Szymon Majewski Show
 

Witam!
Dzisiaj (teraz) w TVN'ie "leci" drugi odcinek z nowej serii "Szymon Majewski Show".

Chciałbym się Wam zapytać, co myślicie o tym show i o samym Szymonie.
Według mnie, zaczyna robić naciągane dowcipy. W poprzednim odcinku w "Rozmowach w Tłoku" Lepper przyszedł z ohydnymi "dziurami" na czole. Dziś, Majewski przyssał się do monitora i "pił krew" z jakiegoś gostka (nie pamiętam jakiego). Czyżby przestawał być zabawny, a zaczynał przekraczać granice dobrego smaku? Proszę o Wasze opinie.


@edit
Dodam jeszcze, że jak dla mnie żałosne jest zakończenie programu. Kazimiera Szczuka z jakimiś głupimi lalkami. To ma być śmieszne? Przedtem było coś podobnie żałosnego...

Jak tylko program wchodził na anteny, był kapitalny. Zabawny, prawdziwy, genialny. Teraz wg mnie to jest wydurnianie się na siłę. Nie wiem dlaczego Rozmowy w tłoku są tak uwielbiane. Jak dla mnie - najgorszy moment programu.

Majewski mniewa już tylko chwilami przebłyski dobrego humoru... aktualnie schodzi na psy... A Szczuka jest nawet nawet... Majewski się wyczerpał i dalsze ciągnięcie jest już bez sensu...

@All up
Bullshit! xD
Szymon wiecznie żywy ;*

On dalej jest śmieszny, czasem o to chodzi, żeby coś było bezsensowne.
Po prostu niektórzy tego nie czują ;P

~Ghand

Mi się od początku Majewski nie podobał, zupełnie nie pasuje mi jego poczucie humoru.

Pierwsza seria była jako taka, teraz Szymek robi program pod dzieciaki i na siłę ;]

Fajny z Majewskiego facet, ale powinien mieć programy np. raz na miesiąc - tak żeby skumulować te 4 porcje żartów, które pojawiają się w cotygodniowych odcinkach. Bo teraz to jak już wspomnieli ludzie up - to jest coraz głupsze, i coraz bardziej na siłę.

nigdy go nie lubilem, wcale mnie nie smieszy, wole wojewodzkiego ;d

Program dobry. Ale ogólnie to Wojewódzki przebija Majewskiego,ten drugi nie mówi nic śmiesznego.

Wole wojewódzkiego. Wojewódzki zawsze rozśmiesza mnie swoimi tekstami bez żadnych wygłupów związanych z przebieranymi politykami albo maszynami. Od kąd pamiętam dużo przyjemniej mi się ogląda program wojwódzkiego niż majewskiego, może dlatego, że wole jak ktoś ma skład i sens oraz dobre poczucie humoru niż chaotyczne wygłupy.

Majewski fó, Wojewodzki fó... obaj sa zalosni...

Bo jest prymitywem i trafia do szerszej publiki.

Pierwsza seria była zajebista B) Teraz co serię, ten program leci w dół... chociaż i teraz idzie się pośmiać, ale to już nie to samo, co w 1. edycji... Na dzień dzisiejszy wolę Kubę ;)

Ten program to żenada

Wojewódzki, Majewskiemu równy.

Łączy ich to, że kiedyś byli fajni.

Pierwszy chyba ma jakiś kompleks, bo cały czas ma seks we łbie. I Koterski... Ogółem nie śmieszne. Drugi... czasem błyśnie czymś śmiesznym. Ale gardze oby dwoma. Chociaż w SMS Danut... Posłaka Chujarska rox!


http://youtube.com/watch?v=dxRhDhf6JpU
Fragment sms.

Taki Szymon Majewski czy Kuba Wojewódzki dostaje kasę właśnie za to co robią.
Jak by mi dawali taką kasę jak im to też bym mógł sobie żartować w stylu Wojewódzkiego czy Majewskiego.

Majewski na samym początku mnie bawił, ale po 5 odcinkach dla mnie zaczął się robić żałosny, na dzień dzisiejszy wole Wojewódzkiego chociaż zawsze schodzi na temat seksu

Kiedys ogladalem Mamy Cie, to bylo zabawne, pozniej powstal SMS [szymon majewski show] i na poczatku tez bylo smieszne, ale teraz w wiekszosci zalosne, plakac sie chce żal.br : /

UWAGA, wypowiedź mocno subiektywna...

Szymon Majewski Show... totalnie zamerykanizowana komercha, innymi słowami beznadziejny i bezsensowny zbiór głupich i płaskich żartów dla każdego. W USA tego typu programy mają największą popularność, a jak wiemy średnie IQ Amerykanina jest niższe niż średnie IQ społeczeństw większości innych państw rozwiniętych/rozwijających się... (ratuje ich to, że mają grupkę wybitnych geniuszy, którzy zawyżają im średnią).
Jest to beznadziejne robienie jaj z byle czego. W przypadku Wojewódzkiego jest trochę lepiej, gdyż on przynajmniej jest niewątpliwie inteligentny, także gdyby mu podarować gadanie o tak prozaicznych tematach jak sex itp. z każdym kogo gości, można by uznać to jeszcze za niezłe. Dlaczego IMO między Majewskim a Wojewódzkim jest przepaść? Dlatego, że Majewski robi żarty które zrozumieją nawet totalni idioci, a Wojewódki potrafi pojechać swojego rozmówcę tak, że ten nawet się nie pokapuje.
Jednym słowem Sarkazm < Ironia, bo aby zaśmiać się z tego drugiego, potrzeba trochę pomyśleć.
Już nawet nie odważę się przyrównywać ten Toaletowo-Majewski humor do takich rzeczy, jak dzieła choćby Monty Pythona czy też Ali G show.

Na dzień dzisiejszy wolę Wojewódzkiego. SMS w pierwszej serii był na prawdę niezły. Ale z odcinku na odcinek było coraz gorzej... Dzisiaj program jest bardziej żenujący niż zabawny, choć czasem zdarzy się jakiś fajny tekst ;)

Jednak żaden z tych programów nie dorasta nawet do pięt Mannowi i Maternie... Kuchnia Pełna Niespodzianek, Pan Doktór i siostra Irenka... To było coś ;)

Majewski robi się denny. Dlaczego? Schodzi na komercję, a niestety w naszej telewizji często komercja=oglądalność.

raczej nie, zeby tak zartowac (mysle raczej o Wojewodzkim) to trzeba posiadac wiedze i byc inteligentnym, Ty napewno bys nie zdolal poprowadzic tak programu (bez urazy) jak on, sam wyklada on na unwersytecie w katowicach ( politologie jak sie nie myle) i jego zajecia są bardzo interesujace a to ze musi robic takie a nie inne rzeczy w programie to inna sprawa


tak jak wyzej, wyklada tez na tym samym uniwersytecie poprostu wyglupia sie dla kasy. Jak pamietam to studenci mysleli, ze to jakis kretyn no i ze nie mozna z nim przeprowadzic powaznej konwersacji no i sie przeliczyli jak chcecie wiedziec to ma on dwa fakultety i to cos o nim swiadczy a pewna czesc tego forum nawet do tego nie dojdzie

Możesz mi powiedzieć, skąd zaczerpnąłeś informację, że Wojewódzki i Koterski wykładają ja Uniwerku?...

Wolę Wojewódzkiego, bo cały program zależy od niego, a teksty Majewskiego są rzadko śmieszne, a na dodatek do jego programu wchodzą też: "Końca nie widać" i "Rozmowy w tłoku", co oznacza, że te fragmenty nie są zależne od niego. Jakby tak popatrzeć z innej strony, to Wojewódzkiego program jest jego programem, a program Majewskiego, nie jest tak naprawdę jego programem, bo on "rozśmiesza" w 50% reszta to specjalny kabaret czy urywki z telewizji. Btw. Myślałem, że ostatni odcinek Wojewódzkiego z Lepperem będzie śmieszniejszy...

Widzę, że rozwinęła się ciekawa dyskusja na temat który z panów (Majewski - Wojewódzki) ma lepszy program. Z tego powodu dodaję sondę.

Od siebie dodam, że wole Wojewódzkiego, niż Szymona. Jakoś lepiej bawię się przy jego programie.

Ja wolę Wojewódzkiego, ale i tak uważam, że jest prostakiem. Muszą nieźle mu za to płacić.

A ja powiem, że i jedno i drugie to kupa <cenzura> i nie mogę uwierzyć, że tylu ludzi to ogląda

Porownywanie Wojewodzki - Majewski wg mnie jest troche nie na miejscu - obaj panowie reprezentuja w ogole inny rodzaj humoru - Majewski ma bardziej subtelny (rozmowy z zaproszonymi osobami) i sytuacyjny (sytuacje polityczne w rozmowach w tloku) i "lagodny", natomiast Wojewodzki ma czesto humor podworkowy, chamski. Zazwyczaj ogladam oba programy.

Co do odcinka z Lepperem - hehe, jeden z najlepszych programow Kuby, Lepper czesto i celnie mu ripostowal :D

Powiem krótko:
*kiedyś zdecydowanie Majewski
*teraz zdecydowanie Wojewódzki

Ja oglądam oba. Jak na TVN prezentują przyzwoity poziom humoru.(patrz "Hela w opałach"; "Niania"; "Maraton Uśmiechu")

EEE pieprzycie glupoty Majewski roxior ;p

On w przeciwienstwie do Kuby nie jest wulgarny wobec gosci.

Nie zebym nie rozumial zartow Kuby, ale rozmowa o sexie i wprowadzanie w czarana glupote goscia psuje caly smak etykiety programu.

P.S.
MImo wszystkiego tak naprawde Swiat wedlug kiepskich ZONDZI!

kilka razy gowidzialem a kumpel u niego zdawal ( nie zdal ale to szczegół...)

a o Koterskim to slyszalem od innych

Majewski = zenada. That's all folks.

Wydaje Ci się. On jest inteligentniejszy niż się Tobie wydaje. Zobacz jak on prowadzi rozmowy wszystko wymyśla z głowy (oprócz pytań).

Szymon rox fajnie z politykow sie nabija.

Wojewodzkiego nie cierpie bo jest tępy -.- tylko sex mu w glowie

Nie napisałem że idealnie tak jak on bym żartował tylko w tym stylu.
O moim intelekcje się nie wypowiadaj bo nie znasz mnie na tyle abyś mógł coś powiedzieć. Czasem skończone doktoraty czy studia nie świadczą o intelekcie.
Prawda że aby występować w tv trzeba mieć jakąś wiedzę.
Ok jego zajęcia są interesujące ale skąd ty to wiesz? Byłeś na jednym z nich?

Ano zgodzę się, że ostatnio zaczęli w Szymonie świntuszyć, ale i tak wole to od Wojewódzkiego. SMS to program rozrywkowy, gdzie goście można powiedzieć są "na doczepkę", a Kuba Wojewódzki to ewidentnie jest talk - show, w którym prowadzący po prostu powie coś śmiesznego. Kubę oglądałem bardzo rzadko, kiedy leciał jeszcze na Polsacie.

A poza tym co wy macie do "Końca nie widać"? Według mnie to najlepsza część programu, a zwłaszcza w ostatnim odcinku wszystkie zagadki były świetne. :D

I tutaj zgadzam się z tobą w połowie, wolę oglądać jakieś idiotyzmy typu: "Obleśne szyszki" itp. Niż pozycje aseksualne w wykonaniu lalek -.^

Btw. W gronie moich znajomych coraz mniej ludzi ogląda program Szymona, gdyż mówią że ten przestał ich śmieszyć. Ja jeszcze oglądam, ale śmieje się raczej na siłę niż jak kiedyś...

Szymek burns in da hell ;<

@edit
To co ma w podpisie Andrealfus, było ostatnią jak dotychczas rzeczą która mnie w SMS rozśmieszyła.

Inteligencja nie wyklucza prostactwa.

Może i Majewski ma bardziej "subtelny" humor, ale jest on również żałosny,ten ostatni żart "dzisiaj żartu nie będzie a i tak publiczność się śmieje" + jego tępy usmiech na twarzy... Może i humor Kuby jest chamski, ale na pewno nie jest żenujący...

Kumpel, znajomego kumpla mojego brata ciotecznego od strony praprababki mam beemke co będzie w produkcji za 6,66 lat -.-" Domyśl się ile są warte teksty "znaojmy znajomego widział/wie/ma/zna"... W to, że Kuba wykłada to jeszcze uwierzę, ale Koter?...