Czy opłaca się robić ih-y?
 

Mam jedno pytanie. Czy opłaca się robić ihy (na danubii jeśli to ma jakieś znaczenie) czy lepiej bić lvl na rotach, tak żeby było można robić uhy?:confused:

Moje zdanie jest takie, że opłaca sie robić i ihy i uhy :) ... jak nie masz kaski, mlvl cienki a masz 15 lvl....to robisz sobie ihy i sprzedajesz po 1k-900gp...alee ja osobiście wbijam lvl < pacc > do 24 ( mlvla nie trenie ), a potem będę robił uhy ;] i mlvl bedzie i kaska.

Ps. Z promocją dużo szybciej jak wiadomo :)

Ihy też są potrzebne, wiem bo miałem knighta, nawet jak miałem powyżej 4mlvl to kupowałem ihy bo są tanie. A ja mam takie pytanie, teraz gram sorkiem, mam 23lvl i wbijam mlvl robiąc GFB, robić tak dalej czy lepiej wbić 25 i HMM? GFB trochę ciężko sellnąć...

Nie robić żadnych run.

Na expie mlvl szybszy, kasa co najmniej taka sama, a i exp jest.

@RegBlade - jak już musisz, rób HMM, łatwiej sprzedać -,-

@AdamOo - lepiej bij lvl na rotach z warhammera robiąc jednocześnie IHy, jeśli już Ci na runach zależy x_x

@Down: lvl 51, mlvl 45 ms. I wystarcza. Bo prawda jest taka, że (STOSUNKOWO!) mam wysoki lvl, a nie niski mlvl. Robiąc runy miałbym teraz nie 51/51, tylko 45/42 (w tym samym czasie, bo przy expie mam mlvl szybszy niż runy - manafluidy piję - i jest exp, a przy robieniu run expa nie ma i mlvl jest wolniejszy).

Nie robić run??? A grasz postacią magiczną? Jeśli tak to jaki masz mlvl?

Sorry bardzo ale co do tego mlvl... można wogóle nie stać pod depo tylko expić i ma się podobny mlvl do tych co tylko Mlvl'ują, bo na expie też korzystasz z many. No a wiec expiąc wychodzisz prawie tak jak mlvlujący (w mlvl). Przykład : 20 trenił mlvl i ma 40, 20 lvl expił i ma 40 lvl i ok. 36 mlvl.... noi co lepsze?
Moja odpowiedź : Expić...(z użyciem maniuchny oczywiście).
Zaraz mnie zjadą, że mam w podpisie 14 lvl i się nie znam -.-
Pozdrawiam

Opłaca się dla niskiego najta nawet jak ma 4 mlvl bo jak taki lvla jak ja 200 hp to uh waste bo uleczy na full a ih tez na full .


Powiem tylko tyle najtem się c####o treni .

A dzisiaj expiłem na rotach, wbiłem 63% lvla i 42% mlvl, na dłuższą metę będę miał 60lvl i 40mlvl. Magica po prostu też trzeba trenić, nie da się bez tego! A tak po za tym mlvl powinien być większy od lvla...

@RegBlade

dalej zyjesz w 7.4?

IH'y / UH'y wyszły z mody, niestety =] większość knigh'ów używa manasków, przy czym trenią se mlvl.

@Oltun

Nie, dlaczego? Po prostu mówię to co sam przeżyłem.

Ale o co wogóle chodzi w profesji druida??! Zadaj sobie takie pytanie???Jest to czarodziej który ma bardzo mocne rożdzki i czary leczące. Ferdynant Kiepski by powiedzial"Jak nie , jak tak", a Arnold Boczek "spokojna pana rozczochrana", ihy i uhy czynią druida bogatym, a czary leczące(exura sio ", exura gran mas....)czynią go pożadaną osobą na hunty ludzi jak i potworów.
A więc odpowiedź na zadane przez ciebie pytanie brzmi TAK

I źle mówisz. Nie będzie 60/40, bo potem zaczniesz expić stosunkowo wolniej, a mlvl nadgoni nieco. Dodatkowo zaczniesz używać mf, więc mlvl przyspieszy.

I powiedz mi, po jaką cholerę trenować mlvl? Taka krótka rozpiska:

Trening mlvl:

- brak expa
- wolny przyrost mlvl
- wolna kasa

Expienie:

- exp
- szybszy przyrost mlvl (manafluidy)
- szybsza kasa (jak umiesz x_x, no i ofc na trollach raczej nie wyciągniesz tyle).

Nie rozśmieszaj mnie. 700-1,2k (załóżmy) gp/h to NIE JEST bogactwo, lol.

Jedyny przypadek, w którym się opłaca robić runy, to stawianie bota na noc/czas w szkole itp, jednak jest on nielegalny.

Runy opłacały się kiedyś, gdyż umożliwiały lowlvlom dobry start (UHy od 11 lvl), jednak w ramach walki z cheaterami Cipsoft uczynił ich robienie bezsensownym.

A co jeśli ktoś nie ma kasy na tony manasów? Nadal mają nie robić runów?

Ja nie robie run a kasy mi jakoś zawsze na mf starczało (z wyjątkiem sporadycznych sytuacji typu padasz i wypadaja Ci all manaski, za które chciałeś zarobić na następne, a nie masz kasy w dp - ale wtedy można pożyczyć te 4-7k).

A nie lepiej robic runki,potem expic z mfami?Ja tak robie,tzn nudzi mi się czytam sobie różne stronki i robie runki albo na exp albo na sell. Pozatym gra się dla jaj,ale nie exp exp exp exp exp exp exp exp;/
ja robiłem ihy expiąc na rotach np.dobrym clubem,wiadomo rózga bierze mane,bron nie więc masz 2 w jednym

no nie wiem, ale z własnego doświadczenia widziałem ,że przy robiemiu run mlvl leci szybciej niż na expieniu

Jak mi się nie chce grać, to się nie loguje, bo zamiast robić runy można zrobić coś w rl. A jak mi się chce grać, to idę expić, bo szkoda na runy czasu...

Lol, mlvl ~ ilość spalonej many, więc przy manasittingu ml ~ t1, a przy expie ml ~ t2, przy czym t2<t1, bo dodatkowo pijesz manasy, czyli statystycznie 2000 many/bp więcej.

Nie oplaca sie a jak znam wiekszosc faccow to wbijaja ten 24-25 i robia runy bo mlv byc wazny-.-.I im sie nudzi.Jak sie robi dlugi czas runy to nie masz checi na expa wiec nie polecam.
A co do ihow to nie potrzebujesz bo bedziesz leczyl summonki jak co z gran res chyba ze facc to se zrob se przed huntem o ile mozna na facc huntowac cos konkretnego z summonami:O

Ja zostaję przy swoim zdaniu i runki dalej robić będę. A co by było jakby nikt run nie robił? Knighty by upadły...

LoL
I tak praktycznie wszyscy kupuja runy w sklepach bo im sie nie chce czekac na dobra oferte... Sprzedaz run jest oplacalna tylko w duzych ilosciach (10+ bp) bo wtedy mozesz wiecej za nie wziac i szybciej sprzedac, a tak to zaden knight nie bedzie latal od miasta do miasta, zeby kupowac po 1bp ~~

@ RegBlade
"Knighty" by kupowały runki w sklepie, znam wiele osób które już teraz tak robią bo im szkoda czasu stać pod depo i szukać jakiegoś sprzedawcy.

@ Topic
Runy są nieopłacalne, lepiej expić , zawsze (o ile nie padniesz) będzie to dla ciebie lepsze.

Postanowiłem, że ih-y robić będę, tylko będe je sprzedawał w dużych ilościach.

Niema co czekać i robić ihów, lepiej dobić szybko lvl i robić uhy ;)

@up lepiej wogole run nie robic bo to strata czasu

Z tego tematu każdy może wywnioskować, jacy Polacy są uparci i częściowo nópscy. Wytłumaczyło wam 3'ech dość doświadczonych graczy, że robienie run się nie opłaca, a wy nadal swoje. Później się dziwią, że gra się nudzi. Kofam was Polacy...

Też Cię koffamy :*

Toto to są polaczki, nie Polacy ; )

Robienie run jest nieoplacalne (chyba ze potrzebujesz kasy po hacku itp) ktos na 1 stronie napisal ze mlvl powinien byc wiekrzy od lvl8o jeszcze niewidzialem nikogo kto by mial powyzej 100 mlvl.... A mlvl jest bardzo wazny dla profesji magicznych bo to od niego zalezy sila runek...

tak ale od lvlu bardziej prawdopodobnie a pozatym jak sie robi runy przez dlugi czas to potem ci sie nudzi gra.

jednak mialem racje, dalej zyjesz w 7.4

Lol siedzę i się śmieję z tego co tu piszecie. Jedni twierdzą że mlev rośnie szybciej przy robieniu run a inni że przy expieniu. Lol? Czy przy expieniu/robieniu run mana rośnie szybciej? Manasy? Można je łykać równie dobrze stojąc pod depo.

@topic: bp ih =2 godziny = 1k = 0,5k/h
bp uh= 3 godziny 20 minut = 3k = ~0,9k/h
Jak myślisz, co się bardziej opłaca?

@up exp...

Pokaż mi kogoś, kto stojąc pod depo ma z tego lepszą kasę niż ja na expie pomimo, że łyka manasy (żeby miał taki sam przyrost mlv).

Rób te IHy. Jak juz sie rozwiniesz, to te IHy bedą dawały Ci dużo HP przy dobrym magicznym. więc rób, a jak nikt nie kupuje, to zostawiaj sobie na pożniej. Naprawde się przyda.


Mam 30 druida z 42 magicznym, więc w kwesti IHów chyba mogę się wypowiedzieć.:p

exp: 2k+/h
co sie bardziej oplaca??

ja na 42 magicznym mialem 38lv.
nie marnowalem czasu na runemaking tylko expilem, dzieki temu wale wieksze hity z visa i z run (czyt. mam lepsza postac)
prawdopodobnie czas ktory poswiecilismy na gre jest zblizony, bo czas palenia many jest taki sam. a nawet ja palilem mane szybciej (czyt. szybciej zdobywalem mlv) bo uzywalem manasy.

i co sie bardziej oplaca?

@lasooch
masz racje i tak beda milosnicy robienia runek, ktorych sie nigdy nie przekona. byc moze nie kieruja sie oplacalnoscia, czy strata czasu. moze po prostu lubia slenczec pod depo, patrzec na przesuwajacy sie niebieski paseczek many i co 10 min wciskac hotkeya. widocznie pojecie czerpania przyjemnosci z gry jest wzgledne.

Exura gran!

Mam 52 ms z 45 magicznym, a na 42 magicznym miałem ~48 lvl. Chyba miałem lepszą od Ciebie siłę magii. Poza tym, chyba mogę się wypowiedzieć w kwestii LMMek!1111

Bartii - Dajmy może spokój. Kto mógł zrozumieć, ten zrozumiał, kto nie jest w stanie, ten i tak nie zrozumie. Podobnie jak ci, którzy w Tibię 7.4 grają.

co ma tibia 7.4 do tego tematu niema jej i niebedzie a jakby znow wycofali runy ze sklepow to by cena run mocno wzrosla i kazdy knight musialby to zaakceptowac. A apropo przyjemnosci z gry runy sie nieoplacaja ale ja np robie je prawie caly czas bo wtedy mam czas na pogrzebanie w necie pogadanie z kolegami w tibi itp wiec przyjemnosc jaka sie czerpie z gry zalezy tylko od gracza bo np ciagle expienie jest moim zdaniem poprostu niezwykle nudne:confused:

można takze cos robic w rl i robic runki;) Ale robienie runek na infernie to niezbyt dobry pomysl;p?;)

Ja mam 37 sorca przy czym 36 mlvl. Pamiętam, że w swoim życiu zrobiłem tylko 1 bp hmm i 1 bp gfb. Nigdy nie stalem pod depo robiac runy, bo to nudne po prostu. Lepiej kupić mfy i iść spalić manę na potworach niż robiąc runy.
Przykładowo w godzinę na guardach w ten sam czas byś miał 2x więcej kasy, wzrósł by ci lvl, tak samo wzrósł by ci mlvl. Krótko mówiąc: stojąc pod depo i robiąc runy - marnujemy nasz cenny czas ;) .

Tak, sprawia mi to przjemność. Wg. mnie przyjemniej sie expi mając ten wyższy mlvl. Drogi Bartii, zauważ, że wg. kalkutalorów każdy lvl dodaje Ci 3% do siły magii, a każdy Mlvl 5%. Sugeruje więc, że nadal treniąc mlvl, gdybym wbił 38 poziom byłbym poprostu lepszy.


Niechcę wywoływać tutaj żadnych kłótni, ale KAŻDY GRA, JAK CHCE.



Ja bije magiczne, nie expie, inni expią z manasami, inni znowu w ogóle nie robią run.

Wlaściwym wyjściem byłoby chyba założenie sondy
I poźniej przedyskutowanie jej wyników. A tak mamy utlra mega off-topic na temat kto ma jaki mlvl i w jaki sposób go trenuje/nie trenuje (niepotrzebne skreślić).