Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Cross vs Ścigacz (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=183424)

piotr66642 06-07-2008 17:27

Cross vs Ścigacz
 
A więc jak w temacie co byście wy wybrali crosa czy ścigacza? w odpowiedzi prosze podawać uzasadnienie. a może jakis inny pojazd?

Cvonio 06-07-2008 17:39

Skuter (50cc) albo Chooper (50cc)

.Matrik. 06-07-2008 17:42

Temat trochę głupi, ale...

Ja crossa. Jakoś tak bardziej mi z wyglądu pasują, lepiej się sprawdzają w terenie... Wolniejsze są, ale mnie się do zostania dawcą nie śpieszy. I chyba większy jest sens kupić (jeśli zamierzasz jeździć na prawku tym od 16 lat na motory 125ccm) crossa, bo tam 125 ccm to nic tak bardzo strasznego, niż ściga, gdzie to dość mało. No i crossem można i po terenie i po drogach (jak masz homologację [mówię teoretycznie]), choć coś o zmianie opon słyszałem.

Zaraz mnie ktoś zbluzga, że się nie znam, ale... będzie miał rację.

Chciałem crossa kupić, ale kasy nie mam ani na prawko, ani na homologację, ani na sam motor.

Hadugg 06-07-2008 17:42

Cross, gdyz mozna robic fajne rajdy np po lesie.

Fintex 06-07-2008 18:09

Mój kumpel miał podobny dylemat i wybrał ściagawke. Honda NSR 125cc. Jest zadowolony;) zrezygnował z crossa ponieważ wg jego za dużo do niego się dokłada kasy. Zresztą zależy do czego Ci potrzebny ten motor ;p

Cytuj:

Wolniejsze są, ale mnie się do zostania dawcą nie śpieszy.
Jak umiesz jeździć i masz trochę wyobraźni to dawcą nie zostaniesz :) Zabić się możesz jadąc Rometem.

Granteon 06-07-2008 18:14

Motory o pojemności 125 ccm można jeszcze zarejestrować jako motorower, czyli można jeździć z kartą motorowerową do 18 lat (od 18 lat można jeździć bez niczego), ale jak już ktoś kto ma 16 lat, nie ma karty a zna ruch drogowy to ujdzie bez karty. Jeżeli chodzi o mnie to by mi starczył jakiś motor o pojemności 125 ccm (np. Suzuki RG lub tak jak kolega wyżej napisał Honda NSR), ale narazie nie mam kasy.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Fintex (Post 2164009)
Zabić się możesz jadąc Rometem.

Dokładnie. Żeby się zabić nie potrzeba szybkiego motoru, wystarczy wymusić pierwszeństwo na skrzyżowaniu... Więc bądźcie rązsądni i jak będziecie kupywać jakis motor to poczytajcie chociaż troche o ruchu drogowym, bo o tragedie nie jest trudno...

Vanhelsen 06-07-2008 18:15

Chopper? Albo jakiś krążownik w harlejowym stylu...
Dlaczego?
Bo (dla mnie) najważniejsza jest przyjemność z jazdy. Relaks, a nie ma nic lepszego niż przewijanie się przez miasto (albo między miastami) jakimś krążownikiem, wsłuchiwanie się w piękny bassowy warkot i podziwianie widoków.
Cross odpada, ponieważ nie przepadam, polecany dla fanów jazdy offroad'owej raczej.
Ścigacz? To nie dla mnie. Nie interesuje mnie przyśpieszenie, nie interesuje mnie rozpędzanie się do +200, nie chcę zbyt szybko oddawać swoich organów. Zresztą co to za przyjemność z jazdy, gdy musisz modlić się o to, by nic niespodziewanego nie pojawiło Ci się na trasie bo inaczej będziesz leciaaaaał (jak Adam M.) a lądowanie nie będzie zbyt przyjemne :x
Tak więc? Zbieraj na krążownik ;)

Ojciec Dyrektor 06-07-2008 18:15

co myślicie o czymś takim ?

http://moto.allegro.pl/item392300068...wniak_hit.html

piotr66642 06-07-2008 18:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Fintex (Post 2164009)
Zabić się możesz jadąc Rometem.

hahaha jak zobaczyłem ten tekst prawie spadłem z krzesła ale taka prawda a motor no do jazdy ale jeszcze sie zastanawiam nad motorem nie kupuje skutera bo to nie jeździ tylko brzęczy.

@up
ile ty masz lat chyba że to dla dziecka to jest poprostu zabawka a nie motor tak jak te quady mini

Vasudanin 06-07-2008 18:20

Kup sobie rower, zaoszczędzisz na paliwie i samym motorze. Poza tym potrenujesz i środowiska nei zanieczyścisz.
@Tak trochę bardziej serio.
Jeśli chcesz szybko zostać dawcą bierz ścigacz, jeśli nie cross.

Gogar 06-07-2008 18:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 2164023)
wsłuchiwanie się w piękny bassowy warkot

Mówisz o przewijaniu się przez miasto... Spójrz na to z innej strony, siedzisz sobie w domu, oglądasz sobie film/serial, wciągnęło Cię, a tu nagle za oknem jedzie owy krążownik rycząc na całą okolicę. Fajnie, nie? Bo mnie to niemiłosiernie w*****a i strzelam do tych dziadków na krążownikach z wiatrówki.

Voon 06-07-2008 18:24

Po twoich wypowiedziach w tym temacie wywnioskowałem że motor potrzebny Ci jest jedynie ''do szpanu''. A osobiście wybrał bym czopera. Ten styl, ta gracja...

Vanhelsen 06-07-2008 18:24

p.s. Tak w ramach ciekawostki w tym temacie.
Mimo bycia fanem chopperów i przeciwnikiem ścigaczy jest jeden "ścigacz" który mógł bym sobie kupić:

Dodge Thomahawk...
Ale to tylko dla tego, że jestem fanem Dodga, że jestem fanem Vipera (a Thomahawk to nic innego jak Viperowska V10 z przyczepionymi na siłę kółkami) no i pewnie mam jakieś ukryte kompleksy :P

@Gogar: zainwestuj w lepsze okna :D Ja mam jakiś bassowy fetysz i mi ten dzwięk nie przeszkadza, nawet przy oglądaniu filmu ;)

@down: pewnie dużo ;)

piotr66642 06-07-2008 18:26

Dodge Thomahawk to jest maszynka tylko ile takie cudeńko kosztuje

Granteon 06-07-2008 18:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ojciec Dyrektor (Post 2164025)

To jest dobre dla 12 latków, zobacz jakie to małe... Po za tym nieznana marka (to jest akurat bardzo ważne), pewnie jakiś Chinczyk, a wiadomo co za tym idzie... Gdyby nie to, że jest mały to może fajnie by sie na nim bawiło.

KrEmAs KAc 06-07-2008 18:35

Ścigacz bym kupił dla lansu a crossa tak do pojeżdżenia.
Polecam też Quada;)

Killuminati 06-07-2008 18:39

Mówimy zapewne o motorach jakichś mniejszych pojemnościowo, a nie scigaczach 600< ?

@Ojciec Dyrektor

To jest zabawka, posmigac po lesie, jakiejs żwirowni. Jesli na ulice by przejechać z miejsca na miejsce, troche przeciągnąc na prostej - Enduro. Jesli chcemy coś wiecej? Jakies włoskie ścigacze, Aprilia RS czy cos w tym stylu.
Pozostają jeszcze skutery, dużo można z nich wyciągnąc, ale automaty mnie odstraszają...

Choopery? Mowicie o takich tanich chinskich gównach tak? Odradzam, ciezkie to, w ogole sie nie zbiera. I wyglada jakby go wytachali z jakiegos wiejskiego jarmarku. Mowie oczywiscie o takich "chooperach" jak u mnie latają po miescie, śmiech na sali poprostu. Dzieciaki porobiły sobie karty, i rodzice kupili jakiś szajs, i szpanuje ^^

Suzuki RG, Yamaszka DT, ew. jakas Derby Senda. Oczywiscie kto co ile ma kasy, mozna kupic pozadny motor, albo kupic jakies tanie chinskie gowno.


@piotr66666

Że co? Przeciez to wyglada jak jakas maszyna ze Star Treka ^.-

Grue 06-07-2008 18:40

Yamaha YZF R1 - czarna z elementami karbonowymi <3 Cos pięknego.

Uran of Aurea 06-07-2008 19:07

Aprilla rs 125 w zupełności wystarczy nie ma potzreby kupywać czegoś większego bo i tak nie będziesz jeździć powyżej 150. Skutery odpadają, ale jak już chcesz skuter to bierz Jamahe Aerox. Co do krążowników i innych pierdzideł to nie kupuj !!!!!!!!!!!! Jak jak kase to se kup Choppera ale krążowniki odapadją. Śmiesznie wygląda dorosły facet jadący na takim małym gównie :D

=eQQ= 06-07-2008 19:10

Scigara, mialem Yamahe TZR80 niebiesko-czarna ale mi ukradli, teraz czekam do 18 i mamus powiedziala ze dostane taka sama z wieksza pojemnoscia jak przekonam do tego ojca, ktory powiedzial 'nie chce zebys sie zabil a znajac Ciebie to wylozysz sie na drugim zakrecie'. Co prawda to prawda, strasznie kontuzyjny (tak to sie mowi?) ze mnie chlopak, kiedys spieprzylem sie z 15-centymetrowego schodka i polamalem sobie noge w 15 miejscach (2 druty) :D

@Grue

Mamy dosc podobne gusta, od TZR do YZF jeden krok.

/edit
Jak teraz ogladam i porownuje fotki tzr-yzf to nie wiem na co bym sie zdecydowal.

Granteon 06-07-2008 19:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Killuminati (Post 2164074)
Pozostają jeszcze skutery, dużo można z nich wyciągnąc, ale automaty mnie odstraszają...

Chyba, że Simson Skuter, żaden skuter nie dorówna tej maszynie...

Walekifa 06-07-2008 19:39

Ogólnie nie można powiedzieć lepsze-gorsze. Oba te typy mają swoje zadania i fan motorów może mieć przecież obydwa; p Ale jeśli ty chcesz coś kupić,to polecam na początek Crossa. Bo na ścigaczu łatwiej się zabijesz...

Killuminati 06-07-2008 19:54

Na motorynce sie mozesz zabic, jak nie umiesz jeździć...

Podsumowanie:

Cross - Do zabawy po bezdrożach, żwirowniach, lasach.
Enduro - Na ulice.
Ścigacz - Żeby poszaleć po ulicach.
Skuter - Żeby dostarczyć z punktu A -> B bezpiecznie.

Grocix 06-07-2008 20:21

Żaden z motocykli.

@Fintex
Niestety, na drodze zdarzają się wypadki nie spowodowane przez motocyklistów, a giną oni...

Walekifa 06-07-2008 20:46

Ale na motorynce nie rozpędzasz się do takich prędkości,które nie dają ci żadnych szans w razie czego. Nawet jak jesteś mistrzem.

Vanhelsen 06-07-2008 21:20

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Walekifa (Post 2164230)
Ale na motorynce nie rozpędzasz się do takich prędkości,które nie dają ci żadnych szans w razie czego. Nawet jak jesteś mistrzem.

Ale tak zwany "element zderzeniowy" może w ciebie z takową prędkością "zmieść" że nie ma szans nawet na ustalenie koloru twojej motorynki

Sacred Platinum Dragon 06-07-2008 21:49

No w końcu jakiś ciekawy temat. Jak dla mnie samo pytanie jest dziwne, ponieważ sam powinieneś wybrać to ci bardziej przypada do gustu, a nie co ci ktoś doradzi. Osobiście bym wybrał ścigacza. Jak dla mnie na rynku jest tylko jedna marka warta uwagi, a jest nią YAMAHA. Moim ulubionym motorem z serii YZF jest R6 (najlepiej od rocznika 2006, ale i starsza nie pogardzę) i taką właśnie mam sobie zamiar kupić. Z tego co widzę interesują cię chyba mniejsze pojemności, więc mógłbym ci polecić YAMAHA R125. Znajdź sobie grafikę w googlach to się zakochasz od pierwszego wejrzenia.

Koszyk 06-07-2008 22:08

Ścigacz ścigacz ścigacz! :D

Kawasaki zx 10r <3

Walekifa 06-07-2008 23:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wieszok (Post 2164295)
Ale tak zwany "element zderzeniowy" może w ciebie z takową prędkością "zmieść" że nie ma szans nawet na ustalenie koloru twojej motorynki

Tak,czy owak szansa znacznie spada; p Kiedy to My nie jesteśmy "elementem zderzeniowym" a możemy się na niego co najwyżej natknąć.

Fintex 07-07-2008 14:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2164178)
@Fintex
Niestety, na drodze zdarzają się wypadki nie spowodowane przez motocyklistów, a giną oni...

Tak samo jak zdarzają się wypadki nie spowodowane przez pieszych a oni giną... życie.

piotr66642 07-07-2008 15:20

o.O ile odpowiedzi dzienki za tak liczne odpowiedzi no jeszcze nie zdecydowałem sie bo i crosy i ścigacze mi sie podobają. jeszcze jedno pytanie do jakiej pojemności można zarejstrować montor jako motorower? bo słyszałem od jednych że do 50cc3 a od innych że do 125cc3 jak to jest?
@edit
jeszcze jedno czym sie różni enduro od crossa?

Dwik 07-07-2008 17:04

Ścigacz - jak już umrzeć to z 250 km/h na liczniku =)

Granteon 07-07-2008 17:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez piotr66642 (Post 2165589)
jeszcze jedno pytanie do jakiej pojemności można zarejstrować montor jako motorower? bo słyszałem od jednych że do 50cc3 a od innych że do 125cc3 jak to jest?

Do 125 ccm jeszcze da rade zarejestrować na motorower na 100%.

Killuminati 07-07-2008 17:41

^up

Ale to juz jest lekkie przegięcie, i nie zawsze moze sie udac.

Wiem, ze napewno do 80ccm nie ma problemu raczej, ale żeby 125ccm rejestrować na 50 to slyszalem naprawde malo razy, widzialem moze 1 aprilie RS na allegro która wlasnie byla 125 na 50 :P

Uran of Aurea 07-07-2008 17:58

Enduro = małe koła, ogólne mniejszy

Granteon 07-07-2008 18:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Killuminati (Post 2165870)
^up

Ale to juz jest lekkie przegięcie, i nie zawsze moze sie udac.

Wiem, ze napewno do 80ccm nie ma problemu raczej, ale żeby 125ccm rejestrować na 50 to slyszalem naprawde malo razy, widzialem moze 1 aprilie RS na allegro która wlasnie byla 125 na 50 :P

Jestem na 100% pewny, że 125 ccm można jeszcze rejestrować na motorower - kumpel zarejestrował Suzuki RG, drugi Honde NSR, po za tym zobacz na te skutery o pojemnościach 125 ccm - każdy jest zarejestrowany na motorower. Te starsze motory jak Simson też są o pojemności 125 ccm i są rejestrowane na motorower...

Juzefek 07-07-2008 18:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Fintex (Post 2164009)
Jak umiesz jeździć i masz trochę wyobraźni to dawcą nie zostaniesz :) Zabić się możesz jadąc Rometem.

Zabić się można idąc pieszo :P Ja też polecam crossa :P

piotr66642 07-07-2008 18:17

no to już wszystko wiem teraz tylko kupywać. czemu wy zawsze odpisujecie jak jeden odpisze tj. jeden odpisuje a po nim kulku następnych (niechodzi mi to to że odpisujecie to samo) śmiesznie to wygląda

@down
skuter odpada

Vansider 07-07-2008 18:22

Bierz ścigacza, ale nie myślałeś o skuterze? ;p Też nie są złe, sam mam Apke SR DiTech i sprawuje się świetnie, ładny start, dobry v-max, małe spalanie, i hamulce też są dobre.

=eQQ= 07-07-2008 19:07

Jesli to twoj pierwszy jednoslad to najmadrzej byloby zebys kupil skuter, poduczyl sie jezdzic i dopiero przesiadl na crossa/scigacza, IMO. Wiem, ze to taka moze i dupna rada, bo sam tez odrazu siadalem na scigare, ale musial Ci to ktos powiedziec, zebys nie byl zaskoczony jak Cie powiezie takie 'gowienko z 80cc' ;P

Co do pojemnosci, to 125cc i motorynka to jakas glupota : o Z tego co pamietam to 2-3 lata temu w Polsce takie pojazdy mozna bylo rejestrowac jako motorynke jesli mialo do max 80cc. No, chyba ze sie troche pokrecilo, znam takie przypadki. Znajomy (niepelnoletni) po zakupie nowego motorka o pojemnosci wiekszej niz 80cc, przy pierwszej rejestracji dal w lape zaprzyjaznionym mechanikom ze stacji diagnostycznej. Oni dawali mu zaswiadczenie z zanizona pojemnoscia, tak aby motor kwalifikowal sie jako motorynka (wiadomo, na wieksze pojemnosci potrzebne prawko a on 18-ki nie mial, wiec kombinowali zeby karta motorowerowa wystarczyla). Potem szedl z tymi papierkami do urzedu i rejestrowal go jako motorower. Proceder moze i dosc prosty, ale cholernie ryzykowny. Przy jakies wiekszej wpadce koles moglby miec niezle problemy, nie mowiac o pracownikach stacji. Ja bym raczej sie nie odwazyl :P


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 07:13.

Powered by vBulletin 3