Wolontariusze WOŚP
 

Hehe jak zapewne wiecie dziś tj (14stycznia niedziale) jest XV Finał WOŚP a więc związku z tym mma pytanie kto z was wyszedł na ulice zbierać datki na sprzęt do szpitali? Ja osobiście byłem pomocnikiem wolontariusza ponieważ zapomniełaem o tego rocznym finale i za póżno pomyślałem o tym. A wię kto z was był wolontariuszem? 8o

Byłem 2 lata temu, moze i pomoglem, ale zimno bylo jak...
No coż wtedy była zima, a teraz? phiii...

Ehh racja zima jak poźna jesień kiepsko bo bez śniegu ale to taki offtop mma nadzieje że będę wolontariuszem do końca życia (hmm ciekawe czy się to spełni pewnie mi sie to znuydzi ale oby nie!)

Ja byłem chyba 5 razy, sporo tej kasy nazbieraliśmy :D

Ja nigdy nie bylem, a do wolontariuszy nie mam zbytnio zaufania. Znam wiele 'wolontariuszy' ktorzy po prostu kradna te kase dla siebie, dlatego wole kupic cos na aukcji niz wrzucac do puszki.
Dla tych uczciwych oczywiscie respekt.

Ja całe szczęście dość skutecznie uciekałem nachalnym dzieciakom, które próbowały ode mnie wyłudzić kasę dla gościa z czerwonymi oprawkami. Kurde, wszędzie ich pełno... więcej niż karaluchów w moim akademiku :/

@Raynold nie wierze że tak robiłeś8o a zresztą każdy robi co chce ale co jak co ma niezłe okularki :D

Ja w tamtym roku bylem wolontariuszem. Swietna atmosfera i poczucie ze cos sie dla kogos robi :) Szkoda, bo tym roku moja szkola nie organizowala zbierania pieniedzy dla WOŚP :<

Szczerze? Nie spodziewałem się, że wogóle ktoś tak zrobi i się do tego przyzna.

Wkurzają mnie Ci wolonatriusze. Widzą że mam nalepione to serduszko a Ci i tak do mnie podchodzą z tekstem 'może pan wspomoże orkiestre?'.
Dlatego zawsze przy wyjściu z domu 'kupuje' takie serduszko a potem sprytnie ich omijam.

@up
Ojejku, ale ty jesteś wrażliwy chlip :(.

Ja nigdy nie byłem i nie będę wolontariuszem, bo mi się nie chce :P. Btw myślę, że sporo osób bierze część kasy dla siebie z tych 'wspaniałych' wolontariuszy.

@Up
No w sumie nie ma nic za darmo :)
Ja nie byłem , i raczej nie będę.

Dobrze napisane: "część". Nie spotkalem sie z czyms takim, ale napewno komus potrzebne jest te 5-10 zł więcej. Najgorzej wkurzające było czekanie na rozliczenie ;).

Mnie tam nie wkurzają. Może u mnie nie byli, aż tak nachalni. Idą i się pytają czy się dorzucisz. Bez hamstwa, bez żebrania. Może w przyszłym roku ja sobie pójde <jak znowu nie zapomne się zapisać> Swoją drogą dziwne- w tym roku klej na serduszkach wytrzymał moje łażenie w te i we wte...

btw. Mam jeszcze serducho z zeszlego roku na kompie.
btw2. Chciałbym być dzisiaj w Wolsztynie :<

Ja bym poszedł, ale rodzice stwierdzili, że jeszcze za mały jestem i nie moge :/ Ale za rok pójde... No, chyba że nastąpi koniec świata, albo (odpukać) Owsiak umrze i orkiestra się rozleci, ew. ja nie dożyję.

Nie byłem, nie jestem i nie będę wolontariuszem. Ale z kumplami staliśmy się dzisiaj szczęśliwymi posiadaczami kontenera na śmieci (taaak!) za który daliśmy 40 zł :D

A na huj wam śmietnik?

O kurczę, to bardziej wyrzucone pieniądze niż 200zł za kubek warty 5 funtów.

...WRÓĆ! Pieniądze za kubek nie są wyrzucone, wszak idą na szczytny cel. A w sposób w jaki staliście się w posiadanie śmietnika nie wnikam. :P

Wybacz ostre słowa, ale trzeba być lekko ograniczonym, żeby nie spodziewać się, że ktoś może myśleć inaczej, żyć inaczej, mieć inne poglądy na różne sprawy, że ktoś może być na tyle perfidny, żeby nie wspomóc jakże wspaniałej i szlachetnej akcji wośp. No niesamowite, co nie?

Nic nie przekona ludzi, którzy nie mają otwartych umysłów i nie dopuszczają możliwości, że media mogą zrobić wszystko z każdym - wykreować kogo chcą w kogo chcą... Pan Owsiak nie jest świętą osobą. Oczywiście, nikt nie jest, ale ten człowiek już pokazał, jaki jest jego światopogląd, jego moralność, zachowanie, kultura osobista (tzn. jej brak) etc. Nie przyłożę do tego ręki tym bardziej, że jeszcze z tych pieniędzy jest finansowany przystanek Łódstok.

No, nikt swietym nie jest. Ale tylko Owsiak zorganizowal cos, w czym chca mu pomagac dziesiatki wolontariuszy, jak i 30% narodu chce wrzucac kase (nie liczac Fundacji TVN, Polsat itd). A niech to, ten jeden milion niech idzie na woodstock - wazne, ze WOSP zebrala te kolejne 14 mln i oddala je na szczytny cel.

@Nekro racja ale może mi ktoś wytłumaczy co to jest ten przystanek? a i zapraszam na IRC właśnie go sobie założyłem ale nie wime czy dobrze :D

I tak większość ludu u nas wrzuca im po dwa grosze do puszki, byleby dostać serduszka.

Ziarnko do ziarnka a uzbiera sie miarka :D

Hehe jeżeli chodzi o serduszka to dziś nie żałowałem dawałem po 3-4 niektoży mowili "zatrzymaj sobie dasz innym" i nawet ludzie nie skompili było troche kasy ale jak podliczą to sie okaże...8o

A czy trzeba lubic Owsiaka zeby wspierac WOSP? Wazne, ze kasa ratuje zycie dzieci, sprzet kupiony za kase z WOSP pomogl m.in. dziecku mojego kolegi z gildii.
Nie mialbym nic przeciwko :)

Cóż, spodziewam się, że ktoś myśli inaczej. Ale w szczególności chodziło mi o to, że nie spodziewałem się, że otwarcie się do tego przyzna. Niesamowite, co nie?

Ok, to ja zakładam Grupę Wsparcia Dziecięcego, zbieram pieniądze na szczytny cel (niech będzie ten sprzęt medyczny), z tego potrącam sobie 10% i przeznaczam na... no, żeby zaostrzyć dyskusję, to powiedzmy, że przeznaczam na dofinansowanie Irakijczyków w walce zbrojnej przeciwko Amerykańcom. Dorzucisz się? :) Oczywiście, nie zapomnij, że wszystko w szczytnym celu ;) Wiesz, gdyby ludzie dali mi 10 mln PLN, to ja bym spokojnie mógłbym oddać 90%, ba! nawet 99% procent na szczytne cele, a resztę sobie zatrzymać. To jest bardzo ciekawy sposób zarabiania pieniędzy, czyż nie?

Tak, to jest ważne, ale nie najważniejsze. Patrz: wypowiedź kilka linijek wyżej.

No, ja tam lubię być inny. Otwarcie się przyznaję, że uważam, że cała ta WOŚP jest jedną wielką socjotechniczną manipulacją tłumów.

Pozwolę sobie przy okazji zacytować Wikipedię
Jakże idealnie to tutaj pasuje, czyż nie? :)

Pozdrawiam dyskutantów

Mój brat był, a plomby na puszkach są nic nie warte ;] dla chętnego nic trudnego by sobie coś uszczknąć. A co o nich myślę? Właśnie z tego powodu, nie wrzucam kasy... Szczególnie gdy się widzi dwóch takich co na pewno uszczkną sobie coś na browca ;]

W dzisiejszym regularnie odmóżdżanym przez media społeczeństwie trudno jest zwykle wychwycić jakiś pomniejszy fałsz. Ludzie wrzucą kasę a będą myśleć o Wielgusie/Lepperze/Syjamskich prezydento-premierach/co będzie w kolejnym odcinku mody na sukces/kto będzie dzisiaj startował w milionerach i ile wygra ew. o tym jak to z roku na rok jest coraz gorzej, niektórzy będą się zastanawiać o czym myśleć (choć na zastanawianiu się skończy).

Raynold-można wiedzieć czemu jesteś nastawiony "ANTY" do Przystanku Woodstock?? Wiesz nikt nie jest święty... nie ma też ludzi doskonałych. Są rożne fundacje które zbierają kaskę na szczytne cele. Ale tylko WOŚP została przez media tak "WYPCHANA" na szczyty. A niewątpliwie pomógł w tym Owsiak. Jaki jest taki jest-nie zawsze się też z nim zgadzam. Ogólnie jest tylko jedną ze składni WOŚP-bo WOŚP stała się juz "IKONĄ" takich akcji w Polsce, a co najważniejsze, dostrzeżono ją i na całym Świecie. Wiadomo ze najpewniej jakiś % tej sumy nigdy nie trafia tam gdzie powinien ... ale z drugiej strony jakiś % trafia-a to się liczy. Owsiak organizując Woodstock chce w jakimś stopniu podziękować młodzieży za pomoc podczas finałów WOŚP. Jest coś za darmo, a że niektórzy to lubią to co w tym złego.

Na Woodstock nigdy nie byłem i chyba już nie będzie mi dane być, to tak pro po.
Chciałem jechać zobaczyć co i jak, chodź na co dzień wcale nie koniecznie słucham tego rodzaju muzyki.

Wolontariusze to w 75% młodzież więc nie dziwcie się, że jak widzą potencjalnego ofiarodawce to się na niego rzucają, ale jest tak tylko jeden dzień w roku... :)

Przykladowe sprawozdanie ze sposobu rozliczania sie z pieniedzy zbieranych pod czas jednego z Finalow. Faktycznie, Woodstock dostal mnostwo kasy.

Ani jedna zlotowka ze zbiorki podczas finalu nie idzie na woodstocl - bo nie moze. Takie prawo;]


W tym roku niec nie dalem. Wolalem obdarzyc 5 jakiegos biedaka. Moja 5 nikogo nie zbawi a on kupi sobie chleb i winko i jakos przezyje kolejny dzien.

o.O no to sie ździwiłam. Ja tam pieniądze wkładam od lat, ale być wolontariuszem nie miałam jeszcze okazji, chociaż w planuje to na przyszly rok. Uwazam ze Owsiak pomaga bez względu na to czy bierze za to troche kasy, czy nie. Nowy sprzet jest, ratuje i jest dobrrze.
Pozatym Woodstock tez jest jego akcja a tam naprawde jest super. (chociaz nigdy nie "paplam" się w błocie i nie rzucam butelkami ;])

Srają muszki, będzie wiosna:
http://www.wosp.org.pl/fundacja/index.php/18/2

@topic
Nie byłem, nie będę. Nie kupiłem nawet serduszka. Czemu? Nie będę wyręczał ministra zdrowia, bo to kurde jego obowiązek kupić pieprzony sprzęt dla obywateli płacących podatki.

Nie ośmieszaj się.

@Topic
Z tego co wiem we Włocławku zebrano ponad 40 000 zł, to najlepszy wynik w Polsce. Bydgoszcz uciułała ponad 12 000zł.

Wielu z Was powiedziało, że te dzieci was wkurzają. Niby prawda, ale im się chociaż chciało ruszyć tyłki i zrobić coś dobrego. Wzorowa postawa, szczególnie tych, którzy przed paru laty stali na mocno minusowej temperaturze i zbierali dla jeszcze młodszych od siebie. A, że to dzieci, to mają prawo nachalnie, wręcz domagać się wrzucenia kilku groszaków. Nie zapominajcie, że taki 10'cio latek może nie wiedzieć jak się zachować.

Poruszono też temat nie dawania kasy bo to pomaga funduszowi zdrowia; bez jaj. Jak sami byście mieli dzieci, np. takiego noworodka i coś by nie było ok z jego zdrowiem , to moglibyście podziękować kretynom, którzy "nie pomogli fundoszowi zdrowia" za to, że nie można pomóc dziecku, bo nie ma odpowiedniej aparatury.

Owsiak to bardzo dobry i fajny facet, nie bierze dużo za to co robi...

@2xdown,
Teraz to już się na prawdę ośmieszyłeś. Ale ja Ci powiem dlaczego:
-długoletnie wojny ze Szwedami, Turkami, Ruskimi, Prusami, Austryjakami,
-niesnaski z Angolami,
-niecałe 150 lat rozbiorów,
-I wojna światowa,
-masowy kryzys gospodarczy,
-II wojna światowa,
-wybicie dużej części inteligencji,
-zawłdznięcie Polski przez komunizm,
-50 lat komunizmu, w tym stan wojenny,
-10 lat rządów blisko spokrewnionych z Rosją,
-dopiero ten rząd nie ma układów z "czerwonymi"

Teraz tak, Włosi też przeszli przez obie wojny, ale nic im się nie stało podczas pierwszej a w II'giej byli agresorami i też tylko skończyło się na zajęciu kraju i usunięciu rządu.
W Stanach mieli jedynie wojnę secesyjną prawie 200 lat temu.

Niektórzy jeszcze może nie dorośli do tego żeby rozumieć takie rzeczy, ale nie muszą się wypowiadać. I tak w porównaniu do wszystkich krajów, które miały taką historię i były częścią bądź współpracownikami ZSRR, mamy najlepszą sytuację.

@tu ap (two up)
czyżbyś mówił już o słąwnej "Bydzi" z TeknoBojuw?

Co do wolotariuszowania to nie byłem :D, pare serduszek mam bo niby jest tylko co roku... Chociaż czasem niektóre dzieciaszki wkutwiają...

Pozdro

Powiedz mi w takim razie czemu we włoszech i ameryce służba zdrowia ma sprzęt nawet bez wośpu?

//edit
@down
Niewolnictwo? Dla odmiany u nas nie opłaca się pracować...

//edit2
Wiesz, nie ma różnicy pomiędzy niewolnikiem, a moim kolegą z budowlanki, który ma 1,5 złotego/h

//edit3
Nie chce się, to praktyki szkolne - musi.

@up
Amerykanie? Bo mieli i mają niewolnictwo. edit-A jako niewolnik to się opłaca?
edit2-U nas jest takie samo niewolnictwo jak teraz w Ameryce.Tyle że oni się utuczyli na niewolnictwie za ktore nie płacili nic.

@3 up
No właśnie, a nawet coby brał trochę więcej to i tak dobrze, jemu się przynajmniej chce.Wolontariuszem nie byłem.

Sława, zabawa, miejsce do składowania kabli od gitar, pokrowców, etc.

Jak ktoś już wcześniej napisał wcale na WOŚP-ie nie jest tak różowo jak to wygląda w telewizji. U mnie, przykładowo, to ogromna większość "wolontariuszy" albo stawała się nimi dla powiększenia własnej kieszeni albo do odebrania papierku, który mówi, żę pomagał innym, aby dostać 6 z WOS-u. Tylko mały odsetek chętnych ma czyste intencje i naprawdę chce pomóc. Na samych koncertach też nie jest wiele lepiej. Większość przychodzi "kręcić sobie beki" lub szukać kogoś komu rozwalą ryja. Wykonwaców na scenie ignorują, a jak śmie im przeszkadzać to go/ich wyśmieją i dalej czekają "bekę" tudzierz ofiarę którą można pobić. Taka jest niestety rzeczywistość....