Gra na dluzsza mete na Rooku...
 

Wiec tak raczej moj temat jest pytaniemi...

Co to za sens grac na dluzsza mete na rooku ... Przeciesz tam NIC sie nie dzieje NIE MA WYZWAN nie ma huntow nie ma pvp NIC! poprostu tego nie rozumiem
Pewnie duzo osob powie Ja chce Spike sworda zdobyc jako pierwszy ! No dobrze rozumiem ale to jest taka mala prawdopodobnasc ze hoho...
Dobrze udalo ci sie zdobyc SS zabic mm ( co teraz nie bylo by wyzwaniem tlyko loozem dla 45 Rookslayera) , I co macie spike sworda ... I koniec po co ta gra co ci z tego ze masz ssa?

POprostu chcialbym zeby kazdy z was powiedzal po co gra na tym rooku...?

ups ;< kliknelo mi sie ojej :<

Bo lubie.
I tyle ^^
A tak w ogule, to juz chyba byl taki temat ;o

Main jest ... nudny i tam zdobywanie leveli to co codzienność a na rooku trzeba się troszkę pomęczyć :)

@down

A ty co masz z lvl na mainie ?

@up
O to chodzi i co z tego ze masz vll na rooku?

Wolisz mieć 60 lvl na mainie, czy na rooku?
Właśnie dlatego.

Własnie poto aby to zdobyc. + zapomniales o innych fantach taurus mace itp =D

Na mainiejest pvp wojny hunty bna rooku minotaury nie wiem co wy w tym widzicie pytal ktos gzdie bym wolal miec 60 lvl na mainie ofc ( ale to nei sztuka) bo moge cos jzu zrobic a nie mino klepac?

A czy granie w Tibie ma jakiś sens??? Więc co to za różnica gdzie grasz. Po to są gry, żeby sprawiały nam przyjemność. Dla niektórych po prostu main jest za duży i żeby zgłębić wszystkie jego tajniki potrzeba sporo czasu. Niestety nie posiadam go zbyt dużo więc gram na rooku. Mi tam nie przeszkadza brak wyzwań. Jeśli posiadasz "przyjaciół" w tibii nigdzie nie jest nudno, zresztą gdyby nie oni to przestał bym grać w tą grę po paru dniach. Obojętne czy mi by podstawili demona pod nos i bym dostał MLS.

U nas jest pvp tylko inaczej to nazywamy :P To się zwie trapowaniem :D

Tibia nie jest po to żeby nabić level i zaszpanować przed qmplami. Liczą się także koledzy, rarki, poznawanie świata, a nie tak jak na mainie(chociaż także można zgłębiać sekrety ;)) Na rooko chodzi o to by się pomęczyć. Na mainie to tylko bierzesz bp sd idziesz na demce i j** level...

To ja proponuje wyjść magiem na main i walić tylko z broni. Zero czarów.
Graj na no-pvp to będziesz miał wtedy mega rooka z wyzwaniami.

- czyścimy.o paru dniach.

Salarigoth masz u mnie wielki minus za to pytanie. Do tej pory uwazalem cie za inteligentnego czlowieka sadzac po twoich wypowiedziach w dziale profesje. Ale tym idiotyczym pytaniem totalnie zrobiłeś z siebie błazna. Straciles u mnie calkowicie respekt.

Dlaczego gram na rooku? Z następujacych powodów:
1. Lubię dokuczać newbie:
-zabijanie
-trapowanie
-kradzież loota
-kradzież expa
2. Walka o jak najwyzszy lvl (to samo co na mainie)
3. Walka o jak najwyzsze skille (to samo co na mainie)
4. Chęć zrobienia czegoś niezwykłego:
-pokonania potworów pokroju mino maga czy ghoula
-zdobycia rarków niekoniecznie spike (a jakby mi sie udalo to bym specjalnie grał żeby szpanować hitami z niego)
-odkrycia jakiegoś nowego questu niekoniecznie na spike
A zawsze mi się wydawało ze na rooku jest pvp i to ciekawsze niż na mainie gdzie polega tylko na klikaniu F1. Zawsze mi się też wydawało że spike sworda zdobywa się po to by walczyć nim a nie skonczyc gre. Ale milo posluchac "eksperta"
Buhahaha a co to jest 60 lvl na mainie? Przecież na mainie 60 lvl w dzisiejszych czasach to jest bardzo bardzo niski. A na rooku 60 to już conajmniej średni. Ja bym wolał na rooku mieć 60 lvl bo to zdecydowanie wiekszy prestiż niż na mainie.
Bron tzn masz na mysli zeby magiem walic z wh czy z rozdzki??? Bo jesli rozdzka to bez problemu 100 lvl mozna zrobic. (dluzej niz z vis ale mozna)

Np. dlatego, że najprostszy (IMO) addon na mainie, jest najtrudniejszym do zdobycia na Rooku.

Granie na rooku ma wiele opcji:
-Niektorzy pomagaja newbie
-niektorzy chca rozwiazac zagadke MM i SS
-Dokuczanie newbie
-Wbicie jak najwieksze levela, skili
-organizowanie jakis akcji (np mecze pilki noznej)
-Trudnosc
-itp

:)

Ludzie grają na rooku, bo na mainie, żeby być kimś trzeba mieć 200lv+
A na rooku gdy masz 30lv wszyscy patrzą na ciebie i nie mogą uwierzyć B)
Rook stawia nam wyzwania których main postawić nie potrafii, to miejsce dla ludzi szukających wyzwań ponieważ main jest zbyt rozległy i na nim możliwe jest wszystko. Osiągnięcie wysokiego levelu na rooku daję niesamowitą satysfakcję...tu o satysfakcję chodzi :P

@2xUp
Zdobycie na rooku 30lvl to praktycznie taka sama trudność jak zdobycie 200 lvl na mainie... No, może przesadziłem. ;)

@Topic
Dlaczego? "Bo jest fajnie", może nie jest ciekawiej niż na mainie, ale rookstayerzy są mili. A na mainie jest więcej hamstwa (nie mówię, że wcale nie ma miłych ludzi). Na rooku ciekawe jest również kolekcjonowanie... zajęcie, które jest naprawdę warte uwagi. Kolejna rzecz, a mianowicie, trapowanie. Jest trudniejszą
sztuką niż Pk'owanie na mainie. Jak ktoś wcześniej powiedział "na mainie jest to bez sensowne naciskanie F1"-taka jest prawda. Co mogę jeszcze powiedzieć? Istnieje tu, jak również na mainie, najzwyklejsza rywalizacja. ;)

Tym mnie rozwaliłeś. Rotfl. Ale to ciekawe spostrzeżenie...

Ja gram różnie... Czasami nie którzy wbijają 60 lvl na rooku , żeby być "sławny" ,np. żeby jakieś 1 levele mówiły: "WoW 60 level. Congratz , friends??" Ale niektórzy grają po to tak jak już mówiłeś bo chcą zdobyć SS , albo zabić MM. Są też tacy co chcą być jak Sunrise. Czyli mieć dużoooo kasy ;)

a wiec tak ... dziekuje ze tak chociaz o mnie myslales mam nadzieje ze kiedys taka mysl powroci bo na rooku sie nie znam poprostu i nie rozumiem sensu gry na nim... Proste ale trudno ze tak mowisz..
1. Na mainie mozesz dokuczac newbie.
2.Non pvp bardzo prosze tam nie ma trapowania ? ( na non pvp jest owiele ciekawsze jak 150 ms trapujesz na wrl)
3.Na mainie ofc loota sie nie kradnie ... no tak nie pomyslalem ...
4.Na mainie nie mozesz krasc expa no tez nie pomyslalem ...
Tylko na mainie masz cos za to ze zdobedziesz lvl a na rooku nic .... Nie sory , podziw ludzi . Ale mi nie o to chodzi w tibi.
Tak walnac za 25 z mace czy 27 rzeczywiscie masakryczna roznica .
- Nikomu sie to nie udalo.
- Powtarzam teoretycznie masz tego ssa w lapie i co ?
- Odkryjesz i co ?

Na rooku ciekawe pvp ? hmm no nie wiem pvp na rooku jest do 50 lvl chyba ze ktos na wyzszym lvl botuje , godzinami sie ubija rookslayerow zeby wyciagnacz nich rope shovel 5 meat viale i boots ...
Na mainie wyglada walka tak ze musisz miec zgrany team albo niezla kupe ludzi ... Zaraz bedzie " tak tak tylko ze musisz spamowac sd w 200 ek" no dobrze Dusskines vs Vision Poczatki wojny Taifun 700~ z sd mogl walnac Kazdy sorc z vision lecial na 1-2 ( pamietajac ze taifun nie latal sam ) . Kazdy Pall 2-4 sd . Knight to wiadomo nie jest profesja do bicia solo. A jak sie to skonczylo ? Mial najlepsza gildie full sorcow najlepszych knightow paru zbednych pallow ... Przegral mimo sily "f1" I ty mi mowisz ze tlyko f1 sie liczy ? To tak samo powiem ze na rooku sie liczy mace i f1 na life fluidy ....

W kupie sila zrobisz taki lvl na mainie idzesz na pierwsze lepsze hunty zaczynaja sie wojny ( nie mowie o non pvp bo to dla mnie zenada) i potyczki .
Kazdy lvl na mainie moze cos zrobic ( tak kazdy ! 6 pall ubil mojego kolege 70 ek bo go dorwalo 25 osob w d mine) . 197 rp na elysi padl od 27 ed i 43 ms bo wpadlo mu na d lair 40 osob i spamowalo sd potrzymal 2-3 sekundy w trapie . Wiec puenta jest taka ze w kupie sila i kazyd moze cos zrobic nie to co na rooku bo na rooku w waszym pvp lvl jest tylko od szybkosci ipotecjalnej ilosci hp. A prawda jest taka ze 60 lvl narooku ma skonczona gre .
Jak to madry czlowiek powiedzal przed upem " 135 pall konczyc mogl z gra bo nie mail po co grac mial tego areblasta i dista 100 exp mu sie juz nie zmienial" tak samo 20 + lvl na rooku ma takie same mozliwosci jak 60 tlyko ze wiecej hajsu wyda na lf.
Nie mozesz ani wh ani rozgi bo sorcem a tera 2 handed bronie sa dla knighto uzywaj katany do konca gry prosze bardzo masz ultra rooka z mino magami .


Mysle ze post dal ci cos do myslenia bo jednak nie znam sie na grze na rooku i poprostu to jest pytanie dla niektorych oczywiste a niektorym daje do myslenia.

Ps a granie na rooku na dluzsza mete jest IWYLACZNIE DLA SLAWY bo innego sensu gry na 20 + lvl na rooku nie widze.

@down
Nie wieze ze na 60 lvl robienie 2 tyg lvl expic po 3h dziennie na minotaurach ( majac wszystko co jest dostepne na rooku) moze to sprawiac przyjemnosc...

O ile wiem, to gra się dla przyjemności, więc jak komuś sprawia przyjemność gra na Rooku to niech sobie tam gra, raczej nie Twoja sprawa;]

Mi nabicie 43lvla (3x więcej expa niż na 30lvl) zajęło nieco ponad 3 miesiące z miesiącem przerwy). Na mainie przy Mega PG wbiłbyś w tym czasie 100lvl max (ale to absolutny max, przy share'owaniu konta). A co do 30lvla, to zrobiłem noobhara i po 3 dniach gry (char istnieje nieco dłużej, ale gry to będzie jakies 3 dni) i już ma (prawie) 25lvl.
Więc nie porównuj tu 200 lvla do 30 na rooku...

@Up
IMHO z tego co powiedziałeś i tak dalej wynika, że moje porównanie jest dobre. Co z tego, że TY nabiłeś na rooku 25lvl w 3 dni, nie dość, że jest to prawie nie możliwe, to innym mogło by to zająć tyle samo co nabicie około 175 lvl na mainie. Przecież ja nie powiedziałem, że 30lv na rooku to to samo co 200lv na mainie. Proszę nie kłuć się ze mną z tak błahego powodu.

Btw. Czy ja nie powiedziałem czasem, że przesadziłem? Czy mi się coś pomyliło?
PS. Nie, nie mówię głupot.

@Orinoko
Main jest ... nudny i tam zdobywanie leveli to co codzienność a na rooku trzeba się troszkę pomęczyć :)

Zgadzam sie zawsze gdy robilem nową postać to najprzyjemniejszym etapem gry nia był rookgrad. Na rooku wbijasz 8 lvl i jestes bossem...
Na maina wychodzisz i jest na odwrot jestes najslabszym graczem.Na mainie jest fajnie ale to nie to samo co rookgard.Jednak nie chce robic rookstayera (chcialem ale zauwazylem po opinni innych rook-weteranów ze wbijanie lev na rooku jest wolniejsze od wbijania 3 mlv knightem wiec nie mialbym na to czasu).
Najfajniej na rooku jest na PACC zone.
Ciekawe ile Sunrise sie meczyla zeby zdobyc 100 lev na rookgardzie? Ciekawe czy warto było ? Ciekawe jak sie teraz czuje jako the best rookstayer i wzór dla innych rookguardians? Napewno cieszy sie ze sławy i szacunku jaki sie rozchodzi wokół niej (nie mowie o noobach).

Haha i napisal to czlowiek ktory w innym temacie "popisał się" swoja wiedza na temat profesji mowiac ze druid jest slabszy od knighta. Dla takiego newbie jak ty to nie ma znaczenia gdzie bedziesz gral bo i tak daleko nie zajdziesz.

Ja ledwo wbiłem 17 lvl i miałem dość, a na początku myślałem ze będę drugi Sunrise :p

W Tibii chodzi o to zeby nie mierzyć wysoko bo mozna sie srogo rozczarować czasem potrzebnym do awansu na dany lvl. :p

Po 1 nie mam zbyt wiele czasu na granie, po 2 neo :) a po 3 po prostu wole Rookgaard.

Rooka trzeba po prostu kochać, mi sie na mainie nie uklada więc się na rooka przeżuciłem ;)

Mnie by przykładowo nie bawiło bicie kiepskich potworów zdobywanie wolno expa , do tego jeszcze brak wszystkich czarów i brak wykorzystania wszystkich opcji jakie daje wyjscie z rooka :) ale kazdy ma swoje zdanie, kazdego bawi co innego :)

<Nie karmić trolli... pamiętaj Gof... nie karm trolli>
Moja cierpliwość codziennie poddawana jest ogromnej próbie :confused:
(to apropo pana wyżej)

mi sie na rooku podoba;] bardziej niz na mainie.dlatego robie se rookstayera ;p

Równie dobrze mógłbym założyć temat "Gra na dłuższą mete na Mainie". Ja poprostu wole rookgard ;) Próbowałem już nie raz pograć na mainie od kiedy rookstayera zrobiłem, ale nic mi nie wychodziło (mimo iż mam knighta z paccem i bardzo dobrym eq jak na jego lvl).

Ja gram na rooku z jednego zasadniczego powodu: trudniej sie tutaj expi niz na mainie. A ja nie jestem noobem i lubie trudne wyzwania

Nadal na bocie?

Żeby teraz poexpić sobie na bocie to najpierw musiałem perfekcyjnie nauczyć się ręcznego expienia żeby w oparciu o nie napisać skrypty do mojego bota. Chyba że ty masz mnie za kinderbotera który ściąga gotowe skrypty z neta? :baby:

Ja zrobiłem sobie rookstayera w piękny i zimny sobotni wieczór;) Muszę przyznać, że od dawna myślałem o stałej grze na Rooku, ale dopiero teraz się zdecydowałem. Mam prawie 11 lvl i jest bardzo fajnie. Botów nie używam, bo są zbędne;) Pzdr. dla botterów.

Zgadłeś!1!!1!!1!!11
Brawo. A myslalem, ze tacy ludzie juz nie istnieja:D

Jest pare powodow mojej gry na rooku po1. Main mnie juz znudzil... po2. zawsze interesowalem sie rookiem, jego zagadkami, ''tajemniczoscia'' po3. lubie pomagac nowym i czerpie z tego duza satysfakce :)

Main
 

Ale na mainie jak nie chcesz to nie musisz chodzic na hunty itd. a pomeczyc sie i tak mozesz... i masz wiecej map itd. a na rooku wciaz te same moby... te same (noobowskie) eq... JAK WEJDZIESZ NA MAINA TO DOPIERO ZACZYNA SIE PRAWDZIWA GRA... pozdro:)

Tak, racja.

Na rooku jest 'plx itens!111' - 'haha noob fuck u'
A na mainie 'payment or die' - 'plx no kill i pay'
(nie brac tego na serio:P)
I to drugie dostarcza naprawdę wspaniałych przygód, zwłaszcza dla drugiej osoby:)

A tak na serio to...hmm...

Nie umiem dokladnie okreslic dlaczego gram głownie(obecnie) na Rookgaardzie. Głównie staram się egzekwowac swoje postanowienia, które co chwile mi przybywaja:p
Ale wnet i tak skoncze z tym, we wiecznosc grac w koncu nie mozna;)