![]() |
Gitara Elektryczna
Mam pewien problem.
Chce sobie kupić elektryka, na początek taki dosyć tani do 300 zł no i piecyk jakiś też do 300 zł, czyli w sumie 600 zł. Jaką gitarke polecacie, żeby była w miare pożądna i miała dobre brzmienie? Oczywiście chodzi mi o nową gitarke |
Tak jak jeden pan polecił mi tak i ja polece tobie: zamiast piecyka kup kabel komputer-gitara i kup giatre za 600 zł. A taki model nie trudno wybrać. Jak coś fajnego znajde to edytne i wrzuce.
|
No niestety to chyba będzie dla mnie złe wyjście ponieważ nie siedze dużo przy kompie, więc wolał bym z piecykiem zakupić
|
na allegro jakiś sprzęt SKy-way był za 350 zł
|
piecyk: http://www.allegro.pl/item364326949_...ece_fv_gw.html
elektryk: http://www.allegro.pl/item357806116_..._i_serwis.html MHOUMUBOJIHAUHAUANSAUMAUAHAUAHAU AVE SZATANON |
Nie kupisz gitary elektrycznej za 300zl. Przynajmniej ja bym tego gitara nie nazwal.
Tak jak ktos wyzej wspominal. Gitara za 600zl (np uzywany Cort katana) + kabelek i pod komputer. Na kazdym forum gitarowym ci to powiedza. |
Cytuj:
@topic, Voon ma rację, a jeśli nie siedzisz dużo przy kompie, to na początek możesz się do wieży podłączać, albo do czegoś co ma wzmacniacz wbudowany. Ot to lepsze rozwiązanie na początek, bo do piecyka i efektów dojdziesz później. Swoją drogą możesz też dokupić (albo pobrać trial) GuitarFx Box, czyli program komputerowy, który można ustawić na różne sposoby, by samemu tworzył efekty, bez potrzeby ich podpinania. Ja od pewnego czasu gram wyłącznie przy użyciu kompa, bo nie mogę tu przytaszczyć mojego pieca, który stoi u mnie w pokoju 400 km stąd. Zaraz tu wbiją mastah i powiedzą, że bez pieca nie jest trv. Ja nie namawiam, ale pokazuję Ci, że bez niego też można grać, a zanim kupisz go sobie, to zdążysz się nauczyć grać i wtedy będzie jazda. |
@Korektor:
Moge Ci dać nawet cytat z archiwum jak znajde : ) @top: te za 300 te za 600 piece kabelek komputer-gitara |
@up
Przeglądałem te gitary, ale chodzi mi o jakiś konkterny model, bo ja nieobeznany w tych sprawach i nie chce dziadostwa kupić. PS. Kumpel mój kupił nowego Corta za 300 zł, możliwe to? |
Żyjemy w Polsce, tu wszystko jest możliwe. A gitara jest jak bielizna: jej sie nie pożycza i nikt Ci nie kupi takie jaka Ci odpowiada. musisz sam wylookac co Ci odpowiada, ew zaczerpnąć jezyka co do wybranych modeli.
|
@Guzbi
Z tym Cortem to średnio ; ) W tym przedziale cenowym to kupisz co najwyżej SkyWay'a, który dostał nagrodę za produkowanie najgorszych gitar na rynku. ; ) Względnie jest jeden model gitary basowej SkyWay'a, który jakoś tam brzmi i ma prosty gryf. ; P No ale jak na pierwszą gitarę to może być i SkyWay w sumie... Aby opanować podstawy i w ogóle "oswoić" się z gitarą, koncertów na razie grał nie będziesz. A piec Możesz nowy dostać nawet taniej, ale jeśli ma być za te ok 300PLN to 15W Marshall i do grania w domu w zupełności wystarczy. Chociaż ja na Twoim miejscu też więcej zainwestował bym w gitarę, a piec kupiłbym w późniejszym czasie. (sam tak zrobiłem) |
Ja wiem czy warto wydawać 300zł na gitarę,na której ma się opanować podstawy? : P Nie gram, ale według mnie lepiej wydać 100zł na jakąś pierwszą z brzegu z allegro gitarę klasyczną i na niej zacząć trenować. A resztę kasy zostawić i powoli zbierać na elektryka. Przynajmniej ja bym tak zrobił. W przyszłości też chce kupić sobie gitarkę ^^
@ DOWN A,to trzeba było tak od razu ; D |
Tzn. ja już gram poł roku na klasyku, wiec podtawy już znam :P
Piecyk taka 15 by starczyła Edit No nie wiem to może z 400 na gitarke i 200 na piecyk? |
Cytuj:
Mozliwe, ale o jakosci cortow decyduja poszczegolne modele, nie sama firma. Kiedy sam kupowalem i mialem podobne fundusze co ty, zdecydowalem sie na corta katane kx5. Przyplyw kasy sprawil, ze wybralem inny model, ale wlasnie w to celowalbym na twoim miejscu. Uzywanca kupisz spokojnie za 600zl a jak dobrze trafisz, to kupisz lepszego niz nowka ze sklepu (np z wymienionymi przetwornikami). Ja bym wpakowal calosc w gitare, naprawde szkoda 400zl na cos, co nie bedzie trzymalo stroju. Gra na takim chlamie moze cie dodatkowo zniechecic. |
Nie kupuj marshalli, są potwornie drogie, za 300zł masz 15w Peaveya który w zupełności ci wystarczy do domu, a później jak będziesz potrzebował to i tak będziesz musiał kupić mocniejszy.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Najlepiej będzie jak poprosisz kogoś kto się na tym choć trochę zna, aby wybrał się z tobą do sklepu muzycznego i pomógł ci dokonać wyboru. Co do kwestii komputer vs wzmacniacz to jeżeli masz kupić 'pierdziawkę' za 200 czy 300zł to nie ma sensu. Takie piecyki i tak nie brzmią i co byś pod nie nie podpiął to będzie brzmiało licho, czy to będzie SkyWay czy Gibson lub Fender. Tak więc polecam ci wybrać jakieś wiosło do 400zł. a te 200zł sobie zostawić, uzbierać więcej i dopiero kupić piec. Nie podejmuj decyzji na 'szybko-szybko'. Cytuj:
|
Jeżeli koniecznie chcesz zmieścić się w 600 zł z gitarą i piecem (co odradzam) to polecam to http://www.allegro.pl/item363919037_...ney_tanio.html
Ogólnie, to polecam ci Mayonesy http://www.allegro.pl/item365532823_...s_od_1zl_.html Z dala trzymaj się od wszystkich Sky Wayów, Crafterów, Ever Playów czy Sounderów. A jeżeli musi to już być nówka, to polecam Washburny (np X12, którego sam posiadm) i Corty. Nie napisałeś tylko, co chcesz grać na tej gitarze. |
A ja Wam powiem tak. Mój kolega chciał sprawdzić czy mu się spodoba gitara i kupił Ever Play'a za 250 zł. Stwierdziłem, że ew. mogłem mu pożyczyć swoją jakąś na miesiąc, zeby zebrał 1200 na porządnego Fendera, no ale on wolał po swojemu. Trochę go wyśmiałem, ale jak chwyciłem tego Ever Play'a w ręce, to okazało się, że jest wyważony, nie ma krzywego gryfu, podstrunnica jest solidna a progi dobrze osadzone. Co do potencjometrów bym się przyczepił, bo faktycznie gówniane, ale ogólnie gitarka nieźle się prezentowała. Trochę pograłem z overdrive'm i bez. Uznałem, że to był dobry zakup, ponieważ elektryk grał nawet nieźle, stroił i trzymał strój. Rozkręciłem go i pod klapką zobaczyłem, że praca trochę na "odwal się" zrobiona, ze względu na słabe luty itp. Jednak jak na 250 to trafił bardzo dobrze.
PS Przypominam, że Ever Play jest porównywalny ze Sky Way'em jeśli chodzi o półkę : P |
Ja bym gitary za 300 nie kupował, bo raczej zadowolony nie będziesz. Z trochę droższych - mój Fender Squier Bullet Strat jest okaj, kosztował 490.
|
Za 600 zł można kupić w miarę fajny przester. Ja bym się uzbroił w cierpliwość, w wakacje ruszył dupę do pracy i uzbierał na przynajmniej corta x6 + np. vox ad15 (którego polecam - naprawdę fajny piecyk).
|
Za 600zł to raczej nic ciekawego nie złapiesz, chyba że jakiś cort x2, jak na taką cenę to przyzwoita, ale nic ponadto, jeżeli nie masz zamiaru grać żadnych "koncertów" to wystarczy. Dozbieraj jakieś 800-1000 coś fajnego używanego będzie za to :)
|
Za tyle kasy to niestety nie kupisz nic rozsadnego. Jesli masz mozliwosc podpiac sie do kompa to radze nie kupowac pieca i wydac wiecej kasy na gitare. Ja mam corta x2, na poczatek nawet spoko ale nawet za takiego przecietniaka musisz dac jakies 600 zeta.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
A tak w ogóle to na jakim wzmaku grasz Glamri? |
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
|
http://www.allegro.pl/item359022530_...t_gratis_.html
A może tą. Tzn. narazie mi nie potrzebna wyjebana gitarka za 1000 zeta, bo i tak nie bede na niej grac gdzieś niewiadomo gdzie, tylko w domku popykać tak dla przyjemnaści PS. Możecie się smiać ale moją pierwsza gitarką był jakiś niemiecki Clifton z Plusa za 80 dych(klasyk), powiem wam ze kurde super gitarka brzmi, bardzo ciepłe brzmienie. |
@UP:
Hehe. Ta gitara jest ze sklepu z mojego miasta. W tym też sklepie sam się zaopatruję. (i prawdopodobne, iż niedługo sam podejmę pracę w tym sklepie ; )Sprzedawcę naprawdę mogę Ci polecić. Dobry i solidny. A to taki właśnie lame zestawik raczej dla ludzi, którzy chcą grać sami dla siebie w zaciszu swojego pokoju. Tzn, na jakości i mocy dźwięku im jakoś specjalnie nie zależy. Gitarka z miękkim brzmieniem, a piec w sam raz do grania w bloku mieszkalnym. ; ) |
Za 1000zł, nie wyrwiesz "wyje***" gitary, co najwyżej dobrą, chociaż i tak dużo zależy od tego jak ją nastroisz, jakie struny założysz, no i przez co do czego podłączysz. Podany przez Ciebie zestaw hm... zestawy ogólnie rzecz biorąc są kiepskie. Bierz x2 ewentualnie Washburna jakiegoś, ograj, porównaj i albo zbieraj dalej albo kupuj ;d
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Za 579zł chcesz kupić jakiegoś gównianego noname'a?
W tej cenie Washburn X12/WI14 lub Cort X2 (nie polecam, ma ruchomy mostek), a za 200 zł dostaniesz jakiegoś Peavey'a, który wystarczy. Nie będzie to jakiś super sprzęcik, ale wystarczy. PS. Ja też polecę www.forum.e-gitara.com , tam się ludzie znają :D |
Cytuj:
Cytuj:
@ Jeszcze taka mała uwaga. Co do wyboru pieca na początek to nie jest najważniejsza marka ani moc tylko wielkość głośnika. Przeważnie pierdziawki mają 6,5", ale są też takie z 10" i nie są wcale dużo droższe a grają dużo lepiej. |
Cytuj:
|
Ma ruchomy, z tym ze nie floyda tylko jednostronny tremolo, który nie sprawia problemów takich jak tanie floydy.
|
|
Cytuj:
Cytuj:
|
Cytuj:
|
http://www.allegro.pl/item363564603_..._fv_raty_.html
Może taki washburn + piec peaveya za 200 zł? http://allegro.pl/item364129922_piec..._gratisy_.html Aha i kumpel mi doradza co ma gitarke, żeby z 2 humbami kupić, bo podobno fajniejszy dźwięk? |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 18:30. |
Powered by vBulletin 3