Tibia! czy łatwo się uzaleznic od niej?
 

Witam...
w tym temacie zastanómy sie czy łatwo sie uzalezniliscie od TIBII i jak to przebiegało a moze macie umiar... u mnie był taki moment ze nie mogłem bez niej zyc! ale juz mi przeszło znalazłem nowe motto i tibia spadła to tzw. drugiej ligi. POZDRAWIAM

Ja tam nigdy nie byłem uzależniony,a mimo tego mam 100+++ lev ;)..Poprostu,nie biore sobie do serca tego,że spadł mi item o wartości 100k,czy coś..Poprostu umiem sobie rozplanować czas i nigdy nie jest tak,że w kompa gram 6 godzin,a z kolegami się nie spotkam

Zamiast walkowac takie tematy po raz setny lepiej idz pograc w noge w qumplami.

Uważam, że ludzie mówiąc o uzależnieniu od Tibii nadużywają tego słowa. Oczywiście, można się od niej uzależnić jak i od wielu innych rzeczy, ale po swoich przeżyciach z tej gry doszedłem do wniosku, że prędzej czy później, każdego z nas zacznie ta gra po prostu nudzić lub denerwować. Ja sam pamiętam jak mówiłem, że nigdy nie przestanę w to grać, a teraz ? Te ciągłe (głównie nie słuszne bany ;]), pk, którzy w przeciągu kilku sekund mogą odebrać Ci to na co pracowałeś przez dość długi czas i oczywiście H-lvl-e, które myślą, że mając wysoki poziom w durnowatej grze rządzą całym światem.

tak latwo<15 znakow>

Oj tam raczej nie można takiego czegoś nazwać uzależnieniem to zwykła gra...grasz ile chcesz...jak se chcesz kupisz se pacca jak nie to nie kupisz.
Czasami można poznać przez nią wielu ciekawych ludzie ;d ale kiedyś większość ludzi przestanie grać w Tibię a np z nałogiem tytoniowym tak łatwo nie skończą ;d

Uzaleznic ? Napewno latwo ale nie bedzie to takie uzaleznienie jak od wyrobow tytoniowych czy alkocholu, ze gdy chcemy z tym skonczyc to nie pozostaje tylko nasza silna wola bo nasz organizm tez na to reaguje ... Jak ktos to przechodzil to wie ;)

Pozatym uwazam ze zakladanie takich tematow nic nie wnosi ...
JAk ktos ma takie problem to moze lepiej udac sie do psychologa ?

Pozdro Zryty

Znam niezawodny sposób znajdź se laske B)

Zależy od levka...
Im wiekszy to myślisz " musze dobić, skilla/mlvl/lvl dzisiaj!!"
Albo zebrać odpowiednią ilość gp na dany prezent itd. itp.
Zależy to równierz od charakteru i od wielkości naskurka powyżej paznokcia xD

pfff
 

uzaleznic sie mozna od wszystkiego :P a czy latwo to zalezy od charakteru

kocham to pytanie :D a ja mam pytanie czy łatwo można się uzaleznic od pokemonów?? co za debil od wszystkiego możesz się uzależnić :/

Kwestia samego podejścia do tej gry.. ;)

A mimo to dalej grasz... Kiedy robisz coś, nieważne jak długo i jak często, bo sprawia ci to przyjemność, jest to raczej normalne. Natomiast kiedy coś przestaje ci sprawiać radość, a mimo to robisz to dalej - to jest właśnie uzależnienie.

ja siem uzalerzniuemX( X( X( X( i ni wim co zzrobic mama karze iscc do szkouy i nie mogem graccc chodzem do podsdawufffki mam 18 latt bo kiplowauem co robicc????:D :D :o X( :baby: ;( :evul: :cup: :confused: 8o :] B) :( :) ;) :p
ps mam 10 lefel

Oczywiście, że można się od Pokemonów uzależnić. W końcu ja jestem niemal uzależniony od tego forum (więc po części też jego użytkowników)...

Powiem krótko!!
Można!!! Ja nieraz prawie płacze jak jakis zj*e*b* mnie zabije i wypada cenny item..;( . jak mialem 17 lvl wypadl mi k armor i sie prawie poryczalem :D a teraz sie z tego smieje.. Z tiba jest róznie ale bez laski nie przestaniesz z tibia!! Jak mialem laske wszystko bylo ok. ale zaniedbywalem Tibie, jak z nia zerwalem to znowu zaczolem w to grac i czuje sie swietnie. I mówia mi ze jestem glupi bo w to gram a to jest lepsze niz jakies tam Maple Story czy co innego, ta gra naprawde wciąga!!

człowieku jesli nie masz nic innego do roboty topobaw sie pisiorem a nie zaśmiecaj forum takimi bzdurami !

Od alkoHolu kolego nie przez "ch" ;p

co do tematu to zależy od człowieka i podejścia do gry, przez pewien okres czasu miałem podejście typu ded i nerwica od razu. Teraz gram tak jak wtedy gry zaczynałem, ded i luzik lecę po loot i się odrobi za jakiś czas...

Lol,chyba sam znasz odpowiedż.

Fajnie masz na ryju.

Każdy jest po trochu uzależniony od Tibi,jedni więcej inni mniej.Ja nie należe do grupy TibianManiak,ale też lubie sobie pograć w tą gierkę,ale nie rzucam całego świta dla niej.

Chodzenie do szkoły nie sprawia mi przyjemności, ale mimo to nie uciekam z lekcji jak większość klasy.

Czy to też jest uzależnienie ?? ;D

Tibia nie jest grą, która mi się nie podoba, ale ma wiele, naprawdę wiele minusów i przez tą "komerche" zaczyna robić się już coraz gorsza. CipSoft nie robi tej gry z serca, tylko czeka na pieniążki od dzieci, które płacą za jak to ktoś nazwał "pixelowy mieczyk" , ja też raz skorzystałem z pacc-a, ale tylko raz. Potraktowałem to jako kupno gry "jednorazowego użytku", czyli z szybkim zakończeniem.

Ja mialem taki czas kiedy bylem uzalezniony od tibii X( i niemoge grac w tibie na chcie ;(

Chyba ci nie muszę tłumaczyć różnic między chodzeniem do szkoły a graniem w Tibię?

Ja tam wole siedziec w szkole 7h i miec dwa W-F,
niż siedziec przed kompem:)
Zresztą... mam swoją "sympatie" no to chyba lepsze niż
komp nie?

Pzdro

Dokładnie :D Byłem kiedyś ostrrro uzalezniony.. ale zostałem shackowany i mi przeszło :D teraz znowu gram, ale już na dużo większym luzie.. mam w tym roku maturę, prowadzę działalnośc artystyczną, mam dziewczyną etc. etc. na wszystko można znalezc czas jak się chcę (dlatego siedzę tutaj na 13 dni przed maturą) :D