![]() |
tragedia...
dzisiaj, jak i w inne dni wypuściłem mojego kota na dwór. Po około 30 miutach widze przez okno jak coś sie dosłownie (czołga) po ziemi w kierunku mojeog domu. Gdy wyszedłem zobaczyć co to.... to był moj kot ze zlamanym krengoslupem i lewa tylnia noga..... wziołem go do domu, położyłem w korytarzu, a on padł i sapał, jak by miał zaraz zdechnąć. Zrobiłem mu okład z jednego leku na znieczulenie, a on miał pyszczek otwarty, oczy w góre i się na mnie patrzył... przytuliłem go, łzy mi poleciały, zaczołem się modlić aby przeżył. teraz gdy pisze ten post leży sobie w kuchni i sapie, a co dalej będzie, to nie wiem... Dosłownie niektórzy ludzie nie mają serca, najprawdopodoniej kopną go jakiś pijak, młodzieniec ( jest godzina 24-00 ) .
|
O boże :( :( płaczę teraz moja babcia też umarła w czerwcu musi twój kotek przezyć musi :( mów dalej jak on wygląda i co mu jest a jak bym zobaczył tego skuuurwiela bym mu wyrwałłłłłłł jaja i włozył do *****a odciąłbym głowe jego mamie w włożyłbym mu do dupy to ch((uj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
|
zeczywiscie smutne :( sam mam kotka i jakbym zobaczyl ze ktos mu cos robi to nie wytrzymal bym i nie wiem co bym zrobil. ludzie sa okropni i bezlitosni nienawidze ludzi ktorzy wyzywaja sie na zwierzeach nic tylko takiemu jakas kare ,albo zrobic mu to samo X(
mam nadzieje ze z twoim zwierzakiem bedize dobrze trzymam kciuki . |
wlasnie mnie przekonales zebym kota na dwor nie wypuszczal...
ja jakbym zobaczyl s****iela ktory sie wyzywa na moim kotku to bym po***nca za*******il na miejscu... mam nadzieje ze twoj kot wyzdrowieje.. najlepiej z rana idz do weterynarza |
-.-"
Moj pies dokonal zywota na moich rekach, byl u mnie 8 lat i jeszcze go zakopac musialem. Wszyscy ryczeli (siora, matula, fader) tylko nie ja. Coz, tak bywa. Smutne. |
ja nie lubię kotów, le te rozjechane to normlanie słodziutkie :* mam juz klisze z rozjechanymi kotkami :P
|
:( współczuje :( jeśli jak mówisz ma złamany kręgosłup do odwieść go musisz do weterynarza...by go uspił.... :((((((((
Kondolencja :( ja bardzo lubie zwierzęta :( |
Po co wymyślać kary dla takich ludzi??? Po prostu zrobić im to co oni. Złamać kręgosłup i nogę...(i nie dać do szpitala) I NIECH CIERPIĄ.
|
Cytuj:
Czy to był żart? |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
re Up:i jeszcze że są bardziej delikatne...
|
she_devil proponuje tobie rozkwasić mordę, pocykać zdjęcia, założyć klaser i wkleić na to forum. To dopiero bęzie "słodkie".
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
@she Jesli to mial byc zart, to w wyjatkowo zlym guscie. Jesli to bylaby prawda - to naginajac lekko prawo, mozna by cie bylo przyszpilic za "wspoludzial" w znecaniu sie nad zwierzetami, ew. pewien rodzaj zboczenia (fetyszyzmu). Jesli robisz cos takiego, nie chwal sie w miejscu publicznym - inni tego moga sobie nie zyczyc. Capishi? -.- @temat Jesli chcecie wiedziec co to tragedia, przeczytajcie sygnature Droma. To jest co najwyzej smutne wydarzneie - a nie tragedia. A jesli naprawde jest tobie (autorowi tematu~)az tak zle i przykro - to po ch.uj rozglaszasz to na forum?Lubisz, zeby twoje cierpienie bylo sprawa publiczna? |
Biedny kotek :(
Jezu współczuje. Naprawde. Sam mam kotka. Naprawde jedź z nim do weterynarza a jeżeli nie będzie można go uratować... To trzeba będzie... nie nie wypowiem tego!! Napewno jest jakaś szansa.Jezu jak można być takim h*jem żeby pokopać biednego bezbronnego kotka. Przecież za znęcanie się nad zwierzętami jest więzienie. A tym bardziej za zabicie. Życze mu jak najlepiej. A jak się dowiesz co to za bob zrobił to zbierz wszystkich kumpli i mu zróbcie to samo :(. Naprawde postaraj się zrobić wszystko aby on ocalał.:( Ja sam już miałem kilka razy przykrą sprawe ale twój kot umiera a mój się zgubił raz, ale wrócił. Trzymam kciuki za kotka. Wrazie czego ucałuj go odemnie. Jezu ja płacze! Jak można być takim.. takim... pedałem?? :(
|
Ja Nie Wiem Jakim trzeba byc z***em zeby koty rozjezdzac i miec z tego satysfakje?? Wnioskuje ze gdy byles maly tato robil z toba to samo i teraz sie odwdzieczasz innym.... X(
|
@Baron:
Cytuj:
@She Devil: Mie obchodzi mnie czy lubisz koty czy niem ale miej uszanuj to ze ktos w tym momencie cierpi, a nie smiejesz sie jeszcze jak byle gówniara. |
dzisiaj rano byłem u weteryniarza, stwierdził lekkie zwichnięcie kręgosłupa kończyn tylnich, nogi nie ma złamanej , to tylko skutek tego kręgosłupa. jak na razie nie je ani nie pije nic, czuje się dobrze, chociaż ma jakieś usztywnienia założone na plecach... Weteryniarz powiedział , że wyjdzie z tego ( jednak to nie złamanie kręgosłupa dzieki Bogu :)) tylko musi sie nie ruszać i leżeć gdzieś przez 2 tygodnie. Dziękuje bardzo wszystkim za współczucia i życze , aby nic takiego wam się nie przytrafiło ...
Edit 1 : @Baron Kaldrick - miałem nadzieje, że użytkownicy forum będą mi współczuć. No i spełniło się. A wogóle myśle o tym , że temat :o wszystkim i o niczym" odnosi się do takich spraw. @she devil - z tego co słysze , to pewnie nie masz żadnego zwierzęcia w domu, już moge się domyślić, jaki był ten człowiek, który mojego kota kopnął. |
Cytuj:
wez sie lepiej schowaj i nic nie mów skoro nie wiesz ze kot tez ma uczucia a jak ty bys sie czula skopana albo rozjechana ??? pomysl o tym i o tym co piszesz na forum niedorozwoju... Tak przyokazji to wspólczuje ci bo napewno jestes bardzo przywiazany do kota ja mam malego pieska mam go juz 10 lat jest maly i gdyby mu ktos takie okropienstwo zrobil tobym mu oddał z nawiązką 3ym sie oby kot wyzdrowiał |
Cytuj:
@Baron - nadajesz sie do GROMu... nie kazdy jest taki twardy jak ty |
Cytuj:
|
Cytuj:
Jupi radujmy się. Ucałuj go odemnie i pogratuluj mu odwagi bo zwichnięty kręgosłup to nie lada bul.Wiedziałem że z tego wyjdzie. :) Pisz stale jak się czuje i kiedy będzie już zdrowy napisz o tym :) |
no cale szczęscie
|
Cytuj:
|
gratz :)))))
|
Cytuj:
tylko nie mów że rybki i psa tez maltretujesz... |
na prośbe niektórych osób opisze kota - cały czarny, ma na imie puszek, ma 1 rok i jest dość duży.
PS - nareśćie coś zjadł i wypił :D , już na pewno wyjdzie z tego. Teraz czego potrzebuje to dużo opieki odemnie. :) @down : pod moim profilem jest ikonka gg, najedź na nią i jest tam pokazany mój numer gg. |
Całe szczęście że coś zjadł bo co z tego że by wyzdrowiał jak mugłby z niedożywienia paść.Arrasekt podaj gg to ci dam foto mojego :) kotka oczywiście :D
|
Ja niemam Kotka ale szkoda mi twojego !! Mam pieska kundelka mieszaniec wilczura z jamniekiem :) i jakbym zobaczym ze mu ktos cos zrobil to bym go urządził 3 razy tak jak ta osoba mojego psa :(
|
She Devil jesli cie matka niekocha i dlatego pokazujesz zlosc na zwierzetach a szczegolnie na kotach to wpolczuje twojej mamie i tacie i wszystkim zwierzakom !! jakbym cie spotkal to bys wrucil do domu taki poobijany jak te koty ze zdjec !! X(
|
Jak dobrze, że nigdy nie wrócę do domu jako poobijany mężczyzna :P. NAPRAWDĘ na tym forum są jescze dziewczyny (np. YołAsia, Majq, Paullina & me )
Te kotki są już rozjechane! Toż ja nie łaże z samochodem mojej matki ii aparatem i rozjezdzam wszytskie koty!. |
She devil : niechce mi sie ciebie obrazac :baby: teraz wyobraz sobie swojego kundelka i rybki rozjechane taa mmmmmmmm wspanialy widok prawda?? :> pomysl ze innym robisz przykrosc piszac takie rzeczy / wspulczucie dla pieska i rybek chyba jestes za mloda zeby byc odpowiedzialana i opiekowac sie zwierzetami ciekawe co twoi rodzice by na to powiedzieli , a moze masz ich zjdecia jak leza rozjechani?? nie zdziwil bym sie ...
|
@Berburio- "pedałem" - wiesz co to znaczy pedał? mężczyzna hmmmm..... który woli facetów a nie kobiety (jeśli wiesz o co mi chodzi;))
naprawdę ci współczuję osobiście wole psy, ale zawsze rozklejam się jak jakiekolwiek zwierze cierpi ;( :baby: jak by mój pies tak cierpiał!!!! to z.a***ał bym małpiego cyca który to zrobił i tak mu wpier.dolił że by mnie kilometrowym łukiem omijał |
@She_Devil
Weź już się lepiej nie odzywaj... pogrążasz się... i powiedz mi co to za radość mówić, patrzeć, robić zdjęcia rozjechanych zwierząt? Powinnaś chyba iść na www.szpital.psychiatryczny.pl/forum , albo na www.sadysci.pl/forum. W każdym razie nie myśl, że komukolwiek na tym forum spodoba się to co teraz mówisz. Przecież Ty powinnaś iść się leczyć!! I to jak najszybciej! Najchętniej sam zrzuciłbym cię z 4-5 piętra (tak, żebyś przeżyła, bo śmierć natychmiastowa to za mało) i zrobił fotki, poczułabyś się przez moment, jak te koty. A twojemu psu i rybkom szczerze współczuję. Już wolę nie myślęć co ty im robisz. Pewnie jak jakaś rybka wyskoczy z akwarium to nie wrzucasz jej z powrotem tylko robisz zdjęcia ciesząc się, jak ładnie umiera. @Topic Współczuję, wiem jakie to uczucie, gdy ukochany zwierzak dogorywa. |
Fajnie, że nic mu niejest :), czasem strasznie może być zachowanie ludzi. Sam miałem podobna sytuacje z koleżanki kotem ale niebęde jej tutaj posywał, pono zasmucać forum :)
|
Cytuj:
<CIACH> Chrzaniony limit 10ciu znaków... |
Cytuj:
O boshe o boshe całe szczęscie że bedzie żyć jeżeli juz je ^^ to już jest spox ^^ pozdrów go odemnie ""Kotku,Arrasekta całuje mocno :*""" |
mam gdzieś to, co she devil sądzi o kotach, cieszę się że kumpel Arrasekt'a wyjdzie z tego :) jakiej rasy to jest kot? Ja mam 2 mine coon'y. Najwiękrze z chodowlanych, kumpel mowi ze się ich boi :D. Ta młoda, jest wielkości...huh, jamnika(nie licząc ogona...miałem jamnika, i mogłem troche co do wielkości przesadzić) a ta druga, "stara" :P. zaraz ją zmierze.....z 50 cm ma..no, może 45. Mają na imię Luna i Eliza XD. Moze wstawie kiedyś ich zdjęcie XD.
|
Mam kota rasy Maine Coon, (mainkun).
|
a masz moze jego foto?? :D ja mam swojego ;] wejdz na GG to ci przesle ;]
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:50. |
Powered by vBulletin 3