Sen...
 

W wieku 6 lat, miałem taki otóż sen:
Jestem ja, jest pare innych osób i wszyscy siedzimy w drewnianym domu. Była choinka, były prezenty... poznałem że to święta. Spędziłem je z tymi osobami, co tam były i bardzo fajnie je spędziłem, ale się potem obudziłem.

W wieku 9-10 lat, miałem coś podobnego:
Tym razem jestem tylko ja. Zamiast czegoś takiego jak wyżej, po prostu byłem "ludzikiem" w jakiejś grze. Wskoczyłem do klatki z hienami, ludzik padł i się obudziłem.
Zapomniałem wspomnieć: Obok tych hien, był ten sam dom w którym byłem w pierwszym śnie.

W wieku 11 lat, było chyba najlepiej:
Osoby z pierwszego snu, były razem ze mną a my byliśmy w wesołym miasteczku, tyle że o wiele fajniejszym. Bawiliśmy się itp. Obudziłem się.

Dziś:
Siedziałem z nimi przy kominku, gadaliśmy sobie, było fajnie. Podeszłem to komputera który tam stał, spojrzałem w monitor i przypomniałem sobie, kim są moi "senni" przyjaciele.... widziałem ich w domu dziecka.

Płakałem bite 15 minut... dopiero teraz zrozumiałem, jak jest nie mieć rodziców. Jak jest spędzić święta bez nich... wcześniej tego nie wiedziałem. Pisząc to, nadal płacze.

Czy wam się przydażyło coś takiego? Czy po prostu jestem beksa?

:o Niezle :)) Mi Się nigdy takie cos nie przydarzyło... Poniewaz ja już nie mam snów od bardzo bardzo dawna no może od jakichś 2lat ;))

Powiem że Ci chłopcy co śnisz o nich musisz o nich duzo myslec w sensie przyjacielskim nie w sensie (lubisz chłopców). I Dlatego Tobie się oni tak śnią... To Jest Chyba najprawdopodobniejsze... Pozdrawiam

Płakać przez to co ci się przyśniło jest najdelikatniej "niezwykłe".



; d

A mnie sie śniło że mnie zgwałcił giant spider. Ciągle płacze, myśląc, jak to jest być zgwałconym przez GSa xd.

Michoss, zamknij się w dziale fake :d

@edit
I nikt czegoś takiego nie ma? :S

To ile Ty masz lat ?

Marsjanie próbują przejąć twój mózg. Muszą go najpierw odpowiednio zmiękczyć przez pokazywanie ci serii dennych snów, żebyś się popłakał.
Lepiej zabarykaduj się w pokoju teraz.

Jesteś beksa! Nie no żart oczywiście xD


Mi się kiedyś coś śniło...obudziłem się i dotąd nie pamiętam co to było...ale wiem że...jak się obudziłem to zacząłem płakać...

I tak myślę...po co płakałem, jak nie pamiętałem snu... (tak, snów się nie pamięta, dopiero jak sobie przypomnisz to wiesz co Ci się śniło ;d)

Zazwyczaj wiem co mi się śniło...przypominam to sobie...

Nie, dlaczego? Sny bardzo poruszają. Dlaczego kiedy Ci się śni koszmar to budzisz się z przyspieszonym oddechem a serce wali Ci jak młot? Tak samo jest według mnie ze snami które smucą zamiast straszyć. Z tego co pamiętam mi też się przyśniło coś takiego po czym obudziłem się ze łzami w oczach. Strata bliskiej osoby nawet we śnie też potrafi boleć.
Co do pytania autora tematu to mi sny śnią się na tyle rzadko, że nie byłbym w stanie stwierdzić czy miały jakiś związek ze sobą bo po prostu o nich zapominam ^^

@up
Mi też sny się od 2 lat śnią żadko... po prostu zjem sobie kostke czekolady czy coś na noc... i nie chcę mi się wstawać[bo najczęściej śni mi się coś fajnego ;d]

@Misza
Barykada już jest, wiatrówke też mam. Co dalej? Czekam na instrukcje.

@Vagraav
Teraz? 13 ;p

z tego co przeczytałem masz jakieś urojenie że jesteś z domu dziecka ;d lub nie pasujesz do swojej rodziny ....

ja tak to zrozumiałem...
@ all up
moglibyście być trochę poważni

@3xUp

No właśnie. Ja już nie pamiętam co mi się dzisiaj śniło, a co dopiero sny z przed kilku lat.

@Rayza
A może po prostu poprzez sen chciałem się dowiedzieć co takiego jest w domu dziecka? ;d
@Arfyd
Zapominasz o swoich najgorszych,najciekawszych, najlepszych itp. rzeczach jakie przetrafiły ci się w życiu? Ja nie... a szkoda :S

@afryd
to masz dobrze ja ciągle pamiętam najgorsze sceny mojego życia

@pisay
albo twoja podświadomość mówi ci przez sen ze nie pasujesz do swojej rodziny

Nie. Pamiętam. Zapominam o snach.

@up
Wiesz, sny są bardzo realistyczne...

To normalne że się zapomina, bo np. mój starszy nigdy nie pamięta co mu się śniło, mówi że nic - ale sny muszą być, nie? xD Więc po prostu nie pamięta się tego co się śniło.

Sny nie muszą się pojawiać. Ja też zazwyczaj nie pamiętam, choć zdarza się, że raz na ileś tam snów wiem co mi się śniło. :-p

Emo zawsze znajdzie sobie powód do płakania (patrz topic ze zdjęciami)

You made my day! xD

i po <X(CeznuraX(> ten topic ?
emo emo emo emo emo emo emo!!! Powieś się na firance -.^

do rodziców idź się żalić itp. a nie ludziom na forum jajca wykręcasz o sny.


ps.
mi sie snilo ze kolega wlożył mi 5 metrowy kij w dupe i wyszedl mi gardlem. Plaklaem bo mnie bolało X(

Hieyan... troll zawsze znajdzie jakiś powód do napisania posta ;d
Czy grzywka oznacza, że jestem emo? Gdybyś np. miał irokeza, czy byłbyś punkiem? Ja nie kalecze się, słucham rocka itp. więc chyba emo nie jestem? >.<

Odbiegłem trochę od tematu- sorry, ale nie mogłem się powstrzymać ;<

@Maciek_Tibijczyk
Orginalny nick, orginalny opis... ;>
Zresztą, nawet i jeśli jesteś tym złym to masz rację- po co pisać o czymś takim tematy- to nikogo nie interesuje. W twoim przypadku, mógłbym założyć jakiś temat o tibii- zaglądałbyś tam codziennie ^.^

Dobra spokój!!!!
zaczął sie robić flamewar -.-
Pisay nie jest Emo tylko tak wygląda....

Ja kiedyś miałem sen, że malczanem przed dwoma mercami przez las uciekałem...

Albo raz byłem Spider - Manem...

I nie piję.

Jbc to powiedzieć ci jak podciąć żyły? :>

W dóóół! W dóół trzeba jechać!!

Cry emo, cry.

Ja ci wierzę. Niestety nie pamiętam swoich snów :(.

Masz sny tylko ich nie pamiętasz, prawdopodobnie gdybyś ich nie miał po jakimś czasie z Twoim mózgiem coś zaczęłoby być nie tak.

Pamiętanie snów można wyćwiczyć m. in. poprzez medytację, ostatnio uskuteczniam i liczę na świadomy sen : )

Ja się obudziłem zaryczany rano z powodu snu,ale nie powiem jakiego ; p Powiem tylko,że miał przesłanie.

A ja uwazam, ze ludzie ktorzy nie doceniaja snow ogolnie, LD,OOBE i medytacji sa pojebani.


Idzcie grac w Tibie.

jeden chuj :D



btw. jak juz sie poplakales po snie to chociaz bys to ukrywal a nie rozpowiadasz na forum. mega wstyd

Zdedałeś w tibi?

Zaliczył DEDUWE xDD

Od tego jest forum a tymbardziej dział OWiON, w którym jak sama nazwa wskazuje rozmawiamy o różnych rzeczach. Nie musi się wstydzić bo nikt oprócz niego nie wie kim jest naprawdę.

Apropo tego bycia przez niego emo to jesteście troche śmieszni, bo Wy nigdy nie odważylibyście się napisać tematu o czymś co was boli, smuci. A skoro mało kto znajduje odwagę by rozmawiać o takich rzeczach z bliskimi osobami, to czemu nie na jakimś forum? Lepiej jest o tym pogadać nawet przez kabel, niż tłumić to w sobie i myśleć sobie niewiadomo co ;P

@up
ma racje jedyny (no prawie).Mądry ; p on nie jest Emo a tylko powiedział co go boli w duszy a do tego trzeba mieć duża odwagę
dlatego stanąłem/stoję po jego stronie dzieci

Dla tych co nie pamiętają snów polecam prowadzenie dziennika. Mi to pomaga, pamiętam conajmniej 2 sny z nocy a i LD czasem sie zdarzy. Coraz częściej ;]
A jak czepiacie się kolesia bo ma grzywkę nachodzącą na łoko, to gratuluje.

Dzięki >: )

Lol ja nigdy nie pamiętam snów, kiedyś chciałem przejść przez trening LD, ale jak zobaczyłem, ile się trzeba namęczyć, to wyluzowałem.

P.s.: Wole coś przeżyć na serio, a nie podniecać się snem :)

Em0 style \o/

A tak na serio to mi średnio co 2 dni śni się to co się wydarzy. Czasami to nawet fajne a czasami wręcz dobija.

Edit. Zapomniałbym:
Kul, emo pamiętniczki są w modzie.

Fajnie, że reprezentujesz swój niedobór inteligencji...

Buahhaha lądujesz w moim podpisie stary. xD

Jeżeli chodzi o sny to ja też miałem taki jeden dziwny.
Śniło mi się to w lato jak byłem na pogrzebie swojej dziewczyny. Gdy obudziłem się o około 4 w nocy łezki miałem w oczach i nie mogłem się powstrzymać od płaczu. Na drugi dzień, gdy spotkałem się z nią, powiedziała mi, że o mało ją samochód nie potrącił (jechał z dużą prędkością) w drodze do domu.o.O
Na szczęście minął ją, ale zaledwie ćwierć metra dzieliło ją od samochodu.

I jak tutaj nie mówić o dziwacznym śnie? oO