Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Kiedy ostatnio byłeś w kinie?/Jak często chodzisz do kina? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=149187)

Michoss 29-09-2007 23:27

Kiedy ostatnio byłeś w kinie?/Jak często chodzisz do kina?
 
"Kino każdy lubi, ale jeden bardziej, a drugi w ogóle nie"-Krzysztof Ł.

A więc obalmy lub potwierdźmy te teorię. Czy lubisz chodzić do kina? Jak często to robisz? Oraz kiedy ostatnio, i co w nim oglądałeś? A może w ogóle tam nie chodzisz? Chciałbym, byście wypowiedzieli się tu na ten temat.


Ja np. ostatnio byłem w kinie tydzień temu, na filmie Transformers.

Gadziu 29-09-2007 23:28

wstyd sie przyznac ale od bardzo dlugiego czasu nie bylem w kinie

zreszta w ogole niczego nie ogladam, muzyka mnie za bardzo pochlania

DRoN 29-09-2007 23:29

Ja byłem ostatnio ponad rok temu na jakimś shicie. Wiem tyle, że lekcji nie było.
W kinie byłem z 5-10 razy w życiu.

Dark Sven 29-09-2007 23:30

Raz na ruski rok.

Czasem z klasą. Dlaczego? Nie wiem, nie ciągnie mnie do kin.

Lubie, ale okazyjnie.

Davido16 29-09-2007 23:40

Chodzę z kumplami co parę (około 6) miesięcy, jak jest jakiś ciekawy film...

MALLuś 29-09-2007 23:46

Ostatni raz dzisiaj o 9 z klasą("Katyń"), a do kina chodzę gdy coś ciekawego w nim leci czyli raz na kilka miesięcy.

Walekifa 29-09-2007 23:54

Zależy co leci.Zaznaczyłem "Raz w miesiącu" Bo tak to najrozsądniej przeliczyć. Ostatnio byłem na Transformers. Teraz szykuje się nowy "resident evil" i "i am legend".

Withord 29-09-2007 23:55

Tylko jak jest coś ciekawego, czyli gdzieś raz do roku. Czyli w tym roku ide na "Katyń" :P

Shanhaevel 30-09-2007 00:09

Mniejwięcej raz na miesiąc, zdarza się częściej.

Bambuko 30-09-2007 00:12

Byłem miesiąc temu, dwa miesiące temu, i ponad rok temu. Ja to teraz przeliczyć : ) Rzadko, ale bywam.

BlueMaster 30-09-2007 00:33

Ze szkołą,pare razy w roku

Parys 30-09-2007 00:50

Ogólnie chodzę 2-3 razy w miesiącu, częściej nie.
Ostatnio widziałem Katyń, na prawdę warto.

Rybzor 30-09-2007 00:56

Ostatnio byłem w kinie godzinę temu, na Ultimatum Borne'a : P

A chodzę różnie, jednak jako że w tygodniu się nie da, a soboty różnie spędzam to nie jest to zbyt często ^.-

Nast wypad datuje na 5.10, czyli za niecały tydzień, na "Katyń" z klasą.

Rukahs 30-09-2007 00:56

A u mnie nawet kina niema, buahuheueh

Arrivald 30-09-2007 01:34

Raz na ~2 miesiace. Ostatnio bylem na Grindhouse: Death Proof i Inland Empire. Obydwa miazdzace :)

ripper 30-09-2007 10:38

Raz na jeden - dwa miesiące, jeśli jest coś dobrego. Problemem jest głównie niechęć do dojeżdżania (w moim mieście nie ma kina) i "sezon ogórkowy". Niedługo idę na "Katyń". A później? Pewnie długo nic.

Yoh Asakura 30-09-2007 10:51

Raz na ruski rok, jak jest wycieczka ze szkoły.

kołbaś 30-09-2007 11:30

jedynie na dobre filmy czyli tak srednio 1 na miesiac czasami czsciej lub idziemy ze szkolo(katyn)

Rethfing on Aldora 30-09-2007 11:39

No, w ciągu ostatniego miesiąca byłem w kinie dwa razy (Transformers i 3 tyg. temu Grindhouse), ale głównie to odwiedzam jakieś kino raz na 2-3 miesiące.

Hieyan 30-09-2007 11:51

Raz na pare miesięcy, gdy jezdzimy ze szkoły, a tak to piraty w domu oglądam. Gdybym do kina nie miał 65 km, chodziłbym pewnie co tydzień.

qq2 30-09-2007 13:42

Ja mam kino w domu xD
Tzn. piraty, bo przecież po co mam wydawać kasę na obejrzenie filmu, skoro mogę mieć za darmo ? (nie mówię, że piraty są dooobre).

..::QRAS::.. 30-09-2007 13:48

Wczoraj na sadyscie i powiem ze poczatek niezly ale koncowka mierna ;p

kołbaś 30-09-2007 14:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez qq2 (Post 1674158)
Ja mam kino w domu xD
Tzn. piraty, bo przecież po co mam wydawać kasę na obejrzenie filmu, skoro mogę mieć za darmo ? (nie mówię, że piraty są dooobre).

daletgo ze porownojac klimat u ciebie w pokoju a w kinie naglosnienie itp to jest bez porowniania. cos jeszzce ??

Scobel 30-09-2007 14:27

Obecnie jestem za granica wiec DVD i CD ze sklepu itp rzadza. Jak bylem w PL to w mym miescie jest Multikino wiec chodzilem kilka razy w tygodniu - zalerznie od ilosc premier i ciekawych filmow ... ogolnie na 08 2006 bylem 2 pod wzgledem ogladanych seansow w Multikinie Zabrze w skali ostatnich 2 lat ... lepszy byl tylko wlasciciel terenowy kina - chyba tak to sie nazywa :) ... No coz, kino powoli odbija sie od dna, co ciekawsze i polskie filmy sa coraz lepsze ... Wiec warto chodzic ... a na niektore produkcjie np Katyn az wstyd nie isc ... bo wiekszosc z nas nie zna tej historii poza jej nazwa ...

Dark Sven 30-09-2007 14:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez kołbaś (Post 1674193)
daletgo ze porownojac klimat u ciebie w pokoju a w kinie naglosnienie itp to jest bez porowniania. cos jeszzce ??

Nah... jak masz kino domowe dobrze ustawione, spory telewizor oglądasz wieczorem, w wygodnym fotelu, to nie jest źle : ).

kołbaś 30-09-2007 14:30

niektore produkcje jak katyn wlasnie po to sa zeby na nie isc bo wstyd no i szkoly beda na to tlumie chodzic(a by ktoras nie poszla to by zobaczyli) to jest istny przyklad filmu robionego na kase. Chociasz co fakto to fakt polskie kino zaczyna rozwijac skrzydla i robi coraz leprze filmy.

Dark Sven 30-09-2007 16:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez kołbaś (Post 1674232)
niektore produkcje jak katyn wlasnie po to sa zeby na nie isc bo wstyd no i szkoly beda na to tlumie chodzic(a by ktoras nie poszla to by zobaczyli) to jest istny przyklad filmu robionego na kase. Chociasz co fakto to fakt polskie kino zaczyna rozwijac skrzydla i robi coraz leprze filmy.

Przeeestań... kto się będzie wstydził, że nie poszedł na "Katyń" czy serie filmów o Papieżu. Szkoły raczej nie chodzą... to są budynki. A władze szkoły nie są przymuszane. W naszej klasie, traktowane to jest jako lekcja historii, ale moglibyśmy pojechać na coś innego, a jeżeli ktoś nie chce jechać to nie jedzie. A... i filmy zazwyczaj są robione dla pieniędzy.

Imo Polskie kino było jest już przez jakiś czas na dobrym poziomie (Miś, Vabank, Vinci czy inne). Może nie światowy, ale na własne podwórko starcza.

btw, Naucz się kurwa stawiać znaki interpunkcyjne, bo twoje wypowiedzi trzeba czytać po pare razy, żeby cokolwiek zrozumieć.

@down
Fybiertalaj.

Lasooch 30-09-2007 16:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez __DARK_SVEN__ (Post 1674376)
btw. Naucz się kurwa stawiać (...)

"Kurwa" w tym wypadku jest wtrącone, a po BTW nie stawiamy kropki, powinieneś napisać

Cytuj:

BTW, naucz się, kurwa, stawiać (...)
No i widzisz, Słenio, krytykujesz innych a sam żeś ch*ja warty ;*

@top: różnie, w zakresie od raz na miesiąc do raz do roku.

@down: To weź na przykład Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji - skrót "MSWiA", a nie "MSWiA.".

Rethfing on Aldora 30-09-2007 17:33

Ależ po btw. powinna być kropka. Nie stawia się kropki po skrócie jeśli ostatnia litera skrótu to ostatnia litera wyrazu tego skrótu, np. "i tak dalej" pisze się "itd.". :P Co do "kurwa" to się zgadzam stuprocentowo :D

Misza 30-09-2007 20:28

Ale BTW to nie skrót, a skrótowiec. Po skrótowcach nie stawia się kropek, chyba, że kończą zdanie.

Slay 30-09-2007 22:10

Ostatnio to z rok temu, na 'Saharze'. Nie chodze do kina, bo:
a) nie stac mnie
b) TV zapewnia mi dostatecznie duzo filmow
c) jak chcialbym cos obejrzec, a niemal w 100% sa to filmy, ktorych w kinach nie puszczaja (nie, dzieci, nie pornuchy - np. Wonderwall z 1973r. - konia z rzedem, kto mi znajdzie obslugujace to kino), to sobie sciagam (TAK, sciagam z p2p filmy z lat 70. czy 80. - mozecie mnie pojechac)

Rossi 30-09-2007 22:16

@up
nie masz kasy? przecież jesteś wspaniałym bukiem i zarobiłeś już 8 cyfrową sumę !

ripper 30-09-2007 22:47

Rossi, toś zajebał. Nie wpadłeś na to, że człowiek (nawet taki, który nie narzeka na biedę) może mieć inne wydatki niż kino?

Vil 30-09-2007 23:22

bywam w kinie raz na rok, tylko ze wzgledu na filmy ktorych nie oplaca sie ogladac na 17 calowym monitorze. Ostatnio "Transformers" ( zaluje ) i "The Simpsons" ( z sentymentu ).

Slay 01-10-2007 09:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rossi (Post 1675039)
@up
nie masz kasy? przecież jesteś wspaniałym bukiem i zarobiłeś już 8 cyfrową sumę !

1. Nie napisalem, ze nie mam kasy, tylko ze mnie nie stac. 'Delikatna' roznica jednak jest.
2. Nie jestem bukiem.
3. Tak, jestem wspanialy. Tak, zarobilem 8-cyfrowa sume. Tak, najwyrazniej moje wydatki pozeraja zdecydowana czesc tych osmiu cyfr.

Pedziej 01-10-2007 09:34

Ja ostani raz w kinie byłem przed wczoraj na Państwo młodzi: Chuck i Larry.

Thomisson 01-10-2007 11:46

Chodzę najczęściej dwa razy w miesiącu. Ostatnio byłem wczoraj na "U Pana Boga w ogródku". Polecam, jeżeli ktoś lubi klimaty "Rancza", czy "Samych Swoich".

Emily Firehair 02-10-2007 16:46

Do kina chodze w zaleznosci od tego co leci i czy mam ochote. Wychodzi raz na miesiac. Ostatnio Katyn i Transformers. Teraz czekam na Grindhouse: Planet Terror, i czytalam, ze puszcza Death Proof i Planet Terror razem, wiec pewnie na to sie wybiore :)

Scobel 02-10-2007 16:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Emily Firehair (Post 1676971)
Do kina chodze w zaleznosci od tego co leci i czy mam ochote. Wychodzi raz na miesiac. Ostatnio Katyn i Transformers. Teraz czekam na Grindhouse: Planet Terror, i czytalam, ze puszcza Death Proof i Planet Terror razem, wiec pewnie na to sie wybiore :)

Nie ma to jak filmy kategori B ?? Czy nawet jeszcze nizej :D ... ale to ich caly urok :D

Emily Firehair 02-10-2007 17:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Scobel (Post 1676984)
Nie ma to jak filmy kategori B ?? Czy nawet jeszcze nizej :D ... ale to ich caly urok :D


Masz na mysli Grindhouse? Nie wiem jak Ty ale ja lubie filmy Tarantina, a skoro pierwsza czesc filmu mi sie bardzo podobala, to druga, chociaz jest innego rezysera jest przynajmniej warta uwagi. Jesli ide do kina to na cos co lubie. Na Transformersow poszlam bo mowili, ze warto zobaczyc w kinie - efekty spoko, ale ogolnie film nic specjalnego. Katyn oczywiscie wyjscie z klasa (czego sie nie robi zeby lekcji nie bylo...), sama bym sie nie wybrala.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:19.

Powered by vBulletin 3