![]() |
Egzorcyzmy Anneliese Michel
Co wy o tym sądzicie? o.0 (Jak ktoś 1 raz o tym slyszy to moze obejrzec film dokumentalny na youtube)
Anneliese Michel: Śmierć Anneliese Michel wywołała gorącą dyskusję w mediach niemieckich i falę krytyki w stosunku do Kościoła katolickiego, kapłanów, którzy odprawiali egzorcyzm nad Anneliese, a także jej rodziców. Zarzucano im ciemnogród, wiarę w szatana i średniowieczne przesądy, których rzekomo ofiarą stała się Anneliese, na skutek wyczerpania w trakcie przeprowadzania egzorcyzmów. Anneliese wychowała się w bardzo religijnej rodzinie. Poza swoją religijnością nie odróżniała się specjalnie niczym od młodzieży w jej wieku. Lubiła towarzystwo rówieśników, miała chłopaka. Nie stroniła od różnych form rozrywek takich jak: tańce, zabawy. Jednak po nasileniu się objawów opętania zmuszona była odizolować się od przyjaciół i przerwać studia pedagogiczne, których nigdy nie ukończyła. W ostatnich latach życia na jej ciele w charakterystycznych miejscach pojawiły się niegojące się rany i blizny (według Kościoła katolickiego - stygmaty). |
Cytuj:
|
Oglądałem, z początku wydawało mi się to wiarygodne i tajemnicze. Jednak z momentem usłyszenia nagrań robionych w trakcie egzorcyzmu, stwierdziłem że to bujda...
|
Cytuj:
@Topic Gdyby nie "opętaciciele" (Judasz itd.), to bym uwierzył. |
Ja nie mogę, mogliście uprzedzić, że ta Anneliese została tak strawiona przez chorobę/demona, że wyglądała przerażająco. Film zdecydowanie nie jest na moje nerwy.
|
Cytuj:
|
Osobiście w opętania wierzę, ale filmu nie oglądałem, tylko czytałem w gazecie opis jak została opętana (cały ten "życiorys" jej osoby oraz jak została opętana) i muszę stwierdzić, że ona była jedną z tych, która doświadczyła CAŁEJ agresji szatana.
Naprawdę współczuję jej oraz osobom, które przeszły to samo. I nie mówię tu o ludziach z chorobą psychiczną, bo to inna bajka. ;\ @down Widziałem jej zdjęcia. Na chorobę psychiczną to mi raczej nie wygląda. ;o Kwestia osobistych poglądów :> |
@qq
A co bys powiedzial, jakbym stwierdzil, ze to i choroba psychiczna sa praktycznie tym samym?:) @Topic Wystarczy sie przejsc do psychiatryka, zeby miec to samo na zywo! |
Kiedyś na dwójce oglądałam film dokumentalny o niej. Te odgłosy były na prawdę przerażające, wątpię, czy ktokolwiek byłby w stanie wydać z siebie takie dźwięki. Btw, na podstawie jej historii został nakręcony film "Egzorcyzmy Emily Rose".
|
Wg. mnie byla chora psychicznie + fizycznie, a to wlasnie choroba doprowadzila ja do takiego stanu. Te nagrania.. sluchalismy ich na religii, beznadzieja, jakos mnie nie przekonaly. Jako katolik, wierze w Boga, to analogicznie w szatana, moze nawet bylbym wstanie uwierzyc w opetania itp, ale na pewno nie w tym przypadku.
|
A moim zdaniem, ona za dużo rzucała czarów i wiecie, w końcu Tzeentch są dorwał, dostało jej sie jakąś Katastrofalną Manifestacją Chaosu.
|
oglądałem o niej film dokumentalny, i faktycznie te dźwięki były straszne a najgorsze jak próbował z jej ciała wygonić Kaina....
|
Ona nawet glosem hitlera mowila :confused:
|
fake durzo literkuff
|
Widziałem ten film. Jestem niewierzący i szczerze mówiąc nie wiem co mam o tym sądzić. ; ) W każdym bądź razie nagrania były efektowne. ; )
|
@Dego
Ja pierd*** Tragedia jeżeli tak ma wyglądac przyszłość naszego kraju @Temat "Największym osiagnięciem Szatana było to iż, że ludzie przestali w niego wierzyć" Kwestia tego jak to wszystko odbieramy. We mnie osobiście wzbudziło to pewien lęk, co oczywiście nie jest czymś dobrym ani złym. My powinniśmy wiedzieć o tym, że Zło na nas oddziaływuje, jednak poddawać się lękowi to naprawdę nic dobrego. Choroba psychiczna nie atakuje tak nagle. Zresztą mamy zdjęcia Anneliese zanim została opętana. Do tego jak wytłumaczyć to, że mniemana choroba nie trzymała się jej cały czas, a właściwie atakowała w najmniej spodziewanych momentach? Dziewczyna była jak najbardziej wierząca. Można nawet powiedzieć, że ufała swojej wierze bardziej niż ktokolwiek ze znanych nam katolików. Ale czy to oznacza, że nie mogła się ona stać celem Szatana? Ależ oczywiście. Atakuje On często właśnie takie osoby. Chce złamać w nas ufność w siłę Boga. Anneliese nawet w trakcie swojego cierpnienia zawierzała swoje życie Matce Bożej. Przypłaciła to śmiercią, ale obroniła swoją wiarę. Z tego, co mówiła, cierpiała męki za dusze potępionych, oddała życie za innych - czyli mamy tu do czynienia z poświęceniem. Z pewnością przypomina to nam męke Chrystusa. I jest ot jak najabrdziej słuszne. W książce Tolkiena, bóg Iluvatar mówił do zdrajcy Melkora, że nic nie może oprzeć się jego woli, a nawet gdyby, to w końcu i tak zostanie to zwrócone ku boskim celom, wola zła zostanie wykorzystana do bożego dzieła. Mamy tu pewne podobieństwo. Szatan wykorzystał dziewczynę do pokazania swojej demonicznej mocy, do uświadomienia ludziom jak wielkie potrafi zdziałać cierpienie. A jednak, porażka okazała się zwycięstwem. Anneliese odkupiła grzechy wielu dusz, byś może także i naszych. To, co tworzy Szatan, jest jedynie czymś, co musi [!] opierać się na podstawach zapoczątkowanych przez Boga. Dlaczego? To Bóg stworzył świat, to on był pierwszym. Wszystko co istnieje jest Jego wolą. Całe zło Szatana jest jedynie "kopią", alternatywą świata dobrego. To tak jakby murarz X postawił dom ze swoich cegieł. Murarz Y pozazdrościł i zrobił to samo. Choć na pozór nie ma różnicy, to materiał i tak jest murarza X i to on wie, że przy najbliższym deszczu cegły się rozkruszą, chyba że... Właśnie ;] |
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
Buuu :D:D:D:D:D:D
http://img92.imageshack.us/img92/9507/989971pu2.jpg |
Weź to w hide, bo zawału można dostać X(
|
Cytuj:
Yoh, jak tak Cię to rusza, to może w ogóle do tematu nie zaglądaj ; > |
Najciekawsze jest to że jak ta Anneliese rzucała ludźmi, biegała po ścianie, kręciła głową o 360 stopni nikt nie zrobił jej zdjęcia. Słownymi dowodami to ja mogę co najwyżej się podetrzeć...
|
@sphinx123: Dokładnie.
Trochę mało video dowodów na to wszystko co o niej się mówi. Główny dowód, tj. audio, to nic trudnego do sfake'owania. |
Buuu :D:D:D:D:D:D
http://img92.imageshack.us/img92/9507/989971pu2.jpg |
@sphinx
Nakrecili ja jak biegala po scianach, ale byla w takim czerwono-niebieskim przebraniu :/ |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Informacje ogólne
Śmierć Anneliese Michel wywołała gorącą dyskusję w mediach niemieckich i falę krytyki w stosunku do Kościoła katolickiego, kapłanów, którzy odprawiali egzorcyzm nad Anneliese, a także jej rodziców. Zarzucano im ciemnogród, wiarę w szatana i średniowieczne przesądy, których rzekomo ofiarą stała się Anneliese, na skutek wyczerpania w trakcie przeprowadzania egzorcyzmów. Anneliese wychowała się w bardzo religijnej rodzinie. Poza swoją religijnością nie odróżniała się specjalnie niczym od młodzieży w jej wieku. Lubiła towarzystwo rówieśników, miała chłopaka. Nie stroniła od różnych form rozrywek takich jak: tańce, zabawy. Jednak po nasileniu się objawów opętania zmuszona była odizolować się od przyjaciół i przerwać studia pedagogiczne, których nigdy nie ukończyła. W ostatnich latach życia na jej ciele w charakterystycznych miejscachpojawiły się niegojące się rany i blizny (według Kościoła katolickiego - stygmaty). Zjawiska nadprzyrodzone Egzorcyzmy Anneliese Michel egzorcyzmowało dwóch księży: proboszcz Ernst Alt oraz salwatorianin Arnold Renz. Większość przeprowadzonych egzorcyzmów została udokumentowana przez nagranie 51 taśm magnetofonowych. Pierwsze symptomy opętania pojawiły się już w 1968. Mimo, iż była pod stałą kontrolą kapłanów, minęło 7 lat od wystąpienia pierwszych symptomów opętania zanim biskup Würzburga Josef Stangl udzielił oficjalnej zgody na egzorcyzmy jesienią 1975. Anneliese podczas występowania objawów mówiła sześcioma różnymi głosami męskimi, a każdy z nich określał siebie innym imieniem (Lucyfer, Judasz, Kain, Neron, Hitler i Fleischmann). Dokładna analiza tych głosów, a także naoczne relacje świadków, pozwoliły niezależnym badaczom potwierdzić hipotezę opętania dziewczyny. Objawy opętania Anneliese doświadczała między innymi następujących objawów mogących świadczyć o opętaniu demonicznym: widziała "diabelskie twarze", nie mogła przez chwilę usiedzieć w miejscu, rozbierała się do naga i skakała jak kozioł po ścianach, łapała ptaki i odgryzała im głowy, piła swój mocz, spożywała muchy i pająki, żuła węgiel, gryzła ludzi. Cierpiała na nieustanną bezsenność, wyła na głos całymi nocami. Skarżyła się na częste uczucie "gorąca", łóżko było dla niej za ciepłe, kołdra nie do zniesienia, szukała chłodu wchodząc cała do zimnej wody, wkładała głowę do muszli klozetowej, tarzała się w czarnym pyle węglowym w piwnicy. Czasami po paranormalnych atakach zastygała na wiele godzin bez ruchu. Twierdziła, że zmuszana była do całodziennego klęczenia na modlitwie. Lekarze badający stwierdzili anomalie funkcjonowania mięśnie szyi, które robiły się twarde i uniemożliwiały połykanie. Napięcie mięśni rozszerzało się na klatkę piersiową i przeszkadzało jej w oddychaniu. W walce o powietrze ciągle przyciskała twarz do podłogi, dopóki jej nos się płaszczył, następnie prostowała się i natychmiast łapała oddech. Anneliese w pewnym okresie życia dzień i noc była w nieustannym pobudzeniu, które ciągle na nowo rozpalało się i było nie do opanowania, a kiedy jej siły ulegały wyczerpaniu, już po dwóch godzinach była na nowo pobudzona. Stwierdzono u niej nieproporcjonalnie dużą do budowy ciała siłę fizyczną. Jej chłopak Piotr widział jak jedną ręką rozgniatała jabłko tak, że miąższ pryskał na ściany. Wielokrotnie stosowała przemoc fizyczną wobec ludzi rzucając nimi o ściany jak szmacianymi lalkami. Szczególną jej agresję wywoływały dewocjonalia: niszczyła krzyże i maryjne figurki, rozrywała różańce, rozlewała wodę święconą, nie mogła przełknąć Komunii Św. Nie mogła znieść ceremonii kościelnych. Im większe święto przypadało w danym dniu, tym bardziej zwiększały się jej cierpienia. Objawienia Według Anneliese ukazywała jej się Najświętsza Maria Panna oraz jej Syn Jezus Chrystus, którzy podtrzymywali ją na duchu i zapewniali o tym, że zostanie świętą. Twierdziła także, że nawiedzały ją dusze zmarłych osób. Anneliese o sensie swojego cierpienia Kobieta mówiła, że cierpi za kapłanów, w szczególności za tych, którzy nie wierzą w istnienie osobowego szatana oraz za młodzież niemiecką. Według zeznań ks. Ernsta Alta, kierownika duchownego Anneliese Michel, którego wtajemniczała w swoje największe sekrety, wynika że dziewczyna dobrowolnie przyjęła na siebie cierpienia związane z opętaniem jako pokutę za grzechy innych ludzi (cierpienie ekspiacyjne). Cierpienia, jakich doświadczała, powodowały jednak, że pragnęła końca udręk i dlatego poddawała się egzorcyzmom. Śmierć Ostatni egzorcyzm miał miejsce 30 czerwca 1976. Tego dnia Anneliese poprosiła kapłana o rozgrzeszenie. Po tym jak uczynił to ks. Renz, poszła spać i już się nie obudziła. Zmarła w Klingenbergu nad Menem 1 lipca 1976. Według wyroku sądowego Anneliese zmarła w wyniku zagłodzenia. Niektórzy twierdzą jednak, że prawdziwą przyczyną śmierci miałoby być przedawkowanie tegretolu, który przez wieloletnie przyjmowanie i nagromadzenie się w organizmie spowodował śmierć. Lek ten przy długotrwałym zażywaniu powoduje uszkodzenie ciałek krwi, w szczególności trombocytów. Leczenie Jak wynika z dzienników, które prowadziła, a także świadectw lekarzy i egzorcystów, nie zrezygnowała z pomocy medycznej. Poddawana była systematycznemu leczeniu (które - jak się okazało - nie przynosiło żadnych rezultatów). Sama poszkodowana podkreślała jednak wielokrotnie, iż stosowane od wielu lat leki nie przynosiły żadnych pozytywnych rezultatów, a wręcz przeciwnie - zwiększały dolegliwości. Według niej znaczną ulgę w cierpieniu przynosiła jej natomiast pomoc duchowa.[potrzebne źródło] Stosowane leki antyepileptyczne zentropil, aolept i tegretal, mogą wywołać poważne skutki uboczne. Rozprawa sądowa Podczas rozprawy sądowej nie wykorzystano czterech poważnych książek uznających opętanie Anneliese Michel za fakt (Bullinger 1979, 1981, 1983; F. D. Goodman 1980), sześciu publikacji medycznych oraz jednej publikacji prawniczej i teologicznej, 52 taśm z nagranymi egzorcyzmami, negując od samego początku możliwość wystąpienia opętania. Według oficjalnego wyroku sądowego przyczyną śmierci Anneliese było zagłodzenie. Po śmierci dziewczyny nie stwierdzono jednak pewnych zawsze występujących symptomów (np. odleżyny). Rodzice dziewczyny, a także dwaj duchowni egzorcyści zostali oskarżeni i skazani przed Sądem Krajowym w Aschaffenburgu o nieumyślne spowodowanie śmierci. Skazując wszystkich czworo oskarżonych "za doprowadzenie dziewczyny do śmierci wskutek niedbalstwa" na sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, sąd dalece wykroczył poza propozycje prokuratury. Niektórzy obserwatorzy uznali ten proces za najważniejszy - po Norymberdze - do jakiego doszło nie tylko w Niemczech, ale także w całej Europie. Badania Badania prof. Felicitas D. Goodman Powyższe fakty zostały udokumentowane w sposób wiarygodny w oparciu o setki zebranych materiałów dowodowych w tej sprawie przez amerykankę prof. Felicitas D. Goodman, antropologa kultury, religioznawcę i językoznawcę. W swojej książce "Egzorcyzmy" Felicitas D. Goodman przeprowadziła gruntowne badania naukowe tej sprawy, potwierdzając fakt opętania Anneliese i demaskując przy tym dotychczasowe błędy, przesądy i fałszywe pseudonaukowe opinie w ocenie tego zjawiska. Według opinii Felicitas D. Goodman, Michel zmarła nie wskutek średniowiecznych przesądów religijnych, a oświeceniowych przesądów naukowych. Prof. Goodman posiadała jedną z największych na świecie dokumentacji na temat opętań, religijnych transów i stanów mistycznych, zebraną wśród szamanów, czarowników i wyznawców religii animistycznych. Książka ta stała się później dla Scotta Derricksona inspiracją do stworzenia filmu - "Egzorcyzmy Emily Rose". Badania dr Theo Weber-Arma Lektura prac prof. F. Goodman zainspirowała do badań także szwajcarskiego naukowca dr Theo Weber-Arma. Zajął się on analizą przebiegu choroby z medycznego punktu widzenia. Odkrył on, że badania EEG robione w 1969, 1972 i 1973 r. nie wykazały u Anneliese śladów epilepsji, natomiast wycieńczenie organizmu podane jako przyczyna jej zgonu jest identyczne ze skutkami zatrucia wywołanymi długotrwałym przyjmowaniem leków antyepileptycznych. Doszedł do wniosku, że na ławie oskarżonych powinni zasiąść nie egzorcyści, lecz lekarze, którzy błędnie zdiagnozowali religijny stan wyjątkowy jako padaczkę. Twierdził, że "nie sposób za objawy epilepsji uznać wstrząsania głową w prawo i w lewo z taką szybkością, że świadkowie mieli wrażenie, jakby oglądali film na przyspieszonych obrotach". Postawa Kościoła katolickiego w Niemczech W obronie egzorcyzmów w tamtym czasie nie stanął żaden z niemieckich biskupów, a Josef Stangl, biskup Würzburga, który sam wydał wcześniej zgodę na egzorcyzm Anneliese, stwierdził publicznie, że „szatan nie istnieje, a opętanie jest chorobą". Obecnie w żadnej diecezji niemieckiej nie ma wyznaczonego kapłana do pełnienia stałej posługi egzorcystycznej (pomijając to, że egzorcystą jest każdy ordynariusz miejsca). Opinie Opinia społeczeństwa niemieckiego dzisiaj Wśród większej części społeczeństwa niemieckiego, panuje przekonanie o chorobie psychicznej kobiety i o słuszności wyroku sądowego. Według lokalnej ludności Klingenbergu rodzice Anneliese Michel są współodpowiedzialni za śmierć swojej córki. Obecne opinie w środowiskach katolickich w Niemczech Biskup diecezjalny pozwolił na ten egzorcyzm, później jednak wydał (niezgodny z nauczaniem Kościoła Katolickiego) dokument, że szatan nie istnieje, a Anneliese nie była opętana. Mimo wydania tego dokumentu, wielu katolików wierzy w opętanie Anneliese Wielu wiernych uważa też, że wypowiedzi "demonów" świadczą o szkodliwych skutkach modernizacji w Kościele katolickim i potwierdzają opinie tradycyjne, np. że kapłanom nie wolno się żenić, że osoby zakonne zawsze muszą nosić habit i że komunię trzeba przyjąć wyłącznie bezpośrednio na język. Zwolennicy pewnych nieuznanych objawień maryjnych (np. w San Damiano we Włoszech i Heroldsbachu w Niemczech) też znajdują poparcie w tym, co mówiły "demony". Niemieckie wydawnictwo Ruhland, które jest dobrym źródłem dla dokumentacji z punktu widzenia wierzących w opętanie młodej kobiety, wydaje też nowenny do Anneliese Michel. Według opinii wielu katolików Anneliese umarła w stanie świętości i zostanie w przyszłości beatyfikowana. Wedle mocno krytykowanej hipotezy ojca Marka Mularczyka OMI Anneliese Michel została wykorzystana przez szatana jako narzędzie i jej rzekoma ofiara ekspiacyjna była dopełnieniem opętania[1]. |
Cytuj:
|
Cytuj:
Dalej. Zaprzeczasz sam sobie. Padaczka może i atakuje nagle, ale ostatecznie nie doprowadza to takiego stanu. Tak, tego jestem w 100% pewien. To była wypowiedź bardziej skierowana do wierzących. Tobie, niestety (a chciałbym) nie potrafię tego wytłumaczyć. |
Cytuj:
|
No nie wiem, religie Majów, choćby. A Islam? Jeszcze trochę i z powodzeniem przeskoczą dwukrotnie ten czarny ranking.
Mówię: papież, nie pieprzony urzędnik. Nawet na przykładzie jednego człowieka, Jana Pawła II. Jan Paweł II - Hitler. No tu chyba łatwo. Te wszystkie wojny to jest jedynie wynik tego, że ówcześni oraz teraźniejsi chrześcijanie chcą wprowadzić do religii swoje racje. Ba, na zachodzie religia stoi już niżej niż zakupy. Zauważcie, że nasz papież zupełnie zawierzył się Bogu i Matce Boskiej. I co? Jak wiele dobrego zdziałał. Czy w czymkolwiek, co robił, było coś nie tak? Czy szkodził jakiejś religii, żądał "krucjat", usielnie wciskał komuś chrześcijaństwo? Nie. Dialog, ciągły kontakt ze wszystkimi, wypełnianie swojego posłannictwa. To wszystko właśnie jak najbardziej potwierdza istnienie Dobra. A skoro mamy Dobro to musi być i Zło. Możemy wtedy, obie te siły rozróżnić. |
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Cytuj:
PS. osoba będąca pedofilem już nie jest z zawodu księdzem- niemalże automatycznie. |
Nari, masz rację. Ogólnie, jest pewna Żydowska legenda, która ukazuje, jaka powinna być istota religii (przynajmniej według mnie).
Uczeń pewnego rabina chciał nauczyć się tajników świętych pism judaistycznych w jak najkrótszym czasie. Poprosił swojego nauczyciela o radę. Ten natomiast odpowiedział "Miłuj bliźniego swego, to najważniejsze, reszta to tylko domysły". |
Cytuj:
Cytuj:
@topic Do tych co nie wierzą w autentyczność nagrać. Czy wiecie, że te egzorcyzmy były nagrywane na żywo? I że w tamtych czasach NIE dało się już nic zmienić z tych taśm? |
@up
Czy ktoś mówił że fake wynika z elektronicznej obróbki nagrania? Bo mi chodzi o to, że takie dźwięki jakie ona wydaje, to nic niemożliwego... Co innego jakby jeszcze gadała w dialekcie cthullańskim, bo ten niemiecki dodaje kolejnej szczypty fake'owości |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:30. |
Powered by vBulletin 3