![]() |
Przyjaciel,czyli nie ufaj nikomu.
Witam,otóż to będzie małe opowiadanie o tym co mi się dzisiaj przytrafilo.
Zaczynamy. Była noc,ja jak zwykle zdobywałem doświadczenie na jedno okich wielkoludach..Zdobyłem poziom doswiaczenia nr 42.Zawiadomiłem o tym mojego najlepszego kolege - Lucius Ra. Jak zwykle usłyszałem ,,Gratulacje,gz:o". Byłem spokojny,polozylem sie w moim domku i odpoczolem do rana. Powiem jedno - nie ufajcie nikomu.Obudzilem się o 9:40,wyruszyłem do dp. Jak zwykle stal tam moj kolega Lucius Ra ktory robil runy,jednoczesnie zarabiajac pieniadze. Gadaliśmy już 4 godzine,kiedy wyruszyłem na gigantyczne pająki.Gdy wróciłem,zaproponowałem mu,aby przelozyl mi itemy.Chcialem zaczac zycie Rycerzem,gdyz sadzilem ze to moje powolanie. Rzucilem mu na depo : Vampire shield,crown armor,knight legs,10k,life crystal,platinum amulet. Wlogowalem sie na knighta,jego nie ma. Czekam 30 min,wlogowal sie,pytam sie kick? A on na to : 19:39 Lucius Ra [96]: Sell Crown armor (12k) sell knight legs (5k) Nie rozumiem tylko,dlaczego niektorzy cenia piksel bardziej niz przyjazn - jest to poprostu nienormalne. Pozdrawiam. |
jednak nikomu nie mozna ufac jezeli go w rl'u nie widziales ;/ A ile sie z nim kumplowales?
|
Około miesiąca,ale duzo razy mi pomagal,ja jemu tez. Na dodatek zaczol mnie wyzywac ; o.
|
Tak, to boli. Ja tak miałem, tylko w "Ragnaroku". Kumplowałem się z gościem jakieś 2 lata.
Super wszystko, chodziliśmy razem na bossy itp. Znaliśmy swoje passy ( w tej grze można mieć 2 konta naraz włączone). On używał mojego priesta do "buffowania", ja jego postaci. Aż tu nagle po 2 (!!!) latach znajomości zmienił passy - swoje i moje i po przyjaźni... ;( |
biedny jestes ;/ ale przynajmniej kumpel troche zarobil. coz, trzeba dzielic sie z innymi.
@down: nie, nie chcialbym. nie jestes moim przyjacielem. lucius ra byl jego kumplem. |
A może chciałbyś sie podzielić ze mną i z Exhado swoim ekwipunkiem? A może swoją pensją/kieszonkowym?
Brawo. |
@whatever
Daj mi 50% twojego miesięcznego zarobku prosze. |
Bo tak wygląda "przyjaźń" wśród nastolatków. Ja mam przyjaciół tibijskich, ale wszyscy są dorośli. Nie raz podczas kicków podawaliśmy sobie passy aby się ratować, podczas big lagów wyciągamy się nawzajem z opresji, mamy inva do swoich domków i najważniejsze, że zawsze możemy na sobie polegać w ciężkich chwilach i jakoś nikt nigdy nikomu nie zrobił takiego numeru. Zapytacie jak to się dzieje ? Otóż dlatego że dorośli doskonale wiedzą, że to tylko gra i najważniejsza jest dobra zabawa, a nade wszystko bezinteresowna przyjaźń w tej grze, często długa ale miła rozmowa i nie tylko. Taka gra ma wtedy zupełnie inny wymiar.
|
Tak, ale dlaczego w pewnym sensie oskarżasz nas? (mnie i Exhado?) Uwierz mi, gość, z którym się przyjaźniłem miał te 19 lat - to już chyba potrafił myśleć. Nieważne, czy ktoś ma 30 lat, czy 20 czy 12. Kwestia psychiki i własnego sumienia.
Jeszcze jedno: mówisz, że masz przyjaciół, którzy nigdy Cię nie zawiedli. Uważaj, bo zawsze może być ten pierwszy raz, niestety ;/ Jeszcze raz Exhado - współczuję Ci (niestety pomóc nie mogę) |
Jesli nieznasz kogos na RL, to nie warto ufac temu komus...
|
Artis nie oskarżam Ciebie ani pozostałych graczy, tylko piszę swoje spostrzeżenia. Dla wielu graczy tibia to całe ich życie i kombinują jakby tu kogoś wyrolować za wszelką cenę, bo dla nich ładne pixele są na wagę złota. Dojrzałe osoby mają zupełnie inne podejście do tej gry.
|
Cytuj:
|
fajnie to opisałeś xD
|
"Prawie jak dramat".
Wiadomo, że przyjaciół warto mieć, ale po tego typu przypadkach; stare, dobrze przysłowia ... dają. |
Lol, parcel = 15gp.
|
Ja znam jednego kolesia 2 lata a drugiego pol roku i jestem pewny ze jakbym polozyl im na depo demon legi to by tego nie ruszyli , a jakby ruszyli to nie byloby mi szkoda itemow tylko kolesi .
|
Dlatego się nie gra na "noob-pvp".
Servery zdominowane przez złodzieji i booterów. |
Musiales trafic na naprawde falszywego kumpla...
W tej grze sa tez bardzo fajni ludzie np. mam kumpla ktorego znam 4 lata. Znamy swoje pasy, czesto wymienialismy sie charami itp, ale NIGDY nie stracilismy do siebie zaufania. |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
<10 cholernych znaczków> |
lol ludziom szkoda kasy na parcela
|
rozumiem cie ja stracilemm w sumie juz tak 1kk na ludziach przykre no nie?:/
sharowalem 62 palla sam mialem na tym samym servie 64 knighta dostalem exploita od kolegi i 500k 2 pomysl?kolega dalem mu tez itemy powiedzial ze zdjecie dla koelgi chce sie pochwalic eq ze niby jego wiec mu dalem noi tez sie zawiodlem :/ |
właśnie dwaj koledzy u góry mają rację 15gp ci szkoda było na parcel, temat do zamknięcia sam jesteś sobie winny bo nie miałeś 100% pewności że ci odda
|
Cytuj:
To nieprawda, że nie-rlom nie można ufać. Ale z zaufaniem trzeba uważać. |
[joke]Ja bym na twoim miejscu wzial nóż kuchenny zabil matke i zdesperowany dolaczyl do teksanskich power ranger's .
[/joke] @top Zmien server i tyle . |
no niewiem...
Ktos tu powiedzial ze jak sie kogos niezna z rl to nie warto mu ufac... czasem jest inaczej... moj znajomy okradl kolesia z ktorym sie kumplowal i chodzil pare lat do klasy... to jest chore zeby niszczyc znjomosc dla pikseli...
|
tak to już jest, przyjaciel był przyjacielem ale jak zobaczyl kilka "cennych" pikselkow to mu cala przyjazn przeszla, jeszcze na npvp
ja mam przyjaciol na tibi ktorych znam na rl i mogei m zaufac, mamy swoje pasy aby ratowac sie wlasnie z kickow/lagow, invy do domkow (no poki co domku nie mam, facc :< ) jak mieliby mnie okrasc mogli by to zrobic juz dawno na ponad 1kk , cuz nadal mam swoje itemy |
Moje passy ma kumpel ktorego znam z gry;P Przed podaniem mu passow, wspomnialem mu tylko ze znam jego adres, i w razie czego, odwiedzę go. Ps: Znamy sie jakies 2-3 miesiace:p
|
Nie koniec tematu, bo temat jest pouczający!
|
Cytuj:
btw Ja (20-06-2008 22:55) ty kupowales ostatnio od YYYYY pacca? XXXX (20-06-2008 22:57) ta ojebal mnie |
Cytuj:
hehehe mam tylko nadzieje ze nie nalezysz do internetowych napinaczy ( o byle pierdołe rzucasz hasla "wpadne ci na chate z kumplami" ) bo kiedys jak powiedzialem gosciowi ze ma koledze placic 50k za jego smierc i oddac loot to uslyszalem "a wpi**** bys nie chcial? dawaj adres i k***a zaraz jestesmy u ciebie na chacie" |
Cytuj:
Ps: Jakby mnie obje*ał to nie była by byle pierdoła. Ogólnie, nie rzucam takimi hasełkami :) |
Cytuj:
Ja mialem 2 przypadki : Poznalem kumpla w grudniu 2005 roku , w okolicy 2006/2007 mial hacka , zrobil nowego chara , pomoglismy mu jako gildia . W styczniu 2008 roku poprosil mnie o pozyczenie eq , chcial zrobic sobie zdjecie (eq : Demon Helmet,MMS,BS,DSM,G-Legi,Boh,aol) . Chwile sie wachalem , ale co tam , w koncu kumpel. Pozyczylem mu , za 5 min mi oddal <Kumpel> W tym samym czasie , jakis miesiac temu poznalem drugiego kumpla . Tez byl fajny . Jakies 6 miesiecy temu pozyczylem mu softy na runki , zuzyl je , odkupil i oddal. Pozniej poprosil 2 raz o nie , i juz softow nie widzialem. <Kumpel-Zlodziej> Oby dwóch kumpli znalem od ponad 2 lat .... |
przeczytałem pare postów "nie ufajcie nikomu" błąd nie wszyscy są tacy ... ja mam kumpla który mi przekladal full seta a wcale nie znam go z rl ... robił runy na moich softach i też nie było problemu nie można wrzucac wszystkich do jednego worka ...
|
Jak widać przykład Sashry niewiele Cię nauczył...
|
Tutaj trzeba byłoby się zagłębić w socjologiczne nauki o środowisku w którym żyjemy a ja po prostu uważam że są ludzie na których można polegać ... ja nigdy nikogo nie okradłem i nie mam takiego zamiaru .
|
Cytuj:
|
@up
Albo 11gp Ja mam kumpla który ma do mnie passy i nie raz mógł mnie wyjebać na 3kk+ i jakoś się nie boję, żeby mi chociaż jedno gp zniknęło. Jeśli mówisz typowi, że wpadniesz do niego, jeśli coś Ci zniknie, to nie na tym zaufanie polega... |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:26. |
Powered by vBulletin 3