Spellbook - strata kasy?
 

Czy jeśli kupiłem spellbook to wyrzuciłem pieniądze w błoto? Do czego on jest potrzeby oprócz tego że zapisane są tam słowa do czarów, które można równie dobrze sprawdzić na tibia.pl? Do niczego? BUAHAHAHA ;(
;) :D :]

spell book jest bardzo przydatny dla Sorców ponieważ maja wiele czarów i nie zapamietaja wszystkich wjec maja je w spell booku

No tak ksiazka magii jest zbedna (150gp ) .
Czary orzeciez mozna zapisac na kartce

spellbook jest zbedny ale ladnie wyglada

a czary najlepiej jest zapisac na hotkeyach :D

SpellBook jest niepotrzebny poniewarz czary sprawdzisz sobie czary na stronie.
A jesli ktos chce ja koniecznie niech idzie na BECHO tam ich jest FULL

po co
 

jeśli masz słabą pamięcz to se zapisz na kartce albo na hotkeysach, a jeśli juz chce to buka to idz se na beholdery tam one leżą na ziemi :P

lepiej nie kupywac spellboka jezeli nie masz co robic z kasa!Tak zgadzam sie z toba nawigator tylko spellbook przydaje sie scorkom i druidom tez bo maja duzo czarów, a po za tym mozna tez czary zapisywac na hotkeys 8)

Ja jestem druidem i mi sie przydaje spellbook. Ale ja jej nie kupuje ide sobie na Senje i wchodze do takiego budynku zawsze tam lezy ksiazka czyli spellbook :)

Może i nie zapamiętaja sorcerzy swoich czrów ,ale w końcu od czego mamy naszą wspaniałą Tibie.pl wystarczy tam wejśc i masz czary i se drukujesz i jest gites. :D

Ty fajnie wiedzieć. A ja myślałem, że spellbook jest niezbędny, zeby w ogóle czar kupić, a tak zaoszczędziłem 150 GP ThX

Jeden spell book dobrze miec poniewaz:
Sa tam zapisane wszystkie czary jakie umiemy (wiemy co juz kupilismy), jest tam rowniez bezblednie zapisana ilosc many potrzebnej (na stronach bywa to roznie).

Chodz sie zgodze ze kupowanie ksiazki w sklepie to dosyc kiebski pomysl, albo mozna pojsc znalezc jakas kolo beholderow, albo w najgorszym wypadku kupic od kogos za 15-50gp, ale to wszystko pozniej gdy zaczniemy sie gubic w naszych czarach, na poczatek mozna sobie ksiege odpuscic.

Oryginalnie dodany przez Gremlin
Jeden spell book dobrze miec poniewaz:
Sa tam zapisane wszystkie czary jakie umiemy (wiemy co juz kupilismy), jest tam rowniez bezblednie zapisana ilosc many potrzebnej (na stronach bywa to roznie).


Ale po co tracic kase lub tez zycie (moze nas bh zabic ) jak mozna starannie prowadzic swoja ksiazke magi (za dar,o) na kartce papieru??

Ja tam dobrze wiem że nie któzy zapominają jakie mają czary, więc strona się nie przyda ale można se zapisać na kartce, ale zanim będziesz mieć tyle czarów żę będziesz zapominać to spellbooka znajdziesz

a ja mam pytanie: czy jeśli nie posiadamy spellbook-a i kupujemy czary i później kupimy księgę to te czary się do niej zapiszą?

Czary i spell book w tibi nie maja nic wspolnego ze soba.
Spell book jest jedynie metoda dzieki ktorej mozemy obejrzec jakie czary mamy, niczym wiecej.

Liczy się klimat. Jak na prawdziwego maga przystało prowadzi księgi itd...
150gp to nie tak duzo.

Dobrze to powiedziales n3m3s!s

A zresztą i tak 150 gp to maaaaało :D Z przeciętnego hunta ja przynoszę 2x więcej, a mam dopiero 13 lvl :D :D

Owoc ja tesh mam 13 lvl i też przynosze podobne looty ale szanuję kase i nie wydaje jej na takie głupoty, a jak 150 GP to dla Ciebie tak maaaaało to możesz mi dać, wiem że jesteś w Ab na danubii bo dorastaliśmy razem na rooku :D

Jak mój brat poszedł na bh to wrócił z 9 sbookami i rozdał kolegom za free, a jak mu parę zostało to rozdał newbie Polakom z AB.. nietrudno jest znaleźć sbooka albo poprosić kogoś żeby wam dał..

A ja do tej pory grałem palkiem i rycerzykiem i czarów miałem niewiele i używałem hotkeys i było spoko. Teraz stworzyłem sobie druida i ma już 5 mlev i już mam tyle czarów, że muszę przyznać, żę się troszkę motam. A ciężko wszystkie spisać na hotkeys. Myślę, że różnica między spellbookiem a zwykłym scrollem w Tibii to +- jak między książką a kserem ;) I w spellbooku jest wszystko ładnie i przejrzyście napisane. Mi się wydaje, że dobrze jest mieć jedną dla siebie.

Hehehehe
 

Spellbook to kasa w bloto chociaz jak znasz alzhaimera z dobrej strony :P i jestes sorcem a przegladarke masz do dupy to sie oplaca ;]

a ja kupiłem spellbook za 20 gp :p

ja za 4 lata też sobie kupie za 20 gp.... archeologu -.-

1. To tylko 100gp (ale można go mieć za darmo bo na jednej z lodowych wysp znajduje się resp Spellbookow).
2. Podczas gry u tych którzy nie znają magicznej forumły i potrzebnej ilości many trudno jest włączać stronę i jednocześnie grać w Tibię. A tak jedno spojrzenie i już widzisz wszystko.
3. Ładnie wygląda w depo :p.

Po co kupować sbook?

Oczywiście na deserta jak sie jest sorcem :p

12-11-2003, 18:25
Kabraxis

Wczoraj 21:30
pawelo11110

Archeolog!!! Ale widać że gość szukał, więc można mu to wybaczyć.

No i po cholerę to odświeżyliście?

Strata na małym levelu masz mało czarów to je pamiętasz. Potem jak masz więcej idziesz na beholdera zabijasz wypada ci i już masz . . .

Jezu zamknij sie juz dzieciuchu bo nikogo to nie obchodzi co masz do powiedzenia. Nie widzisz daty? Po co piszesz znowu "o czym to ty wiesz" mimo to ze inni zwrocili uwage ze temat powstal 4 lata temu? Zastanow sie przyglupie, a modkow tylko prosic o jak najszybsze zamkniecie. Nie moglem sie powstrzymac...

chciałbym powiedzieć ze spellbook jest potrzebny do Deserta ;) i jest spoko bo np. jak zapomnisz jak sie nazywa czar np. do runki (ja zawsze zapominam ;p) to dorazu mozna wiedziec a nie wchodzic na tibia.pl i szukac "Hmm jak sie nazwał ten czar" xD noto tyle....:p

Spellbok
 

:) spell book jest potrzebny do destert questu dla sorca B)