![]() |
dyskalkulia?co o niej sądzisz
"2 mln Polaków może cierpieć na dyskalkulię
W przeciwieństwie do dyslektyków, których problemy zostały wnikliwie opisane, dyskalkulicy w Polsce spotykają się z niezrozumieniem i brakiem pomocy - uważają nauczyciele zrzeszeni w fundacji Instytut Edukacji Matematycznej ARS MATHEMATICA. Dysfunkcja zwana dyskalkulią oznacza zaburzenie rozwoju umiejętności matematycznych. Jednocześnie ogólne funkcje umysłowe pozostają niezaburzone." Zawsze zastanawiałem się jak to jest,że z Polskiego można miec problemy tak jakby napisane na papierku a z matematyki nie. Teraz już wiem;). Link do pełnego artykułu http://wiadomosci.onet.pl/1470193,16,item.html Moim zdaniem coś jest na rzeczy , nie tylko moim .Ostatnio spotkałem się ze zdaniem nauczyciela , że obowiązkowa matura z matematyki będzie masakrą. Chociaz amnestia w tym wypadku to dobry pomysł .Pewnie większosc z nas widząc obliczenia matematyczne widzi jakąś czarną niepojętą magię;)(odkryłem to już albo dopiero w liceum). Jakie jest wasze zdanie na ten temat?? Prosiłbym o nieobrażanie się nawzajem w tym temacie, tylko o normalną dyskusje |
Śmiem twierdzić, że istnieje też dysobieranieziemniaków i dyswchodzenieposchodach. Poważnie. Dla chcącego nic trudnego, mózg odpowiada za wszystko, co możemy robić, więc jeśli ma jakieś błędy, to może nam to przychodzić z trudnością.
|
2 mln? To dość sporo biorąc pod uwagę ilość osób poniżej roku życia. Ale wg. mnie te całe papierki typu dysleksja czy to co opisałeś, to w większości jedna wielka bujda. Ktoś kiedyś olewał naukę, a teraz ma problemy... Przynajmniej w jakimśtam procencie przypadków.
@down ]v[ichal, zgadzam się w stu procentach. Teraz tylko osoby które wszystko olewają szukają w tym usprawiedliwienia. |
Boze co za żal. Co jeszcze wymysla? Jak dla mnie jest to bzdura, nie ma czegos takiego, wymysli to sobie, tak samo jak dysleksje.
|
dyslesksja nie jest wymyslona :) sam ją mam ale uwierzcie ile musialem sie natrudzic w poradni by mi ja przyznali
Ukryty tekst:
ps. tera kazdy moze miec dyskleksje wystarczy ze uda sie do poradni i troche popracuje ;) |
Cytuj:
A to dys~ to kolejna wymówka dla kogoś komu się nie chce nad sobą pracować. Choć są wyjątki, które sie starają a na prawdę im nie wychodzi. |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
@Alcor~ Jak ja się "starałem" o dyslekcję, to siedziałem w poradni 3h, bo facetka kazała mi pisać 5 razy ten sam tekst. |
Amen for Bambuko's words. Dys-pitu-pitu dla leniwych.
|
Co jeszcze wymyślą żeby udowodnić, że nie ma ludzi głupich/leniwych/niezdyscyplinowanych/niepojętnych/nierozwojowych... ? (wybrane zakreślić kółkiem)
Strach się bać. Powinni się zająć prawdziwymi schorzeniami umysłowymi, a nie jakimiś pierdołami, że ktoś ma zawiechę licząc zadania na matematyce czy pisząc dyktando na Polskim. Co będzie dalej? Pokolenie idiotów, którzy nie chodzą na Polski bo mają dys, na matmę nie bo mają dys, na biologię/chemię/historię/fizykę/geografię/religię/WF/informatykę/języki obce nie bo też mają dys... szkoda gadać. Mózg to mózg, a nie musk, działa jak umiesz się nim posługiwać, a odmówić działania może tylko gdy zostanie uszkodzony (np. wylewem). Więc nie pieprzyć, że połowa ludności świata rodzi się z muskiem a nie mózgiem. Na łatwiznę iść każdy może, ale mieć ADHD i wysiedzieć 2 godziny w klasie bez słowa też można, gdy się postarać. Wykręcać się od odpowiedzialności przez posiadanie dys to jak stwierdzać, "potknąłem się na równym chodniku, ale to nie moja wina tylko mojego 'musku'", twój mózg? Jak jest twój to możesz go kontrolować, wystarczy trochę samozaparcia i wytrwałości. |
Poprostu niektórzy uważają, że mają "dyskmusk". Ale mają dysmózg;) Chodzi oczywiście o głupich/leniwych/niezdyscyplinowanych/niepojętnych/nierozwojowych ((r) by Quezacoatl)
|
>Alcor
Wymyśliłeś już nie jedną bajkę na tym forum, tak więc nie mam podstaw aby Ci wierzyć. >topic Bujda przez duże DYS. Imo jedyne prawdziwe Dys to Dysortografia, chociaż pewnie i to stworzył na tapczanie leń, co nic nie robi cały dzień.. |
moim zdaniem to kolejna teoria ktora ma udowodnic doskonalosc gatunku ludzkiego. Sam mam stwierdona dysgrafie (problem z czytelnym pismem) i to nie jest zadna wada genetyczna zadne niedotlenienie przy porodzie tylko wynik mojego lenistwa w klasach 1-3, poniewaz nie chcialo mi sie rysowac szlaczkow^^
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
taa ;p nie mam co robic tylko siedziec tu z wami i wymyslac co nowe bajki ;) @Bastash - i tak cie nie zrozumiałem ;|
Ale przyznam się, ze mi sie nie chce wkuwać tych pierdól i poszedlem na latwizne , ale nie robie bledow typu : ,,ktury" , ,,bleduw" , ,,rze" Reszta, ktora robi takie bledy to są dysmózgi i tyle ci co mają dysleksje wyrobioną przez leniwość do nauki i mają przyzwoitą inteligencje to nie robią takich błedow :] @down dyskleksja nie ma nic do pisania literek- nie pamietam jak to sie zwalo |
Kiedyś się mówiło, że dziecko pisze jak kura pazurem, a teraz dysleksje itp itd
|
Chodzi chyba o dysgrafię.
|
@slawekmag
3 gim ale problem z tym mam od dawna;] a najbardziej denerwujace w dyslektykach jest ich tlumaczenie na robienie bledow, nawet na forum "bo ja mam dysleksje" o ile wiem w wordzie z tym mozna pisac... |
>Alcor
Przeczytałem swojego posta i sam mało zrozumiałem. : / Pożarłem wyraz i literę. Pardon. >Don~ Chylę czoła przed jednym z nielicznych, którzy się przyznali. |
@Don~
zawsze to powtarzam ale to jest zbędne bo taki człowiek z dysmózgiem i neostradą max 10 lat siedzi sobie w domciu myśli , ze jest wielki w jakiejs wsi na zadupiu gdzie nikomu nie bedzie chcialo sie go szukac i wszystkich ma w dupie , a do worda nie zajrzy bo zaden "gowniarz" nie bedzie mu rozkazywa co ma robićl |
Dysortografia to zasady ortograficzne. Dysleksja odpowiada również za pisanie. Ja tam akurat brzydko pisze, ale każdy pisze charakterystycznie. Popieram zdanie slawkamaga.
|
Cytuj:
Cytuj:
(3 słowa poprawiane w trakcie pisania, ponieważ zostały podkreślone. Kolejny powód by lubić FF, wcześniej miałem na biurku zwyczajny słownik ortograficzny, i co? skarżę się gdzieś, że mam jakieś dys? popełniam błędy? Mnie się po prostu CHCE! + kolejna zasada dla "muskowiczów", przeczytaj zanim wyślesz! Niestety lenistwo ludzkie nie zna granic.) |
Cytuj:
|
@ up
"r" mi wcieło , poniewasz pisze bez oświetlenia bo lampka mi sie spalila ;p juz poprawiam @Q~ jak już mówiłem większa część użytkownikow to dzieci i oni nie zwracają uwagi gdzie piszą i jak piszą :/ Neostrada zmieniła dostęp do internetu na bardziej otwarty i teraz 10-11 lat chodzą i piszą jak chcą. Bo internet to jest jak gdyby taki śmietnik dla nich i oni tu nic nie muszą przestrzegać żadnych zasad bo i poco? mamusia ich zleje jak zle napiszą? |
@to slawek
W pelni popieram. Gdy w klasach 1-3 nie cwiczysz pisania to... przerobane. Sam jestem dysgrafem i pisanie ladnego pisma podczas gdy pani dyktuje jest poprostu rekordem. Radze troche o tym poczytac, a nie pieprzyc w ciemno : http://pl.wikipedia.org/wiki/Dysleksja No to teraz mozemy rozmawiac o tym. Dyslektycy maja lekko. Lekko poniewaz maja problemy w czytaniu itp.(nie takie problemy jakie ma wiekszosc) Prawidlowosc dyslekcji powinno opierac sie na badaniach. np Cwiczyc dziecko z dyslekcja natepnie ow dizecko przetestowac i gdy nadal bedzie mialo problemy uznac chorobe. (nie mowie o 1 dziecku) Tak powinno sie robic. Jezeli chodzi o dysmatme to watpie by wogole takie cos istnialo. Ja sam bylem oslem z matematyki, ale jak przyszlo to do czego i zaczalem cwiczyc to hail 5. Moim skromnym zdaniem powinno sie pomagac takim dys-. Bycmoze to im przychodzi trudniej niz wiekszosci i dlatego powinno sie im ulatwic nauke. (nie mowie o leniach, ktorzy zrobia 2h testu i powpisuja bzdury by tylko dostac dys-) @edit Oj, Alcor. Innych przygania, a na siebie nie patrzy. XD P.S. Czy wiecie, ze dyslekcje mieli wielcy ludzie tacy jak: -John Lennon -George Washington -George Bush -Albert Einstein oraz -Leonardo da Vinci? |
Cytuj:
Cytuj:
A co do tych wszystkich dys~ oj pierdoły. Mnie się nauczyciele pytali, czy mam dysgrafię, to odpowiadałem, że ja po prostu tak ładnie piszę. |
Cytuj:
|
@2up
miss click ;( nie gryż . Pozatym nie znasz zasad gdzie się wstawia przecinki i inne pierdoły więc mnie nie pouczaj ok? przejrze twoje posty i zara porozmawiamy :P "Lub jakiś mod na Własną Grę" nie musiałem długo szukać by stwierdzić , że nie wiesz kiedy sie wstawia dużą litere @up Word nie wykrywa wszystkich błędow ;( dobra wymowka? :p pozatym każdy błędy popełnia ale nie napisałem , że nigdy nie popełniam, ale napisałem, że nie popełniam takich błedów typu " ktury" , "rze" itp. Umiesz czytac ze zrozumieniem? @down :) |
@up
Ale imponujesz swoimi postami, super... Cytuj:
@topic A ja myślę, że można się poprawić z gramatyki czytając dużo książek. Wzrokowo się zapamiętuję pisownie wyrazów i poszerza własny zakres słów, by się lepiej wysławiać. @bastash Może, które gimnazjum? |
>Alcor
Widzę, że nie odpuścisz, mimo że robisz błędy. Mniej będzie bolało jeśli kogoś oczernisz? >Chess~ U mnie to samo i to nawet tez nauczycielka, która uczy mnie Historii i WOS'u :|. Jest na to skubana uczulona. To samo miasto, może ta sama szkoła? ; o |
Kolejny beznadziejny wymysł głupich i leniwych dzieci.
|
@ Bastash
Nikogo nie oczerniam tylko uświadamiam mu , że każdy robi błędy. Mi też się zdarzają. pozatym tobie proboje powiedziec, ze nie doczytales mojego posta. pozatym : korona z głowy spadnie jak sie przyznasz do błedu? Wy pierw piszecie zamiast pomyśleć i tak to wychodzi. nieważne , ja się wyłaczam z tej rozmowy bo nigdzie ona nie doprowadzi bo zaczeliśmy spamować. @topic niedługo będzie jezdzilo sie do poradni bo zaświadczenie by być zwolnionym z testow matematyki ;p |
Ja piszałem ładnie, ale tak małymi literami, że mało który nauczyciel mógł się doczytać bez lupy;) Teraz już piszę dużymi literkami jednak ciut brzydziej, ale też ładnie :P
Cytuj:
Po za tym znam paru "dyslektyków" Średnia ich ocen to około 2.5 co w gimnazjum jest bardzo słabą średnią. Po prostu nie uważają na lekcjach a potem popełniają błędy ortograficzne. Ja osobiście nie uczę się w domu, wystarczy, że uważam na lekcjach, to mój mózg "chłonie wiedzę". A tacy uczą się w domu gdzie ich wszystko rozprasza itp.... Cytuj:
|
Cytuj:
Ja tak samo, jak na lekcjach uważam, to się w domu przed sprawdzianami się nie uczę. A inni mówią, że kuję dniami i nocami:P Co do dysleksji, to myślę, że na pewno prawdziwi dyslektycy istnieją, ale to tylko mały procent, wiele młodzieży oszukuje, aby mieć fory. Pisać łatwiejszy sprawdzian itp itd |
>Alcor
Dziwne, że teraz zacząłeś nagle poprawniej pisać ;] Btw. a nie przyznałem się? Dziwne...Może mam Dyszapamiętywanie : / |
Cytuj:
"pozatym tobie proboje powiedziec, ze nie doczytales mojego posta." pozatym', 'proboje'... a nie, sorry, to missclicki :/ "pozatym : korona z głowy spadnie jak sie przyznasz do błedu?" No i się odezwał. No cóż, "stwierdzić , że"... ale to ja nie wiem jak się stawia przecinki :///. Ale mój mistrz Alcor wie! ON JEST TAKI MĄDRY. @alcor Chcesz sie dalej kłócić - PW, bo się offtop robi. @slawekmag Co do tych ze średnią 2.5 - to nie chodzi o to, że uważają czy też że mają dysnerki. To idioci. @ileśrazydown(tak, naprawdę down) Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Dobra. Argumentów to zabrakło tOBIE chyba, kretynie. 'wez ty pierdolnij sie w ten pusty łeb...' i ty piszesz do mnie 'jak już stawiasz polskie litery, to stawiaj je wszędzie'? I WIEM! WIEM, KRETYNIE, CO TO JEST SPACJA! A czy ty wiesz co to wielka litera? "jesteś kolejnym dysmózgiem, który próbuje narzucić mi swoją wole ciężko chorego dziecka :/ przykre." Czy ja kiedys pisalem, ze mam dys~ lub daje to do zrozumienia? To chyba ty piszesz 'ooo super polazłem sobie zauatwić papiery na dyzortografie i mam :D :D :D ale ja nie popelniam blenduw jak 'rze' poniewarz jestem mondry'. I nie obracaj tego co piszę o 180 stopni. Nie twierdzę, że ja jestem idealny, ale skoro ja jestem dysmózg, to wolę nie pisać kim... czym ty jesteś. Wiem, dałem się grzecznie sprowokować do kłótni z genisuzem tego forum, ech. Jak dorosnę, chcę być Alcorem. =( =**** |
Jedyne przypadłości jakie mogły dosięgnąć tych 2 mln polaków to debilizm i lenistwo.
|
To teraz czekamy na dysmemorię (gdy trzeba się czegoś nauczyć na pamięć), albo co tam! Dajmy od razu dysinteligencję! Żeby mieli załatwione wszystkie przedmioty jednym papierkiem! O!
|
@Mati czy jak cie zwą
wez ty pierdolnij sie w ten pusty łeb... Przytoczyłem błąd z jednego posta bo nie było sensu szukać dalej. Zajrzyj do słownika języka polskiego ;) pozatym przecinki czasami wetną się tam gdzie nie trzeba ty mój mistrzu ortografii szkoda mi zawalać skrzynke więc skończmy tą głupią rozmowe bo sie zdołujesz człowieku ;) Pozatym posiedze na forum jeden dzień z takimi jak ty i już mi się na mózg rzuca :/ @edit zabrakło argumentow? :) najprosciej jest szukać dziury w całym. No ale kij ci w oko, zabawie się twoją techniką ubliżania :) Cytuj:
wiesz co to spacja? "ileśrazydown" jesteś kolejnym dysmózgiem, który próbuje narzucić mi swoją wole ciężko chorego dziecka :/ przykre. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:27. |
Powered by vBulletin 3