Porsche Panamera NOWOŚĆ
 

Pierwsze oficjalne zdjecia nowego modelu Porsche co onim sadzicie?

http://www.autofilmy.info/nowo-ci-sa...html?Itemid=37

Wolę rower.

lada chwila będzie z niego minivan... ja tam i tak będę do ostatniej kropli krwi bronił Mustanga i Camaro ;]

Te nowe auta to do dupy są ; (

Jak będe taaaaki duży jak Korektor, to sobie kupie malucha.

Kaszan ;s
Starsze modele Porsche były dużo lepsze.

Więc będziemy ich bronić ramię w ramię ;>

Omg...
Czyżby Porsche zamierza zrobić hatchbacka takiego jak Subaru?
Ta "dupa" mi się nie podoba.

e lipne troche ;/;/

"Nie!" dla takich modelów.

Nie podoba mi się jego "tyłek", reszta może być.

Tyłek mógłby być, ale nie w tym samochodzie. Nie udało się, nie pasuje do reszty auta. Zresztą porsche zaczyna coraz bardziej odbiegać od tradycji. Najpierw jakiś terenowy shit a teraz to.

No a ja będę inny, bo mi się osobiście podoba.

Wszyscy krytykują , a tak naprawdę każdy z Was (ja też ;p) chciałby taki mieć.

Ja nie. Wole mojego Rometa. : *

Ja to bym nawet chciał mieć fiata 126p... ale mam prawo krytykować... no i krytykuję - auto sux...

Widać teraz jest zapotrzebowanie na takie auta. Wstrętne burżuje, żerujące na naszych bytach chcą mieć auto przestronne, ale jednocześnie chcą kłuć w oczy "sportowym" autem. Aston Martin też wprowadza podobny model, a Mercedes ma taki w postaci modelu CLS.

@OnlyShadow: Cayman jest napewno lepszy od BMW X3, X5. :P

Zgadzam się z Wieszokiem, że Mustangi rlz! Corvetty też. ;)

moj miecz bedzie z toba ..

all american muscle >> all.

Mi się nie podoba... nie ma to jak Corvette C4 B)

Nowe auta coraz bardziej mi się nie podobają, widać to po nowym Subaru i tym o to Porsche. Stoję za tobą Vil ;).

Eeeeee lipne to jakieś... :S Co nowsze auto to brzydsze...

Prawdopodoba dyskusja panów z Porshe.

-no to robimy nowy model,
-spoko, przód standardowo,
-no, a tył to jakoś sam się zrobi,
-podwozie kupmy z Daewoo,
-wnętrza nie potrzeba; będą lepsze osiągi,
-tylko do kogo będzie skierowany ten model?
-do wszystkich panowie, uniwersum maxum,
-niech będzie sportowy, rodzinny, dla mam i na zakupy,

Jak coś jest do wszystkiego to jest do "Gonzaleza Blanco". (znaczy, że super ;p)

Jakbym miał sie zachwycać każdym nowym modelem dupiatego samochodu to bym kurde mol miał wiecej lat niż włosów na nosie.

jakaś aluzja do Boga piłkarskiego czy mam zwidy?
auto daje pupy ale nie pogardziłbym nim na samochodach się nie znam ale Cayman, i niektore modele z nfs porsche rox 4ever
Korektor:no to kamień z serca

@up,
Raczej do jednego z jego fanów w postaci niebieskonickowego.

Uważam, że Posrche idzie na łatwiznę. Stracili już "to coś".

taki tam samochodzik.

Brum, brum. ^^
Kiedyś byłem fanem Porsche, ale jakoś mi przeszło. Teraz marzę o Fordzie Mustangu, który jest w zasięgu moich możliwości, oczywiście w przyszłości, po wielu latach żmudnej edukacji i pracy. ;) Dla ciekawych, koszt sprowadzenia Mustanga drogą wodną do Polski razem z ubezpieczeniem nie powinien przekroczyć 200 tys. zł. W USA samochód ten kosztuje w wersji GT jakieś $28 tys., to jest jakieś 80 tys. zł (sic!) + ubezpieczenie, ale o tym możecie poczytać na stronach firm, zajmujących się importem takich aut.
Btw. przypomniał mi się epizodzik z mojego życia, jak to niedawno widziałem w Krakowie najprawdziwszego Astona Martina DB9 i szlag mnie trafia, kiedy się zastanawiam skąd chłop wziął na niego pieniądze (108 tys. funtów = ok. 700 tys. zł).

Ciekawe która marka jako następna zrobi z fajnego autka jakieś okropieństwo?

Omg
Dla mnie najlepszym jest:
http://www.autogaleria.mojeauto.pl/z...rd_focus_d.jpg
Ulubiony modelek. ;> (ford focus I dla mniej kapujacych)

Trzeba sie przystosowywac do nowych aerodynamicznych ksztaltow samochodow.

Faktem jest, że mustangi od 2005r znów wyglądają jak Mustangi, ale to nie zmienia faktu, że ja wolał bym upolować jakiś rocznik ~70' :P Na co "w przyszłości" liczę :P

Mustang Fastback rocznik 1967 jest najlepszy. Chciałbym kiedyś takiego mieć :P
Albo Plymouth Barracuda... Potworne koszty ;s

Feeee 8o
A co do tego co mi się podoba, i nawet jest realne to honda crx-8k (będzie moja już za około rok) ,honda civic-8k,opel calibra-10k,mitsubishi eclipse-15k czy honda integra (mniej realna - 25k), (jak nie będe miał dzieci [wtedy golf 4 lub focus] a zajdzie potrzeba zmiany samochodu to na 99% będzie któryś z nich).
Mustang też zawsze mi się podobał ale jest raczej nie realny, tak jak z resztą samo utrzymanie tego 4 litrowego potwora.

Już sprowadzonego mustanga kupisz mając szczęście za 90k~, nie mając za 120k~, a co do astona: mają ludzie farta, jeden w totka wygra, drugi zarabia tyle że byś wydawać nie nadążał. Ja najprawdopodobniej nigdy nie wydam na samochód więcej niż 40k