![]() |
Noob land ? Co jest tego przyczyną?
Witajcie,
Nęka mnie 1 pytanie... Skąd się wzięło że non-pvp to noob land, to prawda wszyscy tam to praktycznie nooby ale dlaczego ? Ja np. dzisiaj miałem styczność z noobstwem : Trenie sobie na Candi skille na orcach warriorach i nagle podbiega do mnie kolo pisze automatycznie mu "Plzz. dont kill my monster i train" a kolo jeb jeb jeb i ubił a to był ostatni, który się respnął. I sec. po tym wraca i błaga mnie żebym dał mu fooda.. czy to nie jest dziwne ? Wypowiedzcie się ! |
Wiesz na światach non-pvp czują się bezkarni nikt nie może im nic zrobić i to chyba tyle:]
|
Hmm, można prześladować osobę która tak się zachowuje blokować ją itp.
|
Ale wtedy zachowujesz się tak jak ona czyli również stajesz sie sam wiesz kim....
|
To jak się wyzbyć tychże noobów ?? Musi być jakiś sposób, przecież non - pvp nie jest raczej robione z dedykacją dla noobów
|
to 'uroki non-pvp'
|
Ale da się z tym grać. Poza tym na pvp czasami są gorsze nooby tyle że tam możesz zabić a tutaj nie
|
Najlepiej wbij wyższy lvl i idż trenić na slimie ale w takim miejscu gdzie nooby nie chodzą a nooby były i beda i nic na to nieporadzisz.lecz jeśli nooby cię naprawdę wkurzają to możesz się przeprowadzić do veno ,kazo ,ab albo do jakiegoś miasta dla pacc
|
Moim zdaniem non-pvp jest raczej dedykowane dla graczy którzy dopiero zaczynają przygodę z tibią. Np. taki newbie zdobył by 8 lvl na pvp wychodzi na maina random-PK i już traci chęć do gry. Na non-pvp może się oswoić z grą, nabyć trochę doświadczenia. Na non-pvp są oczywiście gracze "normalni" ale muszą się pogodzić z tym że stanowią oni mniejszość i muszą znosić takie noobowskie zachowania....
|
@up
to sa miasta FACC... |
Cytuj:
Cytuj:
"albo do jakiegoś miasta dla pacc" A nie " Albo do jakiegoś innego miasta dla pacc" czytanie ze zrozumieniem nie boli :) |
Kiedyś zacząłem grać na non pvp, ale jak wrzucił mi 7 sorc 4 godzinnego loota z guardów do lawy to sobie dałem spokój... (35 knight)
|
@Nieugiety
No to brawo umiejetnosci :) Jezeli na 35 lvl nie dales rady wybronic lootbaga przed (sic!) 7 lvl to jestes tak zalosny ze najlepiej nie graj wiecej w Tibie :( Bo jeszcze sie pochlastasz jak ci jakis ~10 lvl zabierze loota z 6h hunta ; ] |
@up
Żałosne jest twoje myślenie. Nie wiem czy wiesz, ale są sytuacje kiedy można komuś ukraść lootbaga bez względu na jego lvl. Przykładowo: zrzucasz loot po schodach (tych drugich) w Kazo~, a tam 10 sorc przerzuca lootbaga 2-3 razy i już jest w lavie, zanim zdążysz się połapać o co chodzi. @topic IMO non-pvp jest dla noobów. I to wszystko. |
@up
Lol. Sam jesteś noobem gdybyś chciał wiedzieć niektórzy wolą spokojny świat bez jakiś głupich PA i że nie można wyjść z domku kiedy jest wojna. A gdy chce powalczyć mam do tego test serwer. |
Cytuj:
|
@ripper
Gralem kiedys na pvp i okolo 2 godzin dziennie chodzilem szukajac expa. Tzn gdziekolwiek wszedlem tylko napis widzialem "Leave or die". Gram na none-pvp. Jest tu tyle noobow co milych i pomocnych graczy. Nie raz zabili mi potworka na ktorym skillowalem, wyrzucili loota itp, ale jakos to znoszę. None-pvp nie jest dla noobow. (Jesli ktos juz naprawde przegina trzaba sie tym zajac. Albo chodzic za tym kims, przeszkadzac itp. Nie czuje sie wtedy noobem, bo koles sam zaczal i oboje o tym wiemy) |
Co do tego że non-pvp jest dla początkujących to.... powiem tak, początkujący nie poradzi sobie na non-pvp tutaj trzeba mieć doświadczenie znać miejscówki itp. przynajmniej taka jest ma opinia
|
@do tych, którzy mówią, że nonpvp nie jest tylko dla noobów.
To wasze zdanie. Ja mam zupełnie inne. IMO grają tam ludzie, którzy nie radzą sobie z "brutalnym" światem pvp i pa. Nie twierdzę, że muszę mieć rację. |
@Ripper
Każdy ma swoje zdanie i tutaj masz racje, lecz non-pvp jest trudniejsze od pvp według mnie na non pvp trzeba wszystkiego pilnować i nic nie możesz zrobić jak ktoś cie okanci, a tak jest się łatwiej zrazić do tibi... niż przez deda od pk. takie jest moje zdanie |
Trudniejsze? Nie do końca. Bardziej uciążliwe - na pewno. Na pvp można złapać hunta, kicka z expowiska (czy serva nawet) dostać, paść przez przypadkowych pkrów itd. Dla mnie jednak pvp to jest to co mnie przy tej grze trzyma. Nonpvp po prostu bardziej działa na nerwy przez bezkarność idiotów.
|
Masz racje, tutaj masz świętą racje !
|
Cytuj:
Ja gram na pvp, ogarnietym wojna i ostatnim razem ktos (5x ek)) napisał mi 'leave or die', około 2 tygodnie temu. Wydaje mi się, że prawda leży po środku, gracze z pvp uważają tych z non-pvp za noobków, złodziei, itd, a ci z non-pvp uważają, że ci z pvp to pa, pk, itd. Po prostu ludzie często przesadzają, wypowiadają wyolbrzymione opinie o czymś czego do końca nie znają, i kierują się obiegowymi opiniami. |
Tak jest tylko w miastach dla pacc nie ma noobów ^^ bo jaki noob by kupował go jesli grac w tibie nie umie no chyba ze jest bogaty i nie ma co z kasa robic ;)
|
@ripper
twierdzisz, że ci, co grają na non-pvp są noobami? Więc zarazem twierdzisz, że kilku moderatorów i szanowanych użytkowników tego forum są noobami, bo grają na Securze. I do tego dwóch (z tego co wiem) mają levele 100+. Czy nadal twierdzisz, że non-pvp to świat dla noobów? @topic Wg mnie na non-pvp jest więcej noobów niż normalnych graczy, ale jednak te kilka procent wspaniałych... Tak jak ktoś już wyżej wspomniał, uważam, że non-pvp jest aby się nauczyć grać. @Edit jeszcze jeden minus non-pvp.... straszliwe kolejki :/ |
Nawet jeśli... To co? = ) No i dlaczego 100+ lvl nie może być noobem? = )
|
Dla mnie non-pvp jest nudne bo ile mozna expic? dla mnie esensja tej gry sa walki miedzy graczami
|
Cytuj:
|
masz pacc? chcesz spokojne non-pvp?
IDŹ NA PREMIE! noobow malo nikt prawie nie pk bez przyczyny a jakby co to wołasz kogoś a prawie każdy ci pomoze |
I dlatego nie lubie non-pvp...
Nie ma karności - nie ma kultury. Pozdro. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Myśl człowieku, myśl. Jak można obrnić lootbaga na non pvp...? Podbiega takie małe gówno, jeden ruch myszki i bag jest w lawie... @Druidek12 Nie lvl świadczy o graczu ;) @Ri'Pablo Zgadzam sie. @UP Powiem ci tak: Gracze z lvlami 10-20 powinni sie obawiać pk 20/25+ Pozniej jest spokoj, 20-30 lvl jest za mały aby ubić, i tak nie bedziesz mial sensownego eq. I dopiero pozniej, jak juz ludzie mają g army, gsy, bsy, vampki, bohy a nie noszą aoli (31-50) to najczęsciej padają... |
Cytuj:
|
Hmm kolejne zdarzenie, po którym kończę z non-pvp na jakiś czas :
Rozmowa -Hi(ja) -Hi(on) -Where are you from ? (on) -Poland (ja) -Hunted (on) -Bleh, buhaha non-pvp (ja) -See you (on) Potem ciągle za mną łaził, ubijał mi potworki itp. blokował i takie tam ;/ Ale najgorsze jest to że normalnie znalazł bym kolesia na wysokim lvl i najwyżej opłacił zabicie go pare razy (tego co mnie blokował itp.) a tu nic bo non pvp ;/ Denerwuje X( mnie strasznie hmm... nazwę zarozumiałością innych graczy |
archeolog! odswiezasz tematy sprzed 4 dni! :)
a tak naprawde to wiadomo ze na non pvp jest n00bstwo i ameryki nie odkryles;] wyjazd na serwery pvp ! co to za frajda z grania bez mozliwosci sie zabijania? |
Ja mam do Was takie małe pytanko.
W Tibii mam ponad roczne doświadczenie. Na non-pvp zrobiłem: Knight 32 & 38lev. Sorcerer 26lev, Druid 27lev. Mam doświadczenie każdą profesją i nie planuje zakupu PACC. Czy czas przenieść się na pvp? I jaką profesją? @topic Nie uważam że non-pvp jest dla noobków. Gra tam wiele fajowych ludzi ale oczywiście druga połowa to noobki lecz zuełnie się nie zgodze z stwierdzeniem "non-pvp dla noobów" ponieważ grają tam wysokolevelowi i dośwaidczenie mili gracze. Pozdro |
Tak jasne, a pvp to kulturalne niby jest ?
Na non-pvp mozesz sobie urzadzic teatr w carlin, pobawic sie w bibliotece itd. Poprostu non-pvp sluzy rozwojowi rpg. Gdybys te rzeczy, ktore wymienilem zrobil na pvp to ktos zaraz by ci powiedzial: "ku**a nie podoba mi sie to plac albo dead". |
Powiem wam jak ja mysle na temat servow non pvp
Swoja przygode zaczolem na serverze pvp zdobylem tam ponad 100 lvl , gralo sie fajnie , lecz gdy zaczelo sie Pa i inne tego typu zabawy gra przestala byc przyjemnosc i postac ktora posiadalem stracilem , obecnie gram na servie non pvp i tam nie musze sie obawiac ze char bedzie robiony na darmo. taka moja opinia. |
Zazwyczaj jest tak, ze o tibi dowiadujemy sie od przyjaciol/kumpli. Najczesciej mowia:"zacznij na npvp, gramy tak fajnie jest, nikt ciiebie nie zabije". Kazdy jakos zaczyna. Na poczatku nikt nie zna zasad aby nie zabijac train monsterow itp... norma ;)
|
Powiem wam tak. Na non-pvp nie mogą cię zabić, fajnie, ale przypominam, że i ty nikogo nie możesz zabić. Noobów tam od cholery, bo dobrze wiedzą, że nic im nie zrobisz. Mogą kraść lootbagi, zabijać ci potwory, blokować itd. Ja osobiście na non-pvp bym niestety nie wytrzymał ;) Z resztą... PKing sprawia mi wielką przyjemność i chyba największą w tej grze :) Zabawa z kolegami na party, zabijanie, wojny... To mój żywioł :P Na non-pvp moim zdaniem nie ma takiej zabawy. Ja osobiście wole pvp, ale wiadomo... Każdy rodzaj serva ma swoje zalety, ale i WADY :( Na pvp pełno PA, PK'rów (nie lubie jak ktoś mnie zabija za nic, ale jak ja zabijam to jest dobrze, tak? :P) najgorzej jest, gdy załapiesz u kogoś hunta... Trzeba prawdopodobnie wynieść się z serva/założyć nową postać na tym servie. Czasem odechciewa się grać także na pvp... Nie mówie, że pvp ma same zalety... Pvp też ma wady... Ale i tak wole grać na pvp niż na non-pvp i dawać się okradać z lootbagów 8lv i nie mam możliwości ich zabicia :)
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:42. |
Powered by vBulletin 3