![]() |
Cross vs Ścigacz
A więc jak w temacie co byście wy wybrali crosa czy ścigacza? w odpowiedzi prosze podawać uzasadnienie. a może jakis inny pojazd?
|
Skuter (50cc) albo Chooper (50cc)
|
Temat trochę głupi, ale...
Ja crossa. Jakoś tak bardziej mi z wyglądu pasują, lepiej się sprawdzają w terenie... Wolniejsze są, ale mnie się do zostania dawcą nie śpieszy. I chyba większy jest sens kupić (jeśli zamierzasz jeździć na prawku tym od 16 lat na motory 125ccm) crossa, bo tam 125 ccm to nic tak bardzo strasznego, niż ściga, gdzie to dość mało. No i crossem można i po terenie i po drogach (jak masz homologację [mówię teoretycznie]), choć coś o zmianie opon słyszałem. Zaraz mnie ktoś zbluzga, że się nie znam, ale... będzie miał rację. Chciałem crossa kupić, ale kasy nie mam ani na prawko, ani na homologację, ani na sam motor. |
Cross, gdyz mozna robic fajne rajdy np po lesie.
|
Mój kumpel miał podobny dylemat i wybrał ściagawke. Honda NSR 125cc. Jest zadowolony;) zrezygnował z crossa ponieważ wg jego za dużo do niego się dokłada kasy. Zresztą zależy do czego Ci potrzebny ten motor ;p
Cytuj:
|
Motory o pojemności 125 ccm można jeszcze zarejestrować jako motorower, czyli można jeździć z kartą motorowerową do 18 lat (od 18 lat można jeździć bez niczego), ale jak już ktoś kto ma 16 lat, nie ma karty a zna ruch drogowy to ujdzie bez karty. Jeżeli chodzi o mnie to by mi starczył jakiś motor o pojemności 125 ccm (np. Suzuki RG lub tak jak kolega wyżej napisał Honda NSR), ale narazie nie mam kasy.
Cytuj:
|
Chopper? Albo jakiś krążownik w harlejowym stylu...
Dlaczego? Bo (dla mnie) najważniejsza jest przyjemność z jazdy. Relaks, a nie ma nic lepszego niż przewijanie się przez miasto (albo między miastami) jakimś krążownikiem, wsłuchiwanie się w piękny bassowy warkot i podziwianie widoków. Cross odpada, ponieważ nie przepadam, polecany dla fanów jazdy offroad'owej raczej. Ścigacz? To nie dla mnie. Nie interesuje mnie przyśpieszenie, nie interesuje mnie rozpędzanie się do +200, nie chcę zbyt szybko oddawać swoich organów. Zresztą co to za przyjemność z jazdy, gdy musisz modlić się o to, by nic niespodziewanego nie pojawiło Ci się na trasie bo inaczej będziesz leciaaaaał (jak Adam M.) a lądowanie nie będzie zbyt przyjemne :x Tak więc? Zbieraj na krążownik ;) |
|
Cytuj:
@up ile ty masz lat chyba że to dla dziecka to jest poprostu zabawka a nie motor tak jak te quady mini |
Kup sobie rower, zaoszczędzisz na paliwie i samym motorze. Poza tym potrenujesz i środowiska nei zanieczyścisz.
@Tak trochę bardziej serio. Jeśli chcesz szybko zostać dawcą bierz ścigacz, jeśli nie cross. |
Cytuj:
|
Po twoich wypowiedziach w tym temacie wywnioskowałem że motor potrzebny Ci jest jedynie ''do szpanu''. A osobiście wybrał bym czopera. Ten styl, ta gracja...
|
p.s. Tak w ramach ciekawostki w tym temacie.
Mimo bycia fanem chopperów i przeciwnikiem ścigaczy jest jeden "ścigacz" który mógł bym sobie kupić: Dodge Thomahawk... Ale to tylko dla tego, że jestem fanem Dodga, że jestem fanem Vipera (a Thomahawk to nic innego jak Viperowska V10 z przyczepionymi na siłę kółkami) no i pewnie mam jakieś ukryte kompleksy :P @Gogar: zainwestuj w lepsze okna :D Ja mam jakiś bassowy fetysz i mi ten dzwięk nie przeszkadza, nawet przy oglądaniu filmu ;) @down: pewnie dużo ;) |
Dodge Thomahawk to jest maszynka tylko ile takie cudeńko kosztuje
|
Cytuj:
|
Ścigacz bym kupił dla lansu a crossa tak do pojeżdżenia.
Polecam też Quada;) |
Mówimy zapewne o motorach jakichś mniejszych pojemnościowo, a nie scigaczach 600< ?
@Ojciec Dyrektor To jest zabawka, posmigac po lesie, jakiejs żwirowni. Jesli na ulice by przejechać z miejsca na miejsce, troche przeciągnąc na prostej - Enduro. Jesli chcemy coś wiecej? Jakies włoskie ścigacze, Aprilia RS czy cos w tym stylu. Pozostają jeszcze skutery, dużo można z nich wyciągnąc, ale automaty mnie odstraszają... Choopery? Mowicie o takich tanich chinskich gównach tak? Odradzam, ciezkie to, w ogole sie nie zbiera. I wyglada jakby go wytachali z jakiegos wiejskiego jarmarku. Mowie oczywiscie o takich "chooperach" jak u mnie latają po miescie, śmiech na sali poprostu. Dzieciaki porobiły sobie karty, i rodzice kupili jakiś szajs, i szpanuje ^^ Suzuki RG, Yamaszka DT, ew. jakas Derby Senda. Oczywiscie kto co ile ma kasy, mozna kupic pozadny motor, albo kupic jakies tanie chinskie gowno. @piotr66666 Że co? Przeciez to wyglada jak jakas maszyna ze Star Treka ^.- |
Yamaha YZF R1 - czarna z elementami karbonowymi <3 Cos pięknego.
|
Aprilla rs 125 w zupełności wystarczy nie ma potzreby kupywać czegoś większego bo i tak nie będziesz jeździć powyżej 150. Skutery odpadają, ale jak już chcesz skuter to bierz Jamahe Aerox. Co do krążowników i innych pierdzideł to nie kupuj !!!!!!!!!!!! Jak jak kase to se kup Choppera ale krążowniki odapadją. Śmiesznie wygląda dorosły facet jadący na takim małym gównie :D
|
Scigara, mialem Yamahe TZR80 niebiesko-czarna ale mi ukradli, teraz czekam do 18 i mamus powiedziala ze dostane taka sama z wieksza pojemnoscia jak przekonam do tego ojca, ktory powiedzial 'nie chce zebys sie zabil a znajac Ciebie to wylozysz sie na drugim zakrecie'. Co prawda to prawda, strasznie kontuzyjny (tak to sie mowi?) ze mnie chlopak, kiedys spieprzylem sie z 15-centymetrowego schodka i polamalem sobie noge w 15 miejscach (2 druty) :D
@Grue Mamy dosc podobne gusta, od TZR do YZF jeden krok. /edit Jak teraz ogladam i porownuje fotki tzr-yzf to nie wiem na co bym sie zdecydowal. |
Cytuj:
|
Ogólnie nie można powiedzieć lepsze-gorsze. Oba te typy mają swoje zadania i fan motorów może mieć przecież obydwa; p Ale jeśli ty chcesz coś kupić,to polecam na początek Crossa. Bo na ścigaczu łatwiej się zabijesz...
|
Na motorynce sie mozesz zabic, jak nie umiesz jeździć...
Podsumowanie: Cross - Do zabawy po bezdrożach, żwirowniach, lasach. Enduro - Na ulice. Ścigacz - Żeby poszaleć po ulicach. Skuter - Żeby dostarczyć z punktu A -> B bezpiecznie. |
Żaden z motocykli.
@Fintex Niestety, na drodze zdarzają się wypadki nie spowodowane przez motocyklistów, a giną oni... |
Ale na motorynce nie rozpędzasz się do takich prędkości,które nie dają ci żadnych szans w razie czego. Nawet jak jesteś mistrzem.
|
Cytuj:
|
No w końcu jakiś ciekawy temat. Jak dla mnie samo pytanie jest dziwne, ponieważ sam powinieneś wybrać to ci bardziej przypada do gustu, a nie co ci ktoś doradzi. Osobiście bym wybrał ścigacza. Jak dla mnie na rynku jest tylko jedna marka warta uwagi, a jest nią YAMAHA. Moim ulubionym motorem z serii YZF jest R6 (najlepiej od rocznika 2006, ale i starsza nie pogardzę) i taką właśnie mam sobie zamiar kupić. Z tego co widzę interesują cię chyba mniejsze pojemności, więc mógłbym ci polecić YAMAHA R125. Znajdź sobie grafikę w googlach to się zakochasz od pierwszego wejrzenia.
|
Ścigacz ścigacz ścigacz! :D
Kawasaki zx 10r <3 |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
o.O ile odpowiedzi dzienki za tak liczne odpowiedzi no jeszcze nie zdecydowałem sie bo i crosy i ścigacze mi sie podobają. jeszcze jedno pytanie do jakiej pojemności można zarejstrować montor jako motorower? bo słyszałem od jednych że do 50cc3 a od innych że do 125cc3 jak to jest?
@edit jeszcze jedno czym sie różni enduro od crossa? |
Ścigacz - jak już umrzeć to z 250 km/h na liczniku =)
|
Cytuj:
|
^up
Ale to juz jest lekkie przegięcie, i nie zawsze moze sie udac. Wiem, ze napewno do 80ccm nie ma problemu raczej, ale żeby 125ccm rejestrować na 50 to slyszalem naprawde malo razy, widzialem moze 1 aprilie RS na allegro która wlasnie byla 125 na 50 :P |
Enduro = małe koła, ogólne mniejszy
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
no to już wszystko wiem teraz tylko kupywać. czemu wy zawsze odpisujecie jak jeden odpisze tj. jeden odpisuje a po nim kulku następnych (niechodzi mi to to że odpisujecie to samo) śmiesznie to wygląda
@down skuter odpada |
Bierz ścigacza, ale nie myślałeś o skuterze? ;p Też nie są złe, sam mam Apke SR DiTech i sprawuje się świetnie, ładny start, dobry v-max, małe spalanie, i hamulce też są dobre.
|
Jesli to twoj pierwszy jednoslad to najmadrzej byloby zebys kupil skuter, poduczyl sie jezdzic i dopiero przesiadl na crossa/scigacza, IMO. Wiem, ze to taka moze i dupna rada, bo sam tez odrazu siadalem na scigare, ale musial Ci to ktos powiedziec, zebys nie byl zaskoczony jak Cie powiezie takie 'gowienko z 80cc' ;P
Co do pojemnosci, to 125cc i motorynka to jakas glupota : o Z tego co pamietam to 2-3 lata temu w Polsce takie pojazdy mozna bylo rejestrowac jako motorynke jesli mialo do max 80cc. No, chyba ze sie troche pokrecilo, znam takie przypadki. Znajomy (niepelnoletni) po zakupie nowego motorka o pojemnosci wiekszej niz 80cc, przy pierwszej rejestracji dal w lape zaprzyjaznionym mechanikom ze stacji diagnostycznej. Oni dawali mu zaswiadczenie z zanizona pojemnoscia, tak aby motor kwalifikowal sie jako motorynka (wiadomo, na wieksze pojemnosci potrzebne prawko a on 18-ki nie mial, wiec kombinowali zeby karta motorowerowa wystarczyla). Potem szedl z tymi papierkami do urzedu i rejestrowal go jako motorower. Proceder moze i dosc prosty, ale cholernie ryzykowny. Przy jakies wiekszej wpadce koles moglby miec niezle problemy, nie mowiac o pracownikach stacji. Ja bym raczej sie nie odwazyl :P |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 07:13. |
Powered by vBulletin 3