem w potworki 20, a teraz z 18lvl i20mlvl tez uderzam 20???

Sante Mefisto 22-11-2006 01:24

Bo ff zadaje stale obrazenia nizaleznie od lvl bedziesz zadawal 20hp obrazen.
(tak samo energy filed,poision flied, fire bomb etc.)

Memori 22-11-2006 07:15

@up nei prawda
@2up majac 17 lvl i 17 magiczny sila twoich czarow jest rowna 85% nei jest wyzsza 100% wiec sie ja podwyzsza do 100 %(wzor na sile magii (lvl * 2 + mlv * 3)%). Majac 18 lvl i 20 mlv masz 96% sily wiec to tez nei jest powyzej 100% wiec walisz tak samo...
Zrob 22 mlvl i 19 lvl i powinienes poczuc roznice 1 dmg!((22 + 19) * 2 + 22 = 104% to neiwiele wiecej niz 100% ale zawsze cos;) )


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:27.

Powered by vBulletin 3