![]() |
Odszkodowanie
wie może ktoś ile mogę dostać za zwichnięcie stawu kolanowego?jak to jet z tymi %?
|
za zwichniecia sie przewaznie nie dostaje odszkodowania, przynajmniej ja nie dostawalem ;p
kiedys mialem kolano zlamane i naciagnete sciegna, nic nie dostalem :/ |
To zależy gdzie jesteś ubezpieczony..
Przykładowo za boreliozę odkleszczową w Warcie nie dostajesz nic a w PZU ~7% kwoty na jaką jesteś ubezpieczony : > P.s. Za zwichnięcie? Nie sądze, żebyś cokolwiek dostał.. Za złamanie ręki bez przemieszczenia płacą ~60 zł. ;x >down Założę się, że chodziło mu o złamanie nogi w kolanie ; o |
Cytuj:
|
z tym to jest różnie moja kumpela za uszkodzoną głowe dostałą 50 złotych a inny złamanie ręki 120....
|
Cytuj:
ja dostalem ~300zl za pękniecie kosci promieniowej wiec wszystko zalezy |
ostatnio mialem skrecenie stawu skokowego z pzu dostalem 135 zl a z alliansu 200 ;p
|
>2up
Tak jak mówiłem..wszystko zależy od ubezpieczyciela : > Ja za boleriozę w Warcie nie dostałem nic a w PZU dostałbym 1600 zł. Światem włada pieniądz..:< >edit Btw..7 razy gips na kończynach, ktoś mnie pobije? C: |
Ja dobre pare lat temu dostałem ~200 zeta za zwichnięcie chyba właśnie kolana :D.
|
o_O Mój ojciec dostał 1700zł za pękniętą stopę a napewno jakiegoś drogiego ubezpieczenia nie ma ; D
|
Za wybicie małego palca prawej ręki dostałem sześćdziesiąt zetów odszkodowania. Brat za połamanie środkowego palca prawej ręki (którym do dziś w ograniczonym stopniu porusza) tysiąc z jakimś hakiem. Wszystko zależy od ubezpieczyciela, dlatego wszystkim chętnym samobójcom odradzam samookaleczanie się - sprawdźcie najpierw, na ile jesteście wycenieni w ubezpieczeniu, bo potem połamiecie obydwie ręce jak kumpela (co prawda, to był autentyczny wypadek) i dostaniecie mniej niż sześć stów.
|
>up
Czasami się Ciebie boję o.O |
Ja złamałem sobie rękę 2 tygodnie przed wakacjami (podczas wuefu ;P). Było to złamanie otwarte łokcia. Choć do dziś nie mogę ręki do końca zginać dostałem około 400 zł. Nie wiem czy malo czy dużo, ale spodziewałem się większego. Nie ma to jak dobre ubezpieczenie....
|
szkolne ubezpieczenie to shit ~,~
za złamanie palca z przemieszczeniem dostałem 65 zł~~ gdybym w domu sobie złamał nie na wfie to bym dostał więcej z pewnością |
jak to jest z tymi ubezpieczeniami ? ja pamietam jak mialem zwichniety nadgarstek, dostalem cos 270 pln.. jakbym go zwichnal w szkole, a nie na ulicy to dostalbym mniej ? O.o nic juz nie kumam
[to bylo to wasze "szkolne" ubezpieczenie] |
Cytuj:
@topic Jak wyżej napisali, to wszystko jest zależne u kogo jesteś ubezpieczony. ;) |
Nie wiem jak u was, ale w mojej mieścinie liczą się znajomości. Matka kumpla dostała 1500~ zł za skręcenie kostki (tzn. z tego co się orientuję, to za skręcenia faktycznie dostaje się dużo, ale to nie było de facto nic poważnego). Oczywiście dzięki temu, że znała 'kogoś tam'. Ja za złamanie obojczyka dostałem chyba 360 (nie zrósł się w 100% dobrze), a brat za jakąś tam bliznę na twarzy (czy tam dwie) też kilka stów wyhaczył. Więcej ode mnie, ale nie pamiętam o ile.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Matek, a nie "Tato, a Marcin powiedział..."?
|
Nie, wszystko nie zalezy od ubezpieczyciela. Duzo tez zalezy od lekarza, ktory pisze raport. ;-)
Wystarczy, ze bedziesz mowil auc, ouc jak cie bedzie sprawdzał i mozesz liczyć na pare % wiecej. ;p (w zaleznosci co ci sie stalo) |
Cytuj:
|
Hmm... U mnie to tak jakoś było, że za 1% uszczerbku na zdrowiu dostawało się 100zł. Za pierwszym razem jak złamałem rękę miałem 1% dostałem 100, a za drugim jak złamałem ją w tym samym miejscu (lol - a mówili, że to niemożliwe ; ) to dostałem 2 stówy bo 2% + 50zł za to, ze to ta sama ręka i miejsce na dodatek musiałem po drugim razie na rehabilitacje jeździć bo miałem niesprawną i do teraz nie mogę z niej korzystać tak jak każdy inny. (nie mogę zablokować prawej ręki w łokciu co się za tym wiążę nie mogę np. oprzeć wygodnie rąk na kierownicy roweru czy na W-F'ie nie mogę stawać na rękach.)
|
>Kamos
To nie musi być lekarz : > |
Nigdy niczego nie zwichnalem ani nie zlamalem. Byc moze mam szczescie, a byc moze po prostu uwazam na siebie. ;p
|
ja jak bylem maly to zlamalem sobie reke z przemieszczenie w dwoch miejscach i dostalem 50pln...
jak dostalem pilka na wfie i mialem rozwalona lape to lekarz stwierdzil ze nic mi nie jest - .-, do dzis szybko meczy mi sie lapa na gitarze ; / |
Cytuj:
Co do autora tematu, współczuje zwichnięcia w tak parszywym miejscu. Wątpię jednak, abyś dużo dostał. Firmy ubezpieczeniowe kombinują tylko jak tu zaoszczędzić na człowieku i go wykiwać. Sporo historyjek już od siostry pracującej w Ergo Hestii usłyszałam. Życzę szybkiego powrotu do formy ;) |
@Topic:
Sądzę że nie dostaniesz więcej jak 300 zł @Oftopic: Ja za złamanie kości promieniowej ręki prawej(ale fachowo podane B) )dostałem 300 zł(3% uszczerbku na zdrowiu czyli u mnie było 1%-100PLN/zł[to to samo xD))A rękę w gipsie miałem 3 miesiące(2.1.2006-3.4.2006) bo źle się zrosła, a do teraz ciężko mi robić pompki na W-Fie. Porada na przyszłość: *Nigdy nie wystawiaj z lenistwa prostej ręki ku lecącej dość mocno piłce |
Cytuj:
A jak jestes ubezpieczony gdzieś dajmy na to w PZU to płacisz więcej i chyba co jakiś czas. W szkole za ciebie bierze odpowiedzialność szkoła, a na ulicy dostajesz odszkodowanie od takiego załóżmy PZU. |
Cytuj:
|
jak złamałem 5 razy mały palec i 2 razy ręke,dostałem za to wszystko 20zł w tym że odjeli mi 15 zł-.-
|
Wszystko zalezy od tego gdzie jestes ubezpieczony i na ile. Przykladowo: ja mialem pękniety nadgarstek (parkur xD). I dostalem chyba 120 zlotych xD
A gips kosztował 40... ja pierdole.. (NFZ rox.) Jestes ubezpieczony na np. 6000zł. to oni przyznaja Ci ileś % uszczerbku na zdrowiu. Czyli jak bys mial wypadek (nikomu nie zycze) i bys mial polamaną noge w 6 miejscach + ręce i bys dostal z 50% usczerbku na zdrowiu jak nie z 70% to bys dostal ok. 3000 złotych - 4500 zł. Pozdro~ Genek~ |
Ja dostałem ~500 złotych za poparzenia z pozaru :/
|
Oj gadacie ile mozecie dostac...
Jak sie ubezpieczysz na 1000000zl to za zlamanie dostaniesz z 5% Jak nie wiemy ile placicie za ubezpieczenie to nie wiemy ile dostaniemy ;P (ja w zyciu skrecilem tylko raz staw skokowy i dostalem 360zl) |
Z tych świezszych rzeczy to za kostkę [skręcenie] dostałem 360 złotych.
Natomiast za podwójne złamanie z przemieszczeniem w dłoni dostalem 180 złotych?. Zalezy na jakiego doktora trafimy i jak bardzo bedziemy pokazywac, ze stanowi to uszczerbek na naszym zdrowiu, voila ;) |
Za złamanie nosa, po którym konieczna będzie operacja przegrody i rozpieprzenie chrząstki w łokciu, przez co będę musiał go mieć rozcinanego dostałem łącznie 120 zł.
|
Za złamanie reki z przemieszczeniem, i ponownym jej złamaniem z powodu złego nastawienia za 1 razem, dostałem 350zł.
|
ja złamałem kość strzałkową i 4 tyg. gipsu xD
w piątek zdejmują i come po odszkodowanie :D |
Rana szarpana na przedramieniu, odłupany kawałek łokcia... A tu zonk, 130 zł =.= a miałem nadzieje na zostanie milionerem ;<
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 14:36. |
Powered by vBulletin 3