Broń
 

Napewno nie raz widziałeś w telewizji sytuacje w której to w obonie swojego życia lub innej osoby użyto broni palnej lub białej(noża ,katany) ,a być może sam byłeś światkiem takiej sytułacji ;d lub w niej uczestniczyłeś... jeśli tak
możesz tu opowiedzieć po krutce o takiej historii w której potrzebą było użycie przemocy wobec innej osoby... możesz także pochwalić się bronią jaką posiadasz...

Ja jakotakiej sytułacji nie miałem ,może jedynie w kilka w wojsku ,ale były w pełni zaplanowane ...i nie mialy spowodować nikomu krzywdy ;d

obecnie posiadam pistolet Berettę 92 FS STS chyba każdy wie co to za broń ;d świetnie sprawdza(rzecz jasna na strzelnicy rzeby nikt nic sobie nie pomyślał XD ) zacieła mi się jedynie dwa razy a mam ją już bardzoooo długo ;d
posiadam oprucz tego liczną kolekcję noży o stałej kindze ;d

ja mam kastet ;-] wiadomo do czego służy

A wiesz ze na to potrzeba zezwolenie komendanta powiatowego policji? xD no posać pisać temat od 3 minut istnieje a tu zaledwie jeden post ;d

Zazwyczaj nie rozmawia sie o takich rzeczach. Uzycie sily (zwlaszcza przy pomocy broni) wobec innej osoby nie jest powodem do dumy i przechwalek. Srednia wieku forum jest dosc niska, wiec zapierajacych dech w piersiach przygod nie doswiadczysz, a jesli juz, to beda to powiesci wyssane z palca. Bron biala ma kazdy przecietny obywatel w kuchni xD Zeby nie byl perfidny offtop, to dodam, ze tak - uczestniczylem w czyms takim i na tym zakoncze. Na koniec dodam jeszcze, ze raczej wybrales zle forum na tego typu tematy.

Zaraz zapewne okaże się, że 75% ludzi z forum ma arsenał, pod materacem, którego pozazdrościłyby CIA, FBI, GROM i Bóg wie kto jeszcze...

Jeśli chcesz poczytać o prawdziwych historiach, to lepiej znajdź forum specjalistyczne. Raczej nie ma zbyt wielu Hitmanów wśród Tibijczyków. No poza Dromem.

Ja tam w domu niczego nie mam,ale raz widziałem,jak typowie założyli kominiarki,wzieli swoje kastety/bagnety i podeszli do takich kozaczków.Sytuacje dosyć śmieszna,bo chcieli zobaczyć,czy dalej będą kozakować,bo w szkole to są takie "pr0 bossy",a jak do nich podeszli,to ci się popłakali i pouciekali.Heh,zaraz ktoś powie : A ty co byś zrobił kozaku..Ja napewno bym nie popłakał się,tylko zapytał bym się,o co im chodzi,wtedy kiedy by coś powiedzieli,to ewentualnie run away ;D

^^ nie wiem może i masz rację ale wydaje mi się że każdy miał choć raz w życiu taką sytułację w której musiał użyć siły no ludzie zlitujcie się ? Czy nikt z was nie zakosił komuś choćby z głupiego wazonu na kwiatki...nawet z klawiatury ;d

@Re up ;d
ta napewno ale wcześniej byś się skulił i wołał mamę ;d wiem może to hamsko zabrzmiało ale jak jest się młodszdszym to wydaje się że moglibyśmy każdemu nakopać ,nawet go zabić...ale tak naprawdę gdy przychodzi co do czego to stajesz się wtedy jak mała mrówka ,którą każdy może zdeptać rozmarować ją po ziemi jak jakieś wielkie goodno

Kiedyś chodziłem na strzelnice. And that's all...

Mój tata posiada pistolet, oczywiście ma nań wszystkie papiery. Nie mam pojęcia co to za pistolet, bo się tym nie interesuję, a poza tym nie był używany od bardzo dawna.

@Fiszbin to dobrze że twój ojciec ma pistolet i radzę dowiedz się gdzie go trzyma nie używaj go ale być może kiedyś może się przydać ;d

@Delate To dobrze warto jest umieć strzelać naprawdę... Mi od zawsze sprawia to wielką przyjemność ;d
ale kiedyś tez może się bardzo przydać ^^

@up,
Końcówka adresu forum www.tibia.pl oznacza, że mieszkamy w Polsce, nie w Czeczenii. Wątpię żeby Fiszbin kiedykolwiek musiał używać tego pistoletu do obrony własnej. No chyba, ze tata to Pruszkowski i grozi mu wparowanie do chaty przez kilku panów Wołomińskich.

Mam kałacha





asg :D

Ja mam zestaw noży kuchennych.

Z kastetem czy kosa byle frajer jest kozakiem. Tyle ode mnie.

Ja mam skarpetki nie prane od dwóch tygodni, nadadzą się ?

Ja mam w szafce M4 i Desert Eagle... prawie jak prawdziwe... i love ASG, zestaw noży kuchennych do dyspozycji... w kuchni i chyba ze 2 Shurikeny (nie jestem pewien czy dobrze O.o) "typu bazar". Jeszcze nie musiałem "korzystać" z wyżej wymienionych. No ASG do zabawy...

Pozdrawiam
@up
Tydzień, Dwa ponosisz i już się będzie nadawać na 100%.
@Down
Hmm... może nawet by się coś zrobić tym O.o
@Sławekmag/OnlyShadow
na 75%Shurikeny :D, jakoś mi wyleciało z głowy xd.

@Korektor ;p to że jeszcze żyjesz to pewnie kwestia szczęścia ale kup sobie czasopismo byle jakiego powiatu w woj.lubelskim (być może i innych wojewódzstwach ale tylko z luelskiego wszystkie zamawiam ;d) w każdym
są przynajmniej po 2 morderstwa i 20 kradzieży ... jeśli nigdy ci niż w życiu się zdażyło to gratulacje...widocznie nie wychodzisz z domu...

@Lasoch
I wystarczy ;d

@H.L
Nie wątpię xD

@Spider-Białystok
Ta może i każdy może być kozakiem ;d ale bardziej doświaczony "wojownik xD" tak to ujmijmy w cudzysłów może i sobie z takim kozakiem z gołymi rękami poradzić i to nie tylko w filmach zapewniam was ;d

@KarlOss no modeli samych też mam od groma ;d ale nimi nic się nie zdziała...

Bo to nie forum, na którym każdy "chcem być pierfszy!!!"

Pewnie skończy się jak w temacie o sporcie i nauce.

Niestety. Łatwo jest rozwiązać problem takim sposobem. Sztuka w tym, aby maksymalnie ograniczyć używanie takich środków.

Bodajże Shurikeny. Jak ja uwielbiam te gwiazdki <3

Do autora tematu: Popracuj nad ortografią.

<3

mam psa............

:D nie przejmuj się ortografię mam dobrą... faktem jest jeśli szybko staram się coś naskrobać widać tego efekty w błędach ortograficznych ;d

a i do wiadomości ;d to forum jest takie na którym większość "chcem byc pierfszy" i nie serio ci mówię zajżyj do działu filmy i 2 godziny poczytaj nowe tematy i zobaczysz "huahuhaua jesteś piefszy teras obejszę i sedytuję" zakład że tak będzie ;d ? nie chcę ci nic udowadniać wręcz przeciwnie xD

Kurczę, piszę szybko, a nie walę byków na poziomie podstawówki. Chyba coś ze mną nie tak ; <.

Owszem, posiadam broń i to całkiem skuteczną. Glany. Jeszcze nigdy nie zawiodły, a czasem trzeba było jakąś facjatę przekopać. Mimo wszystko unikam bójek. Co do "dowiedz się gdzie Twój ojciec trzyma broń". Pewnie w sejfie bowiem takie przepisy obowiązują w Polsce. Ponadto sejf zależnie od rozmiarów musi być przytwierdzony odpowiednią ilością zaczepów (śrub) do ściany bądź podłogi. Mój ojciec jest żołnierzem i broń posiada jednak w domu widziałem ją ze 3 razy w życiu.

@up ;
tak wiem ale co z tego i tak połowa posiadaczy broni tego nie przestrzega m.i. ja ;d i mam to gdzieś możecie mi na łeb zwalić od groma policji i tak sejfu nie kupie ;d

@Dr.Unkown
ta wiem ;d może faktycznie za dużo błędów ale żem nie raczył odpalić słownika więc raczcie mnie na stosie za to nie spalić

Spalę. .

Tak jak napisał Glamri, pistolet znajduje się w schowku w sypialni rodziców, co jakiś czas(tzn raz do roku~) przychodzi policja, aby sprawdzić czy broń jest prawidłowo przechowywana. Ojciec ma broń, ponieważ kiedyś prowadził kantor, a siedzenie samemu w małej budce z dużą ilością gotówki "przy sobie" nie jest zbyt bezpieczne. Jakoś nie czuję na razie potrzeby obcowania z bronią palną.

O patrz, ja jestem caly dzien poza domem, a nikt nie byl jeszcze tak glupi by probowac mnie okrasc czy pobic. Zamiast kupowac kose czy kastet lepiej sie zapisac na silownie, bo wychudzony, zgarbiony sucharek sam sie wrecz prosi, by ktos go zaczepil.

[spoiler]











Kellerman, ty zyjesz ?!?!?!?!?!








[/spoiler]

Mam wiatrowke. Strzelam czasem, bo lubie. W garazu, zeby nie bylo.

[spoiler]Tak tak żyje i dobrze się trzymam ;d ;d nie mnie mieli zabić tylko tego przygłupa ;d[/spoiler]


@Emily Firehair
Spoko ;d Kiedy pierwszy raz miałem broń w ręku to nie jedna wrona z mojej wiatróweczki padła ;d i wbrew pozorom takim cudem też można wyżądzić krzywdę ;d

@spider-bialystok
mając na myśli zgarbionego i wychudniałego sucharka nie miałeś mnie na myśli ;d

Hmmmm
A czy luk moze byc? xD
Mam tez dwa 5kg'mowe hankle, ktorymi mozesz sobie zgniesc czache. ;p

Czy uzylem kiedys borni na kims innym?
Nie liczac strzlania pistolecikami wodnymi, tak. (w walce na badyle xD)

Bylem dwa razy swiadkiem przemocy wobec drugiej osoby przy uzyciu broni:
1. Podczas przerwy grupka kolesi napadla niczego spodziewajaca sie ofiare.
Cala zgraja rzucila sie na niego i dostal decydujacy cios w plecy Widelcem... :/

2. W czasie "bojek hoolsow" jeden, uzyl broni niekonwencjonalnej dymnej razacej (chyba). Nie wiem dokladnie jaka to byla bron, ale kiedy ja poczulem to az mnie oczy draznily z ukladem oddechowym. ;/

P.S.
Bronia moze byc wszystko, nawet glupi kabel od myszki.

@Honasolo
twój nick mówi sam za siebie ;d (dla nie rozumujących powiem że po wstawieniu w odpowiednich miejscach spacji wychodzi nam Ho na solo ;d może tylko z tym problemem że pisze Choć na solo ale nie zgłębiajmy się w szczegóły)

Tak masz rację ;d wszystko może posłużyć jako broń szyjka od butelki ,kawałek drewna z wbitym gwoździem , a nawet zwykły kałach ,który wydawałby się przeznaczony do innych celów jak np.ozdoba na biurku.

Pisze się 'chodź'.

Ten temat służy do szpanowania kto ma beret a kto Berettę, tak?...

Schowajcie się wszyscy, mam w piwnicy T-55.

@Lasooch
Ja nie wiem o co ci chodzi czyż byś miał jakieś uprzedzenia do broni...może cię w domu bili?wyjeżdżasz tu mi z ortografią zwróciłem uwagę na H lub Ch
fakt też błąd popełniłem ;d ale ty masz naprawdę jakieś problemy jak coś ci się nie podoba to zjeżdżaj,,,nie umiesz czytać?przeczytaj mój pierwszy post bo bo nie chodziło mi tylko o chwalenie się bronią...więc?nie umiesz przelecieć po stronach przeczytać co inni piszą?tylko wchodzi taki żeby nabić posta i do ortów ci się przyczepia jak chcesz to otwieraj sobie temat gdzie inni będą walić błędy a ty je będziesz sprawdzał ok?

Od sprawdzania błędów nie ja jestem, ale jak kogoś poprawiasz, rób to dobrze (w tym wypadku nie poprawiałeś kogoś, tylko samo 'ho', ale to obojętne). A taka jest prawda, że na forum, na którym średnia wieku waha się pewnie w granicach 12-13 lat temat o tym, czy ktoś ma broń jest całkowicie bezsensowny. Na kilka tysięcy zarejestrowanych użytkowników jest tu może kilkudziesięciu aktywnych i pełnoletnich zarazem, a może kilku, którzy mogliby mieć zezwolenie na broń palną. I prawda jest taka, że wygląda to tak, jakbyś go zakładał, żeby poszpanować spluwą.

<cut> tu faktycznie źle przeczytałem (zjadłem jeden wyraz), nieistotne </cut>

@topic:

Moja domowa zbrojownia obejmuje:

- Tachi (to coś bardzo podobnego do katany)
- 4x noże orientalne (takie które można kupić w niektórych butikach za 30-100zł)
- Nunchaku (drewno-łańcuch-drewno)
- Kosa duża (ok. 1m - 1,5m ostrze)
- Maczeta (z malezji ;) )
- Shikomi-zue (czyli miecz ukryty w czymś, co miecza nie przypomina. W moim przypadku jest to laska, do podpierania. Wieńczy ją mała metalowa rzeźba smoka walczącego z wężem. Jede ruch nadgarstka i w prawej ręce trzymasz obusieczny krótki miecz, a w lewej - pochwę, która okazuję się stalową rurką.)
- Miecz własnej produkcji (shikomi zue, wykonane z katany ozdobnej, trzonka od siekiery, kilku płachtów skóry, kawałków metalu itp)
- Wakizashi (wykonane ze stali ozdobnej, więc pełni jedynie rolę dekoracyjną)

W sumie 11 sztuk. Nie liczę jakiś tam kijów, pałek do bejzbola, łancuchów, scyzoryków itp. bo to myślę, że każdy posiada.

@Lasoch
tak ale napisałem także ale głównie chodziło o sytuację sporu którymi mógłbyś się pochwalić... nie nie stworzyłem tematu po to by pochwalić się moją bronią...co z tego że średnia wieku waha się między 13-14 podejrzewam że też wliczasz w ten przedział...ale nie zrobiłem tego tematu po to żeby się wykłócać z tobą i nabijać sobie postów...więc nie robie już offtopa

może jeszcze dodam tylko drogi userze że nawet 14 latek podejrzewam że miał styczność z bronią ;d np. może mieć procę ;d
i nie tylko 25 latkom zdarzają się takie sytuację ,ale moim zdaniem nawet częściej takim 14 latkom...

@Khan całkiem pokaźna kolekcja ;d Shikomi-Zue to widziałem w jakimś filmie ;d a tak chyba w jakimś ślepym Samuraju czy jakoś tak ;d...

@Topic No mam jeszcze z białej broni katanę ale taką bardziej ozdobną ;d zamiast kupić sobie nowe okna do sypialni i kuchni to zajrzałem na allegro i właśnie kupiłem takie cudo ;d
I próbowałem jeszcze zrobić pistolet z parasola przyznam że moje próby nie zmarnowały się ;d i ów cudko (którego pomysł zawdzięczam Pogromcom Mitów) potrafi strzelić przebijając się przez 5 cm styropian ;d niby słabe a cieszy ;d

Owszem. Był to film Zatoichi, tłumaczony czasem na 'Masażysta Ichi'. Główny bohater - ślepy ronin, trudniący się jako tytułowy masażysta i jego zabójczy kostur. Całkiem fajny film wzorowany na starej japońskiej legendzie.

Ja na chwilę obecną posiadam katankę.
Obecnie zbieram na drugą, a jak wyhaczę gdzieś za granicą robotę to może i trzeci - taki da pro za kilkanaście tysięcy.
Na razie mam treningowy, niedługo kupuje sobie treningowy, ale taki porządny do treningów Iaido
Pierdół jak Bokkeny, Jo, ASG - nie wyliczam

-2 shurikeny
-1 kunai
- oraz wiatrowka ale nie wiem jaki model.

A może dodam jeszcze, że mieliśmy ćwiczenia z bronią w liceum. I tak dużo nie postrzelaliśmy. Masę czasu zająło przygotowanie w postaci rozbierania i składania broni itp. U nas dostawało się oceny za ilość pkt. zdobytych na strzelnicy w ciągu roku. Oczywiście oceny z PO.