![]() |
No-life'y-Wasze zdanie o nich.
Na początek pewien artykuł znaleziony w sieci, który nieco pomoże odnieść sie wam do tematu:
http://prosto.jogger.pl/2007/12/15/n...e-degeneratow/ |
100k gold pliz
Co można o nich sądzić? Naprawdę zaje***ści z nich ludzie i tyle. |
Zgadzam się, to na prawdę fajni kolesie : )
|
A co to w sumie komu przeszkadza ze ktoś siedzi tyle przed kompem? To on psuje se oczka a nie wy ;x (wy też, czytacie to buabaub)
Mówcie co chcecie, ja jestem przeciw takiemu szufladkowaniu. No liferzy(?) też ludzie. |
Ja szczerze sam nie wiem, co o nich myśleć. Z jednej strony to trochę dziwne jest ograniczyć swoje "korzystanie z życia" do siedzenia przed kompem, spożywania od czasu do czasu posiłków i załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych. Ale w końcu nic złego w tym nie ma, nikomu nie szkodzą, dla nich jest to przyjemność, a w końcu ktoś musi tego golda farmić :P
|
No chore, chore, ale jak to ich życie to niech sobie je tracą :P Ja się nie będę do nich wtrącał ;/
|
Ja No-liferem nie jestem ale coś ci Utherze porównam.
Jesteś No-Liferem (bez obrazy, to tylko w celach pokazowych). Widzisz ludzi co codziennie chodzą na bibki, piją, palą, grają w piłke, jeżdzą rowerem, spotykają się, kochają (a co :P). I taki No-lifer sobie myśli - co oni mają za życie? Jak można cały czas być poza domem, jak można robić takie rzeczy. No-Lifer dla nas jest inny, a my inni dla niego. Nie ma tu znaczenia, że to niezdrowe. Każdy ma swoje życie i sposób na jego spędzanie. Ja tak to widze.;) |
Jesli siedza tyle przed kompem to ich sprawa. Nie mam nic przeciwko
|
Lepiej cały dzień grać w WoWa niż chlać jabole pod blokiem.
|
Cytuj:
|
Nie obchodza mnie nou lajfy : P Nie zadaje sie z takimi ludzmi i nie mam zamiaru sie z nimi zadawac.
|
Cytuj:
Homo sum; humani nihil a me alienum puto, ale z umiarem, kochani. |
A mój miś uszatek jest no-life ale i tak go kocham! :o8o:]B):baby::confused::cup:
|
Cytuj:
|
Niby nikomu nie powinno to przeszkadzać a jednak przeszkadza. Czemu? Ano temu iż to oni robią masakryczne błędy ortograficzne, nie potrafią złóżyć poprawnie zdania, z gramatyką są na bakier. Niby nic bo to oni sobie szkodzą i to u nich owa postawa zaowocuje ale w oczy razi. Co do zdań że ja wole to niż to a ja odwrotnie: nolifer dla każdego znaczy co innego, dla jednych jest to osoba 24/7 siedząca przy kompie, dla drugich osoba siedząca pod sklepem, dla trzecich osoba walająca się po imprezach a dla czwartych osoba która 80% swojego życia spędziła na boisku. Nie można tego tak poszufladkować. To tylko moje zdanie.
*Za ewentualne błędy, braki spacji oraz braki literek przepraszam ale klawiatura leży mi na kolanach. |
Cytuj:
A nolajferzy fajni ludzie, jak juz ktos wspominal. |
Cytuj:
|
Ludzie jak ludzie,wybrali sobie tak styl bycia to co im będę przeszkadzał.Ale dobrze powiedział Yoh,lepiej niech siedzą przed kompem 25h niż żeby się uzależnili i siedzieli na ławkach 25h i chlali.
|
Że co 25h? o_o Może jeszcze na dobę?
|
Cytuj:
|
Tu raczej chodzi raczej o brak zycia towarzyskiego.
Zreszta takie osoby zazwyczaj chcialy by zyc inaczej, imprezowac, dobrze sie bawic itp. |
Cytuj:
@Bloodwin I masz w dużej mierze rację. @spider-bialystok Bullshit, wcale tak nie jest. Co prawda, jak zostało napisane w artykule, przed komputerem siedzą osoby, które nie potrafią się odnaleźć w społeczeństwie, ale duża część no-liferów wybiera taki sposób życia świadomie, dobrowolnie. Wielu z nas wcale nie tęskni za imprezowaniem i zabawą. Dla mnie, na przykład, jest to najzwyklejsza strata czasu, który można by spożytkować na coś innego - na przykład pogłębianie wiedzy komputerowej. @Uther92 No-life'y nie ograniczają się tylko do osób, które grają non-stop w gry. Każdy, szanujący się hacker (ten "prawdziwy", który otrzymał taki tytuł od innego za swoją wiedzę/osiągnięcia, a nie samozwańczy) to również no-lifer. ;) Zresztą sam termin znaczeniowo zbliżony jest do popularnego geeka. |
Cytuj:
Co do nolifów, jeszcze jakiś czas temu niebezpiecznie zbliżałem się do tego poziomu, głównie mój czas spędzony w domu polegał na włączeniu kompa, odpaleniu muzyki i czytaniu książki przy kompie z wyłączonym ekranem. Teraz to pi*rdolę, życie jest zbyt piękne, żeby je marnować spędzając przed ekranem. Tym bardziej, że czas wolny od znajomych, rodziny, szkoły, można poświęcić nawet na godzinę banalnej siłowni, kilka godzin gry na gitarze, czy rozwiązywanie zadań z fizy, o książkach już nie wspominając. |
Nie no dobre...
Już myślałem, że za mądre to się nie udzielę, bo mnie zjedziecie, w końcu tyle tu oczytanych inteligentów... Wymiękłem czytając ten tekst po 1/5, kolejny debil FIZJOLOFF się znalazł, napisał chory tekst, no i zaczęła się dyskusja, o czymś, o czym nie powinno się dyskutować, nic z tego nie wyjdzie, jest to nie mądre, że tak powiem. Porozmawiajcie se lepiej o waszych problemach, których macie zapewne więcej niż nołlajfy, ja też ich się nabawię, jak jeszcze raz tu wejdę... A więc żegnam, usuwam konto na forum, tak jak to już kiedyś zrobiłem z tibią... "Lepiej cały dzień grać w WoWa niż chlać jabole pod blokiem." Ja wolę kupić 20 jaboli, zamiast kupić WoW'a, będę miał na ponad miesiąc. "Jednak dla mnie lepiej siedzieć 24/h przy WoWie, niż dzień w dzień siedzieć pod blokiem, jarać pety i chlać te jabole. Oto mi chodziło." Czemu skrajności porównujesz? @Voon Arculin Ale ty mądry, prawie jak ten, co napisał ten tekst... Ps. Kurwa gdzie tu można usunąć konto, czy muszę se to banem zapewnić? |
Wyrosną z tego, choć zdarzają się wyjątki ! :(
|
Ja jestem no liferem, i nie robie jakis dużych błedow chociaż mam orzeczenie o dysleksji. Aktualnie pogrywam w wowa, nie powiem ile gram bo i tak 60% osób nie wierzy. Chodze na imprezy, jestem lubiany w szkole, mam bardzo słabe oceny, fizycznie jestem imho wysportowany( dzieki temu moge wytrzymać dlugo online). Kilka razy osiagnalem b. duzy lvl w beta testach jakiś mmo. Lubie to co robie i tyle. Mam parenastu kumpli z "RL" którzy podzielają moje zainteresowanie - moze w mniejszym stopniu ale jest zawsze milo z nimi pogadać.To chyba tyle, cya in game.
PS: L2play noobs!! - sorry, nie moglem sie powstrzymać XD( i odróżniam newbie od nooba) |
Cytuj:
A czemu miałbyś mi wyglądac na takiego osobnika? Nie podpadłeś mi... jeszcze. : ) |
I tak powstaje Rasizm/głupota/niechęć do "innego" człowieka. ;)
No, ale cóż, co na to poradzić, że niektórzy naturą przewyższają swoje IQ? Przecież on jest czarny i trzeba go zeżreć (bez urazy)... żal.prl tyle |
Cytuj:
|
A ja widzę związek. To jest jak rasizm choć rasizm dotyczy raczej koloru skóry. Tu jest rasizm na temat przekonań i sposobu życia. Białemu nie pasuje czarny i odwrotnie. No-liferowi nie pasuje życie towarzyskie i odwrotnie, osobie, która takie życie ma nie pasuje no-lifer.
|
Omnia Bona Bonis.
|
Ja do no-life'rów nic nie mam.. to ich wybór..
Chociaż osobiście sądze, że jak już miałbym być No-Liferem to napewno nie w tibii tylko w WoW-ie czy L2. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 07:26. |
Powered by vBulletin 3