![]() |
Moda na bycie Rookstayerem.
Witam.
Jeszcze choćby 2 lata temu, większość publiki grającej w tibie wprost wyśmiewało Rookstayerów, wyzywając ich od n00bów, frajerów bojących sie czyhających na nich zagrożeń mainlandu, czy w najgorszym razie ludzi ułomnych niewiedzących co/kto to jest Oracle, bądź nieumiejącymi odbyć z nią podstawowej 'rozmowy'. Sam osobiście rozpoczełem tą inspirującą i najciekawszą przygodę jaka mi się niewątpliwie przytrafiła w tibii, w grudniu 06' chociaz Rook inspirował mnie już od dłuższego czasu. Ta przygoda trwa do dziś, lecz jakby to ująć. Duzo graczy, ktorzy tak jak juz napisalem wyzej, wyśmiewali, poniżali. A dziś? Zostali 'Rookstayerami'. Napisałem to słowo w nawiasie, bo jak wielu wie, w dzisiejszych czasach nie każdego można nazwać rookstayerem, który tylko przekroczył 8 level i jest 'no vocation'. To jest horror co się dzieje, praktycznie co 3-ego, 4-ego gracza jakiego spotykam po drodze to gracz powyżej 8 levela. Nastąpiła niewątpliwie moda na bycie Rookstayerem. Ten post to nie jest jakaś marna prowokacja z mojej strony, to poprostu nasuwające sie pytania, dlaczego ostatnio tak wielu graczy wyemigrowało z maina na rooka? Poniekąd odpowiedzi znam, tak tak: - Ostanie update'y. - Addony, potwory, większe hity. Ale tak głębniej, dlaczego akurat Rook? Skoro na mainie za każdym razem dokonywane jest wiecej. Kiedys spotkać Rookstayera było czymś więcej, niż jest teraz... Jakby tego było mało granie na bocie... kiedyś tego nie było tu na tej pięknej wysepce, albo i było, ale nie w takim stopniu jak dziś. Dlaczego niektórzy, kiedyś wyśmiewający Rookstayerów, dzisiaj sami nimi jesteście? Wiem ze gra tutaj dla wielu jest inspirująca i niezapomniana, aczkolwiek wiem, że wielu graczy dzisiejszych 8-20 leveli + większości używających wspomagaczy pod nazwą cave-botting, gra tutaj poprostu bez celu. I właśnie się zastanawiam dlaczego? Proszę o nie pisanie durnych postów: - Gram na rooku, bo lubie. Bo takie już tematy były: "Co was trzyma na rooku", itp. Chciałbym tutaj dostrzec jakieś głębsze słowa, dlaczego? dlaczego kiedyś nie, a dziś tak? dlaczego moda Rookstayerów? Dlaczego tak jest? I wiele wiele innych... Pozdrawiam Darushu. |
Hmm... a czy tak naprawde w ciagu tych ostatnich 2-4 lat cos sie zmienilo w postrzegoaniu osob grajacych na rooku?? Chyba nie, poprostu ludzie grajacy na rooku lekko "zinteligetnieli"... No i zmienila sie lekko atrakcyjnosc samej gry na rooku. Rookstat.com pokazuej staty, addony, bossy. To wszystko poszlo na plus. Ale ostatni UPDOOP duzo z tych plusow zaprzepascil... zeby nie napisac !@#$%^.
No ale dla czego rook w mym wykonaniu ?? Hmm latwosc gry, systematycznosc i po czesci monotonnosci to mnei przyciagalo zawsze. Moze i lubie zwiedzac Maina ale nie lubie co UPa ryzykowac postacia ze padne ... Na Rooku nawet majac slabego neta raczej ciezko pasc ... Szukam znajomych ale przez pryzmat inteligencji a nie lev ... |
Hmm..no wiec ja "gram" na rooku powiewasz można tu bezpiecznie zarabiać nawet niezła kasę...Co wieczór kilka kliknięć i rano jestem +6k ^,-
|
Nie popłacz sie.
Dlaczego ja jestem rookstayerem? Bo gra na 'rooku' jest ciekawa i tylko tam jest w pewnym sensie RPG. Dlaczego inni teraz grają na rooku? Może dlatego, że tam jest łatwiej zdobyć pieniądze? Albo jest to przez dwa bossy które prosto zabić i są w miare często występujące? Może też dlatego, że na rooku każdy jest mniej-więcej równy? (chodzi o eq) A może po prostu liczba graczy się zwiększa i tu, i tu? |
Cytuj:
|
Ja tylko powiem, ze jak zaczynalem grac na rooku (jakies 15 miesiecy temu) to na rookstat bylo 17+ 30 tys. rookstayerow, a teraz jest 50 tys. z lvlami 22+ ...
Jesli chodzi o to dlaczego gram... KUMPLE! Tutaj znacznie latwiej znalezc dobrych kumpli niz mainie - to byl czynnik dlaczego zostalem na rooku. Bo zaczalem grac z ciekawosci jak to jest... A teraz... Niestety, coraz rzadziej mam okazje z kims pogadac, bo starzy, dobrzy rookstayerzy odeszli po tym niefortunnym updejcie i teraz wiekszosci zalezy tylko na lvlu no i pogadac nie ma z kim, a bez tego tak naprawde nawet 30 lvla bym nie wbil... I chec do grania znika. |
masz calkowita racje
ostatnio chcialem sobie zrobic noobchara na aurerze to co DRUGA postac jaka spotykalem to miala lvl powyzej 10.... Mialem 2 lvl i poszedlem na raty pod Al-Dee no i tam spotykam goscia z 23 lvl (8o) ktory tam normalnie botuje X( Zdenerwowalem sie bo sie nie dalo normalnie expic a GM'a na aurerze widzialem tylko RAZ w 2003 roku (gram tam bodajze od 2002 roku) LoooL Ja sam zrezygnowalem na 13 lvl'u z bycia rookstayerem bo mi sie znudzilo... Jeszcze na tydzien przed wprowadzeniem banku sprzedalem all platyny za 200 gp sztuka :D (pamietasz to edek?? :P) |
Hmm, zawsze mnie interesowala trudnosc gry ;> A poza tym, na rook'u majac chocby ten 9lv, wszyscy patrza na Ciebie jak na boss'a ;P Co innego na mainie - wbijasz 30lv, to i tak praktycznie maja Cie gdzies ;d
|
Ja gralem tez jako Rookstayer ze wzgledu na to moglem pomagac innym i nie martwic sie o to ze np ktos sie na mainie zabije bo mu sie nudzi (mam na mysli serwery pvp bo non-pvp to juz wogule zenada)
no i trudniej o deda;) |
Cienie sie odezwal!!!!!!!1111
O ja cie!! Myslalem, ze ty nie wiesz co to tibia.pl xD. A na temat to w ogole mnie kiedys jaralo, jak przywalilem za 25 w minosa z katany i po ostatnim upie wole patrzec, gdy moj ecik wali za 300 w hydre ;f. Rook sie zmienil, ludzie ktorzy chca byc fajni myslac cos typu "patrz mam 9 lefel!!1 i co?! myzlirz pefnom sze nie fem gdzie statua com? ómem uzywac alta!!1 SHIFT tesz. jestem cul mam 9 lefel i bije z speara w minosy i czyszczem mh w 10 sec a rekorT to 9.67sekunty i mamy turnieje z nobami na 2 lef~ o to kto zabija szybciej rota i fógule tom ja wiem jak wyjsc ale se mysle ze jestem fajny jak nie wyjde bo ludzie co graja dlugo i duzo o tibi wiedza to sa teraz na rooku i sa fajni to tez taki chce byc Ok koniec noobostwa w tym temacie z mojej strony. Tez zauwazylem, ze zbyt wiele osob wbija 9 lvl na rooku i nie da sie z tym nic zrobic :o, ale niech se graja, moze kiedys zauwaza, iz to ze nie wyjda powoduje w ich zacofanie w rozwoju i przestana grac!! :o ale mazenia :D. Mialem kiedys zamiar zrobic cos w rodzaju twego tematu i se odpuscilem bo to i tak nie pomoze. Graja i beda grac ludzie, ktorzy sie coraz szybcije ucza (az za szybko) i mysla ze gdy maja rookstayere to cos osiagneli. Ehh ta tibia ;o. |
Tak,masz rację.Tez ostatnio widzę dużo rookstayerów.Nawet sam chciałem nim zostać8oRookstayerzy zostają na roooku aby pomagać nowym lub aby grać dla poziomu.Pzecież 100 lvl jest słynniejszy od takiego 200lvl na Mainlandzie?
Up@ LolX( |
Cytuj:
Jak My jestemy noobami to spójrz na jedynki na końcu swojej wypowiedzi i porównaj z fri itans plax!!!!!!1111. Ja gram na rooku, ponieważ można go szybko przejść wzdłuż i w szerz , ale nie to jest tematem. Trzymają mnie tu przyjaciele, radość z wbicia levela, który na Mainie jest niczym... 20 rookstayer jest bardziej szanowany niż 60 EK na Mainie. |
Cytuj:
Cytuj:
Można co prawda łatwo ją zdobyć, ale tylko i wyłącznie w małych ilościach, tak samo zresztą jak na mainie. Lecz jeżeli chcesz dorobić się np. 100k, to na Rooku jest to wydatek czasu rzędu nawet kilku miesięcy. Cytuj:
Cytuj:
- wow, nice level! Gz. Ale rownie często jednak piszą do mnie tak: - n00b. 45 level in Rook... n00b. etc. Cytuj:
EDIT: Cytuj:
|
Kazdy kto ujzy rookstayera tez nim chce byc.Lecz to bycia rookstayerem trzeba miec cierpliwosc.
Wbicie z ok. 18 lvla to jeszcze latwo ,lecz dalej jest juz trudniej i wiele osob przestaje byc rookstayerem. |
To nie są rookerzy tylko pseudo, zaludniający naszą piękną wysepkę:]
|
Cytuj:
rzadko reagują na raporty związane z rookiem, a zabicie takiego ciecia na ratach jest niemożliwe. |
Cytuj:
A gdy w grę wejdą duperele takie jak 'spamming' itp. to odrazu pojawia sie ban nawet nie wiadomo skąd ;) Zrobilem sobie ostatnio n00b charem na innym ACC. taki mini-spam na kanale help... dokladnie 4 linijki... loguje sie za godzine. - Your account is banished. Gdyby tak samo było z botterami... ach, jaki ten Rook byłby piękny (prawie) ;) |
Cytuj:
Cytuj:
W ogole mam w pupie kazdego rookstayera, ktory nie jest kumplem i go spotkam, ale pomijajac ten fakt, nie widze tzw. "kogos" w osobie, ktora ma 9 lvl i tutaj chcialem ten temat rozwinac ;\. Jedyne z czym sie u ciebie zgodze to to, ze tak samo lize sie pupe 20 rookerowi i 60 ek :baby:. |
Myślę, że to jest spowodowane przede wszystkim tym, że na Rooku mogą o wiele łatwiej zostać 'kimś'.
Tzn. czytali lub słyszeli dużo, np. o Sunris'ie albo Rookguardian De'Bove, bądz innych znanych Rookstayerach i postanowili, że też by chcieli być znani. Myślę, iż jest to główny powód tej głupiej mody. A dlaczego "głupiej"? A dlatego, że Rookstayerem-w mojej opinii-powinna zostać osoba, która na prawdę kocha tą wyspę i jest nią zaciekawiona. Pozdrawiam. |
Mnie poprostu do Rooka przyciągneło to, że mogłem nazwać go "swoim domem". No i oczywiście przyjaciele :).
Podoba mi się też to, że prawie zawsze moge wyjść z gry chociażby opcją EXIT bez obawy, że później zaloguje sie w temple. |
Jeżeli tak kochasz Maina, to nie wypowiadaj sie tutaj jak to określiłeś 'śmieciu'
|
Cytuj:
|
No ba, moim rookstayerem gram już długo jednakże gram jak mi sie nudzi. Kiedyś zobaczyć na Valorii człowieka który pomyślał żeby zostać na rooku było szaleństwem, a teraz? Bociki, nóóbki, 9 lvle jako pr0 gejmerzy i masa ludu. Eh gdzie jest ten świat...
|
Moj pierwszy kontakt z Rookiem byl jakies 2 lata temu, gdy mialem Anavarix'a mial on 20lvl na iridii pod tibia 7.6 ahhh.... ten outfit dla pacc'a z mieczykiem chyba wszyscy go pamietamty - boski8o
Potem przestalem grac, powod - hack, prawie 1ccw wplatynkach poszedl sie bujac.... fruuu xD itp Po rocznej przerwie wszedlem na rookstat i zalookalem na lvls na iridii, i uznalem, ze brak mi jest tego trapowania, huncenia itp ze starymi kolegami, wiec zrobilem ta postac "Calandriun" ma ona zaledwie prawie 11 miesiecy :) granie na Rookgaardzie bardziej mnie pasjonuje niz Main, chociaz mam jakiegos tam noob chara na mainie, lecz Rook jest bardziej tajemniczy i fascynujacy, Polecam go kazdemu:P p.s do grania w tibia naklonil mnie Kielek - nasz ukochany uzytkownik ^^ |
Cytuj:
|
Ja mam 15 lvl na rocku i jest fajnie moj kumpel ma 40 i on mnie tam trzyma:D
|
Ciężka praca ,ale się opłaca :)
|
Zostałem Rookstayerem głównie dlatego, że od samego początku ta wyspa mnie fascynowała, zadziwiała. Na początku ważny był dla mnie poziom i pieniądze, jednak zrozumiałem że tak naprawdę liczy się dobra zabawa z przyjaciółmi i możliwość niesienia pomocy nowym graczom. Uważam że Rookgaard należy do nowych, a rookstayerzy są tam tylko "dodatkiem" ale jakże potrzebnym (mam tu na myśli PRAWDZIWYCH rookerow a nie noobow 9-17lvl obrazajacych wszystkich naokoło) więc nie trapuje, nie zabieram respów a jeśli ktoś mnie poprosi o pomoc z wielką przyjemnością mu takiej pomocy udzielam. Dlatego właśnie denerwuje mnie plaga pseudo rookerów którzy grają na wyspie tylko po to, by pochwalić się kolegom ale nic, zupelnie nic sobą nie reprezentują.
pozdrawia...[CHAR]Flaorath[/CHAR] |
omg zaled mi cie
Cytuj:
Po drugie, to gdzie ja pisalem ze JA jestem smieciem? Pisalem o twoim zaled 20 lvlu a nie moim 30, a zreszta co ja sie bede jaral ze wbilem 30 lvl, gdy ty w tibie nie umiales grac, co bede sie plul, ze jestes noob i tyle, sam to odkryjesz za pewien czas i szkoda tutaj mojego... @edit Siema Rogv ;p. Jestes trzeci z arcanii, ktory w tym temacie sie wypowiedzial :O (Rookero) |
Tibia z update'u na update staje się (wg mnie) coraz gorsza. CipSoft, w związku z coraz większą populacją osób, stara się urozmaicać grę w najróżniejsze grafiki, nowe tereny i możliwości. Jak już ktoś mówił - 'Rookgaard jest reklamą Tibii, gdyż każdy początkujący gracz, zaczyna tu swoją przygodę i CipSoft stara się przedstawić grę z jak najlepszej strony'. Wiara niegdyś wyzywała Rookstayerów w przekonaniu, że 'boją się śmierci na Mainlandzie'. Z biegiem czasu, ludzie sami zaczeli grę na Rooku, ponieważ:
1. Mają już wszystkie profesję i tylko brakuje Rookstayera do kolekcji, 2. Są ciekawi, jak można wbijać poziom na tak słabych potworach, 3. Bo kolega gra to on też, 4. Wiele innych pozycji, których nie jestem w stanie wymienić. Wrcając jednak do popularności Tibii, im więcej jest ludzi, tym więcej osób zaczyna walkę o swoje. Kiedyś Tibię uważano za grę, w której możesz się spotkać z kolegą, pogadać, pośmiać się, pójść na wspólne hunty, zrobić sobie party z przesadnym użyciem gorzały. Teraz graczom tylko w głowach 'exp exp exp', 'muszę być najlepszy', co się wiąże z tym, że coraz więcej osób zaczyna używać najróżniejszych botów. Wszyscy walczą o podium, niezależnie jaką cenę mają zapłacić (zdrowię, rachunek za prąd czy też utrata dziewczyny). Tacy ludzie biorą udział w - jak ja to mówię - 'wyścigu szczurów'. Klimat RP (Role Play) został tak pogrzebany przez ludzi, że większość osób nie zdaje sobie sprawy co to jest. Tibia to gra 'baśniowa' że tak powiem - posiada swoje historię, usytułowanie w czasie, magię etc. Nikt jednak tego nie docenia i myślę, że właśnie trzeba się tym kierować, żeby odkryć jakąś tajemnicę zwązaną z Rookgaardem. Osobiście przestałem grać na Rooku, w związku z wyżej wymieninomy powodami. Dla Tibijczyków nieważna jest teraz przyjaźń, tylko 3 głupie litery - EXP. No cóż, ja już swoje powiedziałem. Pozdrawiam. |
Dla mnie nie ważne są 3 litery EXP tylko MvD :)
Y'all |
Re: Czemu siedze na roku
Hmmm dobre pytanie. Ja osobiście od początku grania rook fascynował mnie ale za każdym razem spotykajac gracza 10 lvl+ Mówiłem do siebie " Rety 10 lvl i niewie jak na maina przejść". Lecz Gohul mino mag i spke sword Zatrzymały mnie. Wiedziałem że dojście do nich jest tak możliwe ja dojście do Dragoc Scale Legów w Kazadronie. pOzdro dla wszystkich roksaylerów, i życze odkrycia tajemnic rOoKGarDu.
|
Nie wierze w dojscie do ghoula ssa i mino maga...ale przyznam, ze na rooku jest cos takiego...co sprawia, ze chce sie grac :) wg bardziej odczowalny jest ten klimat RPG poza tym rook wydaje sie taki old schoolowy xD Nie ma wielu rzeczy...a fascynujace na tej małej wysepce sa rzeczy uwazane na mainlandzie za smiecia. Do golowy przychodzi mi tez mysl.. "jaki by byl piekny rook bez noobow...wolne respy ;p zero chamstwa xD z drugiej strony wlasnie dzieki noobom rookgaard jest tak niezwykly....xDD
|
Mój ol' fella, MvD, praktycznie wyczerpał temat, zgadzam się z nim co do joty. Obecnym "Rookstayerom", którym wcześniej dokuczał brak miejsca i rozrywki, nagle (zbiegiem okoliczności równo z letnim updatem '07) poszerzyły się horyzonty. Teraz kupujesz mace, ściągasz NG/TA, ustawiasz się na pajączkach, wbijasz 9 lvl, ot, i jesteś "Rookstayer".
|
Cytuj:
swoim zdaniem tak..ale jezeli chodzi o innych maja cie za popierdółke. Prawdziwy rookstayer jest dopiero ok. 20-25 poziom:) |
@Up
Ale wbić 20 - 25 poziom przy pomocy bota to też nie kłopot. @Topic Po paru ostatnich "updatach" wbić ten 30 lvl bez pomocy wspomagaczy to nie problem, a co dopiero przy pomocy tych gówien. Każdy z nas dobrze wie, że CipSoft zamiast utrudniać prace cheaterom to jeszcze im ją ułatwia... |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:25. |
Powered by vBulletin 3